Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Producent wykonawczy Dragon Age`a: - Skyrim zmienił wszystko w gatunku RPG

71 postów w tym temacie

I te 15 milionów ludzi, dla których pierwszym kontaktem z gatunkiem RPG był Skyrim, to chyba największa tragedia dla gatunku RPG. Po takim doświadczeniu mają zupełnie inne oczekiwania, co spłyca kolejne gry które powstają. Na plus to i tak dobrze że to Skyrim a nie Oblivion :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie mody oraz wielkie community moderów, to nie jestem pewien czy jest w Skyrim tyle do roboty. No i czy świat w Oblivionie nie był większy od Skyrim(?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skyrim podczas pierwszego przejścia bardzo mi się podobał ale to jest gra na raz - gdy wyszło ostatnie rozszerzenie zaopatrzyłem się w edycją legendary na jakiejś przecenie i mimo, że chciałbym przejść te dodatki to nie mam siły robić nowej postaci (starą uznałem za zbyt wykokszoną i wykonałem na niej chyba każde możliwe w tamtym czasie zadanie więc uznałem że coś może mnie ominąć grając na niej) i przebijać się przez te wszystkie nudne questy bo w przeciwieństwie do Obliviona chociażby, Skyrim jest strasznie słaby fabularnie a zadania dla gildii to już w ogóle jakaś porażka (gildia złodziei gdzie masz okraść posiadłość pełną strażników ale nikt w sumie nie zabrania wybicia ich do nogi). Gry takie jak Gothic, Baldur''s Gate, pierwszy Dragon Age oraz Oblivion ukończyłem wielokrotnie bo miały ten ciekawy świat i fabułę, gdzie Skyrim poza świetnym modelem eksploracji/gameplayu i dobrym modelem walki nie oferuje nic więcej.
Ubolewam niestety nad tworzeniem coraz większej ilości gier rpg z otwartym światem bo to strasznie odbija się na fabule i mamy sytuację, gdzie światu grozi zagłada, a gracz może to kompletnie olać bo za 5 lat czasu gry i tak nic się nie stanie jeśli sam tego nie popchnie dalej - gdzie tu jest miejsce na imersje i wczuwanie się w charakter bo chyba o to chodzi w RPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paplanie bzdur o wielkich zmianach, oczekiwaniach graczy, epickości fabuły i tajemna wiedza o tym co gracze cenią w grach. Legendarny marketing BioWare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> questy bo w przeciwieństwie do Obliviona chociażby, Skyrim jest strasznie słaby fabularnie
Serio? Myślałem, że niżej od Obliviona w kwestii fabuły w RPG nie da się upaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby się dużo w tego Skyrima nagrałem, ale (w przeciwieństwie do krótszych, bardziej liniowych i skupionych na opowiadaniu historii produkcji) już nawet nie pamiętam o co w nim chodziło ani nie jestem w stanie wymienić żadnej fajnej postaci. ;p

A takich bohaterów z Final Fantasy epoki pierwszej Playstation pamiętam do dziś. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiekszych bzdur dawno nie slyszalem. Skyrim nie zmienil abolutnie nic w gatunku RPG.
Cala ta wypowiedz jest tak glupia, ze az szkoda mi czasu na wypisywanie tych glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że się sprzedał sprawia automatycznie, że zmienił gatunek? Pozostawię bez komentarza, bo jeszcze mnie moderatorzy poczęstują ostrzeżeniem czy czymś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wiekszych bzdur dawno nie slyszalem. Skyrim nie zmienil abolutnie nic w gatunku RPG.
> Cala ta wypowiedz jest tak glupia, ze az szkoda mi czasu na wypisywanie tych glupot.

Nie bulwersuj się tak, kolego Tiger. Ta wypowiedź, choć dość siermiężnie przetłumaczona, jak najbardziej MA sens. Chodziło w niej o stwierdzenie faktu, iż twórcy mogą pozwolić sobie na tworzenie erpegów o wielkich, "otwartych" światach i tego też oczekują od nich gracze, o czym świadczy absolutnie rekordowa dla gatunku sprzedaż Skyrima. Jeżeli zaś naprawdę uważasz, że ten zupełnie niczego nie zmienił, to miej nadal klapki na oczach, nie jest moja rolą udowadniać ci jak bardzo się mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumieliście. Chodzi o to, że dla wielu ludzi (autor twierdzi, że 15 milionów) Skyrim był pierwszym RPG. Co z kolei wpływa na wyobrażenie tych ludzi o całym gatunku i ich oczekiwania. Dalej, twórcy będą musieli brać to uwagę i tworzyć gry bardziej podobne do Skyrima jeśli chcą by ci sami ludzie je kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! To tylko i wyłącznie moja opinia!

Skyrim fajnie się eksploruje, ale niektóre zadania nie są nawet w połowie tak ciekawe jak te z pierwszego Gothica czy Wiedźmina. To jednak nie największa wada TESV... Najgorsze są interakcje oraz relacje z NPC. Masz naszyjnik i to wystarczy do ożenku, bo "w Skyrim jest taki zwyczaj, bo życie jest za krótkie". Naprawdę? Do dziś pamiętam te świetne rozmowy w obozie w Dragon Age: Początek, to budowanie relacje z towarzyszami. To samo z dialogami w Wiedźminach, których naprawdę świetnie się słuchało. W Skyrim masz towarzysza podróży, który służy ci jako worek na nadwyżkę "lootu", a mąż lub żona mają Ci do powiedzenia tylko tyle, że miło cię widzieć i częstuj się ciastem.

Skyrim ma świetny otwarty świat oraz daje ogromną swobodę, którą uwielbiam, ale interakcje z NPC wołają o pomstę do nieba. Nie mogę się doczekać Dragon Age: Inkwizycja oraz Wiedźmina 3, chociaż w tych grach, pomimo świetnej fabuły, dialogów czy otwartego świata, nie będzie tak wielkiej swobody jak w Skyrim.

Mam nadzieję, że jeżeli powstanie TESVI, to będzie on łączył w sobie wszystko, co najlepsze w gatunku cRPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 13:01, Shaddon napisał:

Jeżeli zaś
naprawdę uważasz, że ten zupełnie niczego nie zmienił, to miej nadal klapki na oczach,
nie jest moja rolą udowadniać ci jak bardzo się mylisz.


W sumie to zmienil sporo, szczegolnie otoczenie, nordyckie klimaty itp. Jak na TES-a to dosyc sporo zmian.

One_of_the_Many

Chodzi o to, że dla wielu ludzi (autor twierdzi, że 15 milionów) Skyrim był pierwszym RPG.

No i ciekawe jak to policzyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tiger Xp & Karfein,

Oczywiście, że ten pan z BioWare ma rację i w odróżnieniu od Was, wie o czym mówi. Do tego swoje argumenty (również w odróżnieniu od Was) wykłada klarownie i bez zacietrzewienia, ze sporym uznaniem i szacunkiem dla konkurencji.

"Skyrim zmienił w gatunku RPG wszystko" - to oczywiście skrót myślowy, ale człowiek inteligentny, oczytany, wykształcony, o szerokich horyzontach natychmiast załapie o co chodzi. Głupiec natomiast zademonstruje swoją głupotę, nic więcej.

Swego czasu podobną rewolucję wywołał "Baldur''s Gate", który de facto zarżnął dungeon crawlery (które do łask wracają dopiero teraz,ale w niszy) i klony Might&Magic (nudne i wtórne zjadające już wlasny ogon). Przewietrzył gatunek. Nagle każdy zapragnął mieć grę a''la BG z rzutem izometrycznym, dzięki czemu powstało wiele tytułów czerpiących z BG bardzo wiele. Czasem były to tytuły gorsze, czasem lepsze. Gatunkowi wyszło to na dobre.

Oczywiście, że Skyrim wprowadzi podobną rewolucję, choć IMO już na mniejszą skalę. Sukces tej gry sprawi, że najwięksi (a także ci mniejsi miejmy nadzieję), będą z niej czerpać pełnymi garściami. Już robi to BioWare i CDP, co kompletnie nie dziwi i co należy poczytywać jako duży plus :).

Sukces Skyrima jest w pełni zasłużony (także dlatego, że Beth nie zarżnęła marki Elder Scrolls, nie rozmieniła jej na drobne i nie wydaje gier z tego cyklu seryjnie), choć trochę niespodziewany, bo oto w czasach gdzie gry nastawione są na multiplayer, liniowe i dość krótkie, schodzi w 20 mln egzemplarzy "rolplej sandboxowy", którego przejście to dziesiątki godzin (a zrobienie wszystkiego na 100% - setki), nastawiony tylko i wyłącznie na tryb singlowy.

^^ Biorąc to wszystko pod uwagę słowa: "Nagle masz jednak 15 milionów ludzi, dla których pierwszym kontaktem z gatunkiem RPG był Skyrim" wywołują u mnie tylko i wyłącznie optymistyczny uśmiech :). Tym rolplejowym nowicjuszom chciałbym w tym momencie podziękować - mogliście wybrać źle, wybraliście bardzo dobrze. Dzięki Wam otwarte światy z mnóstwem możliwości powinny zagościć w tym gatunku na dłużej :).


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wiekszych bzdur dawno nie slyszalem. Skyrim nie zmienil abolutnie nic w gatunku RPG.
> Cala ta wypowiedz jest tak glupia, ze az szkoda mi czasu na wypisywanie tych glupot.
Ta wypowiedź jest tak głupia, że kompletnie z niej nic nie zrozumiałeś. On nie mówi o tym co nowego wprowadził Skyrim do gatunku, bo nie to jest ważne. Ważne jest to, że gra Bethesdy była tak popularna i przyciągnęła przed ekrany rzesze nowych fanów gatunku, którzy w innych grach będą szukali tego co było DOBRE w Skyrim (otwarty świat, wiele rzeczy do roboty, itd.). Tylko tyle i aż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 13:29, Chapka napisał:

Ta wypowiedź jest tak głupia, że kompletnie z niej nic nie zrozumiałeś. On nie mówi o
tym co nowego wprowadził Skyrim do gatunku, bo nie to jest ważne. Ważne jest to, że gra
Bethesdy była tak popularna i przyciągnęła przed ekrany rzesze nowych fanów gatunku,
którzy w innych grach będą szukali tego co było DOBRE w Skyrim (otwarty świat, wiele
rzeczy do roboty, itd.). Tylko tyle i aż tyle.


Dalej zastanawiam sie jak on policzyl, ze te 15 mln graczy bylo nowicjuszami w RPG?
Juz pomijam fakt ze otwarty swiat mialy inne gry wiele lat wczesniej i to otwarty, ciekawy i zyjacy, a nie taki w ktorym wszystkie NPC sa dretwi jak kołki, a wchodzac do miasta ma sie wrazenie, jakby ruszalo ono ze swoja gwara (skadinad i tak biedna) tylko na te kilka minut w ktorych bohater akurat tam gosci.
I nie, dobra sprzedaz wcale do mnie nie przemawia, ilosc sprzedanych kopii gry nie jest wyznacznikiem jakosci.

Ta wypowiedź jest tak głupia, że kompletnie z niej nic nie zrozumiałeś. - zastanow sie jeszcze raz nad tym co napisales :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie powiedział, że dobra sprzedaż jest wyznacznikiem jakości. Nikt nie powiedział, że Skyrim wprowadził wiele nowości do gatunku. Jedyne, co Skyrim zrobił, i o czym jest mowa, to to, że się bardzo dobrze sprzedał. I to, że dla wielu ludzi Skyrim stał wyznacznikiem gatunku RPG. Teraz Ci ludzie kupując kolejne RPG będą oczekiwali produktu podobnego do Skyrima. I twórcy gier muszą się z tym liczyć. I tylko o to tutaj chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować