Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórca Hatred: - Gry są za bardzo ugrzecznione

55 postów w tym temacie

Dnia 20.10.2014 o 15:35, One_of_the_Many napisał:

Powoli się zmieniało. Ale z Hatred na pewno się zmieni w drugą stronę.
Poza tym większość gier jest o zabijaniu, takim czy innym

Teraz troche z innej beczki. Nie broniąc Hatred bo moim zdaniem ta gra to crap. Myślenie ludzi to się przede wszystkim musi zmienić, że gry nie są już dla dzieci. Bo w reportażach telewizyjnych, artykułach w gazetach itd. Panie i ''Pany'' redaktorzy i reporteży nadal z takiego założenia wychodzą. A o PEGI nie słyszeli. Większość czy nie większość gier ma ten znaczek +18 czy +16 choćby. I pomijając nawet te nieodpowiednie treści, do pewnych rzeczy musisz dojrzeć. Bo czy takie 10letnie dziecko zrozumie co wgl robi i po co główny bohater jednej czy drugiej gry? Spójrzcie na siebie czy coś was nie ominęło grając w gry ''dla starszych'' bo byliście za młodzi żeby zrozumieć. Więc akurat TV czy gazetami bym się nie przejmował. Wystarczy, że ktoś pierdnie i już to rozdmuchują, ale żeby przyjrzeć się dokładnie i popytać specjalistów to nie ma komu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do powtarzającego się argumentu "nie podoba się to nie graj / zignoruj". To nie takie proste. Żyję sobie dwadzieścia parę lat i obserwuję jak świat się wokół mnie zmienia. Jak coraz więcej różnego rodzaju syfu pojawia się w naszym życiu, jak coraz bardziej się do tego przyzwyczajamy (czasami czuję się jak bohater "dnia świra" oglądający reklamę wyciągu z f****). Jak ludzie stają się coraz bardziej agresywni, jak to coraz więcej norm społecznych jest deptanych i coraz mniej ich pozostaje. Jak arogancja, egoizm, pokazywanie gołego tyłka, nietolerancja stają się cechami "pozytywnymi", a nie negatywnymi.

Zachłysnęliśmy się wolnością, podeptaliśmy wszystko to, co nam czegokolwiek zabraniało i hołdujemy niczemu nieskrępowanej wolności. I tylko te mądre tłumaczenia jak to mądry i zdrowo myślący człowiek tego nie wykorzysta źle. No to kurde po wszechobecnym syfie widzę, że 90% ludzi nie jest mądra.

Nie chciałbym mieć dziecka w takim społeczeństwie, bo wychowanie byłoby bardzo trudne. No, ale przecież mądry rodzic na pewno wychowa swoje dziecko na mądrego człowieka. I tak sobie patrzę na to, co się dzieje w naszych szkołach. Więc sprzeciwiam się powstawaniu kolejnego gówna. Chciałbym, żeby ten argument o "mądrych i zdrowo myślących ludziach" był prawdziwy. Może twórcy Hatred byliby na tyle mądrzy żeby sobie odpuścić ten syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo się trochę offtop robi xD ale tak mądrego posta panowie moderatorzy omińcie waszym prawem i dajcie mu być czytanym :D Wracając do tematu Hatred ta gra wpisuje się w twój opis nazwałbym go ''czasem gołego tyłka''. Robienie chłamu w dzisiejszych czasach jest na topie. A czasy mogą przyjść jeszcze gorsze, choć nawet sobie nie wyobrażam jak miałoby wyglądać to gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 15:51, Luk04229 napisał:

> Powoli się zmieniało. Ale z Hatred na pewno się zmieni w drugą stronę.
> Poza tym większość gier jest o zabijaniu, takim czy innym
Teraz troche z innej beczki. Nie broniąc Hatred bo moim zdaniem ta gra to crap. Myślenie
ludzi to się przede wszystkim musi zmienić, że gry nie są już dla dzieci. Bo w
reportażach telewizyjnych, artykułach w gazetach itd. Panie i ''Pany'' redaktorzy i reporteży
nadal z takiego założenia wychodzą. A o PEGI nie słyszeli. Większość czy nie większość
gier ma ten znaczek +18 czy +16 choćby. I pomijając nawet te nieodpowiednie treści, do
pewnych rzeczy musisz dojrzeć. Bo czy takie 10letnie dziecko zrozumie co wgl robi i po
co główny bohater jednej czy drugiej gry? Spójrzcie na siebie czy coś was nie ominęło
grając w gry ''dla starszych'' bo byliście za młodzi żeby zrozumieć. Więc akurat TV czy
gazetami bym się nie przejmował. Wystarczy, że ktoś pierdnie i już to rozdmuchują, ale
żeby przyjrzeć się dokładnie i popytać specjalistów to nie ma komu.


Wystawienie znaczka PEGI nie wystarczy. Przecież wiadomo, że te gry i tak trafią do dzieciaków. Zresztą tu nie o dzieci chodzi. A raczej o podsycanie i karmienie zwykłej żądzy mordu. Coś, co powinno w ludziach budzić odrazę jest w tej grze celem. Dlatego ta produkcja powinna zostać, nawet jeśli nie zabroniona, to napiętnowana. A tymczasem widzę szerokie poparcie dla niej. Już samo to jest dla mnie przerażające. Że ludzie w ogóle chcą w coś takiego grać. Olałbym gdyby było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Zachłysnęliśmy się wolnością" nie widziałem od kiedy żyje żeby człowiek był wolny w tym kraju, chyba że mamy jakąś inną definicje wolności, bo dla mnie wolność nie oznacza, że mogę wszystko, a sam wybór, czy chcę się ubezpieczyć, czy chcę odkładać na emeryturę... o wiele więcej bym sam nazbierał... co ja piszę, teraz nie mam nic z tego, do prywatnych muszę chodzić, bo nie refundują... a nie zapłać to Cię zamkną i zrobią bandytę oszusta, a to co jest w mediach to co mi tam, gdybym nie wyciskał ostatnich potów na opłacanie haraczu tym wszystkim prezesom, to miałbym czas wychować dziecko czy cokolwiek... a tak, praca dom praca dom i haracz, jedyne co mogę to zesrać się żalem na tym forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ewentualnie moją wolnością jest to, że mogę powiedzieć co o tym myślę, pokazać środkowy palec i dostać za to grzywnę za obrazę funkcjonariusza państwowego.... dzięki za taką wolność, z której korzystają tylko idioci pokazujący mordy i gwałty w swoich dziełach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 15:59, One_of_the_Many napisał:

Wystawienie znaczka PEGI nie wystarczy. Przecież wiadomo, że te gry i tak trafią do dzieciaków.


Tu zaczyna się rola rodzica. I to mama czy tata powinni zakazać czy wytłumaczyć,.

Dnia 20.10.2014 o 15:59, One_of_the_Many napisał:

Coś, co powinno w ludziach budzić odrazę jest w tej grze celem.


Otóż to. Rozumiem, że mamy wiele konfliktów jeszcze na świecie, giną ludzie, ale mamy też 21wiek i zabijanie w naszym cywilizowanym świecie powinno być tak takie jak w filmie ''człowiek demolka'', przynajmniej jeśli chodzi o zaskoczenie i rzadkość występowania tego zjawiska. I do absolutnie brak przyzwyczajenia do tego, bo dzisiaj jesteśmy znów przyzwyczajani do zabijania i innych zbrodni. To w życiu prawdziwym, a w tym growym? Hmmm tu na pewno Hatred jest tym co przekracza graince.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 16:01, lastmanstanding666 napisał:

"Zachłysnęliśmy się wolnością" nie widziałem od kiedy żyje żeby człowiek był wolny w
tym kraju, chyba że mamy jakąś inną definicje wolności, bo dla mnie wolność nie oznacza,
że mogę wszystko, a sam wybór, czy chcę się ubezpieczyć, czy chcę odkładać na emeryturę...
o wiele więcej bym sam nazbierał... co ja piszę, teraz nie mam nic z tego, do prywatnych
muszę chodzić, bo nie refundują... a nie zapłać to Cię zamkną i zrobią bandytę oszusta,
a to co jest w mediach to co mi tam, gdybym nie wyciskał ostatnich potów na opłacanie
haraczu tym wszystkim prezesom, to miałbym czas wychować dziecko czy cokolwiek... a tak,
praca dom praca dom i haracz, jedyne co mogę to zesrać się żalem na tym forum...


Żeby tu coś poprawić potrzeba ludzi z jakimiś ideałami i kręgosłupem moralnym. Ludzi, których interesuje coś więcej niż tylko ich własny tyłek, którzy nie szukają wciąż sposobu by wydymać innych. Karmienie ludzi takim syfem jak Hatred (i na też polega to zachłyśnięcie się wolnością, że skoro to nie zabronione to wolno) wcale w tym nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 16:11, Luk04229 napisał:

> Wystawienie znaczka PEGI nie wystarczy. Przecież wiadomo, że te gry i tak trafią
do dzieciaków.

Tu zaczyna się rola rodzica. I to mama czy tata powinni zakazać czy wytłumaczyć,.


Nie ma perfekcyjnych rodziców, a wychowanie i tak jest trudne. Więc nie utrudniajmy tego jeszcze bardziej. Wyobraź sobie, że musisz wytłumaczyć córce jak ma nie zostać... erm, kurtyzaną, jeśli co chwila w telewizji widzi gwiazdki, które robią karierę bo tu się rozbiorą a tam z kimś pójdą do łóżka. Jak dziecku wytłumaczyć, że przemoc nie jest rozwiązaniem skoro w każdym kolejnym filmie i grze bohaterowie są wychwalani za tę brutalność? Bo przecież to dziecko pójdzie do szkoły, będzie się obracać w gronie innych dzieciaków. Jeśli te dzieciaki nie będą tego wszystkiego nauczone, mimo tego całego przekazu z mediów, to twoje dziecko też tym nasiąknie. I wtedy jest cholernie trudno utrzymać u niego ten kręgosłup moralny.

Wydaje mi się, że to jest nie fair. Walczymy o to by wszystko było nam wolno, byśmy mogli dać upust swoim najniższym instynktom, a potem oczekujemy by rodzice wychowywali swoje dzieci w tym syfie na lepszych od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Cóż, to jego opinia, że gry są ugrzecznione.
> Osobiście nie widzę powodu, dla którego gry powinny być mniej ugrzecznione niż to przewidują
> normy obyczajowe dla wszystkich innych środków przekazu oraz sfery publicznej.

Dlaczego mają mnie obchodzić narzucone normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> zacznijmy od tego ,że bez hatred zdanie przeciwnków gier by się nie zmieniło.Nie których
> nie przekonasz.Przypomina mi się reprotaż tvp czy tvn w siedzibie twórczów.Pani redaktor
> nie mogła się powstrzymać z użyciem "ta gra jest o zabijaniu""
taka z niej redaktor jak z koziej dupy trąba.. toż to zwykła dziennikarzyna nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 16:28, HamadaMasatoshi napisał:

> Cóż, to jego opinia, że gry są ugrzecznione.
> Osobiście nie widzę powodu, dla którego gry powinny być mniej ugrzecznione niż to
przewidują
> normy obyczajowe dla wszystkich innych środków przekazu oraz sfery publicznej.

Dlaczego mają mnie obchodzić narzucone normy?


Bo to one regulują zasady życia w społeczeństwie? Bo zostały wypracowane przez ogół na przestrzeni dziesięcioleci? Ba zawarta jest w nich tradycja i doświadczenie wcześniejszych pokoleń? Bo kształtują naszą moralność i odzwierciedlają wartości uznawane przez społeczeństwo?

A jeśli uważasz, że są nieodpowiednie to można walczyć o ich zmianę.

Ale buntownicze podejście "mam to gdzieś" jest dziecinne. Żyjesz w społeczeństwie, to chociaż powinieneś się orientować jakie wyznaje wartości, co ceni, a co potępia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 14:55, One_of_the_Many napisał:

I ludzkość też wie, że takie "produkty" nie mają dobrego wpływu, i, by się dalej rozwijać i unikać tragedii, należy > takie tendencje zwalczać. Ale, jak widać, wielu ludzi jeszcze im hołduje.

Nom... aż cud, że takie "GTA" jeszcze trzyma się całkiem przyzwoicie i mocno na rynku.
---

Znowu pieprzenie o tym jakie to gry są złe i że całe zło bierze się właśnie od gier komputerowych xp
Tego to już szkoda komentować, bo ludzie już lamentują i popadają w masową histerię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 16:59, MisticGohan_MODED napisał:

Znowu pieprzenie o tym jakie to gry są złe i że całe zło bierze się właśnie od gier komputerowych


Jeśli tylko tyle wyczytałeś w moich postach, to słabo czytałeś. Więc po co odpowiadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 15:59, One_of_the_Many napisał:

A tymczasem widzę szerokie poparcie dla niej. Już samo to jest dla mnie przerażające.


Otóż to. Dziwi fakt że ktoś dla relaksu i zabawy chciałby sterować świrem robiącym rzeź wśród niewinnych ludzi. Ehhh coraz większy upadek wartości moralnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 14:55, One_of_the_Many napisał:

Nie zgadzam się z tym, że rozrywka czy sztuka powinny być wyjęte spod jakiegokolwiek
prawa i nie powinny ich obowiązywać żadne normy. Produkty oparte na śmierci i seksie
zawsze bardzo dobrze się sprzedawały, tym lepiej im bardziej były wymyślne i widowiskowe,
o czym ludzkość wie od bardzo dawna. I ludzkość też wie, że takie "produkty" nie mają
dobrego wpływu, i, by się dalej rozwijać i unikać tragedii, należy takie tendencje zwalczać.
Ale, jak widać, wielu ludzi jeszcze im hołduje.

Nie jestem tego taki do końca pewien. No bo powiedz mi gdzie jest najwięcej morderstw, gwałtów, przemocy. Tam gdzie ludzie sobie po prostu grają w gry brutalne? Czy może tam gdzie jest bieda, rasizm, prześladowania na tle religijnym etc. ?
Ludzkość jest prymitywna, nasza cywilizacja istnienie na dobrą sprawę od paru tysięcy lat które w większości spędziliśmy na okładaniu się po głowach różnymi odmianami coraz bardziej wymyślnej broni. Przemoc jest w nas wbudowana bo potrzebowaliśmy jej by przetrwać. Człowiek który się w grze wyżyje i wyszumi nie zrobi krzywdy ludziom. Ot taka mała statystyka na przykład.
Z tego co wiem to od ładnych parunastu lat liczba morderstw i brutalnych przestępstw się Zmniejsza i to właśnie gry po części się do tego przyczyniły.
Ludzie nie są święci, to istoty które wyewoluowały by przetrwać w środowisku które próbuje je zabić i przemoc jest im nieodzowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 17:25, Hubi_Koshi napisał:

Nie jestem tego taki do końca pewien. No bo powiedz mi gdzie jest najwięcej morderstw,
gwałtów, przemocy. Tam gdzie ludzie sobie po prostu grają w gry brutalne? Czy może tam
gdzie jest bieda, rasizm, prześladowania na tle religijnym etc. ?


http://en.wikipedia.org/wiki/Correlation_does_not_imply_causation

Kraje, w których panuje bieda, rasizm i prześladowania są słabiej rozwinięte. Ludzie w nich nie zdążyli jeszcze stworzyć stabilnej społeczności. W dużej mierze rządzą w niej nadal prawa siły. W tych krajach raczej mało kto ma w ogóle możliwość grania na kompie.

Tam, gdzie grają w gry brutalne, czyli w krajach zachodnich, masz rozwinięte społeczeństwo. I to wyższy poziom kultury i organizacji państwa, a nie gry, są przyczyną mniejszej przemocy.

Dnia 20.10.2014 o 17:25, Hubi_Koshi napisał:

Ludzkość jest prymitywna, nasza cywilizacja istnienie na dobrą sprawę od paru tysięcy
lat które w większości spędziliśmy na okładaniu się po głowach różnymi odmianami coraz
bardziej wymyślnej broni. Przemoc jest w nas wbudowana bo potrzebowaliśmy jej by przetrwać.


Jest wbudowana. Tak, to nasz instynkt. Instynkt, który był nam potrzebny na drzewach i w jaskiniach. Ale to, gdzie teraz jesteśmy zawdzięczamy naszej inteligencji, kreatywności i umiejętności zapanowania nad instynktem. Gwałty też są w nas wbudowane. Samiec siłą brał samicę żeby przekazać swoje geny. Czy naprawdę tak bardzo chcemy

Dnia 20.10.2014 o 17:25, Hubi_Koshi napisał:

Człowiek który się w grze wyżyje i wyszumi nie zrobi krzywdy ludziom. Ot taka mała statystyka
na przykład.


W to akurat nie wierzę. Jak pisałem wcześniej (w innym temacie) - na krótką metę gry pozwalają się wyżyć, ale na dłuższą są pożywką dla agresji i ją podtrzymują. Poza tym, bardziej wydaje mi się, że tu chodzi o chwilowe przeniesienie się do innego świata (niekoniecznie by mordować) i zapomnienie.

Dnia 20.10.2014 o 17:25, Hubi_Koshi napisał:

Z tego co wiem to od ładnych parunastu lat liczba morderstw i brutalnych przestępstw
się Zmniejsza i to właśnie gry po części się do tego przyczyniły.


I gdzie ta statystyka? Chciałbym zobaczyć te badania, z których wynika, że gry komputerowe są przyczyną spadku przemocy. Jakieś linki? Wypowiedzi ekspertów? Sorry, ale to brzmi jak totalna bzdura. To nawet nie jest coś, co można zmierzyć.

Dnia 20.10.2014 o 17:25, Hubi_Koshi napisał:

Ludzie nie są święci, to istoty które wyewoluowały by przetrwać w środowisku które próbuje
je zabić i przemoc jest im nieodzowna.


Co chcesz przez to powiedzieć? Że nadal potrzebujemy przemocy i powinniśmy sobie trenować w Hatred? Sorry, tak to zabrzmiało. Tak, przemoc w nas siedzi. Ale możemy albo nad nią zapanować, albo możemy jej pofolgować i sobie budować państwo islamskie. Bo na tym ono polega - kupa żądnych krwi ludzi, która sobie siłą zaprowadza porządek. Aż nawet znudzone osoby z krajów zachodnich wybierają się tam na terrorystyczną turystykę - ot, postrzelać i pościnać parę głów. To nie ma nic wspólnego z religią, czysta bandyterka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 18:34, One_of_the_Many napisał:

W to akurat nie wierzę. Jak pisałem wcześniej (w innym temacie) - na krótką metę gry
pozwalają się wyżyć, ale na dłuższą są pożywką dla agresji i ją podtrzymują. Poza tym,
bardziej wydaje mi się, że tu chodzi o chwilowe przeniesienie się do innego świata (niekoniecznie
by mordować) i zapomnienie.

No i widzisz tutaj nie jestem się z tobą w stanie zgodzić. Gram praktycznie od podstawówki, a jestem już starym prawie 30 letnim facetem i nigdy nie korzystałem z przemocy. Jak to kiedyś ciotce powiedziałem "Gdyby to gadanie o grach to była prawda to już dawno pół mojej miejscowości powinienem wymordować". Jeśli ktoś ma skłonności do przemocy to ją będzie stosował, ale jeśli dziecko zobaczy że jego rodzice jej nie stosują (ot np. dzieci z rodzin patologicznych są skłonniejsze do przemocy) to samo jej nie będzie stosować.
http://www.gamespot.com/articles/violent-video-games-dont-lead-to-increases-in-viol/1100-6422421/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować