Zaloguj się, aby obserwować  
Matrix14

Prezent od pana ministra...

51 postów w tym temacie

To przeszkolenie to totalne nieporozumienie, wszędzie w Europie odchodzi sie od takich pomysłów i stawia na armię zawodową, a u nas zwołuje się pospolite ruszenie. To jest marnowanie czasu młodym ludziom, szczególnie tym po studiach. Kompletna pomyłka, podobnie jak pomysł z maturą. Niedługo wszyscy będą mieli maturę, studia, doktorat i będą władać kałaszem niczym samuraj mieczem, niech żyje IV RP...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest to najgłupszy pomysł jaki mógł powstać!! Przcież matura to egzamin który albo jest zdany albo nie..Po co na uczelniach osoby które nie zdały matury? Przecież sobie nie poradzą na studiach skoro na mature się nie przygotowali.. Powinna istnieć selekcja taka jak wcześniej. Zdasz - na uczelnie nie zdasz - do woja i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pan Giertych przesadza i źle robi gdyż, będzie to nie uczciwe wzgledem osób, które zdały mature ucząc sie do niej przez cały okres nauczania w szkole średniej. Te osoby, którym brakło kilka punktów czy nie zdały tylko jednego przedmiotu bedą potraktowane lepiej od tych co sie uczyli. To jest nie sprawiedliwe. Poprostu pan minister Giertych chce sobie narobic zwolenników, których mu brakuje. Ja jestem przeciwny takiemu prezentowi pana Giertycha niech zajmie się czym innym a nie ministerstwem edukacji, gdyz to nie wychodzi mu najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja mama przyniosła właśnie informację, że Pan Giertych zamierza co roku taki "prezent" dawać.
Zaczynam się zastanawiać po co ja się uczyłem do tejh matury :/

Jak teraz tak zawsze będzie z maturą- to straci ona cały prestiż- przecież to przepustka na studia, a nie egzamin gimnazjalny, który muszą wszyscy zdać...
Ehh- żyjemy w bardzo chorym (na kaczą grypę) kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2006 o 18:50, Medwith napisał:

Moja mama przyniosła właśnie informację, że Pan Giertych zamierza co roku taki "prezent" dawać.


Po co teraz zdawac maturę? On chyba chce żeby wszyscy (oczywiscie ci co niezdali) poszli do LPR-u albo do Samoobrony i rządzili państwem jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oni normalnie nie wiedzą czego chcą! Zgadzam się z Wałęsą że kaczce, lepperowi i giertychowi potrzebny porządny psyhiatra. Chyba chcą ludzi pozamieniać we własne kopie normalnie, bo ja inaczej tego nie widze.
Jeżeli chodzi o dostawanie świadectw z niezdaną maurą to naprawde chore! Ciekawe czy ludzie będą mogli iść na wyższą uczelnię z dopuszczającym bo wątpie. :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2006 o 20:14, RaiL Driver napisał:

Jeżeli chodzi o dostawanie świadectw z niezdaną maurą to naprawde chore! Ciekawe czy ludzie
będą mogli iść na wyższą uczelnię z dopuszczającym bo wątpie. :///


Dzisiaj moze sie to wyjasnic:P O 22:30 na TVP 1 jest program publicystyczny z Monika Olejnik oraz z przedstawicielami PiS, LPR, PO. Ja co tydzien, w niedziele slucham ''Rozmowy na koniec tygodnia'' ktore prowadzi rzeczona Pani redaktor. Ona sie nie patyczkuje, dzisiaj moze byc naprawde bardzo ciekawie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta decyzja jest czysto "po publiczkę", bo się Romek zorientował, że ma kiepską popularność wśród uczniów. Problem w tym, że takim oto prostym sposobem niesamowicie obniży wartość matury. Już teraz jest dostępna dla byle matoła (przepraszam, ale jak patrzę na niektóre osoby z mojej klasy, to sobie myślę, że powinny być w zawodówce a nie w liceum - a udało im się zdać maturę, czyli powinny prezentować jakiś poziom, a wiem, że wcale tak nie jest), a te 21% które nie zdało to chyba jacyś wyjątkowi pechowcy albo "elita" z blokowisk ;-) Wcale nie trzeba się przykładać, żeby zdać. Ta matura nie wymaga specjalnie wielkich umiejętności o wiedzy już nie wspominając...
Możliwe, że Piękny Roman chce się pochwalić lepszymi statystykami (wiecie, na zasadzie "Jak ja byłem ministrem to zdawalność matury była znacznie lepsza") ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile pamietam, problem z matura z matematyki i ocenianiem wg "klucza" byl zdaje sie taki: jesli uczen wymysla oryginalne rozwiazanie, ktorego nie ma w kluczu, powinien dostac 100% - o ile osiagnie dobry wynik. Ale jesli sie gdzies po drodze rabnie rachunkowo, dostanie 0%, bo formalnie rzecz biorac tego, co nawypisywal, nie ma w kluczu. Czy tak jest / bylo, czy mi sie tak tylko zdaje? (Sam daaawno zdawalem stara mature i jakos mi sie wydaje, ze owczesny egzamin z matematyki (rozszerzony) byl troszke trudniejszy niz dzisiejszy, ale moze sie myle...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie można wszystkiego zwalać na uczniów... w niezdanej maturze dużo winy ponosi ten który ucznia przygotowywał czyli nauczyciel! ! !


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem matura powinna wyglądać mniej więcej jak test gimnazjalny czyli, że KAŻDY kto przystąpi to zdaje, tylko, że tak samo jak z testem gimnazjalnym kto zda lepiej to sobie pójdzie na studia a kto gorzej to wiadomo, że nie dostanie się na żadną uczelnie. I tak byłoby najlepiej. I tak od matury nie zależy czy ktoś skończy szkołą czy nie bo wszystko jest już po zakączeniu edukacji w szkole średniej. To jest moje skromne zdanie. Przyznam, że nie czytałem wszystkich postów z tego tematu więc jak ktoś już napisał to co ja to przepraszam za plagiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować