Elite: Dangerous - recenzja

[Gram.pl 3]

Sławek Serafin

Podróże małe i duże, czyli zen kierowcy ciężarówki. W kosmosie!

Przeczytaj cały tekst "Elite: Dangerous - recenzja" na gram.pl

[maoilolka 0]

[m-I]

[Kirlen 0]

Co jak co, ale jak na mój gust to śmiało można dać Elitce więcej niż to gram.pl zrobiło... dawno nie widziałem tak dobrej gry, DA:I się chowa... zresztą on nawet przy FarCry4 czy Lordsach się chowa...

[Numenpl 9]

Wiele innych serwisów piszę, że to powinna być gra roku a nie DA:I.

[smerfastyczny1983 0]

Jestem napalony na tą grę. Gdzie to można kupić? Wersji pudelkowej raczej nie ma, na stronie producenta kosztuje 200zł!!!!!!

[hammerfall87 0]

to jest płatne mmo ?

[Shinigami 0]

Aktualnie tylko na ich stronie. Przynajmniej alternatywy nie znalazłem. Jak uzbroisz się w cierpliwość to pewnie coś się prędzej czy później pojawi.

[H_Four 0]

"(...) może za kilka lat Elite dotrze i do tego miejsca. Tyle, że zrobi to inaczej niż EVE, które w pogardzie ma samotnego pilota (...)" - śmiem twierdzić, że autor tekstu nie zna EVE. Obstawiam, że jeżeli grał w ogóle to skończył po tutorialu :|

[Cykada85 0]

Po przeczytaniu recki mam wrazenie ze gra jest skierowana tylko do pewnej grupy odbiorcow tak samo jak jest EvE Online. Czyli zdecydowanie nie dla mnie bo pewnie bym padl z nudow przy takim tempie rozgrywki.

[Kafar 0]

To w końcu na jakiej zasadzie działa ten multi?

[Shinigami 0]

Zadaj sobie trochę trudu i zamiast pisać komentarz obejrzyj z dwa, trzy filmy poświęcone walce w tej grze.

[LESZ3u 2]

Co się tutaj odpieprza? Porównywanie Elite do Dragon Age, Lords of the Fallen i Far Cry 4? Trzymajcie mnie.

Swoją drogą, Sławek - "Elite: Dangerous nie jest, Elite: Dangerous się staje". Dawno nie przeczytałem tak fajnego zdania, które zdaje się, że znakomicie podsumowuje istotę całej tej produkcji i w zasadzie pozwala dodać oczko do oceny na przyszłość.

[Hulk131 0]

Zagrałbym, ale nie ma singla, a mmo mnie nie bawią. Wolę grać sam.

[Kirlen 0]

> Co się tutaj odpieprza? Porównywanie Elite do Dragon Age, Lords of the Fallen i Far Cry
> 4? Trzymajcie mnie.

... a niby myślisz że jak się wybiera grę roku? Ta gra według mnie powinna nią zostać, bardziej przyciąga, jest lepiej zaprojektowana i przede wszystkich posiada o tonę mniej błędów...

[Ksywiarz 0]

Mimo iż święta zamierzam spędzić z rodziną, znajomymi oraz WoW/KH ReMix, to Elite chętnie wypróbuje. Zwłaszcza, że swego czasu czekałem na Star Citizen, który nie wiadomo, kiedy i w jakim stanie się ukaże.

[Cykada85 0]

Dnia 21.12.2014 o 12:11, Shinigami napisał:

Zadaj sobie trochę trudu i zamiast pisać komentarz obejrzyj z dwa, trzy filmy poświęcone
walce w tej grze.

Widzialem, mimo wszystko nie jest to gra dla mnie. O ile walka jest napewno bardziej dynamiczna od EvE o tyle cala reszta dla mnie osobiscie wydaje sie nudna.

[Czapelo 0]

> Zagrałbym, ale nie ma singla, a mmo mnie nie bawią. Wolę grać sam.

Kto powiedział, że nie ma singla? tryb SOLO PLAY, jedyny minus tego trybu - zapisy robią się na serwerze, więc jak zginiesz nie ma zmiłuj - zaczynasz od zera, albo wykupujesz ubezpieczenie i trochę biedniejszy masz z powrotem swój statek z towarem.

[Shinigami 0]

Dnia 21.12.2014 o 12:22, LESZ3u napisał:

Co się tutaj odpieprza? Porównywanie Elite do Dragon Age, Lords of the Fallen i Far Cry 4? Trzymajcie mnie.

Niektórzy trafili do złego tematu, brzmi to tak jakby miłośnik wirtualnej piłki kopanej robił szum w temacie symulatorów lotu, bo mu się gra nudna i mniej dynamiczna wydaje ;D

[drBlase 0]

Muszę poszukać jakiś dobrych poradników dla początkujących, bo na razie jestem w stanie robić tylko misje, w których mam coś przewieźć z pkt A do B. Jak mam znaleźć jakieś czarne skrzynki, nadajniki, czy inne badziewia w danym sektorze to leżę :).

[KeyserSoze 27]

> Wiele innych serwisów piszę, że to powinna być gra roku a nie DA:I.

Nie, bo Elite jest zbyt niszowe. To nie jest gra dla każdego.

> To w końcu na jakiej zasadzie działa ten multi?

Na takiej, że jeden na kilkaset napotkanych statków jest pilotowany przez innego gracza, przynajmniej w rejonach, w których ja latam.

> śmiem twierdzić, że autor tekstu nie zna EVE

nie zna, ale zna ludzi, którzy w EVE grali.

> Jak mam znaleźć jakieś czarne skrzynki, nadajniki, czy inne badziewia w danym sektorze to leżę :)

musisz namierzać niezidentyfikowane sygnały. w jednym z nich będą wisiały w przestrzeni, wystarczy zebrać cargo scoopem. Tylko pamiętaj, że każdy zebrany w ten sposób ładunek jest traktowany jak kradziony/nielegalny, więc jeśli cię przeskanują gliny albo stacja (tylko te duże skanują) w czasie dokowania, to dostaniesz sporą grzywnę. Można próbować uniknąć skanowania w czasie dokowania lecą w trybie "cichociemnym" (domyślnie pod Delete), ale nie zawsze to działa.

Generalnie jak najszybciej wymień Sidewindera na Haulera, a potem frachty, dostawy i drobny handel żeby zarobić na Cobrę. Od tego momentu można się bawić. Nie inwestuj w Addery, Vipery i tym podobne, bo choć wydają się tańsze, to mają za małe ładownie, żeby naprawdę zarabiać, a podzespoły do nich są takie drogie, że lepiej jest uderzyć w Cobrę i na niej natłuc trochę gotówki, żeby potem wrócić sobie na przykład do Vipera i bawić się w łowcę piratów.