Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Feudalna Japonia zbyt obnażona jak na standardy Assassin`s Creeda

26 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Twórcy serii Assassin's Creed wolą eksplorować miejsca i epoki, których wcześniej gracze nie mieli okazji zbyt często podziwiać. Właśnie dlatego seria nigdy nie zawędrowała do feudalnej Japonii.

Przeczytaj cały tekst "Feudalna Japonia zbyt obnażona jak na standardy Assassin's Creeda" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze można by powiedzieć, byłem już assassynem w kilku poprzednich częściach i z chęcią byłbym samurajem. Od czasu tenchu 2 nie było żadnej klimatycznej gry o samurajach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"które biorą na warsztat mniej znane okresy historyczne i zakątki świata, sprawiając, że stają się naprawdę fajne, zabawne i odświeżające. Feudalna Japonia z pewnością sprawdziłaby się jako gra o asasynach, ale uważam, że ludzie mieliby wrażenie, że już w takie coś kiedyś grali"

Co? Gdzie, kiedy? Niech mnie ktoś oświeci ile jest tych gier o feudalnej Japonii (nie RTSów). AC bierze na warsztat mało znane okresy historyczne i zakątki świata? Chyba dla stereotypowego, amerykańskiego nastolatka (stereotypowego powtarzam!). Gdzie mało znany jest okres budowania się państwa USA i pierwsza deklaracja o niepodległość na świecie? Kto w ogóle nie słyszał o piratach i słonecznej Italii (przecież renesansowe Włochy to najbardziej chyba znany okres na świecie), to samo jeżeli chodzi o rewolucje francuską, która od daty jej wybuchu jest trawiona w książkach, filmach i grach - tak samo jak czasy Napoleońskie.

Feudalna Japonia czy okres Walczących Królestw w Chinach to ogromne materiały na grę, znacznie bogatsze od chociażby rewolucji francuskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta, jasne. Naprawdę, każde wytłumaczenie ze strony Ubisoftu byłoby lepsze od tego. Seria przerobiła jak na razie jedne z najbardziej znanych okresów historycznych, które wałkuje się wszędzie - w filmach, książkach, grach i popkulturze w ogóle, ale "oklepaną" Japonią wzgardzi, podczas gdy nadal jest to kraj, którego kultura i historia pozostaje w dużej mierze obca przeciętnemu Europejczykowi czy Amerykaninowi, właśnie dlatego, że rzadko kiedy pojawia się w jakichkolwiek mediach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie pograłem trochę w Samurai Warriors nie wiedziałem za dużo o okresie, który Japończycy znają jako Sengoku Jidai. Dopóki nie zagrałem w Shoguna nie wiedziałem jak działa system gospodarczy Japonii feudalnej, i w końcu dopóki nie sięgnąłem do literatury fachowej nie wiedziałem jak żyli Japończycy średniowiecza i jak do tego wszystkiego odnosiły się gry komputerowe. Śmiem twierdzić, że Ubi popełniło błąd nie robiąc gry umieszczonej w realiach feudalnej Japonii wcześniej i nadal go powiela twierdząc, że ten okres jest już dostatecznie oklepany. Uważam, że ten konkretny moment historii Japonii jest wart dużo więcej niż spapryczona Deklaracja Niepodległości czy piraci i ich Karaiby skąpane w rumie. Gdyby nie moja ciekawość to pewnie nic o Sengoku Jidai bym nie wiedział do tej pory.

Czyżby Ubi bało się być pierwszym studiem, które wkroczyłoby na żyzne, lecz podejrzanie grząskie terytorium?

[m - AK]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drogie UBI, na każdy tytuł, umieszczony w feudalnej Japonii, jaki wymienicie, jestem w stanie odpowiedzieć jednym tytułem gry umieszczonej na Karaibach w złotym wieku piractwa. Tymczasem w żadnym momencie wam to nie przeszkodziło w zrobieniu (genialnej, tak na marginesie) gry, jaką jest AC4: Black Flag. Skoro gracze chcą AC ulokowanego w tych czasach i w tym miejscu, to może jednak lepiej by było ich posłuchać, zamiast wpadać na kolejne "genialne" pomysły, w rodzaju Rogue?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "które biorą na warsztat mniej znane okresy historyczne i zakątki świata, sprawiając,
> że stają się naprawdę fajne, zabawne i odświeżające. Feudalna Japonia z pewnością sprawdziłaby
> się jako gra o asasynach, ale uważam, że ludzie mieliby wrażenie, że już w takie coś
> kiedyś grali"
>
> Co? Gdzie, kiedy? Niech mnie ktoś oświeci ile jest tych gier o feudalnej Japonii (nie
> RTSów). AC bierze na warsztat mało znane okresy historyczne i zakątki świata? Chyba dla
> stereotypowego, amerykańskiego nastolatka (stereotypowego powtarzam!). Gdzie mało znany
> jest okres budowania się państwa USA i pierwsza deklaracja o niepodległość na świecie?
> Kto w ogóle nie słyszał o piratach i słonecznej Italii (przecież renesansowe Włochy to
> najbardziej chyba znany okres na świecie), to samo jeżeli chodzi o rewolucje francuską,
> która od daty jej wybuchu jest trawiona w książkach, filmach i grach - tak samo jak czasy
> Napoleońskie.
>
> Feudalna Japonia czy okres Walczących Królestw w Chinach to ogromne materiały na grę,
> znacznie bogatsze od chociażby rewolucji francuskiej.
Ile jest gier, w których miejscem akcji są renesansowe Włochy? Paryż w czasie rewolucji? Stambuł? Amerykańskie pogranicze w XVII wieku? Chyba nie tak wiele. Natomiast Japonia w grach jest eksploatowana całkiem często (Tenchu, Shinobido, Way of the Samurai, Ryu ga Gotoku, Basara, Samurai Warriors - każda z tych serii ma po kilka części i żadne z nich nie jest RTSem).
Co nie zmienia faktu, że chętnie bym pograł w Assassina w japońskich realiach, bo takich gier dla mnie nigdy za wiele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie byliśmy ostatnio ninja? Chyba w Tenchu z PSone, czizys! Ostatnią grą, która wplata swe korzenie w historię samurajów itd jest chyba Ishin, który nawet nie chce wystawić nosa po za KKW. Bujaj się Ubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chcą niewykorzystane wcześniej okresy historyczne, to może by podrzucić komuś z
> Ubi pomysł na AC w okresie rozbiorów Polski.
Chętnie zobaczyłbym taką grę, ale uważam, że nie ma sensu mieszać w to assasynów. Spróbuj sobie wyobrazić skrytobójstwo pod czas powstania np., i co ci wyjdzie? Sniper Elite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie by tam ciekawiła Japonia. Lubie oglądać ich anime. Przyznam rację, że kultura europejska, miejsca i epoki historyczne są dobrze znane nam mieszkańcom tej Europy. Nie obraził bym się jak by zrobili asasyna z osadzoną akcją w naszym kraju. Chciałbym widzieć epokę rozbiorów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować