Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Rozkmina na weekend: poprawność polityczna w grach i nie tylko

95 postów w tym temacie

Za mało filmów i seriali oglądam żeby wymienić jakąś dłuższą listę. Na pewno jest dużo komedii, gdzie wszystkie główne postacie to czarni (jest do tego osobny podgatunek nazywany "black comedy"). W każdym razie, wciskanie na siłę postaci o innym kolorze skóry, która nic nie wnosi, a jest po to tylko żeby była, jest zwyczajnie głupie i płytkie. Dobrym przykładem Jacob z Mass Effecta, który był zwyczajnie nudny i ostatecznie nie odgrywał żadnej ważniejszej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:07, Arcling napisał:

Za mało filmów i seriali oglądam żeby wymienić jakąś dłuższą listę. Na pewno jest dużo
komedii, gdzie wszystkie główne postacie to czarni (jest do tego osobny podgatunek nazywany
"black comedy"). W każdym razie, wciskanie na siłę postaci o innym kolorze skóry, która
nic nie wnosi, a jest po to tylko żeby była, jest zwyczajnie głupie i płytkie. Dobrym
przykładem Jacob z Mass Effecta, który był zwyczajnie nudny i ostatecznie nie odgrywał
żadnej ważniejszej roli.

Tutaj ogólnie chodzi o reprezentację o jakiej mówiłem. Dla nas białych to nie ma znaczenia bo Większość postaci i bohaterów jest biała. Ale przecież w te gry nie grają tylko biali i ci inni też chcą mieć jakąś reprezentację, chcą się czuć Częścią, a nie tylko widownią którą twórcy olewają. Czarni, Azjaci, Latynosi to też ludzie i też chcą mieć kogoś "ze swoich" w grze, książce czy serialu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:12, Hubi_Koshi napisał:

Tutaj ogólnie chodzi o reprezentację o jakiej mówiłem. Dla nas białych to nie ma znaczenia
bo Większość postaci i bohaterów jest biała. Ale przecież w te gry nie grają tylko biali
i ci inni też chcą mieć jakąś reprezentację, chcą się czuć Częścią, a nie tylko widownią
którą twórcy olewają. Czarni, Azjaci, Latynosi to też ludzie i też chcą mieć kogoś "ze
swoich" w grze, książce czy serialu.

Ok. Gdzie jest najwięcej czarnych ludzi? Załóżmy że w Afryce. Niech więc kręcą w Afryce afrykańskie filmy dla afrykańskich odbiorców. W Bollywood Hindusi robią swoje filmy dla swojej publiczności i są zadowoleni. Gry? Proszę bardzo, to samo.
Żeby nie było, jeżeli pijesz do mniejszości w innych krajach - niech zwołają się w związek i sami wyprodukują/doprowadzą do wyprodukowania.
Profit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie akurat nie jest ważne, czy postać, którą gram ma ten sam kolor skóry czy też inne podobieństwa. Ba, jeśli można grać czymś innym niż człowiek, wybieram zwykle taką opcję.

Dnia 14.12.2014 o 18:12, Hubi_Koshi napisał:

Czarni, Azjaci, Latynosi to też ludzie i też chcą mieć kogoś "ze
swoich" w grze, książce czy serialu.

No i przy tym mimowolnie utrwalają tylko stwierdzenie, że kolor skóry ma znaczenie, a nie to, jaki ktoś jest.
Póki są to postacie, które stworzono w konkretnym celu i sobą coś reprezentują, jest ok. Jednak gdy jest to np. po prostu "token black guy", który jest jedynie tym mniej ważnym bohaterem, jest tam żeby reprezentować wyłącznie kolor skóry, to w sumie wychodzi to na nieco rasistowskie. Poprzez tak spłyconą "tolerancję" wymusza się tylko sztuczną polityczną poprawność, której normalnie ludzie i tak nie przestrzegają, bo jest oderwana od rzeczywistości, a do tego utrwalają przy tym negatywne stereotypy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:36, Arcling napisał:

Póki są to postacie, które stworzono w konkretnym celu i sobą coś reprezentują, jest
ok. Jednak gdy jest to np. po prostu "token black guy", który jest jedynie tym mniej
ważnym bohaterem, jest tam żeby reprezentować wyłącznie kolor skóry, to w sumie wychodzi
to na nieco rasistowskie. Poprzez tak spłyconą "tolerancję" wymusza się tylko sztuczną
polityczną poprawność, której normalnie ludzie i tak nie przestrzegają, bo jest oderwana
od rzeczywistości, a do tego utrwalają przy tym negatywne stereotypy.

Tu się w pełni zgodzę. Zamiast ciekawej postaci która jest czarna dostajemy postać która niby jest ciekawa bo jest czarna. W sumie tak samo jest z każdą mniejszością jeśli zagra się w ten sposób na stereotypach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:26, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Ok. Gdzie jest najwięcej czarnych ludzi? Załóżmy że w Afryce. Niech więc kręcą w Afryce
afrykańskie filmy dla afrykańskich odbiorców. W Bollywood Hindusi robią swoje filmy dla
swojej publiczności i są zadowoleni. Gry? Proszę bardzo, to samo.
Żeby nie było, jeżeli pijesz do mniejszości w innych krajach - niech zwołają się w związek
i sami wyprodukują/doprowadzą do wyprodukowania.
Profit.

Nie ma problemu. Niech tylko biali przestaną wykorzystywać ogromne pokładu surowców naturalnych w Afryce nie patrząc na straty w ludziach i niech sami Afrykanie uporządkują śmietnik który biali zostawili po okresie kolonizacji. Naprawdę mało która cywilizacja dobrze wyszła na kontakcie z białymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:48, Hubi_Koshi napisał:

Nie ma problemu. Niech tylko biali przestaną wykorzystywać ogromne pokładu surowców naturalnych
w Afryce nie patrząc na straty w ludziach i niech sami Afrykanie uporządkują śmietnik
który biali zostawili po okresie kolonizacji. Naprawdę mało która cywilizacja dobrze
wyszła na kontakcie z białymi...

Tam od zawsze był śmietnik, różnica była taka, że przed czasami kolonialnymi czarni ganiali się dzidami, a dzisiaj ganiaja się z kalashnikovami... To jest po prostu taka mentalność.

I nie dorabiaj ideologii do kolonizowania Afryki. Dzisiaj też robi się za niewolnika, tylko, że we własnym kraju, a nie ma nigdzie burzy na temat mitycznym biznesmenów wykorzystujących swoich rodaków (albo i nie, o ile firma jest zagraniczna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 19:04, Kazak napisał:

Tam od zawsze był śmietnik, różnica była taka, że przed czasami kolonialnymi czarni ganiali
się dzidami, a dzisiaj ganiaja się z kalashnikovami... To jest po prostu taka mentalność.

Wiesz Europa praktycznie cały czas aż do II Wojny Światowej była pełna wojen więc raczej wyższości moralnej nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2014 o 12:48, Pierogi_z_Cukrem napisał:

BLyy87 Czekaj, czekaj... Wikingowie nie byli czasem pochodzenia germańskiego? Niestety
wielu nie zdaje sobie sprawy że Finladnia nie jest częścią Skandynawii. Raczej
dzisiejsi Finowie nie byli potomkam Wikingów. Jak masz jakies źródła na ten temat to
zarzuć, chętnie poczytam.

Wikingowie to etnicznie Germanie, natomiast mówię o krwi. Wielu wikingów było Germanami, ale też byli wśród nich Ugrofinowie, którzy ulegli wikingizacji, tak jak Ruryk, w którym płynęła krew Ugrofinów. Przebadano jego potomków prostej płci męskiej, wszyscy mieli krew Ugrofinów, kilkoro tylko Słowiańską, zapewne na wskutek mieszania sie ze Słowianami gdy założyli własną państwowość. Żaden znowu nie posiadał ani kszty krwi germańskiej ze strony ojca. Ugrofinowie dawniej mieszkali we wschodniej części Skandynawii. Ulegli oni "wikingizacji". A jak wyglądają Ugrofinowie? Albo normalnie jak europejczycy albo typu podobnego do mongolskiego, takiego azjaty. Więc w przypadku gdy autor artykułu pisał o wikingach i Azjatach to jest to najbardziej historycznie poprawne gdyż wśród germańskich wikingów, było również wielu ugrofińskich wikingów, którzy przyjęli kulturę i obyczaje germańskich towarzyszy. Więc w przypadku murzyna w tej kulturze to bajka i totalna głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 18:48, Hubi_Koshi napisał:

Nie ma problemu. Niech tylko biali przestaną wykorzystywać ogromne pokładu surowców naturalnych
w Afryce nie patrząc na straty w ludziach i niech sami Afrykanie uporządkują śmietnik
który biali zostawili po okresie kolonizacji. Naprawdę mało która cywilizacja dobrze
wyszła na kontakcie z białymi...

Aleś przeskaczył na inny temat...
Piszesz tak jakby wcześniej opływali w luksusy. W jednym się zgodzę - ogólnie ujęta cywilizacja zachodu przedstawiła im nowe sposoby zabijania siebie nawzajem.
W pierwszym poście w tym temacie umknął mi jeden akapit jednak teraz go przedstawię. Idealny na takie zarzuty. Kraj zwany Liberią powstał jako inicjatywa charytatywna mająca na celu powstanie wolnego państwa afrykańskiego. Aby zrealizować ten cel sprowadzono do kraju wyzwolonych niewolników amerykańskich. Cóż zrobili ci byli już niewolnicy? Stworzyli społeczeństwo oparte na wyzysku i niewolnictwie ludności tubylczej stawając się tym samym elitą społeczną. Czy wybuchające wojny międzyplemienne i domowe odbywały się z poruczenia biłaych ludzi? Nie, czarni sami byli sobie panami.
Etiopia jako jedna z nielicznych nie była krajem kolonialnym i równiez nie stała się krajem mlekiem i miodem płynącym.

No, wracając do poprawności politycznej w grach/innych mediach - współcześnie gry w których można samemu stworzyć bohatera posiadają tak wiele opcji edytowania wyglądu że bez problemu można dodać cechy charakterystyczne. Predefiniowane postaci to inny temat - albo człowiek się dostsowuje albo robi po swojemu/bojkotuje. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 21:25, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Piszesz tak jakby wcześniej opływali w luksusy. W jednym się zgodzę - ogólnie ujęta cywilizacja
zachodu przedstawiła im nowe sposoby zabijania siebie nawzajem.

A także kompletnie zniszczyła cywilizację rdzennych Amerykan, to co mieli Afrykańczycy, Australijskich aborygenów i mocno nadszarpnęli Azję.

Dnia 14.12.2014 o 21:25, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Cóż zrobili ci byli już niewolnicy? Stworzyli
społeczeństwo oparte na wyzysku i niewolnictwie ludności tubylczej stawając się
tym samym elitą społeczną. Czy wybuchające wojny międzyplemienne i domowe odbywały się
z poruczenia biłaych ludzi? Nie, czarni sami byli sobie panami.

No i ja teraz mam pytanie. Jak mieli stworzyć coś innego jeśli tylko to znali? Człowiek buduje swoją cywilizację na podstawie tego czego nauczyli ich przodkowie. A co mieli odarci z tożsamości kulturowej byli niewolnicy? Tylko wiedzę o tym jak ich traktowali biali.

Ale faktycznie. W sumie nawet nie chciałem się w ten temat pakować ale jak zawsze głupi w to wlazłem. Także z mojej strony EoT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zwykłam nie zwracać uwagi na kolor skóry czy orientację seksualną, bo człowiek to człowiek i już. Pojawianie się postaci homo/bi i ewentualne opcje tworzenia z nimi więzi jest w sumie bardzo fajne - więcej możliwości, więcej zadowolonych graczy.
Mam tylko jeden problem, który zobrazuję na przykładzie Mass Effecta.
Całą serię przegrałam panią Komandor i w pierwszej części gry dostalam tylko jedną opcję heteroseksualnego romansu, podczas gdy w momencie, gdy gramy facetem, opcje są już dwie. Ponieważ bardzo związałam się z odgrywaną przeze mnie Kate Shepard, całkowicie zrezygnowałam z opcji romansu, bo Kaidan w ogóle mi nie odpowiadał, a związek homoseksualny mnie akurat nie satysfakcjonuje. Możliwe, że jeśli byłaby druga opcja, też by mnie nie usatysfakcjonowała, jednak fajnie by było, gdyby była. W "dwójce" na szczęście siły się w sporej mierze wyrównały i znalazłam odpowiedniego partnera dla pani Komandor, plus dysproporcja między heteroseksualnymi związkami dla kobiety i mężczyzny gdzieś się ulotniła (o ile dobrze liczę, w każdym razie chodzi bardziej o to, że było więcej opcji niż jedna;)). Za to w "trójce" to mi już wszystkie witki opadły. Opcji sporo, bo 6, z czego 4 homo. Do wyboru dla mnie - Kaidan i... tylko Kaidan, gdyż ze względu na to, że w poprzedniej części wybrałam romans z Thanem, Garrus był niedostępny, nawet jeśli bym chciała. Kolejny raz samotność, choć tu ból był już nieco mniejszy po "udanej" dwojce.
Morał z tego taki - potrzebny jest balans, a w tym jeszcze zróżnicowanie, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Zaś co do ewentualnych proporcji ras czy kolorów skóry - dla mnie nie ma to większego znaczenia, ale w sumie im bardziej kolorowo, tym ciekawiej ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 22:41, Suomalainenka napisał:

Morał z tego taki - potrzebny jest balans, a w tym jeszcze zróżnicowanie, by każdy mógł
znaleźć coś dla siebie.

I tak nie jest teraz źle. Do tej pory szczerze współczuję kobietom grającym w Baldur''s Gate 2 bo tam tylko Anoymana miały. Szczere wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 19:06, Hubi_Koshi napisał:

Wiesz Europa praktycznie cały czas aż do II Wojny Światowej była pełna wojen więc raczej
wyższości moralnej nie mamy.

Tylko zwróć uwagę na to do czego doszli Europejczycy, a do czego doszli Afrykanie. Nawet w tamtych czasach. To jest jednak dość ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 23:10, Kazak napisał:

Tylko zwróć uwagę na to do czego doszli Europejczycy, a do czego doszli Afrykanie. Nawet
w tamtych czasach. To jest jednak dość ważne.

A my z kolei byliśmy wypierdkami cywilizacyjnymi w porównaniu do takich Chin które dużych i ciągłych wojen raczej nie prowadzili.

Sądzę że Europa stała się tak rozwinięta po części dzięki wojnom (dobór naturalny i żądza postępu by pokonać przeciwnika) plus wredny klimat. Do tego oczywiście kontakty handlowe z Chinami i Muzułmanami którzy w dawnych czasach byli cywilizacyjnie bardzo rozwinięci ale z tego co się orientuję ich cywilizacja też w końcu została wdeptana w ziemię przez Europejczyków i mamy teraz na bliskim wschodzie co mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 12:39, Hubi_Koshi napisał:

Z tego co wiem to szturmowcy nie są klonami. Czytałem jakiś czas temu nowelkę "Death
Star" i tam dość wyraźnie było powiedziane że owszem pierwsza generacja szturmowców to
byli kloni Jango Fetta ale już kolejne generacje służące Imperium to po prostu żołnierze
poborowi czy ci którzy się zaciągnęli.


Nie wiem czy Death Star można traktować jako fundamenty do argumentacji odnośnie genezy szturmowców. Tych książek z uniwersum Gwiezdnych Wojen wyszła MASA! Ta została wydana w 2007 roku. Gdyby zacząć składać wszystkie ciekawostki ze wszystkich książek to nic tu nie trzymało się kupy. Mówimy o filmie, który jest kontynuacją całej serii star warsów, o których właśnie tutaj mowa.

dark_master

Dnia 14.12.2014 o 12:39, Hubi_Koshi napisał:

Szturmowcy oryginalnie byli ludźmi, tak po prostu. I z tej perspektywy ukazywały ich też książki, dlatego też han i luke w pancerzach "na pierwszy rzut oka" nabrali obsadę więzienia.


Oryginalnie nie było sprecyzowane kim są szturmowcy. Dopiero we wcześniejszej historii (nowszych filmach) to wytłumaczyli. A jak wspomniałem wcześniej - książki ciężko akceptować jako rozszerzenie uniwersum. Zupełnie randomowi ludzie tworzą własne historie i wciskają własne, dziwne pomysły tylko, żeby było czym zapchać książkę i było co sprzedać. Czy Lucas to interesowało? Nie. Ma być w tym uniwersum i ma się sprzedawać. Jakoś nowsze części filmu nie nawiązywały do książek wydanych po oryginalnej trylogii tylko właśnie do niej.

>zdziwiłbyś się ilu jest "growych transwestytów", zwłaszcza w MMO. Niby wszyscy twierdzą, że chcą oglądać >zgrabne poślady (co chyba wywala na ryj sens dawania kobiety jako bohaterki, bo znowu robi się z niej >materiał na rule 34 zamiast "przekazywać dojrzałe treści i unaoczniać problemy"), alewielu takich potem w >RPGach tymi kobietami romansuje z męskimi postaciami.

To że internet jest pełen zwyroli to jedno. To że internet jest pełen ludzi, którzy robią to dla beki - to drugie. Poza tym w grze gdzie historia nie jest konkretnie skierowana do danej płci nie może przekazać "dojrzałych treści i unaoczniać problemów" orientacji czy płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No sorry, ale nigdy nie zaakceptuję homoseksualizmu. Jest to gorszące i nienormalne zachowanie. W jakich my czasach żyjemy, że ludzie żyjący zgodnie z właściwym porządkiem świata są atakowani przez mniejszość, która sama nie widząc swojej nienormalności, domaga się takich samych praw jak reszta. Homoseksualizm w 1973 roku pod naciskiem wiadomo jakich mniejszości został wykreślony z listy chorób psychicznych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. Czy samo wykreślenie choroby z listy chorób WHO sprawia, że przestaje ona być chorobą? Czy jeżeli wykreślimy gruźlicę z listy chorób WHO, to przestanie ona być chorobą i będziemy poddawać się mniejszości chorej na gruźlicę, dając jej różne prawa? Pewnie zaraz padnę ofiarą mniejszości i zostanę brutalnie zaatakowany, ale to jest mój pogląd, którego nikt nie może mi zabronić wyznawać. Sorry, ale czy chcielibyście, aby dzieci wychowywane były przez pary jednopłciowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2014 o 09:01, kartofle napisał:

Sorry, ale czy chcielibyście, aby dzieci wychowywane były
przez pary jednopłciowe?


Nie, zdecydowanie wolę dzieci wychowywane w prawilnych związkach, w których codziennie flaszeczka na stół, obowiązkowy wpierdziel od męża dla żony (i czasem dla dzieci, a czemu nie?), a w niedzielę ładne ciuszki uśmieszki i tup, tup, tup do kościoła, taka jesteśmy piękna rodzina <3

Wersja tl;dr - wyjdź z polityką z serwisu growego, najlepiej jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2014 o 23:10, Kazak napisał:

Tylko zwróć uwagę na to do czego doszli Europejczycy, a do czego doszli Afrykanie.

Dokładniej "anglosasi". No i do czego? Do banków centralnych? Do wojen totalnych? Do komunizmu? Gospodarek peryferyjnych? "Globalnego ocieplenia", smogu, syfu, zanieczyszczeń? Nie robią w korpo? Nie siedzą na kasach w biedronce?
Tak się zastanawiając może i Afryka wygląda jak x lat temu, ale przez to nie mieliby całej kupy innych problemów. Które do nich zawitały wraz z Europejczykami.
A, że nie siedzą i nie marnują czasu na facebooku, albo na forach. Who cares? Przynajmniej nie mają "Tuska".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Duzo dziewczyn gra. Jestem za wyborem płci w grach. Jestem kobietą i jak mam się wczuć w grę jako mężczyzna z tymi wszystkimi wątkami miłosnymi. Bez sensu. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować