Zaloguj się, aby obserwować  
Budo

World of Warships

306 postów w tym temacie

Dnia 18.09.2015 o 15:08, Wszystkozajete napisał:

Jeśli wygrałeś 95% bitew to prawie na pewno grasz z botami. Ale nie martw się - nie jesteś
pierwszy, który nawet o tym nie wie ;)


Jak rozpoznać czy gram z botami, czy z innymi graczami? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 15:08, Wszystkozajete napisał:

Jeśli wygrałeś 95% bitew to prawie na pewno grasz z botami. Ale nie martw się - nie jesteś
pierwszy, który nawet o tym nie wie ;)


Ok, już wiem :D Okazało się, że rzeczywiście częśc bitew grałem przeciwko botom, część przeciwko innym graczom :D Jednak te dwie porażki były przeciwko botom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 15:08, Wszystkozajete napisał:

A ja tak z ciekawości zapytam skąd masz takie dokładne informacje odnośnie typu pocisków
i obrażeń w stosunku do opancerzenia celu? W grze widzę tylko informacje typu: maksymalne
uszkodzenia zadawane przez pociski AP i HP. W Pancernikach różnica między tymi dwoma
typami jest spora, więc tu używam tyko AP, nawet waląc do Niszczycieli.

Praktyka ;) Gram od bardzo wczesnej alphy więc mam dość dokładnie obadane co jakie obrażenia robi. Ogólnie w uproszczeniu strzelając do celu masz podstawowe typy dmg:
1 - dmg od penetracji (jak wiadomo największy, ale pełny tylko przy cytadeli) zarówno AP jak i HP
2 - dmg od wybuchu na powierzchni (pociski HE w większości przypadków) ich ilość zależy od tego w jak bardzo miękkie miejsce okrętu, może też rozwalać moduły które są na zewnątrz i powodować pożary.
3- odpryski czyli od pocisków AP które nie spenetrowały, ogólnie chodzi o to że nawet jeśli pocisk nie przebija celu to ma na tyle mocy że robi trochę obrażeń (po kilkaset HP) poprzez odrywanie się wnętrza poszycia statku i uszkadzanie wnętrza, ranienie załogi odłamkami.
4- przebicie celu na wylot, jeśli strzelasz do celu który ma dużo mniej pancerza niż twoja penetracja (np. BB do DD) przebijasz go na wylot, ogólnie dmg jest tylko od otworów po pocisku i ewentualnie tego co zdemolował po drodze trochę lepsze niż odpryski ale nadal mniej niż penetracja bo pocisk nie wybucha we wnętrzu okrętu.

A i grając BB o ile nie muszę to nawet nie zajmuje się niszczycielami. Od tego mam inne okręty lub moje dodatkowe baterie zamiast tracić 30 sec na przeładowanie innego typu ammo. No chyba że wiem że takiego spotkam to wtedy mogę być gotowy z HE załadowanymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 16:06, pawbuk napisał:

Ok, już wiem :D Okazało się, że rzeczywiście częśc bitew grałem przeciwko botom, część
przeciwko innym graczom :D Jednak te dwie porażki były przeciwko botom :D

Lepiej graj randomy bo z botami dostajesz ochłapy expa i kasy. Tak to wieki zajmie zrobienie nawet V tieru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak czytałem te posty o tych bitwach z botami a potem sprawdziłem u siebie i faktycznie.... :D A już myślałem, że jestem taki pro. Grając przeciw istotom żywym już nie ma tak różowo, jednak gra jest przez to lepsza.
Pytanie do wyjadaczy(z tego co widzę Tomaya, będę rad jeśli podpowiesz) lepiej inwestować w krążowniki czy pancerniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 22:45, Tomoya-kun napisał:

Lepiej graj randomy bo z botami dostajesz ochłapy expa i kasy. Tak to wieki zajmie zrobienie
nawet V tieru ;)


Gram, gram, tylko wkurza mnie jak zostaję wrzucony z moim St. Louis na okręty z Tier 5 - naprawdę cieżko przeżyć jak się jest jedynym tier 3 :D Mogli by to jakoś lepiej zorganizować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 15:08, Wszystkozajete napisał:

A ja tak z ciekawości zapytam skąd masz takie dokładne informacje odnośnie typu pocisków
i obrażeń w stosunku do opancerzenia celu? W grze widzę tylko informacje typu: maksymalne
uszkodzenia zadawane przez pociski AP i HP. W Pancernikach różnica między tymi dwoma
typami jest spora, więc tu używam tyko AP, nawet waląc do Niszczycieli.


Do niszczycieli zawsze strzelaj HE. Jedyny wyjątek, to gdy masz załadowake APeki i nagle wyskoczy niszczyciel, to można darmową salwę oddać, ale prawdopodobnie nic nie zrobisz, bo wszystko przeleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 22:53, Snafu napisał:

Pytanie do wyjadaczy(z tego co widzę Tomaya, będę rad jeśli podpowiesz) lepiej inwestować
w krążowniki czy pancerniki?


Zależy co wolisz.
Pancerniki to główna pięść zespołu, coś jak ciężkie czołgi w wocie. Prowadzą natarcie, walczą z pancernikami i krążownikami wroga, mają duży kaliber dział i zadają spore obrażenia. Wada jest taka, że są mułowate i wiele z nich jest powolnych. Potrzebują pomocy i eskorty w walce z niszczycielami i lotniskowcami. Samotny pancernik najczęściej ginie bardzo szybko nie zadawszy strat przeciwnikowi. Grając pancernikiem musisz się nastawić na reload dział na poziomie 30 sekund.

Krażowniki to okręty eskortowe dla pacerników i lotniskowców oraz najlepsza kontra na niszczyciele. Są wszechstronne, zadają spore obrażenia wszystkim rodzajom okrętów wroga, mają z reguły dobrą obronę przeciwlotniczą oraz są zwinne i szybkie. Niestety opancerzeniem nie dorównują pancernikom, a kaliber dział jest dużo mniejszy, no i mniej hpeków i słabszy pancerz. Pancernik może zniszczyć krążownik jedną salwą, jak się dobrze wstrzeli, w drugą stronę nie zadziała to nigdy (nie liczę torped).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2015 o 22:53, Snafu napisał:

Pytanie do wyjadaczy(z tego co widzę Tomaya, będę rad jeśli podpowiesz) lepiej inwestować
w krążowniki czy pancerniki?


Też wczoraj stałem przed podobnym dylematem, ostatecznie wykupilem też S.Carolina, żeby sprawdzić te pancerniki :) Na początku zrobiła na mnie złe wrażenie, ale po opracowaniu ulepszeń jest lepiej - ciągle jednak z Tier 3 podoba mi się bardziej St. Louis. Natmiast poszedłem dalej w krążownikach i opracowałem Phoenix - słabiutka wytrzymałość, beznadziejna artyleria, torpedy to śmiech na sali. Zalety to na pewno szybkość i zwrotność porównywalna z niszczycielami, ale nie tego oczekiwałem :D Mam nadzieję, że dalej jest lepiej :D Boli też to, że jestem notorycznie wrzucany do bitew z okrętami z Tier 6, kiedy jestem jedyny z Tier 4.
Teraz wracam do pancerników, chcę zobaczyć Wyoming :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba będę szedł w krążowniki. Co prawda siła pancerników kusi, ale preferuję grę dynamiczną a z tego co piszesz, idealnie się do tego nadają krążowniki. Dzięki za opinię ;)

@pawbuk
Jak wyżej, zostanę przy krążownikach. Ulepszyłem sobie maksymalnie Louisa i póki co gra się miodnie. Mysza chyba mówił, że Clevland jest bardzo mocny(w którymś z pr0gramów) więc do niego będę dążył. Co do wrzucania na wyższe Tiery to też tak mam, więc to chyba wina słabego matchmakingu, niestety. Może to poprawią :D Oby.
Sorry że nie napisałem wczoraj w sprawie z tym dywizjonem, ale myślałem że to coś w rodzaju klanów etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też wczoraj stałem przed podobnym dylematem, ostatecznie wykupilem też S.Carolina, żeby

Dnia 19.09.2015 o 12:43, pawbuk napisał:

sprawdzić te pancerniki :) Na początku zrobiła na mnie złe wrażenie, ale po opracowaniu
ulepszeń jest lepiej - ciągle jednak z Tier 3 podoba mi się bardziej St. Louis. Natmiast
poszedłem dalej w krążownikach i opracowałem Phoenix - słabiutka wytrzymałość, beznadziejna
artyleria, torpedy to śmiech na sali. Zalety to na pewno szybkość i zwrotność porównywalna
z niszczycielami, ale nie tego oczekiwałem :D Mam nadzieję, że dalej jest lepiej :D Boli
też to, że jestem notorycznie wrzucany do bitew z okrętami z Tier 6, kiedy jestem jedyny
z Tier 4.

Artyleria jest całkiem niezła, tylko też trzeba go wymaksować. Phoenix bardziej przypomina japońskie CA niż amerykańskie ale bardzo przyjemnie nim się grało. Ot taki omaha proto ;) Torped praktycznie nie używałem, chyba że była naprawdę dobra okazja lub odcinałem przeciwnikom trasę nimi. Jedynie phoenixem musisz nauczyć się dobrze wybierać ammo na przeciwników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2015 o 13:13, Tomoya-kun napisał:

Artyleria jest całkiem niezła, tylko też trzeba go wymaksować. Phoenix bardziej przypomina
japońskie CA niż amerykańskie ale bardzo przyjemnie nim się grało. Ot taki omaha proto
;) Torped praktycznie nie używałem, chyba że była naprawdę dobra okazja lub odcinałem
przeciwnikom trasę nimi. Jedynie phoenixem musisz nauczyć się dobrze wybierać ammo na
przeciwników


Może na mój odbiór Phoenixa wpływa to, że do tej pory nie grałem nim przeciwko podobnym mu okrętom, a tylko mocniejszym ;)
Zastanawia mnie też, czy jest coś takiego, że np amerykanie mają lepsze pancerniki, a japońce krążowniki? Albo na odwrót? Czy raczej nie ma takiej zasady, każda strona ma lepsze i gorsze okręty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Linie są po prostu inne, niepowiedziane, że jedna lepsza, a druga gorsza.
Japońskie dd mają potężne torpedy i ciężko je wykryć.
Amerykańskie dd mają dobrą obronę aa i dobre działa, gorzej u nich z torpedami. To raczej okręty do zabawy działami, zabijania japońskich dd oraz zastawiania pułapek- torpedy są niezłe, ale mają bardzo krótki zasięg.
Japońskie cl i ca mają średnią obronę przeciwlotniczą, za to mocniejszy pancerz niż amerykańce i lepsze działa (większy kaliber). Do tego mają torpedy i to całkiem niezłe. Ich wieże obracają się wolno i same okręty nie są zwrotne.
Amerykańskie cl i ca mają świetną obronę przeciwlotniczą, są ruchliwe i mają sporo dział (za to mniejszy kaliber). Na 6 tierze jest cleveland, który jest jednym z mocniejszych okrętów w grze. Nie mają torped oprócz premki 7 tieru atlanta.
Japońskie bb są szybkie (oprócz nagato) i mają duży zasięg dział. Z pancerzem u nich różnie, obrona przeciwlotnicza jest generalnie słabsza niż u amerykańców.
Amerykańskie bb są mułowate, ale mają solidny pancerz i działa, które zadają spory dmg na krótkie odległości. Amerykański bb musi podpłynąć blisko, żeby coś zdziałać, to tacy typowi brawlerzy. Jedziesz do przodu, kątujesz pancerz i liczysz na dobre hity i osłonę od sojuszników.
Lotniskowcami nie gram, ale generalnie japońce polegają na ilości samolotów i torpedach, a amerykanie na przewadze powietrznej i myśliwcach.

Oprócz tego warto dodać, że w każdym drzewku jest jakiś tragiczny okręt, który po prostu trzeba wygrindować i się przemęczyć (oprócz amerykańskich dd). W japońskich krążownikach to furutaka na 5 tierze, pancerniki to izumo na 9 tierze, absolutny paździerz. U amerykanów w pancernikach to colorado na 7 tierze. W japońskich dd to mutsuki na 6 tierze, a w amerykańskich lotniskowcach ranger na tierze 7 (podobno, sam mam tylko t4). Amerykańskie krążowniki są raczej dobre, ale pensacola, która jest na 7 tierze nie porywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież na początkowych tierach okręty są stosunkowo tanie zarówno pod względem kredytów jak i PD, więc można spokojnie różne rodzaje okrętów popróbować by sprawdzić czym będzie się wam grało najlepiej i gdzieś od 5 tieru skupić się na konkretnym typie. Ja to w sumie cały czas gram wszystkim po trochu, żeby się nie znudzić grą za bardzo :)
Odnośnie pancerników to lepiej zacząć od amerykańskich, bo Japończycy mają III i IV tier bardzo słaby i można się tylko zrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Problem taki, że niskimi tierami gra się zupełnie inaczej niż wysokimi i to praktycznie w każdej linii. Także nie bardzo jest opcja "próbowania" linii. A czwarty tier japoński w pancernikach nie jest najgorszy, trzeci tier jest tragiczny, ale to w obu liniach tak naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2015 o 19:02, Budo napisał:

Problem taki, że niskimi tierami gra się zupełnie inaczej niż wysokimi i to praktycznie
w każdej linii. Także nie bardzo jest opcja "próbowania" linii. A czwarty tier japoński
w pancernikach nie jest najgorszy, trzeci tier jest tragiczny, ale to w obu liniach tak
naprawdę.


Ja tam z Myogi nie mam dobrych wspomnień, nie wiem czy chociaż jedną taką bardzo dobrą bitwę nim rozegrałem. Wielki kolos łatwy do storpedowania, a działa ledwo 3 podwójne, tyle dobrze że chociaż zasięg ma przyzwoity. Teraz gram Kongo u Japończyków i to już jest dobry okręt, jak zresztą wcześniej wspominałeś, ale i tak wole pancerniki US Navy póki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy da sie jakoś zapisać raport z bitwy? ;) Rozegrałem właśnie najlepszą jak do tej pory bitwę i chciałbym gdzieś to zachować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2015 o 13:59, pawbuk napisał:

Czy da sie jakoś zapisać raport z bitwy? ;) Rozegrałem właśnie najlepszą jak do tej pory
bitwę i chciałbym gdzieś to zachować :D


Ja zawsze robię screena, jak rozegram jakąś wyjątkowo dobrą bitwę i zapisuje sobie na kompie ;)

Tu wrzuciłem screeny z moich najlepszych (albo jednych z najlepszych) bitew do tej pory:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=98149&pid=147

Btw. Jaki masz nick w grze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2015 o 14:19, Wszystkozajete napisał:

Btw. Jaki masz nick w grze?


pawbuk, tak samo jak na forum :)

A tutaj wspomniana bitwa:

20150920143629

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2015 o 14:36, pawbuk napisał:

A tutaj wspomniana bitwa:


No świetna bitwa widzę, ładnie podziurawiłeś wraże okręty :)
Mi większość najlepszych bitew udało się rozegrać na niszczycielach, tu dużo zależy na jak dobrych przeciwników się trafi, bo jeśli na mniej ogarniętych to można masakrować ich torpedami ;)
Tak w ogóle jeszcze nie widziałem nikogo z więcej niż 5 zatopieniami, ale pewnie by się tacy znaleźli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować