Combat Mission: Black Sea zapowiedziane. NATO i Rosja walczą o Ukrainę

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Battlefront.com podejmuje jeden z najbardziej aktualnych geopolitycznie tematów, wysyłając graczy do Ukrainy, gdzie w niedalekiej przyszłości ma rozgorzeć konflikt Rosji z NATO.

Przeczytaj cały tekst "Combat Mission: Black Sea zapowiedziane. NATO i Rosja walczą o Ukrainę" na gram.pl

[Skull3 0]

Zbyt ciężki temat, żeby robić z tego grę imho.

[gmx 0]

Dnia 06.11.2014 o 16:43, Skull3 napisał:

Zbyt ciężki temat, żeby robić z tego grę imho.

zabawne jest że gra i jej była opracowywana zanim Rosja wjechała na Ukrainę - chyba na rockpapershotgun był o tym artykuł, studio wprowadziło tylko drobne poprawki

[meryphillia 3]

Wizja konfliktu na Ukrainie, to raczej już po fakcie.
Pierwsze informacje te trzy/cztery lata temu zakładały konflikt między NATO a Rosją na terenachwchodniej Europy bez konkretnego miejsca.

Tak czy siak niestety to juz nie ten sam Battlefront co za starych, dobrych czasów, więc pewnie przyjdzie zapłacic za grę z 200+ $ łącznie, ale że konkurencji praktycznie nie ma, a CM nadal jest the best i tak, więc bez szemrania trzeba będzie płacić. ;)

A argument że nie można robić gry o czymś takim jak wojna, zaiste zabawny...

[vegost 0]

Myślę, że to małe przegięcie teraz, kiedy wojna jest za rogiem... Powinny zrobić tak jak w przypadku tej ścigałki, która miała miejsce w Japonii w momencie Tsunami bodajże.

[AveMe 0]

Czy ja wiem? Już jakieś 2-3 lata temu spodziewałem się, że do tego dojdzie. Akurat pomyślałem wtedy o Ukrainie, ale to mogło być dowolne post-komunistyczne państwo.

Jeśli nie zrobią tego na zasadzie "dobre amerykańce ratują świat" ( czyt. jak w Codzie ), to jestem za.

[meryphillia 3]

Gry z serii Combat Mission, to swoiste symulatory strategiczne, a nie jakieś odmóżdżające strzelanki.
Specyficzne gry dla specyficznego odbiorcy, robione przez specyficznych ludzi, więc nie ma tu w ogóle miejsca na jakieś czysto rozrywkowe wymysły dla "pokolenia dx11".

Już bez przesady...

[czopor 0]

> Gry z serii Combat Mission, to swoiste symulatory strategiczne, a nie jakieś odmóżdżające
> strzelanki.
> Specyficzne gry dla specyficznego odbiorcy, robione przez specyficznych ludzi, więc nie
> ma tu w ogóle miejsca na jakieś czysto rozrywkowe wymysły dla "pokolenia dx11".
>
> Już bez przesady...
>

Uwielbiam to durne hasełko... To, że Ty nie używasz mózgu w fpsach nie znaczy że inni też. Poza tym fpsy rozwijają mózg ;)

[Rick 2]

Dnia 07.11.2014 o 20:41, czopor napisał:

Uwielbiam to durne hasełko... To, że Ty nie używasz mózgu w fpsach nie znaczy że inni
też. Poza tym fpsy rozwijają mózg ;)

Kartotekę masz tak bogatą, że powinien polecieć ban, ale dam ci jeszcze jedną szansę na zrozumienie, że na tym forum można prowadzić dyskusję bez obrażania innych. Degrad -3 za obrażanie.