Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Opinia: Krytyka Krytyki Krytykujących

135 postów w tym temacie

Hmmm czy robienie imiennej wycieczki w odpowiedzi na bezosobową aluzję nie jest przypadkiem próbą "nabicia klików" i podbicia ich ilości ewentualnym shitstormem w komentarzach? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli komuś się coś nie spodobało i ponarzekał na to. Smugglerowi nie spodowało się to narzekanie i ponarzekał publicznie na tego kogoś. Teraz kolejnej osobie nie spodobało się narzekanie Smugglera na narzekanie i postanowił samemu na to ponarzekać i napisać na ten temat artykuł. A ten post jest moim narzekaniem na narzekanie na narzekanie Smugglera na narzekanie kogośtam na jakiśtam temat. Kto chce ponarzekać na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Hmmm czy robienie imiennej wycieczki w odpowiedzi na bezosobową aluzję nie jest przypadkiem
> próbą "nabicia klików" i podbicia ich ilości ewentualnym shitstormem w komentarzach?
> :>

Wiesz, jako że jedynie jeden serwis napisał bardzo krytycznie o Wiedźminie, "bezosobowość" była pozorna, z kolei aluzja jak najbardziej czytelna. Zamiast bawić się w takie uniki, wolę napisać prosto z mostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pan Poprawa im starszy tym bardziej złośliwy widzę. Poza tym, CDA pewnie przędzie podobnie jak większość papierowych publikacji o grach dzisiaj, więc każda okazja do darmowej reklamy i przypomnienia o sobie jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebny artykuł. O ile w artykule CDA możnaby się kłócić o to, czy został napisany do nabijania wyświetleń, o tyle tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cała redakcja CD-Action jak i poziom ich "newsów" jest na żenującym poziomie, a Smuggler to już w ogóle beznadziejny przypadek. Po co się o nich rozpisywać na kilka tysięcy znaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Optymalizacja to bardzo ogólne słowo i raczej zgodziłbym się ze Smugglerem, że nie jest to coś co można jednoznacznie zdefiniować. Na kształt optymalizacji wpływa mnóstwo czynników, a i przede wszystkim sama gra oraz jej content.
Nie wypowiadam się na temat kodu, ale jeśli chodzi o zawartość gry to zazwyczaj optymalizacja dotyka wszystkich możliwych rozwiązań. Czasem trzeba coś wyciąć, zrezygnować z jakiegoś next-genowego ficzera, pojechać po jakości assetów, zejść z postprocesami. Zamienić jakiś przerywnik z live renderingu na prerendering etc etc etc.

Just sayin''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@DreLL47:

Stary, jakbym chciał walczyć o wyświetlenia, napisałbym artykuł "Top 10 nude patch''y w grach" - efekt murowany ;)

Sherem

Owszem, optymalizacja to szerokie pojęcie. Tyle tylko, że downgrade graficzny to nie optymalizacja. Optymalizacja polega na zwiększeniu szybkości działania programu (mówiąc ogólnie) bez straty jakości. Zresztą, napisałem o tym w tekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, serwis żyje dla klików, pogódźcie się z tym. Po drugie, sprawdźcie znaczenie słowa "polemika" - naprawdę nie jest to żadna nowość i coś wymyślonego ostatnio, na potrzeby rozpędzania gównoburz.

Ja lubię tego typu teksty. I nawet w przeciwieństwie do komentarzy powyżej - doceniam, że nie ma tu takiego ugrzecznienia i uważania, żeby komuś na odcisk nie nadepnąć albo grania głupa ,że "ktoś gdzieś napisał o czymś", tylko podano konkretnie kto, w jakim serwisie i pod jaką ksywką. Podpisane imieniem i nazwiskiem. Tak więc ode mnie plus Tomku i generalnie jestem mile zaskoczony, że widzę tu Twój tekst :P

W samą treść tekstu może nie będę się wgłębiał, bo sił brak, ale z chęcią poczytam jakieś dalsze dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 20:36, Tenebrael napisał:

Wiesz, jako że jedynie jeden serwis napisał bardzo krytycznie o Wiedźminie, "bezosobowość"
była pozorna, z kolei aluzja jak najbardziej czytelna. Zamiast bawić się w takie uniki,
wolę napisać prosto z mostu.

Odpowiem na Twojego posta, bo Ty jesteś autorem artykułu :P
I w tym miejscu pokazał, że chyba nie bardzo wie, o czym pisze. Otóż optymalizacja to takie dostosowanie parametrów/assetów w grze, by bez widocznego spadku jakości produkcja działała szybciej.
Not that easy. W pewnym momencie nie da się tego załatwić w ten sposób -> coś trzeba autentycznie wyciąć (czyt. tak, że jest to dla gracza widoczne - optymalizacja pod kątem zużycia GPU to zawsze są jakieś cięcia, tylko że gracz może mieć problem z ich zauważeniem).

Dnia 18.02.2015 o 20:36, Tenebrael napisał:

Dzięki temu jednak, że twórcy nie zdecydowali się na cięcia, gra Cryteka nawet długi czas po premierze cieszyła > oko

Czasy się zmieniły. Obecnie każdy posiadacz GF980 jak widzi, że gra nie będzie mu hulać na Ultra w FHD i większej liczbie FPSów niż 30, to płacze i robi syf na forach i nie rozumie, że istnieje coś takiego jak future-proofing.
Dochodzą też porównania od domorosłych ekspertów, że Metal Gear Solid 5 na PC jest super zoptymalizowany, bo na Ultra w FHD chodzi w 60FPS, podczas gdy Wiedźmin 3 nie będzie a AC:Unity nie chodzi.
To są zupełnie inne silniki, inne przypadki użycia, inna ich specyfika (np. te nieszczęsne NPCe w Unity). To samo tyczy się krytyki zużycia VRAMu w idTech 5.

PS. Jeżeli myślisz, że optymalizacja w grach to nie cięcia, to niestety się mylisz:
http://docs.unity3d.com/Manual/OptimizingGraphicsPerformance.html
http://http.developer.nvidia.com/GPUGems/gpugems_ch28.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 21:01, Henrar napisał:

Not that easy. W pewnym momencie nie da się tego załatwić w ten sposób -> coś trzeba
autentycznie wyciąć (czyt. tak, że jest to dla gracza widoczne - optymalizacja pod kątem
zużycia GPU to zawsze są jakieś cięcia, tylko że gracz może mieć problem z ich zauważeniem).

Dnia 18.02.2015 o 21:01, Henrar napisał:

PS. Jeżeli myślisz, że optymalizacja w grach to nie cięcia, to niestety się mylisz:
http://docs.unity3d.com/Manual/OptimizingGraphicsPerformance.html
http://http.developer.nvidia.com/GPUGems/gpugems_ch28.html


Henrar, zerknąłem do artykułów, które wkleiłeś, ale nie ma tam niczego, co by przeczyło temu, co napisałem. Głównie opisane są "triki", których warto użyć, by wszystko działało płynniej. Nie ma tam nic o pogorszeniu jakości (a przynajmniej: pogorszeniu odczuwalnej jakości dla użytkownika). A to jest w zasadzie meritum sprawy - optymalizacja polega w głównej mierze na takim zarządzaniu projektem (modele 3D, typ świateł, bake''owanie niezmiennych powierzchni itp), by przy zachowaniu jakości zwiększyć wydajność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 21:08, Tenebrael napisał:

Henrar, zerknąłem do artykułów, które wkleiłeś, ale nie ma tam niczego, co by przeczyło
temu, co napisałem.

Zależnie od przyjęcia definicji "cięcia". "trików" i "downgrade''ów".
De facto "triki" są cięciami i "downgrade''ami" grafiki nawet jak user tego nie dostrzega.
Głównie dostrzegane jeżeli chodzi o "oświetlenie", czy "fizykę". Wiele rzeczy jest umowne do tego jak zniszczenia. Do tego ograniczenia ramu, vrami itd (Ostatni bioshock np).

Dnia 18.02.2015 o 21:08, Tenebrael napisał:

Głównie opisane są "triki", których warto użyć, by wszystko działało
płynniej. Nie ma tam nic o pogorszeniu jakości (a przynajmniej: pogorszeniu odczuwalnej
jakości dla użytkownika).

I na tym polega problem. Na ile liczy się dostrzegać, uznawać, woleć (nie liczu się grafiku, liczu się fabuła!) itd.

Dnia 18.02.2015 o 21:08, Tenebrael napisał:

A to jest w zasadzie meritum sprawy - optymalizacja polega
w głównej mierze na takim zarządzaniu projektem (modele 3D, typ świateł, bake''owanie
niezmiennych powierzchni itp), by przy zachowaniu jakości zwiększyć wydajność.

W takim wypadku pierwszy Crysis to optymalizacyjny potwór :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W naszej małej branży dziennikarskiej panuje niepisana zasada: jeżeli nawet nie zgadzamy się z opinią redaktorów innych portali lub czasopism, dyskutujemy o tym we własnym gronie, nie wywlekając sprawy publicznie. Ktoś jednak postanowił chyba wyjść przed szereg...


Nie wiem jakie zasady obowiązują w "naszej małej branży". Nie bywam, nie spotykam się, nie pijam wódeczki, nie klepię się po plecach. Siedzę we Wrocku na dupie, spychając na młodszych rozmaite obowiązki "branżokontatkowotowarzyskie" i piszę teksty. Może dlatego jestem zdziwiony zasadą "nie wytykaj błędów innym piszącym, a jeśli już, to broń Boże publicznie". Ale mnie tłumaczy moja socjopatyczna ignorancja, lecz czemu autor tej wypowiedzi, znający zasady, łamie ową zmowę milczenia i publicznie krytykuje mnie i mój tekst? Troszkę hipokryzji w tym czuję, bo nagle się okazuje, że jednak można... a nawet trzeba. Ot, dać w łeb Smugglerowi żeby zapamiętał, że branża srogo i szybko karze tych, co łamią zasady Familii? Huh? Taki mentalny koński łeb w łóżku i ryby na wycieraczce?

Ale ja tu sobie ironizuję a trzeba jednak powiedzieć parę słów serio. Powiedziałem o jednym krytycznym tekście - nie padła ani nazwa serwisu ani nazwisko dziennikarza. Oczywiście dla osób troszkę obytych w branży to żaden problem by wiedzieć do kogo piję. Ale dla większości czytelników mego tekstu niekoniecznie. A swój tekst adresuję zwykle do czytelników-graczy a nie "samych swoich". Ale nic to. Kilka spraw trzeba od razu wyjaśnić. Otóż absolutnie nie krytykowałem tego, co powiedział Mateusz. Po prostu się z nim nie zgadzam, do czego chyba mam prawo. A jeśli "narzekacz" odebrał jako coś uwłaczającego - przepraszam, bo nie mam i nie miałem zamiaru go w żaden sposób atakować/dyskredytować. To, że zasugerowałem iż swoją radykalnością oceny Wiedźmina 3 chciał się wyróżnić z tłumu to tylko moja spekulacja. Może niefajna, może niesprawiedliwa... ale tak jego tekst odebrałem. Co poradzę. Mówię, co myślę. (Acz czasem najpierw mówię a potem myślę ale to już inna historia).


Co do optymalizacji i tego co napisałem - w tekście wyraźnie zasugerowałem, że jestem ignorantem jeśli idzie o tworzenie kodu na PC. Jedyne doświadczenia jakie mam to programowanie w assemblerze na C-64, stąd moje próby wytłumaczenia na czym polega proces optymalizacji nawiązują do zupełnie innych doświadczeń. Zwracam tylko uwagę, że w felietonie - a nie poradniku dla koderów - nie chodzi o same procedury optymalizacji (o których sobie chętnie poczytałem w tekście polemicznym i czegoś się nauczyłem), a o to, że dla wielu "narzekaczy" "optymalizacja" to takie magiczne zaklęcie będące panaceum na wszelkie bolączki gry. I z tym polemizowałem.

I na koniec smaczek - nie, nie skrytykowałem gry Crysis. Wprost przeciwnie. Byłem nią zachwycony i siedem lat temu i obecnie, gdy mogłem ją zobaczyć w pełnej krasie. Tyle, że 7 lat temu grałem w nią z 10 godzin bez przerwy, a współcześnie - pograłem pół godziny, napawając się dużo lepszą grafiką... i przestało mi się chcieć. Ergo - tak, wolę grę z gorszą grafiką teraz, gdy budzi moje emocje, niż z "wypasioną" za lat parę, gdy będzie po prostu pokazem możliwości engine i jedną z wielu gier w serii "klasyka", którą się stawia na półce... i niech się kurzy.


"Całość podsumuję, odbijając piłeczkę w nieco cyniczny sposób (w końcu skoro taka wyga może, to czemu nie...): czyżby Smuggler postanowił skrytykować krytykujących, by nabić portalowi "łatwe kliki"? Mam nadzieję, że nie, bo inaczej znaczyłoby to, że z dziennikarską branżą grową naprawdę nie dzieje się najlepiej."


Oczywiście, że masz rację. Napisałem ten tekst, żeby wywołać trochę hałasu - ale nie wstydzę się do tego przyznać. Lubię robić hałas, lubię zmuszać ludzi do dyskusji, lubię wkurzać ludzi tak, by czuli się zmuszeni do zabrania głosu. Jesteś tego namacalnym dowodem. :) Taki jestem ale co z tego? Zasady branży tego też zabraniają? Ups. Mam to gdzieś.

A jeśli jest tak, jak mówiłeś na samym początku - że nie krytykuje się innych dziennikarzy publicznie - to "z naszą małą branżą" JUŻ jest bardzo, bardzo źle, bo zmieniła się w Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Pocieszam się, że sam fakt, iż zdecydowałeś się złamać tę chorą zasadę, to dowód że mój prowokacyjny tekst odrobinkę kondycję tej branży poprawił. I tak trzymać!

PS. Odbić piłeczkę to trzeba "umić" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Henrar, zerknąłem do artykułów, które wkleiłeś, ale nie ma tam niczego, co by przeczyło
> temu, co napisałem. Głównie opisane są "triki", których warto użyć, by wszystko działało
> płynniej. Nie ma tam nic o pogorszeniu jakości (a przynajmniej: pogorszeniu odczuwalnej
> jakości dla użytkownika). A to jest w zasadzie meritum sprawy - optymalizacja polega
> w głównej mierze na takim zarządzaniu projektem (modele 3D, typ świateł, bake''owanie
> niezmiennych powierzchni itp), by przy zachowaniu jakości zwiększyć wydajność.

Po raz kolejny podajesz definicję w momencie, gdy każdy kto pracuje z grami wie, że rzadko optymalizacja trzyma się tak ścisłych form i w rzeczywistości jest ratowaniem framerate''u za wszelką cenę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2015 o 21:08, Tenebrael napisał:

Henrar, zerknąłem do artykułów, które wkleiłeś, ale nie ma tam niczego, co by przeczyło
temu, co napisałem. Głównie opisane są "triki", których warto użyć, by wszystko działało
płynniej. Nie ma tam nic o pogorszeniu jakości (a przynajmniej: pogorszeniu odczuwalnej
jakości dla użytkownika).

Upraszczanie modeli, upraszczanie oświetlenia, czy (w linku od nvidii, raczej przestarzały trik) zmiana z 32 bitów na 16 to właśnie nic innego jak pogorszenie jakości grafiki.
LoD też powoduje widoczny spadek jakości, bo przejścia między różnymi poziomami detali nie są płynne.

Dnia 18.02.2015 o 21:08, Tenebrael napisał:

A to jest w zasadzie meritum sprawy - optymalizacja polega
w głównej mierze na takim zarządzaniu projektem (modele 3D, typ świateł, bake''owanie
niezmiennych powierzchni itp), by przy zachowaniu jakości zwiększyć wydajność.

Idealny przypadek, podobnie jak idealny wzmacniacz operacyjny - nie istnieje. Nawet bake''owanie widać gołym okiem. To jest trik na przeciętnego konsumenta, który nie widzi różnicy między 30 a 60FPSami a nie dla hardcore''owego gracza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować