Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dynasty of Shadows – RPG autorstwa polskich studentów

15 postów w tym temacie

Kolejne przedsięwzięcie skazane na porażkę. Szkoda tylko czasu i energii tych zdolnych studentów. Zrobienie epickiego cRPGa to chyba marzenie większości twórców - także tych początkujących. Niestety, tylko garstka devów ma niezbędne zasoby do stworzenia takiej gry.

Chociaż jak się okazuje, nawet profesjonaliści posiadający zdecydowanie szersze możliwości, potrafią wydać zabugowane gnioty.

W taki wypadku czym może być Dynasty of Shadows?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Kolejne przedsięwzięcie skazane na porażkę. Szkoda tylko czasu i energii tych zdolnych
> studentów. Zrobienie epickiego cRPGa to chyba marzenie większości twórców - także tych
> początkujących. Niestety, tylko garstka devów ma niezbędne zasoby do stworzenia takiej
> gry.
>
> Chociaż jak się okazuje, nawet profesjonaliści posiadający zdecydowanie szersze możliwości,
> potrafią wydać zabugowane gnioty.
>
> W taki wypadku czym może być Dynasty of Shadows?
Wszystko zależy od podejścia. Open World Rpg w skali Gothic, czy Elders Scroll jest z pewnością poza zasięgiem, ale coś prostszego, bardziej liniowego, nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Za bardzo sztampowa nazwa, będzie crap. :)
Zobaczymy jak gra wyjdzie, oczywiście jeżeli kiedykolwiek wyjdzie :D.Nie ukrywajmy, że gra ma bardzo niski budżet, ale muszę przyznać, że te ,,zwiastun'''' ma klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2014 o 21:27, aTF-KUDLaTY666 napisał:

Hmmm, Kickstarter i jazda Panowie.

Taaa a potem znów będzie, że finansowanie społecznościowe to ściema... taki zespół nie ma szans na stworzenie porządnego cRPGa.

Lepiej zrobią jeśli zajmą się projektem mniejszym, ale dającym szanse na końcowy sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2014 o 21:34, BlueV3lv3t napisał:

Taaa a potem znów będzie, że finansowanie społecznościowe to ściema... taki zespół nie
ma szans na stworzenie porządnego cRPGa.

Lepiej zrobią jeśli zajmą się projektem mniejszym, ale dającym szanse na końcowy sukces.

W sumie racja, cRPG to nie jest dobry gatunek na start. Z drugiej jednak strony gdyby mieli fundusz, mogliby zatrudnić fachowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam twórców osobiście - to nie jest ich pierwsza gra, więc wydaje mi się, że może to wyjść całkiem okej :). Czy będzie to coś porównywalnego z Gothic, Elder Scrolls - może trochę, ale raczej nie ta skala chyba.

Ja tam ogółem czekam na tę produkcję i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Fundusz może jest niski, ale zauważcie, że to projekt robiony przez zapaleńców, którzy poświęcają temu każdą wolną chwilkę. Nie mają też nad głową wielkiego wydawcy, który naciska na terminy obecnie. Popracują - wyniki ocenicie. Czy to dobry gatunek na start, czy zły, czy wyjdzie gniot, czy nie - kurde, raczej zamiast się nad tym zastanawiać trzeba im kibicować, żeby wyszło to dobrze ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest to praca inżynierska to już zdali. Nie każda gra ma być blockbusterem, ta da im potrzebne doświadczenie, kupę zabawy i ego. Czy te rzeczy nie liczą się w życiu? Czy wszystko musi być opłacalne pod względem finansowym? Czy jesteśmy tylko chodzącymi bankomatami? Nie, dlatego jak coś będzie trzeba to dołożę im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne rozpoczęcie przygody. Od razu przypomniała mi się Świątynia Pierwotnego Zła, tam niemal identyczne filmiki rozpoczynały zabawę. Cholera, głupie kilka ujęć, a klimat już lepszy niż DA:Inkwizycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Kolejne przedsięwzięcie skazane na porażkę. Szkoda tylko czasu i energii tych zdolnych
> studentów. Zrobienie epickiego cRPGa to chyba marzenie większości twórców - także tych
> początkujących. Niestety, tylko garstka devów ma niezbędne zasoby do stworzenia takiej
> gry.
Piranha Bytes też byli nowicjuszami (chociaż część z nich pracowała przy jakichś grach ekonomicznych), ale udało im się stworzyć perełkę z mega klimatem i ciekawymi pomysłami, jaką jest pierwszy Gothic, który od dnia swojej premiery bezapelacyjnie okupuje pierwsze miejsce w mojej prywatnej liście gier wszech czasów. W tamtych czasach kiedy królowały erpegi z rzutu izometrycznego, trójwymiarowy Gothic w otwartym (choć niewielkim) świecie, który reagował na nasze poczynania, z pełni udźwiękowionymi dialogami i zręcznościową walką, był czymś świeżym. I pewnie stąd wynika jego popularność w Polsce czy Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować