Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nintendo rozważa zniesienie blokady regionalnej

8 postów w tym temacie

Japonia jak zawsze tworzyła i będzie tworzyć politykę izolacji od reszty świata. Oczywistym jest, że regionalizacja jest błędem, który powinien być naprawiony już dawno temu. Oczywiste jest, że dla klienta było by to błogosławieństwem. Zwłaszcza dla ludzi z Europy, którzy nie mogą dostać oryginalnych gier zaopatrzonych w oryginalny dubbing lub wersję gier. Co więcej można by było sprowadzać gry taniej. Tyczy się to tez konsol. Sądzę, że szara strefa "przeróbek" by poległa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na złote czasy wydawania wszystkiego globalnie. Ktoś chce japońską wersję Hatsune Miku na europejskim koncie PSN? Może by tak amerykańskie Chrono Cross u nas? Proszę bardzo, przyszłości, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rychło w czas, myślę, że gracze nie mają nic przeciwko;). Sam fanem Big N jakimś nie jestem, ale każde otwarcie się na zagranicznego gracza doceniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2014 o 21:10, vegost napisał:

Co więcej można by było sprowadzać gry taniej. Tyczy się to tez konsol. Sądzę, że szara
strefa "przeróbek" by poległa.


I to jest właśnie problem, który męczył DSa (poza R4) i dla którego wprowadzono blokadę, której DS i DS lite nie miały. Poprzez większy wybór niektóre jednostki nie miały zadowalających wpływów.
Przeróbki nigdy nie polegną, nie wierzę w takie cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2014 o 10:00, Ichibanboshi-kun napisał:

I to jest właśnie problem, który męczył DSa (poza R4) i dla którego wprowadzono blokadę,
której DS i DS lite nie miały. Poprzez większy wybór niektóre jednostki nie miały zadowalających
wpływów.
Przeróbki nigdy nie polegną, nie wierzę w takie cuda :)


Wierz mi polegną, jeśli rynek japoński bardziej się otworzy na Europe głównie. Szara strefa istnieje, bo nie ma alternatywy dla drogich urządzeń, gier i konsol. Obniżka boli, ale przez kolejne miesiące wszystko będzie szło ku lepszemu. Ludzie przerabiają, bo tak jest taniej, niż kupować drogie gry po 250 zł. Zrobisz jedną przeróbkę za 70 zł i masz darmowe gry do końca istnienia danej konsoli. Tyczy się to głównie konsol N-ki, bo oni mają słabe zabezpieczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować