Prince of Persia - The Sands of Time - problem z plikiem .exe [rozwiązany]

[Wiles 0]

Witam!
Mój problem wygląda następująco:
Podczas instalacji gry, wyskakuje błąd w stylu "nie można znaleźć pliku PrinceOfPersia.EXE". Tak jest za każdym razem. W końcu wcisnąłem "ignoruj" i dokończyłem instalację. Jednak kiedy kliknąłem na skrót do gry aby ją uruchomić, program nie mógł znaleźć pliku .exe Wskazałem mu więc plik POP.exe w katalagu z grą. Wtedy normalnie pojawiły się okna rejesteracji, lecz po nich wyskakuje błąd, że należy uruchomić grę plikiem "prince of persia.exe". Nic mi nie przychodzi do głowy co więcej mogę zrobić.
Jest to gra zakupiona w wersji cyfrowej w sklepie gram.pl. Wcześniej wszystko działało jak należy. Teraz nawet format dysku i ponowna instalacja Windowsa nie pomogła
Mój komp:
AMD X2 5000+
Windows XP SP3
Radeon HD 4850
2 GB RAM

[S1G 0]

A próbowałeś jeszcze raz ściągnąć grę? Być może jakiś nadgorliwy antywirus zepsuł instalkę.

[Wiles 0]

Dnia 04.11.2014 o 22:22, S1G napisał:

A próbowałeś jeszcze raz ściągnąć grę? Być może jakiś nadgorliwy antywirus zepsuł instalkę.

Nie przyszło mi to do głowy. Wyłączyłem więc Avasta na czas instalacji gry i wszystko poszło dobrze! Po instalacji natomiast z powrotem włączyłem Avasta, a ten podczas uruchomienia gry, wywalił plik .exe do kwarantanny. Co za głupota...Teraz wiem co jest przyczyną. Muszę tylko jakoś wykombinować, żeby ten głupi antywirus nie czepiał się gry.
Dzięki za pomoc!

[Narmo 0]

Dnia 06.11.2014 o 12:28, Wiles napisał:

> A próbowałeś jeszcze raz ściągnąć grę? Być może jakiś nadgorliwy antywirus zepsuł
instalkę.

Nie przyszło mi to do głowy. Wyłączyłem więc Avasta na czas instalacji gry i wszystko
poszło dobrze! Po instalacji natomiast z powrotem włączyłem Avasta, a ten podczas uruchomienia
gry, wywalił plik .exe do kwarantanny. Co za głupota...Teraz wiem co jest przyczyną.
Muszę tylko jakoś wykombinować, żeby ten głupi antywirus nie czepiał się gry.
Dzięki za pomoc!

Nawet Avast powinien mieć gdzieś możliwość stosowania wykluczeń. Dodajesz więc plik, albo cały folder z grą do wyjątków i już nigdy nie będzie on skanowany.

[Wiles 0]

Ustawiłem w Avaście co trzeba i wszystko wróciło do normy. Jeszcze raz dzięki za pomoc! Temat do zamknięcia.