Zaloguj się, aby obserwować  
Budo

World of Warships

306 postów w tym temacie

Na wyższych tierach to niszczycielom raczej zostaje tylko spam torpedami (Fubuki,Shimakaze) i taki torp-fall płynie i płynie i czasami trafia bo jak tylko go zobaczą to zgon.
Porównując to rosyjskie DD są artyleryjskie i kropka (torpedy w ostateczności) rozwalą każdy inny niszczyciel ,ich wadą niestety jest kruchość podzespołów (ster i silnik pada co chwila).

Cleveland to najmocniejszy krążownik w grze dobrze podpala i ma tak umieszczone cytadele że ciężko ubić
Mogami jest następnym mega konkretnym krążownikiem,pali i oczywiście żaden DD do niego nie podejdzie.

Co do zdania - że na krążkach nie trzeba umieć grać to kolego zapraszam na IX i X tier ,podejście na 15 km do Yamato grozi śmiercią od 1 salwy,w sumie najmniej dynamiczne walki kręcenie się na granicy zasięgu arty i czekanie.Sam na Zao zszedłem na salwę od Yamato i to w 5 min gry (własny błąd chwila nieuwagi)

Co do niemieckich krążków to są pieruńsko celne VI tier już zmienia ich arty ale sa ciut za kruche co nadrabiają zasięgiem ale niestety nie robią zbyt mocnego dps-u.Maja fajne torpedy(chodzi o kąt ich puszczenia).
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.10.2015 o 10:22, Budo napisał:

To zdanie dowodzi, że jednak sporo nauki przed Tobą. Klasy są mniej więcej zbalansowane
i niszczycielami też trzeba umieć grać. Jesteś zrobiony z papieru, krążowniki i ogarnięte
pancerniki biorą cię na hita, wszędzie masz inne niszczyciele, które na ciebie polują,
zasięg wykrywania jest w większości większy niż zasięg torped, więc stealth torping nie
jest jest możliwy i jeszcze wszyscy się na ciebie drą, że masz robić x, albo capować
y. Jak nie trzeba umieć grać niszczycielami, to dajesz, przecież to free winy ;]

Nie mam ochoty grać nimi. Pograłem chwile i odstawiłem. To nie mój styl. Zawsze marzyłem o krążownikach i pancernikach. Tak samo jak nie mam specjalnej ochoty grać lotniskowcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2015 o 16:10, Darkstar181 napisał:

Nie mam ochoty grać nimi. Pograłem chwile i odstawiłem. To nie mój styl. Zawsze marzyłem
o krążownikach i pancernikach. Tak samo jak nie mam specjalnej ochoty grać lotniskowcami.


Wszystko fajnie, ale wtedy nie pisz, że nie trzeba nimi grać, bo to nieprawda (a wiem co mówię, bo mam ponad 1600 bitew już i większość niszczycielami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2015 o 15:47, stg_Olo napisał:

Na wyższych tierach to niszczycielom raczej zostaje tylko spam torpedami (Fubuki,Shimakaze)
i taki torp-fall płynie i płynie i czasami trafia bo jak tylko go zobaczą to zgon.
Porównując to rosyjskie DD są artyleryjskie i kropka (torpedy w ostateczności) rozwalą
każdy inny niszczyciel ,ich wadą niestety jest kruchość podzespołów (ster i silnik pada
co chwila).


Na szczęście moduł do silnika jest tani i obowiązkowo trzeba kupić, bo inaczej gra jest frustrująca.
Co do wyższych tierów, to amerykańskie i ruskie niszczyciele spokojnie mogą robić ostrzał w stylu ninja, czyli spoza zasięgu wykrywania. Zobaczcie sobie co duffy robi na ddkach, gość ma chyba win ratio ponad 60% i k/d 2,5 na niszczycielach- gość jest w filmie jinglesa na najlepszy dmg (ostatnio dodany filmik).

A tu taktyka
https://www.youtube.com/watch?v=TobpVj4AxTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odnośnie modułów. W jakie warto inwestować z tych na wyższych tierach (w znaczeniu V-VI, bo dalej nie doszedłem)? Ja na pancernikach zamontowałem sobie -15% do czasu obrotu wież i -10% do czasu ładowania dział. Ty coś wspominałeś wcześniej, że masz u siebie ulepszenie na poprawę celności - lepszy wybór? To z tych za 500k, a na VI tierze dochodzą moduły za milion kredytów i z nich póki co nic nie montowałem, bo jednak drogie są, a nie wiem na ile przydatne. Ciekawie tu wygląda ulepszenie na szybsze reagowanie steru, wydaje mi się dobre dla pancerników, by trochę poprawić ich zwrotność i mieć większe szanse na uniknięcie torped, ale i do innych klas może się przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2015 o 22:14, Wszystkozajete napisał:

Właśnie odnośnie modułów. W jakie warto inwestować z tych na wyższych tierach (w znaczeniu
V-VI, bo dalej nie doszedłem)? Ja na pancernikach zamontowałem sobie -15% do czasu obrotu
wież i -10% do czasu ładowania dział. Ty coś wspominałeś wcześniej, że masz u siebie
ulepszenie na poprawę celności - lepszy wybór? To z tych za 500k, a na VI tierze dochodzą
moduły za milion kredytów i z nich póki co nic nie montowałem, bo jednak drogie są, a
nie wiem na ile przydatne. Ciekawie tu wygląda ulepszenie na szybsze reagowanie steru,
wydaje mi się dobre dla pancerników, by trochę poprawić ich zwrotność i mieć większe
szanse na uniknięcie torped, ale i do innych klas może się przydać.


Wszystko zależy od okrętu i jak Ci się gra. Generalnie celność głównych baterii to bardzo fajny moduł i polecam. Mam zamontowane na dwóch okrętach i widziałem sporą poprawę. Oprócz tego zasięg dział głównej artylerii się przydaje, jeśli masz okręt z mizernym zasięgiem, za to dobrego skilla i cela.
Dużo modułów zależy od klasy... np. niszczycielom opłaca się wrzucać to przeciwko niszczeniu wież artylerii głównej, albo przeciwko niszczeniu silników. Pancerniki koniecznie potrzebują ten moduł do walki z pożarami (tani jest, więc montować od razu). Ja generalnie nie szaleję z modułami oprócz okrętów premium (bo wiem, że one zostaną ze mną na zawsze). Jak dostajesz często torpedami, to zamontuj szybsze przestawianie steru, to całkiem fajny moduł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2015 o 01:59, stg_Olo napisał:

sprawdź dobrze :) mod o którym piszesz + 10% do czasu ładowania głównej baterii daje
także + 15% do czasu jej obrotu a nie -15%,


Przecież napisałem -10% i -15%, wiem że w grze jest to nazwane +10 i +15, ale według mnie nie jest to do końca poprawna forma, bo jeśli coś trwa krócej, to powinno być oznaczone jako -%, ale mogę się mylić. W każdym razie jeśli dobrze zrozumiałem to instalując ten moduł działa ładują nam się o 10% szybciej i 15% szybciej trwa ich obrót (czyli dwa korzystne zmiany), jeśli tak nie jest to zaraz to odinstaluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2015 o 16:09, stg_Olo napisał:

działa się ładują szybciej ale obrót jest wolniejszy


Dobrze wiedzieć, bo w grze jest to jakoś nieczytelnie napisane, w takim razie będę musiał zmienić ten moduł na poprawę celności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2015 o 16:09, stg_Olo napisał:

działa się ładują szybciej ale obrót jest wolniejszy


Wyczytałem na forum gry, a później sam sprawdziłem w grze i jest dokładnie na odwrót niż napisałeś, czyli obrót wież jest szybszy ale działa ładują się wolniej. Na Kongo po deinstalacji tego modułu czas ładowania spadł z 32 do 29 sekund :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2015 o 19:27, pawbuk napisał:

Nareszcie się udało, 6 zatopionych okrętów :D


Świetny wynik, mi się raczej tylu zatopień nigdy nie uda osiągnąć, swój rekord 5 okrętów zrobiłem z 2 miesiące temu jeszcze na niskich tierach i już go później nie powtórzyłem. Swoją drogą musiałeś mieć też masę szczęścia, bo nawet jak inni też strzelali do jakiegoś celu, to akurat twój pocisk okazał się kończący, mi np. zdarzało się, że też miałem kilkadziesiąt trafień i 0 zatopień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2015 o 21:39, Wszystkozajete napisał:

Świetny wynik, mi się raczej tylu zatopień nigdy nie uda osiągnąć, swój rekord 5 okrętów
zrobiłem z 2 miesiące temu jeszcze na niskich tierach i już go później nie powtórzyłem.
Swoją drogą musiałeś mieć też masę szczęścia, bo nawet jak inni też strzelali do jakiegoś
celu, to akurat twój pocisk okazał się kończący, mi np. zdarzało się, że też miałem kilkadziesiąt
trafień i 0 zatopień ;)


Żeby zrobić taki wynik potrzebna jest masa szczęścia :D Dlatego tak rzadko się to udaje ;) No i fakt, zrobiłem to na niskim Tierze, bo na wyższych jest to praktycznie niemożliwe. Podobno niektórym zdarzało się nawet 7 zatopień Clevelandem, ale zanim go znerfili :D Teraz to i 3 zatopienia tym słabym okrętem to dobry wynik :D
Tenryu bardzo pozytywnie mnie zaskakuje - to kolejna bardzo dobra bitwa tym okrętem w moim wykonaniu. Dotychczas chyba tylko Omahą robilem takie wyniki :)
Co do Clevelanda - oczekiwałem znacznie więcej od tego okrętu, prawdę powiedziawszy jest dość słaby. Jak czytam fora, to podobno kiedyś to był prawdziwy killer, teraz jest dość łatwym celem, zwłaszcza dla pancerników.

Jeśli chodzi o to zaliczanie zniszczeń - ten system rzeczywiście jest niedorobiony. Wg mnie powinni wprowadzić coś takiego jak w Battlefieldzie 4. Zabicie jest zaliczane osobie, która zadała ostateczny "cios" i temu, który zadał przynajmniej 75% obrażeń. Tutaj ten system by sie moim zdaniem sprawdzil - w ostatnie bitwie zatopiłem wrogi okręt posylając tylko jeden pocisk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2015 o 22:16, pawbuk napisał:

Co do Clevelanda - oczekiwałem znacznie więcej od tego okrętu, prawdę powiedziawszy jest
dość słaby. Jak czytam fora, to podobno kiedyś to był prawdziwy killer, teraz jest dość
łatwym celem, zwłaszcza dla pancerników.


Jeśli chodzi o krążowniki, to potrafią się one w grze czasem mocno różnić w sąsiadujących tierach. Głownie dlatego, że w ramach tej linii mamy zarówno lekkie jak i ciężkie krążowniki. Akurat amerykańskimi nie grałem za wiele, bo kiedyś brakowało miejsc w porcie, więc trzeba było z czegoś zrezygnować, ale weźmy dla przykładu japońskie. Na III tierze mamy ten Ternyu, który zaliczyć można do wersji lekkiej, następny Kuna jest dość podobny, ale już na V tierze mamy Furutakę, który przypomina już taki pół-pancernik: większy, mało zwrotny, działa znacznie dłużej się ładują itp.

Dnia 25.10.2015 o 22:16, pawbuk napisał:

Jeśli chodzi o to zaliczanie zniszczeń - ten system rzeczywiście jest niedorobiony. Wg
mnie powinni wprowadzić coś takiego jak w Battlefieldzie 4. Zabicie jest zaliczane osobie,
która zadała ostateczny "cios" i temu, który zadał przynajmniej 75% obrażeń. Tutaj ten
system by sie moim zdaniem sprawdzil - w ostatnie bitwie zatopiłem wrogi okręt posylając
tylko jeden pocisk :D


Albo mogli dodać po prostu asysty, pomoc w zatopieniu wroga, czy coś w tym stylu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie spisujcie tego bidnego Clevelanda na straty :) okręt jako jedyny nawet po nerfie lepiej sobie daje radę z VII czy też VIII tierowymi okrętami niż taka Furutaka,jego jedyną wadą jest tor pocisku i penetracja dlatego najlepiej się sprawuje na odległośc ok 10 km i mniej(co niestety naraża go na dość mocny ostrzał i zgon)Niestety nie słuzy on raczej do zatapiania wrogich jednostek ale do ich podpalania (tak jak Mogami) czyli taki supportowy okręt dla pancernika.
Zresztą co tu można zdziałać innego z kalibru 150mm.
Dość ciekawą alternatywą dla Cleva jest Nurnberg (dużo celniejszy)tylko że ma dość papierowy pancerz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2015 o 14:48, stg_Olo napisał:

Nie spisujcie tego bidnego Clevelanda na straty :) okręt jako jedyny nawet po nerfie
lepiej sobie daje radę z VII czy też VIII tierowymi okrętami niż taka Furutaka,jego jedyną
wadą jest tor pocisku i penetracja dlatego najlepiej się sprawuje na odległośc ok 10
km i mniej(co niestety naraża go na dość mocny ostrzał i zgon)Niestety nie słuzy on raczej
do zatapiania wrogich jednostek ale do ich podpalania (tak jak Mogami) czyli taki supportowy
okręt dla pancernika.


No właśnie, zdecydowanie najlepszy jest na 10 - 11 kilometrów, a to już dość blisko wszelkich pancerników. Jest też stosunkowo łatwy do trafienia ze wzlędu na długość i wysokość. To rzeczywiście idealne wsparcie dla pancerników, zwłaszcza w zakresie obrony AA, jednak ma znacznie mniejszy zasięg dział.

Dnia 26.10.2015 o 14:48, stg_Olo napisał:

Dość ciekawą alternatywą dla Cleva jest Nurnberg (dużo celniejszy)tylko że ma dość papierowy
pancerz.


Teraz sprawdzam krążowniki japońskie, moze później zobaczę też niemieckie (choć jak na razie Kolberg szału nie robi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować