Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Hatred - o tej polskiej grze będzie głośno

97 postów w tym temacie

Coś czuję, że w kilku krajach będzie zabroniona.
Nie wiem, jaki jest cel produkowania takiej gry, ( nie piszcie, że kasa bo to jasne ) ale chodzi o sens produkcji o mordowaniu ???
Gra dla psychopaty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest cel tej gry? Wychodzisz i strzelasz do wszystkiego co się rusza? Są (przynajmniej dla mnie) pewne granice których nie powinno się przekraczać a ta gra po zwiastunie po prostu jest obrzydliwa, i to nie ze względu na grafikę ale na rozgrywkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Coś czuję, że w kilku krajach będzie zabroniona.
> Nie wiem, jaki jest cel produkowania takiej gry, ( nie piszcie, że kasa bo to jasne )
> ale chodzi o sens produkcji o mordowaniu ???
> Gra dla psychopaty ?
Zarobienie na fanach Postala czy Manhunta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Coś czuję, że w kilku krajach będzie zabroniona.
> Nie wiem, jaki jest cel produkowania takiej gry, ( nie piszcie, że kasa bo to jasne )
> ale chodzi o sens produkcji o mordowaniu ???
> Gra dla psychopaty ?

A czym różni się ta gra od zalewu innych strzelanek które łykamy od tylu lat ?
Różnica polega tylko na pretekście - Jasne możemy teraz polemizować za jaką cenę możemy odebrać czyjeś życie, ale jakie ma to znaczenie ? Zabójstwo to zabójstwo nieważne czy po drugiej stronie stoi uzbrojony muzułmanin czy bezbronna kobieta.
Gra nie jest niczym oryginalnym kto grał w Postala ten wie o co chodzi. Moim zdaniem dobra gra na odstresowanie po cieżkim dniu i nic ponadto, jej "kontrowersyjność" jest specjalnym zabiegiem żeby tylko ją nagłośnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Coś czuję, że w kilku krajach będzie zabroniona.
> Nie wiem, jaki jest cel produkowania takiej gry, ( nie piszcie, że kasa bo to jasne )
> ale chodzi o sens produkcji o mordowaniu ???
> Gra dla psychopaty ?
Jaki jest cel takich gier- taki jak każdej innej odstresować się po ciężkim dniu. Ja tam nic złego w tym nie widzę , zawsze lepiej w grze się wyżyć niż dusić to w sobie. Co do mordowania jakby dobrze się przyjrzeć to prawie co druga gra jest o mordowaniu jak nie potworów to ludzi i zwierząt. Gra na pewno będzie kontrowersyjna i nie dla każdego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wygląda świetnie, z pewnością wypróbuję.

> Nie wiem, jaki jest cel produkowania takiej gry, ( nie piszcie, że kasa bo to jasne )
> ale chodzi o sens produkcji o mordowaniu ???

bo granie w kucyki pony, minecrafra i simsy nie jest stworzone dla wszystkich. niektórzy lubią godzinkę relaksu w rytm strzelania do wszystkiego, co się rusza. widać, że gra chce przekroczyć wszelkie granice, ale czy to źle? kiedyś cenzurowali Frankensteina z lat 30stych, bo był zbyt straszny. nikt na siłę do grania nikogo zmuszać nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Mordowanie dla samego mordowania nie jest dobre. Rozumiem zabijać terrorystów, potwory, czy inne agresywne twory, ale to tutaj nie jest ani fajne ani atrakcyjne. Takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, ze ta "gra" nie będzie miała żadnych atutów poza bezsensowną, przesadną brutalnością. Postal i Manhunt przynajmniej próbowały się jakoś tłumaczyć fabułą, tutaj po zwiastunie widać, że jakiś psychol wychodzi i morduje najwyraźniej niewinnych przypadkowych ludzi. Przez takie pseudo-gry gracze mają taką opinię jaką mają. Politycy znowu będą mieli podkładkę to jakiejś tragedii w amerykańskiej szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli mamy gościa z kieszenią bez dna jak w Gothicu (tyle, że tam był "plecak" ^^), wychodzimy na ulice, wbijamy do mieszkań i mordujemy wszystko co się rusza... potem idziemy dalej... "o tam ktoś jeszcze żyje" - po chwili już nie... gdzie tu sens? i o co tu chodzi?
Wyobraźcie sobie teraz dzieci ze Szkoły Podstawowej grające w taki szit i ryjące sobie banie oraz postrzeganie na świat... co z nich wyrośnie? Albo przygłupawych gimbusów (nie obrażając nikogo oczywiście) chwalących się na przerwach w szkole ile to nie zabili albo urwali głów lub podcięli gardeł...

> Gdyby nie perspektywa gry to chętnie bym w nią zagrał. Po ciężkim dniu zawsze lubie > mordować ludzi w grach i sprawia to że się odstrowywuje :D

Pozdrowienia dla Ciebie kolego jeśli zabijanie Cie odstresowywuje ;) Wiem, że to tylko gra i może przesadzam ale no sorry... Trochę opamiętania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za sam pomysł takiej gry, nie mówiąc już o jej wydaniu, powinno iść zawiadomienie do właściwego organu ścigania odnośnie propagowania nienawiści...
Zawsze znajdzie się jednostka bardziej chora niż cała reszta i nagle weźmie sobie do serca idee głównej postaci, a potem będziemy oglądać w wiadomościach jak jakiś psychol mordował dzieci w szkole albo coś w tym stylu...
Wszystko ma swoje granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ Dr_Czekolada2

Dla mnie ma znaczenie kontekst i widzę różnicę z "zabijaniu" w FPS-ach a mordowaniu dla samego mordowania.

Dobrze wiesz, że oznaczenia na grach są nic nie warte i w takie gry grają również, a może głównie gimnazjaliści jeżeli nie młodsi.
Przekaz z takiej gry jest dla mnie osobiście obrzydliwy.
To jest jak ilustracja zachowań terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego albo znanych z realu zachowań psychopatów z USA czy Norwegii.

Nie grałem w Postala czy Manhunta, właśnie dlatego, że mi takie zachowania nie odpowiadją.

Nie neguję tego, że może kogoś to odstresowuje, ale tego ani nie pochwalam, ani nie rozumiem i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie widzicie różnicy, między zabawą w wojnę/w herosa fantasy (tym jest większość gier FPS, RPGów itp), a zabawą w psychopatę, który łapie karabin i zabija ludzi na przystankach czy w sklepach?

Okej...

Najgorsze, że mechanicznie to wygląda w porządku. I marnują potencjał technologii na takie niesmaczne g**wno, które zaowocuje tylko kolejnymi materiałami w TVP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Zabójstwo to zabójstwo nieważne czy
> po drugiej stronie stoi uzbrojony muzułmanin czy bezbronna kobieta.

Polemizowałbym... z jednej strony uzbrojony przeciwnik (pomijam jego wyznanie) stanowiący bezpośrednie zagrożeniem dla naszego życia, a z drugiej bezbronna osoba (również bez względu na płeć czy wyznanie) która zagrożenia nie stanowi... Jeśli naprawdę nie widzisz różnicy, może czas zacząć się leczyć?

Gry przeszły długą drogę aby znaleźć się w tym miejscu w którym są teraz - i staje się standardem że nawet brutalna rozgrywka nie musi być mordercza. Coraz więcej gier oferuje możliwość rozbrajania przeciwników bez ich uśmiercania (jak na przykład Infamous) a niektóre nagradzają gracza za rozwiązania pozostawiające chociażby strażników - uzbrojonych ale ogólnie rzecz biorąc bogu ducha winnych - przy życiu.

Zobaczcie jaką drogę przebyło GTA - od prostych historyjek w których chodziło głównie o rozjeżdżanie ludzi do złożonych i poruszających gangsterskich opowieści zmuszających do nieustannego kwestionowania słuszności własnych poczynań.

Należy tu podkreślić że są gry w których przemoc nie jest przedstawiona realistycznie i raczej nie bulwersuje nikogo fakt że jeden champion zabija drugiego w LoLu.
Jednakże tak dokładne, fotorealistyczne przedstawienie bestialskich zbrodni popełnionych na niewinnych i błagających o litość to nie jest krok wstecz, to jest gigantyczny skok o dwie dekady prosto we wczesne lata 90, kiedy nikt nie traktował gier jako artystyczne medium a jako głupią rozrywkę i wylęgarnie morderców. Ledwie zaczęliśmy się otrząsać z tego wizerunku, a tu takie coś?

Jaranie się wkrzeszaniem Postala jest dla mnie czymś dziwnym, bo niektóre rzeczy powinny po prostu zostać zakopane w przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować