Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kolejny problem Hatred - gra od ESRB otrzymała rangę "tylko dla dorosłych"

90 postów w tym temacie

Z San Andreas to inna sprawa, bo chodziło o nieszczęsne Hot Coffee - pierwotnie gra ukazała się jako M, potem zmienili na AO gdy to wyciekło. Jak Rockstar uniemożliwił odblokowanie tej minigierki wszystko wróciło do normy.
W Fahrenheicie chodziło o goliznę? Z tego co pamiętam wersja polska ma 16+ albo 18+ ale nie wiem czy coś u nas ocenzurowano czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli już jest tak, jak napisałem jakieś pół godzinki temu w poprzednim temacie:

"W świetle ostatnich tragicznych wydarzeń z Francji, sądzę jednak, że Hatred, może mieć duże problemy w większości krajów, tak zwanych wysokorozwiniętych, w Europie i na Świecie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że gra otrzymała taką, a nie inną rangę. Jak już ktoś wcześniej napisał, ta gra powinna otrzymać kategorię "Nie wydawać pod żadnym pozorem". No, ale mamy wolność... Każdy gra w to co lubi. Ludzie ze zwichniętą wrażliwością i kopniętym poczuciem dobrego smaku z pewnością chętnie "dla rozrywki" i "dla odprężenia" sięgną po ową produkcję. No bo przecież i tak już dawno w innych grach jest brutalnie. Co złego w okrutnym mordowaniu niewinnych dla rozrywki? Ręce opadają... Rozumiem, że zwolennicy tej gry, tak samo będą bronić produkcji, w której gracz będzie wcielał się w psychola gwałcącego kobiety, a może nawet dzieci? No co... Przesadzam? To znaczy, że mordowanemu niewinnie dzieje się mniejsza krzywda od gwałconej kobiety lub dziecka? Że patrzenie na to jest mniej bulwersujące i bardziej w porządku? Jesteście na 100% pewni, że taka produkcja nie powstanie? Ludzie zastanówcie się trochę... To już jakaś paranoja, wszystko staje na głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2015 o 13:56, PokerMorda napisał:

Nie chcą rozczarować fanów? TO COŚ MA FANÓW?!

Jak dla mnie Hatred powinno dostać kategorię "Nie wydawać pod żadnym pozorem".


Czemu chcesz decydować o tym w co ktoś może grać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystkich tych którzy psioczą na Hatred chciałbym zapytać o jedno. Z ręką na sercu i szczerze powiedzcie, kto z was grając w GTA czy inną strzelankę nie rozkoszował się od czasu czystą rozwałką i demolką? Wziąć wyrzutnie rakiet i postarać się zabić i zniszczyć jak najwięcej zanim policja nas wykończy, ot tak dla zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Cieszę się, że gra otrzymała taką, a nie inną rangę. Jak już ktoś wcześniej napisał,
> ta gra powinna otrzymać kategorię "Nie wydawać pod żadnym pozorem". No, ale mamy wolność...
> Każdy gra w to co lubi. Ludzie ze zwichniętą wrażliwością i kopniętym poczuciem dobrego
> smaku z pewnością chętnie "dla rozrywki" i "dla odprężenia" sięgną po ową produkcję.
> No bo przecież i tak już dawno w innych grach jest brutalnie. Co złego w okrutnym mordowaniu
> niewinnych dla rozrywki? Ręce opadają... Rozumiem, że zwolennicy tej gry, tak samo będą
> bronić produkcji, w której gracz będzie wcielał się w psychola gwałcącego kobiety, a
> może nawet dzieci? No co... Przesadzam? To znaczy, że mordowanemu niewinnie dzieje się
> mniejsza krzywda od gwałconej kobiety lub dziecka? Że patrzenie na to jest mniej bulwersujące
> i bardziej w porządku? Jesteście na 100% pewni, że taka produkcja nie powstanie? Ludzie
> zastanówcie się trochę... To już jakaś paranoja, wszystko staje na głowie...

Nom, ale strzelanie w CoD, GTA, Postalu i innych grach jest przecież ok. Hatred to gra jak gra, zwykłe piksele i fikcja, już nie przesadzaj, że jest to coś innego niż pozostałe gierki czy może filmy. Wiesz jakie są gorsze rzeczy od Hatred? Te w realnym świecie, wywołane przez... pewnie powiesz, że tego typu gry, ale nie - wywołane przez biedę, polityków, cwaniaków i machloje oraz wiele innych czynników. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jak dla mnie Hatred powinno dostać kategorię "Nie wydawać pod żadnym pozorem".

Dla mnie "Nie wydawać pod żadnym pozorem" powinna być przypisana do gier: Call of Duty, Battlefield, ponieważ te gry w znaczącym stopniu pokazują jak "wojna jest super", jak można być ekstra żołnierzem i zabijać innych. Przy okazji te gry pokazują naszą prawdziwą przyszłość z tymi wszystkimi bajerami i ficzerami od wojska - kto to widział, żeby pokazywać ludziom co posiadają największe armie na świecie?! Nie ma bata, te gry muszą również dostać taką kategorie, w końcu każda gra jest przecież odzwierciedleniem prawdziwego świata. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2015 o 14:45, rusiano napisał:

Dla mnie "Nie wydawać pod żadnym pozorem" powinna być przypisana do gier: Call of Duty,
Battlefield, ponieważ te gry w znaczącym stopniu pokazują jak "wojna jest super", jak
można być ekstra żołnierzem i zabijać innych.

Trudno się nie zgodzić. Media kochają pokazywać jak odlotowe są wojny i jak super jest być żołnierzem. Ale oczywiście zapominają o stertach trupów, setkach kalekich ludzi którzy to przeżyli i o żołnierzach którzy, nawet po tym jak wojna się skończy, cierpią na problemy psychiczne i mają problemy z powrotem do normalności. Wojny służą tylko bogatym i potężnym, a żołnierze to tylko mięso armatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Trudno się nie zgodzić. Media kochają pokazywać jak odlotowe są wojny i jak super jest
> być żołnierzem. Ale oczywiście zapominają o stertach trupów, setkach kalekich ludzi którzy
> to przeżyli i o żołnierzach którzy, nawet po tym jak wojna się skończy, cierpią na problemy
> psychiczne i mają problemy z powrotem do normalności. Wojny służą tylko bogatym i potężnym,
> a żołnierze to tylko mięso armatnie.

Nie zgadzam się z Tobą, takie gry niech będą wydawane, bo w końcu jak już wcześniej ktoś zauważył, nie można decydować w to, w co ten ktoś chce grać (oczywiście w pewnych granicach przyzwoitości, którymi dla mnie są gwałty, child-porno etc). Zamiast obostrzeń gier w których głównym elementem jest przemoc czy to wojenna, czy jak tu mordowanie dzieci, postawił bym na edukację i uświadamianie młodszych graczy (na starszych i tak już nie wpłyniemy), żeby rozumieli że takie rzeczy wcale nie są super, ani świetne. W przeciwnym wypadku za jakiś czas młodzi ludzie którzy jako dzieci grali w GTAIV/V, Hatred i inne pierdy będą najgorszą plagą jaka nas nawiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm tylko dla dorosłych, chyba tylko dla wypaczonych... jestem dorosły, ale nie tak zryty by grać w takie twory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też nie specjalnie rozumiem jaki to jest problem. Gra jest brutalna, graficzna, jest przeznaczona dla gracza dorosłego który potrafi racjonalnie rozgraniczać świat wirtualny i realny - kategoria zatem jak najbardziej prawidłowa. Gdzie tu jest problem - to jest raczej normalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2015 o 15:07, mati591 napisał:

Nie zgadzam się z Tobą, takie gry niech będą wydawane, bo w końcu jak już wcześniej ktoś
zauważył, nie można decydować w to, w co ten ktoś chce grać (oczywiście w pewnych granicach
przyzwoitości, którymi dla mnie są gwałty, child-porno etc). Zamiast obostrzeń gier w
których głównym elementem jest przemoc czy to wojenna, czy jak tu mordowanie dzieci,
postawił bym na edukację i uświadamianie młodszych graczy (na starszych i tak już nie
wpłyniemy), żeby rozumieli że takie rzeczy wcale nie są super, ani świetne. W przeciwnym
wypadku za jakiś czas młodzi ludzie którzy jako dzieci grali w GTAIV/V, Hatred i inne
pierdy będą najgorszą plagą jaka nas nawiedzi.

Tylko widzisz, ja wcale nie mam zamiaru nikomu żadnych gier zabraniać. I odnosiłem się bardziej do medii jako całości. Praktycznie na każdym kroku jest mniej lub bardziej subtelna gloryfikacja wojen i żołnierz. Mówi się o patriotyzmie, waleczności, honorze, tak by ludzie wierzyli że bycie żołnierzem i walczenie to świetna sprawa. Pół biedy jeśli taką mentalność wykorzysta się tylko do Obrony kraju. Większy problem mamy gdy różni goście na stołkach sobie ubzdurają jakąś imperialistyczną doktrynę i zaczną mordować ludzi w "sprawiedliwych wojnach" jak Stany czy Rosja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich ludzi twierdzących że przemoc w Hatred nie jest dużym problemem:

Zastanówcie się odrobinkę. Przytaczacie przykłady strzelania w CoD, BF, czy choćby robienia rozwałki w GTA czy Saints Row, czy choćby Postal, twierdząc że to to samo co przemoc w Hatred. Ale tak jak pisałem na swoim Gramsajcie, w tych grach, przemoc nie jest głównym daniem gry, jedynym co możesz robić. Postala (przynajmniej 2) można przejść BEZ zabijania, zaś w GTA, czy SR nie dostajesz karabinu i napisu na ekranie: "Obecne zadanie: Zabij wszystko co się rusza". W tych grach macie fabułę, i konkretne cele, a strzelanie do cywili, choć uwielbiane przez wszystkich, z pewnością nie jest główną solą gry. Z kolei CoD i BF, to w ogóle inna bajka, bo może i twierdzą że wojna jest fajna, ale wciąż, zabijanie nie jest celem samym w sobie. Poza tym, jest różnica między strzelaniem do uzbrojonego żołnierza który nas atakuje, a strzelaniem do niewinnego cywila błagającego o litość.

I oto mamy tutaj Hatred, w którym mordowanie setek takich cywili jest celem samym w sobie. To jest zadanie stawiane przez Developerów - zabijaj ludzi, aż wskaźnik punktów będzie wskazywał taką i taką wartość. Nie ma tu nic poza tym. Choć w zasadzie jest - czasem będzie można strzelić do Policjanta, który postanawia przerwać tą rzeź.

To tutaj czai się problem. To dlatego też tak wielką kontrowersją była afera z poziomem na Lotnisku w CoD MW 2. Mordowanie niewinnych nie powinno być celem samym w sobie.

A stwierdzenie że pixel to pixel, to w ogóle inna bajka, bo idąc tym tropem nie powinniśmy się przejmować praktycznie niczym co widzimy w telewizji, nie ważne czy pokazują nam szczeniaczki, czy oglądamy nagranie z miejsca zamachu terrorystycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2015 o 15:39, PokerMorda napisał:

I oto mamy tutaj Hatred, w którym mordowanie setek takich cywili jest celem samym w sobie.
To jest zadanie stawiane przez Developerów - zabijaj ludzi, aż wskaźnik punktów będzie
wskazywał taką i taką wartość. Nie ma tu nic poza tym. Choć w zasadzie jest - czasem
będzie można strzelić do Policjanta, który postanawia przerwać tą rzeź.

I to w sumie pewnie sprawi... że gra się ludziom grającym w nią szybko znudzi. Pobawią się trochę w te krwawe mordy, ale szybko im się to znudzi bo nie będzie praktycznie żadnego wyzwania, a ile razy można oglądać egzekucje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować