Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Niewiarygodna skala mobilnego piractwa na przykładzie Monument Valley

34 postów w tym temacie

Dnia 06.01.2015 o 14:54, Shinigami napisał:

Rynek mobilny ma się dobrze, zyski z kosmosu :D


Kim Kardashian: Hollywood? :o

Aż z ciekawości sprawdziłem co to. ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałem tę grę za darmo na amazonie. I w sumie tyle jest warta, ewentualnie 3zł bym za nią dał. Aktualnie każdy próbuje wyłudzić jak największą kasę za jak największy badziew. za 15zł da się dostać bardzo dobrą grę na komputer, dlatego ludzie piracą. Mają punkt odniesienia. Z drugiej strony, są gry dla których warto zapłacić więcej, sam kupiłem BG:ee czy GTA:SA na androida. Nie żałuję, bo to gry na długie godziny. A monument valley? Pograłem pół godziny. Prosta gierka do grania w kibelku nie powinna kosztować więcej niz 5zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

Przecież chodzi o jej cenę. A raczej stosunek contentu do niej


A czy ja napisalem cos innego? Dziwia sie, ze ludzie piraca "gre" (nazwijmy to umownie gra, zeby bylo latwiej), ktora wystarczy na pol godziny grania... Przeciez to jakas kpina. Niech zrobia porzadny tytul z odpowiednia zawartoscia i wtedy mogo sobie te 15 zlociszy zazyczyc. W tej chwili to jest zwykle naciaganie graczy i w tym kontekscie ich placz, ze ludzie gre sciagaja, zamiast kupowac, jest szczytem bezczelnosci.

Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

I naczym określasz, że jest warta 1$?


Na podstawie zawartosci. Wydawalo mi sie, ze to chyba dosc jasno napisalem?

Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

Jak dla mnie dalej by ściągali.


Jak dla Ciebie. I tu sie roznimy.

Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

Zasyfienie telefonu nie ma nic do tego.


Oczywiscie, ze ma. Mogac sciagnac taki tytul za cene gumy do zucia, wiele osob pomysli dwa razy, zanim zaryzykuje zainfekowanie telefonu jakims syfem z torrentow.

Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

Takim tokiem myślenia to cały sezon gierek od Telltale powinien kosztować z 10$.


Akurat tam zawartosci jest jednak "troszke" wiecej, tu troche Ci argument nie wyszedl.

Dnia 06.01.2015 o 12:30, Zgreed66 napisał:

I cała kupa indyków nie powinna wychodzić poza 1-2$.


I czesto nie wychodzi! Wybacz, ale jesli porownasz te gre, kosztujaca 5 dolarow, z innym indykiem, jakim jest Terraria (przykladowo, akurat przed chwila w nia gralem), ktora obecnie na Amazonie kosztuje 4,99$, chyba nie wypada to na korzysc MV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

A czy ja napisalem cos innego? Dziwia sie, ze ludzie piraca "gre" (nazwijmy to umownie
gra, zeby bylo latwiej), ktora wystarczy na pol godziny grania... Przeciez to jakas kpina.

Wow też jest piracony, Skyrim też jest piracony i inne "długie" gry też są piracone.
Inaczej działa CoD, inaczej działa Diablo inaczej działa WoW, a inaczej działaja gierki od Telltale, czy nowy twór od Chmielarza. Weźmy jeszcze takie Go Home kosztujące 20 Ojro .. i 2-2,5h gry :D
Panie to jest złodziejstwo :P

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Niech zrobia porzadny tytul z odpowiednia zawartoscia i wtedy mogo sobie te 15 zlociszy
zazyczyc.

5$ na zachodnie zarobki. W Polsce to można beczeć, że złotówka jest słabsza od piwa karmelkowego.

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

W tej chwili to jest zwykle naciaganie graczy i w tym kontekscie ich placz,
ze ludzie gre sciagaja, zamiast kupowac, jest szczytem bezczelnosci.

W Polsce? Gdzie tam :D

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Na podstawie zawartosci. Wydawalo mi sie, ze to chyba dosc jasno napisalem?

Na podstawie długości kilku gier. Zawartość to ciut więcej jednak.

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Oczywiscie, ze ma. Mogac sciagnac taki tytul za cene gumy do zucia, wiele osob pomysli
dwa razy, zanim zaryzykuje zainfekowanie telefonu jakims syfem z torrentow.

http://www.tesco.com/groceries/product/details/?id=276578694
:P
Nie ma. Sam news mówiący, ze 40% apple''owców kupiło temu zaprzecza. To tylko i wyłącznie kwestia świadomości. Jak stwierdzi, że po co mam płacić jak mogę za free, to nic go nie powstrzyma. [To, że Android ma znaczenie?]. Osobiście nie gram na smartphonie, ale jak dla mnie te gierki za "5$" to w ogóle strata czasu i jeden wielki syf XD [no chyba, że te baldursy itp] W tych grach nic nie ma. Klepanie dla klepania, nic więcej. Jak to ma być "zawartość", ja dziękuję. Choćby to i 1000h było.

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Akurat tam zawartosci jest jednak "troszke" wiecej, tu troche Ci argument nie wyszedl.

Takie Wolf among Us 6-7h. 25$/czas gry to daje jakieś 4,1 do 3,5$. Różnica "kolosalna" ;)
Ja za 2 miechy WoWa daję 9dych. To jest jakieś 15$ na miech.
Jeżeli przyjąć dość pesymistycznie, że jestem 3h dziennie na grze. to wychodzi jakieś... 16 centów na godzinę.
Mam woleć WoWa? XD Ba, policz jakieś tanki, albo inne "darmowe" MMO.
Rzucić wszystkie gry fps bo drogggie złodziejstwo. Grać tylko w coś takiego.

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

I czesto nie wychodzi! Wybacz, ale jesli porownasz te gre, kosztujaca 5 dolarow, z innym
indykiem, jakim jest Terraria (przykladowo, akurat przed chwila w nia gralem), ktora
obecnie na Amazonie kosztuje 4,99$, chyba nie wypada to na korzysc MV.

Równie dobrze mogę pograć 5min w tę terrarię i powiedzieć, nie dziękuję. Co zresztą zrobiłem.
Całe "szczęście" nie na mój portfel bo się kumple złożyli na 4paka.
Najlepsze jest to, że się pruli piraty, bo i tak musieli się przez jakiś syf łączyć debile XD
Ich reakcja była bezcenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do ring5.
Naprawdę fajnie, że jesteś takim kozakiem, że przeszedłeś mw "spokojnie" w 30 minut i dla ciebie to jest wyznacznik. Nie wiem co to są zawody jakieś? Super mario brosa można zobaczyć jak ktoś przechodzi w 5 minut, to jak jesteś takim fagasem to nagraj filmik jak przechodzisz mw w 2 minuty.
Tą grą sie trzeba delektować, podziwiać pomysły, rozwiązania audiowizualne, które są absolutnie najwyższych lotów, a nie rypać gre na czas i sie dziwic ze sie skonczyla.
A porownanie do kingdom rusha jest bez sensu, bo to gra z zupelnie innej polki. Masz wiecej godzin zabawy, ale skala wrazen artystycznych jest nieporownywalnie mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Wow też jest piracony, Skyrim też jest piracony i inne "długie" gry też są piracone.


Ale... troche nie lapie tego, co chciales tym udowodnic. Te gry sa dosc drogie, to ludzie je sciagaja z torrentow. I co z tego?

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Panie to jest złodziejstwo :P


Chybiona ironia, bo akurat dla mnie jest. Dlatego nie kupuje gier, ktore wystarcza na pare minut, chyba, ze kosztuja grosze.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

5$ na zachodnie zarobki.


Wyjasnij, prosze, co mnie to interesuje? Skoro nie podaja konkretnych informacji, to zakladam, ze chodzi o dane ogolnoswiatowe, co oznacza, ze taka Szwajcaria jest tu liczona na takim samym poziomie, jak Rumunia czy inna Bulgaria. Nikt nie zmienia ceny w zaleznosci od kraju. Dla Amerykanina te 5 dolcow moze byc drobnica, dla mnie to juz konkretne pieniadze.
?

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Na podstawie długości kilku gier. Zawartość to ciut więcej jednak.


Ale jednak ma wplyw na dlugosc, nie sadzisz?

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Jak stwierdzi, że po co mam płacić jak mogę za free, to nic go nie powstrzyma.


Takie osoby trafiaja sie zawsze, jasne. Ale sa tez osoby, ktore chetnie kupia gre, jesli uznaja, ze jest tego warta. Tyle, ze wtedy cena powinna byc adekwatna do zawartosci.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

W tych grach nic nie ma. Klepanie dla klepania, nic więcej.


To samo mozna powiedziec o kazdej grze i kazdej platformie. Ja mam kilka dyzurnych tytulow na telefonie, na wypadek nudnych spotkan itp. Chociazby swietny Marvel Puzzle Quest, w ktorego gram codziennie od ponad roku, szkolac moich "bohaterow", zbierajac ich "karty" itp.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Takie Wolf among Us 6-7h. 25$/czas gry to daje jakieś 4,1 do 3,5$. Różnica "kolosalna"


I wlasnie dlatego nie kupuje gier od TG. Bo uwazam, ze nie sa tego warte.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Grać tylko w coś takiego.


Zastanawia mnie, czemu za wszelka cene silisz sie na ironie. Proponuje, zebys poszedl w swych przykladach krok dalej. Odnies sie do EVE Online, gdzie nie tylko mozna grac za darmo (kupujac PLEXy za ISK), ale wrecz na tym zarabiac realne pieniadze. Bedziesz mial jeszcze lepszy przyklad.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Równie dobrze mogę pograć 5min w tę terrarię i powiedzieć, nie dziękuję.


Oczywiscie, ze mozesz. Ale mylisz tu dwa pojecia: zrezygnowania z gry po paru minutach, bo Ci nie pasuje, oraz ukonczenia gry w pare minut. To naprawde dwie kompletnie rozne kwestie. Zreszta ja Terrarie na telefon kupilem dopiero wtedy, gdy uznalem, ze jej cena jest dla mnie do przyjecia. Czyli w promocji.

Dnia 07.01.2015 o 07:07, Zgreed66 napisał:

Najlepsze jest to, że się pruli piraty, bo i tak musieli się przez jakiś syf łączyć debile


Spalem dzis raptem 2,5 godziny, wiec nie kojarze za bardzo, mozesz wyjasnic, o co w tym fragmencie chodzi? O_o

@ Wyciorro

Nie mam zamiaru nawet tracic czasu na odpisanie na cos takiego. Odpusc sobie inwektywy i osobiste wycieczki, to bedziemy mieli o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Ale... troche nie lapie tego, co chciales tym udowodnic. Te gry sa dosc drogie, to ludzie
je sciagaja z torrentow. I co z tego?

Nie sądzisz, że jest różnica między "dość drogie" w ogóle, a "dość drogie" w stosunku do czegoś?
Skoro liczy się stosunek $/h grania. To czego ludzie piracą "dość" drogie gry które są bardzo "opłacalne"?

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Chybiona ironia, bo akurat dla mnie jest. Dlatego nie kupuje gier, ktore wystarcza na
pare minut, chyba, ze kosztuja grosze.

Nie jest chybiona. Cena jest wartością subiektywną. Ty nie. Inni, za to tak.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Wyjasnij, prosze, co mnie to interesuje?

A co interesuje faceta w USA, że jakiemuś biednemu polaczkowi za durne 5 dolców wychodzi 15zł?
Nic, ale za to 5$ wygląda inaczej na rynkach gdzie piractwo wygląda jak wygląda całkiem pomimo innego przelicznika.
Gdzie gra nie kosztuje 15zł, tylko właśnie 5$ i nie jest jakiś specjalnym majątkiem i w zasadzie cena jest podobna do tej gumy do żucia.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Skoro nie podaja konkretnych informacji, to zakladam, ze chodzi o dane ogolnoswiatowe, co oznacza, ze taka
Szwajcaria jest tu liczona na takim samym poziomie, jak Rumunia czy inna Bulgaria. Nikt nie zmienia ceny w
zaleznosci od kraju. Dla Amerykanina te 5 dolcow moze byc drobnica, dla mnie to juz konkretne pieniadze.

Ale właśnie chodzi oto, że oni rozpatrują przypadek, że nie jest to kraj, który znajduje się na wielkiej pipidówie z którego nabija się cały świat, włącznie z Tajwanem. Tylko także zachód i nawet tam lepiej nie jest.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Takie osoby trafiaja sie zawsze, jasne. Ale sa tez osoby, ktore chetnie kupia gre, jesli
uznaja, ze jest tego warta. Tyle, ze wtedy cena powinna byc adekwatna do zawartosci.

Nie musi być. Ludzie mogą kupować droższe rzeczy spokojnie jeżeli się je przekona.
Ergo nie siedzi w to w grze, tylko we łbie. O co się pruję.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

To samo mozna powiedziec o kazdej grze i kazdej platformie. Ja mam kilka dyzurnych tytulow
na telefonie, na wypadek nudnych spotkan itp. Chociazby swietny Marvel Puzzle Quest,
w ktorego gram codziennie od ponad roku, szkolac moich "bohaterow", zbierajac ich "karty"
itp.

Jak się stosuje czysty przelicznik $/h to owszem. Normalnie bym powiedział, że nie.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

I wlasnie dlatego nie kupuje gier od TG. Bo uwazam, ze nie sa tego warte.

Jak kto woli.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Zastanawia mnie, czemu za wszelka cene silisz sie na ironie. Proponuje, zebys poszedl
w swych przykladach krok dalej. Odnies sie do EVE Online, gdzie nie tylko mozna grac
za darmo (kupujac PLEXy za ISK), ale wrecz na tym zarabiac realne pieniadze. Bedziesz
mial jeszcze lepszy przyklad.

Bo nie było rmah w DIII? Też mogę. Kumple nawet grają w CS: GO dla jakichś gówien za eurocenty.
Zacząłem się nawet zastanawiać jak nisko trzeba zejść, żeby grać dla takiej drobnicy.
Ba. Nawet gry p2win działają na podobnej zasadzie. Lepiej jest poświecić 1h w robocie i zapłacić za kilka h farmy w grze.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Oczywiscie, ze mozesz. Ale mylisz tu dwa pojecia: zrezygnowania z gry po paru minutach,
bo Ci nie pasuje, oraz ukonczenia gry w pare minut. To naprawde dwie kompletnie rozne
kwestie.

Też nie. Bo mogę przejść grę z powodu, że taka jest charakterystyka gry.
Ja nie lubię gier gdzie się szkoli pierdolety, zbiera shity itd. Za to lubię gry bardziej fabularne. Gdzie jest bardziej określony początek i koniec. Te drugie mają ograniczony potencjał czasowy. Ba, za długie też być nie mogą, bo się "magia" gubi jak np w lubianej przeze mnie nowej Alicji. Potem wieje monotonią, nudą i przekonaniem o straconym czasie na pustej farmie. Jeżeli jest krótka to i cena jest niższa, a że u nas wychodzi jak wychodzi. To jednak nie znaczy, że na zachodzie jest tak samo. Na co zwracam uwagę.

Dnia 07.01.2015 o 21:31, Ring5 napisał:

Spalem dzis raptem 2,5 godziny, wiec nie kojarze za bardzo, mozesz wyjasnic, o co w tym
fragmencie chodzi? O_o

Ja znowuż schodzę za to z nocki :P
Kupili 4pack na steamie na promocji. Ale, żeby łączyć się to musieli się łączyć przez jakiś szojs pokroju hamachi.
Nie bawię się w to, to nie pamiętam jak się złom nazywa. Ale ich reakcja, że muszą robić na oryginale dokładnie to samo, co na piracie była bezcenna. Tak, nawet tego było im żal, bo kupowali ze względu na to, iż sądzili, że będą mieli mniejsze problemy z połączeniem czy coś w ten deseń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"[...]za Monument Valley zapłaciło 40% grających w nią na iPadach i iPhone''ach. Reguła, że płacący klient korzysta ze sprzętów Apple mimo wszystko wciąż znajduje potwierdzenie."

Czyli wynika z tego, że tylko najbardziej naiwni i szastający kasą ludzie kupują gry mobilne? :D

Nie, nie jestem fanbojem androida, ale nie od dziś wiadomo, że Apple to tylko jakiś chory lans a nie sprzęt warty swojej ceny. Co więcej, posiadacze iPhone''ów to w większości ludzie "bardziej majętni" niż posiadacze androidów, więc nie dziwi % zakupu danej gry.

Poza tym wszystko spoko, tylko brakuje tutaj informacji ile osób grało na andku a ile na oesie, bo może być tak, że na Androidzie jest 1mln graczy, więcej grę kupiło 50K osób, a na iOS jest 100K graczy, więc grę kupiło 40K, co by znaczyło, że mimo wszystko na androidzie więcej zarobili. Oczywiście dane podane przeze mnie są tutaj z pupci, ale brak tej informacji razi w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Niech zrobia porzadny tytul z odpowiednia zawartoscia i wtedy mogo sobie te 15 zlociszy
zazyczyc. W tej chwili to jest zwykle naciaganie graczy i w tym kontekscie ich placz,
ze ludzie gre sciagaja, zamiast kupowac, jest szczytem bezczelnosci.


Nie płaczą tylko podają taka informacje jako ciekawostkę. Szczytemu bezczelności jest to ze ludzie nie płacą za rozrywkę która ktoś im dostarcza. I nie wiem gdzie jest naciąganie? Są dlc? Są mikro transakcje? Jest masa błędów? Jest embargo na informacje? Jest hype na preordery? Tak myślałem. Klarowna sytuacja, informacja latwo dostepna, a cena dość wysoka (choć ocenianie cena/długość jest bardzo zludne, ja wolę krótka droga grę, ale sprawiając radość, niż długie krapiszcze oparte na grindzie i lazeniu w te i wewte). Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.01.2015 o 21:15, Ring5 napisał:

Oczywiscie, ze ma. Mogac sciagnac taki tytul za cene gumy do zucia, wiele osob pomysli
dwa razy, zanim zaryzykuje zainfekowanie telefonu jakims syfem z torrentow.


Przecena są świadomość ludzi. Popytaj zwykłych ludzi np. W ppracy jak zabezpieczają swoje komputery, albo co instalują na komórkach. Ludzie mają zero swiadomości i potem mają pretensje, że im komp muli czy kasa z konta zniknie. Może piractwo nieco by się zmniejszylo gdyby ludzie mieli świadomość, a więc edukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2015 o 14:09, Namaru napisał:

I nie wiem gdzie jest naciąganie? Są dlc?


Widzisz, zanim zacznie się dyskutować, wypadałoby się jednak upewnić, że ma się wszystkie potrzebne wiadomości. Otóż właśnie tak. Są mikrotransakcje i jest DLC. Wejdź w profil gry w Google Play Store. Pod ceną jest informacja IN-APP PURCHASES. Chodzi o dodatkowe poziomy pt. Forgotten Shores, kosztujące kolejne 2 dolary. A zatem Twój argument jest inwalidą :P

Dla mnie sprawa jest prosta - mamy do czynienia z króciusieńką gierką, za którą twórcy liczą sobie jak za pełnoprawny tytuł. Dla mnie jest to zdzierstwo i naciąganie. Nie usprawiedliwiam tu piratów (bo nigdy ich nie popierałem), ale nie mam też zamiaru litować się nad twórcami, którzy płaczą (właśnie płaczą, bo to nie jest żadna "ciekawostka", tylko narzekanie), że ludzie kradną tę grę. Dla mnie tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować