Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Producent wykonawczy Dragon Age`a: - Skyrim zmienił wszystko w gatunku RPG

71 postów w tym temacie

Dnia 04.11.2014 o 13:24, Lordpilot napisał:

^^ Biorąc to wszystko pod uwagę słowa: "Nagle masz jednak 15 milionów ludzi, dla których
pierwszym kontaktem z gatunkiem RPG był Skyrim" wywołują u mnie tylko i wyłącznie optymistyczny
uśmiech :). Tym rolplejowym nowicjuszom chciałbym w tym momencie podziękować - mogliście
wybrać źle, wybraliście bardzo dobrze. Dzięki Wam otwarte światy z mnóstwem możliwości
powinny zagościć w tym gatunku na dłużej :).

śmiechłem hardo z całego posta, ale ten fragment jest zdecydowanie najlepszy :) Ile to możliwości zapewnia skyrim? Czy najpierw zrobić dungeoncrawl dla gildii magów, czy najpierw losowo wygenerowany dungeoncrawl dla lokalnego przywódcy? :) Czy może mówimy o rozbudowanych dialogach, gdzie 90% daje nam do wyboru jedną opcję rozmowy do wyboru? :) Że nie wspomnę jak źle miały się gry z otwartymi lub przynajmniej półotwartymi światami, jadąc z pamięci i za wiki.. praktycznie każdy gothic, F3, F:NV, Fable 1-3, Two Worldsy, NWN2 gniew zehira, seria Mount&blade, de facto wszystkie gry bioware po NWN1 (jasne, nie ma jednej dużej mapy ani nie grzeszą pobocznymi wątkami dłuższymi niż fabuła, ale nikt nie ogranicza ci dostępu do żadnej z lokacji ani nie narzuca kolejności zadań)..

pewno, Skyrim był sukcesem finansowym i teraz każdy che się do niego przykleić i krzyknąć "płyniemy!" (najlepszy przykład W3, jak wspominałem wielokrotnie, ciekawi mnie jak chcą się wywiązać z tekstu "nie bedzie jak W2 gdzie było kilka map, mamy otwarty świat jak skyrim" a gdy patrzę na listę lokacji to widzę pojedyncze punkty rozstrzelone po całym kontynencie..), ale mówienie o jakiejś rewolucji że takie gry były wcześniej w mniejszości i teraz to się zmieni to jakiś kiepski żart, a jeszcze większy, że skyrim był bardzo dobrym rpgiem :)

No chyba że ktoś jest jak papa Hines, "RPG to jazda na koniu i zabijanie potworów", ale to wtedy nie mam pytań i polecam się dalej RPGować w chivalary na przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, z jednej strony rozumiem o co chodziło w przywołanym w niusie cytacie, czyli o skoncentrowanie się na singlu, eksplorację, sand box itd.

Ale z drugiej strony komentarze wskazujące, że Skyrim był słaby jako rpg... mają rację.

Wszyscy zapominamy o jednej, bardzo istotnej rzeczy, a mianowicie że Skyrim to Fantasy Waifu Simulator, w którym masa ludzi robi laski w stringach i biega sobie po otwartym świecie. Regularnie sprawdzam mody do Skyrima i widzę co tam się dzieje i działo. Nie wiem na ile to adekwatne, ale "sex sells" i to (a także zadziwiająca sprzedaż na konsole) pociągnęło wynik sprzedażowy.

Fakt, że w kwestii eksploracyjnej gra jest kozacka, ale jako rpg jest cieniutka. Natomiast czysto marketingowo faktycznie wyznaczyła standardy, w jakie pójdą rpg -> ma być ładnie i ze wsparciem dla modów i DLC. Minimum treści, maksimum formy i luz ;)

Oczywiście nie zmienia to faktu, że świetnie się bawiłem przy Skyrimie i sam nie rozumiem jego fenomenu, bo utopiłem w nim jakoś 200+ godzin. Ale nazywanie go kamieniem milowym to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli BioWare wzorował się Skyrimem przy pracy nad Drago Age: Inkwizycja to dużej nadziei nie mam, że będzie to bardzo dobra gra. Poza tym przykro mi, jeśli osoby, które nie znały RPG-ów a zaczęły poznawać ten rodzaj gry na przykładzie gry od Bethesdy to nie mam złudzeń, że ich system pojmowania gier fabularnych został spaczony do cna. Skyrim, który nie ma fabuły, jest płytki i drewniany nie może być przykładem dla tego typu gatunku. Wręcz profanacja. Najgorsze jest to, że zobaczyli w tej grze coś, co niby zrobiło rewolucje w gatunku gier RPG. Przecież otwarty świat było dewizą gry fabularnej, bo nie efekty, grafika czy filmowość budowało nastrój w grze a fabuła, ciekawe zadania i bohaterowie i historia. Zawiodłem się na BioWare. Myślałem, że są mądrzejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ubolewam niestety nad tworzeniem coraz większej ilości gier rpg z otwartym światem
> bo to strasznie odbija się na fabule i mamy sytuację, gdzie światu grozi zagłada, a gracz
> może to kompletnie olać bo za 5 lat czasu gry i tak nic się nie stanie jeśli sam tego
> nie popchnie dalej - gdzie tu jest miejsce na imersje i wczuwanie się w charakter bo
> chyba o to chodzi w RPG.

Hah, dokładnie! Zagrałbym jeszcze kiedyś w erpega z patentem z Falloutów, gdzie czas ucieka i faktycznie trzeba coś robić dla uratowania tego świata, zamiast latać w kółko po mapie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byle to nie były gry z pustawym światem, masą wtórnych questów i szczątkową fabułą. Często lepiej zrobić mniejsze lokacje, ale przynajmniej jakoś ciekawiej i sensowniej je zapełnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> pewno, Skyrim był sukcesem finansowym i teraz każdy che się do niego przykleić i krzyknąć
> "płyniemy!" (najlepszy przykład W3, jak wspominałem wielokrotnie, ciekawi mnie jak chcą
> się wywiązać z tekstu "nie bedzie jak W2 gdzie było kilka map, mamy otwarty świat jak
> skyrim" a gdy patrzę na listę lokacji to widzę pojedyncze punkty rozstrzelone po całym
> kontynencie..)

A czy otwarty świat nie może być przedzielony ekranami wczytywania? No i jedyne porównanie Wiedźmina do Skyrim jakie padło, to że świat będzie większy o 20%, tak że gdy się coś pisze, to lepiej najpierw wiedzieć o czym :)


Co do wypowiedzi pana z Ea Ware, mogę tylko powiedzieć że śmiechłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> taa skryim jego legendarna płytka fabuła i smoki spamujące się brr " wszędzie" .
Wszędzie to mi się spamowała łosiowa głowa, która spadła w najmniejszym pomieszczeniu domostwa, więc się ciągle o nią potykałem. Do tego bugi ze zbrojami, bugi z krzykami, bugi z bugami... Skyrim zmienił wszystko. Pokazał, że można zrobić zabugowanego gniota z całkiem niezłą mechaniką (i fabułą, bo nie zgodzę się, że była słaba, widziałem gorsze), nie spatchować w oficjalnych właściwie nigdy, wydać go jeszcze 2. raz w edycji ze wszystkim i kupi go 20 mln ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sama fabuła Skyrima nie jest zła. Jest po prostu słabo opowiedziana. Ale tak to już jest gdy wszystko jest takie... generyczne. Cały czas ma się wrażenie jakby wszystkie questy zostały wyplute z generatora losowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 15:34, shasiu napisał:


A czy otwarty świat nie może być przedzielony ekranami wczytywania? No i jedyne porównanie
Wiedźmina do Skyrim jakie padło, to że świat będzie większy o 20%,

http://www.gram.pl/news/2013/02/05/pierwsze-informacje-o-wiedzminie-3.shtml
http://www.gram.pl/news/2013/02/12/tworcy-wiedzmina-3-mozemy-byc-lepsi-od-tworcow-skyrima-i-dragon-agea.shtml
http://www.gram.pl/news/2013/02/18/wiedzmin-3-dziki-gon-jak-poprawic-tes-v-skyrim.shtml
http://www.gram.pl/news/2013/03/06/cdp-red-wyjasnia-roznice-miedzy-skyrimem-a-wiedzminem-3.shtml

niusy z pierwszego miesiąca, gdzie mówiono o W3, skyrim i świecie. W każdym mowa o otwartym świecie i porównywanie się pod tym względem ze skyrimem, w żadnym nie ma "mamy otwarty świat ale podzielony ekranami ładowania", ba, jest wręcz informacja, że takowych ma nie być.

Dnia 04.11.2014 o 15:34, shasiu napisał:

tak że gdy się coś
pisze, to lepiej najpierw wiedzieć o czym :)

ano, dlatego polecam samemu stosować się do własnych rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skyrim był jedną z kilku najlepszych gier poprzedniej generacji. Ale to nie oznacza że wszyscy muszą iść w jego stronę. Zresztą nawet jeśli Bioware będzie chciało "podpatrzeć" niektóre rozwiązania toto całkowicie spieprzą jak to zwykle w ich przypadku bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 16:08, NemoTheEight napisał:

ydać go jeszcze 2. raz w edycji ze wszystkim
i kupi go 20 mln ludzi.

w sumie fun fact że ja też się wliczam do tych 20 mln. A to tylko dlatego, że kupiłem antologię bo chciałem angielskiego morrowinda pod mody. A jeszcze większy fun fact - patrząc na steamowe global achivements, prawie 20% graczy nie skończyło nawet prologu (25% nie zabiło pierwszego smoka, zaś 33% nie wlazło na tę górę która jest trzecim zadaniem głównego wątku), a tu różni "internetowi znawcy" wieszczą renesans RPGów z otwartym światem bo tyyyyyle się sprzedało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wychodzicie z założenia, że "otwarty świat w stylu Skyrima" równa się automatycznie "questy w stylu Skyrima", "fabuła w stylu Skyrima" albo w ogóle "rozgrywka w stylu Skyrima"?

Przecież można po prostu nazwać w ten sposób konstrukcję dużego, otwartego świata taką, że nie potrzebuje ekranów ładowania zamiast rozparcelowanych obszarów - i tyle. Pod tym względem Skyrim faktycznie zmienił gatunek RPG. Choć inna sprawa, że podobne rozwiązania były i w Oblivionie, i w Falloucie 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Główny wątek fabularny w Skyrim nie jest jakoś specjalnie innowacyjny, ale masa zadań pobocznych, wielki świat, mnóstwo umiejętności do odblokowania itd. To wszystko składa się na naprawdę dobrą grę RPG.
Ale moim zdaniem jest to przesadzone że dla "dzisiejszego gracza" to klasyka przecież nie każdy gracz ma 12 lat.


Spoiler

Gothic to klasyka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 16:48, doctorwho napisał:

Spoiler

Gothic to klasyka :D


Tak zwłaszcza 3 o stęzeniu bugów trykrotnie większym na metr kwadratowy niż wszystkie 3 ostatnie części TESA razem wzięte. W momencie premiery ta gra balansowała na granicy niegrywalności. Nie mówiąc już o " znakomitych " ocenach w granicach 4-6 i systemowi walki który może być sztandarowym przykładem tego jak tego mechanizmu w grze nie robić. Dodawszy do tego kolejną porcję bugów, oraz to że trudno szukać w tej grze czegokolwiek wybijającego się ponad przeciętnośc otrzymujemy prawdziwego " KLASYKA" XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 16:46, TFClecho napisał:

Dlaczego wychodzicie z założenia, że "otwarty świat w stylu Skyrima" równa się automatycznie
"questy w stylu Skyrima", "fabuła w stylu Skyrima" albo w ogóle "rozgrywka w stylu Skyrima"?

matematyka - pomyśl ile musiałaby kosztować gra gdzie miałbyś i otwarty świat, i dobrą fabułę, i dużo gildii z liczbą zadań nie ustępującą głównemu wątkowi oraz będącymi na poziomie. Odpowiedź - koło trzystu milionów dolarów, bo tyle zdaje się kosztowało GTA któremu jest chyba najbliżej pod tym względem do TESów.

Tylko po co się starać jak można zrobić skyrima i też się sprzeda.

Dnia 04.11.2014 o 16:46, TFClecho napisał:

Przecież można po prostu nazwać w ten sposób konstrukcję dużego, otwartego świata taką,
że nie potrzebuje ekranów ładowania zamiast rozparcelowanych obszarów - i tyle. Pod tym
względem Skyrim faktycznie zmienił gatunek RPG. Choć inna sprawa, że podobne rozwiązania
były i w Oblivionie, i w Falloucie 3.

Nope. Skyrim jest nawet bardziej zamknięty niż morrowind, bo w morrowind tylko vivec zamknięto w wielkich schronach, w skyrimie prawie każde miasto jest "interiorem". Dużym światem bez ekranów ładowania, ba, nawet bez JAKICHKOLWIEK interiorów miał chyba tylko gothic 3. Jeśli więc ktoś cokolwiek zmieniał, to właśnie on.
Ofc z technicznego, nie finansowego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 16:44, dark_master napisał:

w sumie fun fact że ja też się wliczam do tych 20 mln. A to tylko dlatego, że kupiłem
antologię bo chciałem angielskiego morrowinda pod mody. A jeszcze większy fun fact -
patrząc na steamowe global achivements, prawie 20% graczy nie skończyło nawet prologu
(25% nie zabiło pierwszego smoka, zaś 33% nie wlazło na tę górę która jest trzecim zadaniem
głównego wątku), a tu różni "internetowi znawcy" wieszczą renesans RPGów z otwartym światem
bo tyyyyyle się sprzedało.

Z tego samego źródła: osiągnięcie "Zabójca smoków" - 30%. Tyle osób ukończyło główny wątek fabularny Skyrim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 17:04, dark_master napisał:

gothic 3. Jeśli więc ktoś cokolwiek zmieniał, to właśnie on.
Ofc z technicznego,

Tak pokazał że mozliwe jest takie nagromadzenie bugów w jednej grze że Skyrim morrowind i Oblivon razem wzięte to pikuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować