Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Secret Service to teraz PIXEL. Legenda powróciła na krótko.

156 postów w tym temacie

> Czyli posty o zbiorowym pozwie ze strony części byłej redakcji nie były prawdą? Pamiętam,
> że pisano to jako o grupie osób.
>
Pisała o tym jedna osoba nie podając personaliów pozostałych. Owych pozostałych nie udało mi się nigdy napotkać w dyskusjach sieciowych i knajpianych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oto przykład jak marki, którą ludzie pamiętali i szanowali, zrobić markę, która będzie kojarzona z przekrętem w branży. Z tego co zrozumiałem ludzie wyłożyli kasę na Secret Service, który w wyniku "zawirowań" zmienia nazwę/upada. Wszystko spoko, gdyby to sie jeszcze trzymało kupy. Problem w tym, że każdy z argumentów można zbić bardzo szybko i nawet niewiele się przy tym napocić. Nie wiem co za geniusz(e) wpadł na ten pomysł i przekonał innych, że to "może się udać"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 16:59, Rick napisał:

Oto przykład jak marki, którą ludzie pamiętali i szanowali, zrobić markę, która będzie
kojarzona z przekrętem w branży.


Skoro znali i szanowali nie pamiętając atmosfery dookoła tytułu i wojen domowych, to i teraz szybko zapomną. Marka jak widać jest odporna na przyziemne sprawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem taki wpis w księdze gości na stronie Sekretiaa (czy jakoś tak):

HAHAHAHAHA no i koniec Secret Service! Ledwie wydali 2 numery, Waldemar Nowak zwinął żagle, zabrał prawa do nazwy i od stycznia zmieniają nazwę na PIXEL. A wiecie jaka jest prawda? W akcji na polakpotrafi.pl zebrano 284110 zł. Akurat tyle, by wystarczyło na POKRYCIE DŁUGU komornikowi wynoszącego 326292,16zł za to, że dawny wydawca Secret Service w latach 90 nie płacił drukarni za drukowanie czasopisma! Resztę, czyli te 42182zł pewnie pokryły koszty sprzedaży numeru 97 i 98. Afera gruba. Tutaj włączcie: http://i.imgur.com/a7UpSYF.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:06, OceanMachine napisał:

Znalazłem taki wpis w księdze gości na stronie Sekretiaa (czy jakoś tak):

HAHAHAHAHA no i koniec Secret Service! Ledwie wydali 2 numery, Waldemar Nowak zwinął
żagle, zabrał prawa do nazwy i od stycznia zmieniają nazwę na PIXEL. A wiecie jaka jest
prawda? W akcji na polakpotrafi.pl zebrano 284110 zł. Akurat tyle, by wystarczyło na
POKRYCIE DŁUGU komornikowi wynoszącego 326292,16zł za to, że dawny wydawca Secret Service
w latach 90 nie płacił drukarni za drukowanie czasopisma! Resztę, czyli te 42182zł pewnie
pokryły koszty sprzedaży numeru 97 i 98. Afera gruba. Tutaj włączcie: http://i.imgur.com/a7UpSYF.jpg

No i wszystko jasne.
Sukińsynstwo niesamowite, inaczej się tego nazwać nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:06, OceanMachine napisał:

Znalazłem taki wpis w księdze gości na stronie Sekretiaa (czy jakoś tak):

<ciach>

Ciekawi mnie jaka matematyka pozwala na wyliczenie, że po odjęciu 326.292,16 od 284.110 dalej zostaje 42.182. Matura z matmy jest konieczna. Kropka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:30, Lucas_the_Great napisał:

Ciekawi mnie jaka matematyka pozwala na wyliczenie, że po odjęciu 326.292,16 od 284.110
dalej zostaje 42.182. Matura z matmy jest konieczna. Kropka :)

Pewnie pomyliły mu się sumy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:43, LastOrder napisał:

Haha to jest Polska :) Amber Gold naszej branży xD. Ciekawe jaki nakład będzie nowego
magazynu ? I czekamy na jakieś pozwy.

W związku z najnowszymi informacjami (zajrzyj do newsa i zobacz, co jest w ostatniej aktualizacji) nie będzie raczej żadnych pozwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te tłumaczenia na Facebooku tylko ich pogrążają. Zwykle tłumaczenie bez ścisłych konkretów w takich sytuacjach tylko dosypuje węgla do pieca. Większość ludzi czuje się zwyczajnie oszukana. Taka "sława" raczej nie wróży dobrze początkowi nowego-starego tytułu. Do tego nagłe banowanie użytkowników (w tym tych z grupy wspierającej). Tym bardziej, jak wyszła prawda o domenie, którą zarejestrowali już 2 miesiące temu. Teraz widziałem, że oferują opcjonalny zwrot pieniędzy, jeżeli ktoś nie przyjmuje "rekompensaty" w postaci numerów tego tytułu. Gdyby chcieli wyjść z tego jako tako jeszcze z twarzą, po prostu zrobiliby zwrot dla wszystkich a nowy tytuł anulowali lub nie robiliby go za pieniądze ze zbiórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 16:47, dark_master napisał:

..chyba tylko jak ktoś jest.. specjalny, srsly.


Chyba jednak nie. Popatrz na Starbound: gdy tylko pojawil sie na EA, wygladalo to zabojczo. Pogromca Terrarii normalnie. Niezliczone ilosci roznych swiatow z roznymi surowcami, stworami, NPCami. Mialo byc tak pieknie, tak wspaniale. No to kupilem. Poltora roku temu. Do dzis wielkiej roznicy nie widac. Jedyne, co sie tak naprawde zmienia, to kosmetyka, bo dodaja nowe paletki kolorystyczne dla kolejnych planet. Sama mechanika nie zostala w najmniejszym stopniu ulepszona, podobnie jak interakcja z NPCami. Lecisz na planete A, zbierasz surowce, pokonujesz lokalnego bossa, lecisz na planete B... splukac, czynnosc powtorzyc. A gdzie te wszystkie obietnice? Questy? Watek fabularny? Rozwoj postaci?

Latwo sie pisze, ze mozna poczytac opinie, gdybkupuje sie gre np. rok po tym, jak trafila na EA. Ale kilka dni czy tygodni? Juz tak rozowo nie jest. Moze zatem troszke ostrozniej z takimi osadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:46, Arcling napisał:

Gdyby chcieli wyjść z tego jako tako jeszcze z twarzą, po prostu zrobiliby
zwrot dla wszystkich a nowy tytuł anulowali lub nie robiliby go za pieniądze ze zbiórki.

Jest opcja zwrotu kasy, polecam zaglądać do komentowanego materiału, cały czas go aktualizuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2014 o 17:30, Lucas_the_Great napisał:

Ciekawi mnie jaka matematyka pozwala na wyliczenie, że po odjęciu 326.292,16 od 284.110
dalej zostaje 42.182. Matura z matmy jest konieczna. Kropka :)


Eee... dlug wynosil 326 tysiecy. Zebrali 284, czyli do zwrotu pozostaly 42 tysiace. Przynajmniej ja to tak zrozumialem, chyba w miare prosto to napisano. Matura z polskiego na wyzszym poziomie tez jest konieczna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No wiem, przecież w tym samym poście napisałem: "Teraz widziałem, że oferują opcjonalny zwrot pieniędzy, jeżeli ktoś nie przyjmuje "rekompensaty" w postaci numerów tego tytułu." :) Chodziło o to, że lepiej by wyszli wizerunkowo jakby domyślnie wszystkim bez wyjątku zrobili zwrot. Nie oferują tego tytułu, który obiecywali, projekt ostatecznie nie wypalił, więc to powinno być logiczne. Inaczej cała sprawa nieco śmierdzi, delikatnie mówiąc i stanowi niebezpieczny wzór do naśladowania - fundowanie pośrednio czegoś innego poprzez zbiórkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 17:30, Lucas_the_Great napisał:

Ciekawi mnie jaka matematyka pozwala na wyliczenie, że po odjęciu 326.292,16 od 284.110
dalej zostaje 42.182. Matura z matmy jest konieczna. Kropka :)


Zostaje tylko na minusie :)
284110 - 326292,16= - 42182,16

Poza tym można się lekko zagotować, skoro przytoczono fakty, które wyraźnie wskazują na to, iż zrobiono ordynarny skok na kasę żerując na sentymencie fanów do marki Secret Service.
W tym momencie czepianie się błędów matematycznych jest jakby to powiedzieć mało merytoryczne w stosunku do clu dyskusji.

Swoją drogą Wasteland 2 dał zielone światło crowdfundingowi a afera z SS skutecznie nadszarpnęła zaufanie do tego typu finansowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2014 o 17:03, Lucas_the_Great napisał:

Skoro znali i szanowali nie pamiętając atmosfery dookoła tytułu i wojen domowych, to
i teraz szybko zapomną. Marka jak widać jest odporna na przyziemne sprawy :P

Ja Secret Service znałem tylko "ze słyszenia" W tamtych latach byłem berbeciem, który zbierał Komputer Świat GRY. ;) To na co zwróciłem uwagę opieram głównie na swoich obserwacjach.

Anyway, czyjakolwiek by nie była racja, trzeba przyznać, że sprawa śmierdzi. Daleki jestem od rzucania mięsem gdziekolwiek, zbyt blisko mediów żyję, żeby wiedzieć, że wystarczy iskra (tak jak niesprawdzona informacja, patrz: info ze spłatą długu), żeby komuś zrobić krzywdę. :P Nie zmienia to jednak faktu, że ktoś czegoś nie dopilnował/nie dotrzymał/zataił i jest bagno. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2014 o 18:05, kerkas napisał:

Swoją drogą Wasteland 2 dał zielone światło crowdfundingowi a afera z SS skutecznie
nadszarpnęła zaufanie do tego typu finansowania.


Tylko w Polsce, bo w końcu tutaj idea crowdfundingu raczkuje (nie wiem, czy czasem nie była wcześniej prawnie zakazana), a całość odbywała się na PolakPotrafi.pl, a nie Kickstarterze czy tego typu stronach.

A redakcja PIXELA nie ważne co teraz zrobi, nadszarnęła zaufanie klienteli straszliwie i jest to właściwie sytuacja, z której nie widać wyjścia. Nawet jakby zrobili tak, jak sugerował "ktoś tam na forum" - zwrócili kasę "backerom" i rozpoczęli nową kampanię crowdfundingową - to przecież nikt by złamanego grosza nie dał.

W chwilach takich jak ta jestem po stronie CD-Action. Pismo to, choć często szkalowane przez konkurencję (nie było to SS przypadkiem?) przetrwało do dziś, a takie legendarne pisma dawno temu upadły, choć ich legenda wciąż żyje. CD-Action też miało swoje wewnętrze tarcia (jak kwestia odejścia EGM-a, choć on był tylko współpracownikiem), ale pismo przynajmniej nigdy się nie rozleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2014 o 17:47, Ring5 napisał:

Latwo sie pisze, ze mozna poczytac opinie, gdybkupuje sie gre np. rok po tym, jak trafila
na EA. Ale kilka dni czy tygodni? Juz tak rozowo nie jest. Moze zatem troszke ostrozniej
z takimi osadami.

ciężko mi się odnieść do gry której kompletnie nie śledzę, ale myślę że i tak by się to wpasowało w "poczytać, pooglądać, zastanowić się czy gra już na obecnym etapie będzie mnie bawić, tak, żeby mogło być już tylko lepiej, a nie rozczarowanie na dzień dobry i nadzieja że się poprawi. Jeśli nie wygląda, poczekać aż trochę dojrzeje (albo nawet do premiery) lub stanieje w promo". Zresztą piję bardziej do osób jak kolega od carmaggedona z którego posta wynika, że kupił w ciemno, bo carmageddon.

Poza tym co on wie o wolnym developingu jak nie ma Age of Decadence :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować