Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Jest pierwsza ocena The Order: 1886

60 postów w tym temacie

15/20 czy tam 75/100 wciąż oznacza dobrą grę, jeśli oceny nie spadną poniżej połowy to nadal jestem zainteresowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten Jeuxvideo to jakiś dwulicowy portal. Ryse dostał 11/20, a temu czemuś wystawiono 15/20.

Rozumiem, że w grach Telltale połowa gry to cutscenki, ale żeby w strzelance na każde 10 minut gry przypadały 4 minutki gadki to jakaś przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, na litość boską, czy wam ktoś każe w tą grę grać, albo zmusza was do kupna? Mało to innych gier? Nie podoba się to wybieracie inną pozycję i już. Nie macie nic lepszego do roboty tylko się szwendać po forach i mendzić jak stare baby, którym odwołali emisję najnowszego odcinka Klanu ze względu na skoki narciarskie?

Jeśli gra, w którą nawet nie zamierzacie zagrać u was takie emocje generuje, to może należy zmienić hobby i przerzucić się np. na amatorską hodowlę marchwi na krytej grządce.

Co to się porobiło? Kiedyś to się dyskutowało o tym jakie to gry są fajne. Teraz się marudzi o tym jakie to fajne nie są. Zgroza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 20:22, FallingStickman napisał:

Ludzie, na litość boską, czy wam ktoś każe w tą grę grać, albo zmusza was do kupna? Mało
to innych gier? Nie podoba się to wybieracie inną pozycję i już. Nie macie nic lepszego
do roboty tylko się szwendać po forach i mendzić jak stare baby, którym odwołali emisję
najnowszego odcinka Klanu ze względu na skoki narciarskie?

Jeśli gra, w którą nawet nie zamierzacie zagrać u was takie emocje generuje, to może
należy zmienić hobby i przerzucić się np. na amatorską hodowlę marchwi na krytej grządce.


Problem polega na tym, że ja zamierzałem w tą grę zagrać, ale okazało się, że samej " gry " jest tu niewiele.
Owszem, jest wiele innych gier, ale niewiele osadzonych w podobnych realiach ( choć w tym roku będzie wysyp gier, których akcja toczy się w Wiktoriańskiej Anglii ) a ani Bloodborne, ani AC Victory nie będzie mieć tak gęstego klimatu, budowanego też dzięki świetnej oprawy audiowizualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 20:29, lis_23 napisał:

> Ludzie, na litość boską, czy wam ktoś każe w tą grę grać, albo zmusza was do kupna?
Mało
> to innych gier? Nie podoba się to wybieracie inną pozycję i już. Nie macie nic lepszego

> do roboty tylko się szwendać po forach i mendzić jak stare baby, którym odwołali
emisję
> najnowszego odcinka Klanu ze względu na skoki narciarskie?
>
> Jeśli gra, w którą nawet nie zamierzacie zagrać u was takie emocje generuje, to
może
> należy zmienić hobby i przerzucić się np. na amatorską hodowlę marchwi na krytej
grządce.
>
>
Problem polega na tym, że ja zamierzałem w tą grę zagrać, ale okazało się, że samej "
gry " jest tu niewiele.
Owszem, jest wiele innych gier, ale niewiele osadzonych w podobnych realiach ( choć w
tym roku będzie wysyp gier, których akcja toczy się w Wiktoriańskiej Anglii ) a ani Bloodborne,
ani AC Victory nie będzie mieć tak gęstego klimatu, budowanego też dzięki świetnej oprawy
audiowizualnej.


Człowieku, nie obraź się, ale gdzieś ty był przez ostatni rok? Trafiłeś na tą grę niedawno? Przecież od samego początku twórcy się nie kryli z tym, że stawiają głównie na opowiadanie historii w filmowy sposób. To samo wynikało z każdego pokazu przedpremierowego. Chyba nie trudno było przewidzieć, że ta gra będzie tak a nie inaczej wyglądać.

Jeśli wydaje Ci się, że ta gra w tej chwili nie jest warta pieniędzy, które trzeba by wydać na zakup, to zaciśnij zęby, przeczekaj kilka miesięcy i kup jak już znacząco stanieje.

Przecież to tylko gra. Nie ucieknie. A nawet gdybyś miał w ostateczności nigdy w nią nie zagrać, to marskości wątroby przecież od tego nie dostaniesz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.02.2015 o 20:39, FallingStickman napisał:


Jeśli wydaje Ci się, że ta gra w tej chwili nie jest warta pieniędzy, które trzeba by
wydać na zakup, to zaciśnij zęby, przeczekaj kilka miesięcy i kup jak już znacząco stanieje.


Przecież to tylko gra. Nie ucieknie. A nawet gdybyś miał w ostateczności nigdy w nią
nie zagrać, to marskości wątroby przecież od tego nie dostaniesz, nie?

A czy ja płaczę? Nie. Mam w co grać. Po prostu spodziewałem się czegoś innego. Nie przeszkadza mi sama filmowość i sporo filmików, przeszkadza mi to, że rozchwiano proporcje pomiędzy filmikami i gameplayem, oraz to, że sam gameplay jest strasznie ograniczony i niewymagający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 21:00, lis_23 napisał:


>
> Jeśli wydaje Ci się, że ta gra w tej chwili nie jest warta pieniędzy, które trzeba
by
> wydać na zakup, to zaciśnij zęby, przeczekaj kilka miesięcy i kup jak już znacząco
stanieje.
>
>
> Przecież to tylko gra. Nie ucieknie. A nawet gdybyś miał w ostateczności nigdy w
nią
> nie zagrać, to marskości wątroby przecież od tego nie dostaniesz, nie?
>
A czy ja płaczę? Nie. Mam w co grać. Po prostu spodziewałem się czegoś innego. Nie przeszkadza
mi sama filmowość i sporo filmików, przeszkadza mi to, że rozchwiano proporcje pomiędzy
filmikami i gameplayem, oraz to, że sam gameplay jest strasznie ograniczony i niewymagający.


Z twojej perspektywy to tak wygląda. Podejrzewam, że dla RaD proporcje są takie jakie sobie założyli.
Może to po prostu nie jest gra dla Ciebie. Jeśli o mnie chodzi, to jest to gra zdecydowanie trafiająca w mój gust. Jeśli okaże się dość fajna, że będę chciał do niej wracać, to fakt, że będzie ją można przejść na "autopilocie" jest dla mnie tylko dodatkowym atutem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech dojdzie już do tej premiery, bo rzygam newsami o tej grze.W zwyczaju mam już nie komentować newsów o grach które mam w czterech literach i tutaj tak samo zamierzałem.Ale jak wchodzę na różne serwisy i widzę tylko takie nagłówki "biednych twórców the new order prześladują faszyści, trolle, hejterzy itd, a gra jest taka sraka i owaka, a twórcy coś tam ciągle się żalą", to jestem zmuszony skomentować coś o tej gierce.Gdybym miał konsole, to dla mnie był by to mega nie wypał(takie przypuszczenia), gdzie może jest 30% gameplayu, a reszta to filmiki QTE i inne bajery.I mówię tu o czystym gemeplayu, a nie o tym, że gra będzie się sama przechodziła, albo i będzie przechodzona przez osobę fizyczną, ale klikając tylko w jeden przycisk od pada.I jak to jest, że wszyscy tak hejtowali Ryse, a tu mamy prawie, że "orgasm"?I to pokazuje, że gracze to są też niesamowitymi hipokrytami.Ciągle krytykują tego "złego" xboxa, ale Sony ze swoimi exami jest wychwalane pod niebiosa.I nawet jak ex na PS4 jest nietrafiony, to i tak wszyscy mają "orgasm", bo to jest ex na PS4.I nie zamierzam tu z nikim wchodzić w dyskusję, tylko wyrażam swoją opinię jako "hejter".Jedyny ex, którym bym się zainteresował na PS4, to Bloodborne, bo nie przepadam za grami "typu" Uncharted, a fps-ów nie brakuje na innych platformach! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stagnacja w grach zaczęła się od połowy życia poprzedniej generacji . W wszystkich grach jakie są zapowiedziane nie widzę większego postępu graficznego juz nie mówiąc o rozgrywce , jedyne co może przywrócić stary dobry smak zabawy z grami to urządzenia typu oculus rift.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedys gry były robione dla fabuły i długości. Dziś tylko grafika i grafika... do tego słaba! I za 400zł, do tego na tą drogą, jedną konsole. Na PC poczekałbym, aż będzie w bundlu za złotówkę. Miałbym też 120 fpsów, znaczy nie miałbym, ale dałoby się mieć, więc to jest już argument PC>komsole.
Przejde gre u roka czy inego roja na youtubie. Boooom hedszot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2015 o 00:46, TheZbyszeK napisał:

Kiedys gry były robione dla fabuły i długości. Dziś tylko grafika i grafika...


Tak, dodaj jeszcze do tego "były robione od serca, nie dla zysku" i parę innych idealizujących stwierdzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się z tym tytułem chętnie zapoznam.
Poczekam aż trochę opadnie kurz, a z nim także cena, i wtedy zakupię.
I nawet jeśli jest dużo przerywników filmowych - które mi nie przeszkadzają - to i tak będę się pewnie całkiem dobrze bawił.
Tak na złość wszelkim krzykaczom i pieniaczom, co to toczą święte wojny bo gra ma dużo cutscenek i trochę QTE...
(Widać o grach od TTG ludzi zapomnieli) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Na niskim poziomie trudności. Na easy jest krótki

Spoiler

I dobrze, bo mnie ta gra strasznie
> irytuje


> A co do nowego DA:
> http://www.rpgcodex.net/gallery/12241.jpg
>
> Come on, nie dziwmy się, że gra jest długa, skoro ma mechanikę z punktami mocy rodem
> z gier mobilnych i takie questy + duże lokacje, które wymagają biegania tam i z powrotem.
> Zrobienie długiej gry z taką mechaniką to żadna sztuka.

Co nie zmienia faktu, że omijając te "questy" (które swoją drogą questami nie są bardziej wytycznymi do zbierania materiałów do stolika) gra i tak zajmuje około 60h, a punktów mocy nikt nie każe przecież zbierać i tak ma się ich zawsze nadmiar, żeby wykonać każdą misję ze stołu narad.
Co do samego order, to wydaje mi się, że przy takich proporcjach rozgrywki do filmików, chyba jednak warto poczekać aż troszkę stanieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że nie dla długości (większość z tych gier tak naprawdę nie jest długa albo jest przedłużana na sztuczne sposoby), dla fabuły też nie (co to w ogóle za tekst XD), wtedy rządził rozbudowany gameplay.

@Niflheim

Problem w tym, że takie stwierdzenie ma dużo racji. Owszem, chodziło o to, by zarobić, ale jednak wtedy było widać przyjaźń między devami a graczami, którzy nie byli jeszcze wtedy traktowani jak dojne krowy. Duzi gracze od tytułów AAA nie bali się eksperymentować, to ich tytuły były w dużej mierze nośnikami innowacyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2015 o 09:45, Afgncap napisał:

Co nie zmienia faktu, że omijając te "questy" (które swoją drogą questami nie są bardziej
wytycznymi do zbierania materiałów do stolika) gra i tak zajmuje około 60h

Zrushowany główny wątek jest do przejścia w mniej niż 30 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę, ale wydaję mi się, że jest to schyłek gier typu AAA. Powoli zaczyna się era gier typu MMO F2P, które moim zdaniem powoli zmieniają rynek. Czy to dobrze? Ja nie narzekam bo przynajmniej od roku siedzę właśnie na takich tytułach i bawię się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że do średniej ocen The Order spokojnie będzie można dodać 1 oczko. Gra ma tak słaby PR, że podejrzewam, że nawet bezstronni recenzenci dla świętego spokoju będą oceniali grę w sposób zaniżony, powatarzając jak mantrę te same slogany, żeby nie narazić się na łatkę fanboja Sony.
Premiera już jutro! Tylko, że zagram chyba dopiero w niedzielę wieczorem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słaby PR? Od dłuższego czasu nic tylko spam na stronach branżowych i od fanów Sony jaki to wspaniały ex i jak zmiażdży xone i pc, a tu się okazuje, że rozczarowanie. Może ludzie mają już dość nakręcania sztucznego hypu gier które są w gruncie rzeczy przeciętne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować