CD Projekt RED nie rozpatruje Wiedźmina 3 pod kątem rozdzielczości

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Twórcy gry chcą, by oprawa wizualna była świetna, ale liczby mają dla nich mniejsze znaczenie.

Przeczytaj cały tekst "CD Projekt RED nie rozpatruje Wiedźmina 3 pod kątem rozdzielczości" na gram.pl

[Lemonardo 0]

Gdyby powiedział to jakikolwiek inny wydawca, to podniósłby się krzyk typu "jak nie umiecie robić 1080p 60fps to nie bierzcie się za next-geny". Ale skoro to CDP RED, to będą zaraz pieśni pochwalne za podjęcie wspaniałej decyzji...

[juri777 0]

Zgadzam się. Po prostu nie umieją zrobić i tyle wielkie mi mecyje. A taką grafikę już przeciez widzieliśmy.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 22.02.2015 o 10:53, Lemonardo napisał:

Gdyby powiedział to jakikolwiek inny wydawca, to podniósłby się krzyk typu "jak nie umiecie
robić 1080p 60fps to nie bierzcie się za next-geny". Ale skoro to CDP RED, to będą zaraz
pieśni pochwalne za podjęcie wspaniałej decyzji...

Wydaje mi się, że liczby ważniejsze są w fps-ach, szczególnie w przypadku liczby klatek, niż w rpg`ach gdzie liczy się żeby stworzyć żywy i przekonujący świat. Ale ja wciąż świetnie się bawię przy grach z I poł. lat 90tych, więc co ja tam wiem...

[Adum1 0]

Kiedy masz wizję stworzyć RPG, które wywrze długo pozostające w pamięci wrażenie, nie rozpatrujesz go pod kątem rozdzielczości czy liczby klatek na sekundę. Myślisz o przygodzie, żyjącym świecie i tych rzeczach, które będziesz mógł zrobić w tym świecie

Brzmi jak:

Nie umiemy zoptymalizować naszego silnika, będziecie musieli kupić PC za 6k albo męczyć się w 30 klatkach na konsolach.

[misioo 0]

> Wydaje mi się, że liczby ważniejsze są w fps-ach, szczególnie w przypadku liczby klatek,
> niż w rpg`ach gdzie liczy się żeby stworzyć żywy i przekonujący świat. Ale ja wciąż świetnie
> się bawię przy grach z I poł. lat 90tych, więc co ja tam wiem...
Bo jesteś dinozaurem.
Ale to że komuś świetnie służy poczciwy maluszek nie znaczy że nie trzeba mieć odpowiednich wymagań względem porszaka prosto z salonu, szanujmy się.
Wiedźmin podziela poniekąd los takich gier jak chociażby Watch Dogs - czyli downgrade graficzny pomieszany z kijowym działaniem i to nawet nie w full hd. Karny bolec i wiadro narzekań jak najbardziej na miejscu.

Tym bardziej że PCtowa wersja zapowiada się nie lepiej. Optymalny wymagany sprzęt do Wiedźmina 3 to koszt bliski 4 kafli, a mimo to wg słów autorów gwarantuje on wyłącznie 30 klatek, co dla mnie (PC master race) jest nieco śmieszne...

[KannX 0]

Nawet ekskluziwy pokroju Order: 1886 chodzą w 30fps i przyciętej rozdziałce, a co dopiero mówić o grach wydawanych na kilka platform. 1080p na PSie i 900p na Xie to bardzo dobry wynik :)

[Leos8 2]

Podzieliłby się Pan czymś więcej? Dostęp do wersji testowej chyba Pan miał/ma.

Pomijając dygresję, to osobiście, jako fan cRPG wolę, by skupili się na świecie i historii. Owszem, mam nadzieję na to, że grafika ustali pewien nowy standard w current-genie, ale zdaję sobie sprawę, że nie jest to rdzeń gry. Poza tym sam niedawno (ba, trzy dni temu) złożyłem komputer, którym spodziewam się uciągnąć Wiedźmina na minimum wysokich za 3k. Wystarczyło części kupować oddzielnie.

Na ultra grać nie trzeba, nie ma takiego zobowiązania, by wydawca tworzył grę, którą na ultra można odpalić na obecnych przeciętnych blaszakach za 2-2,5k. Z tego co widzę to większości żal dupkę ściska, że na kompach nie zobaczą magicznego ULTRA i PC Master Race przestanie być...Master?

[Rhobar999 0]

Aż musiałem się zalogować. O co wam chodzi, pokażcie mi grę z otwartym światem która chodzi na obecnych konsolach w 1080 i 60 fps.
Uprzedzę was nie znajdziecie. To nie wina CDPR że "next geny" są tak potężne.
Z pustego i Salomon nie naleje

[Khalid 6]

Oczywiście ludzie już niezadowoleni. Czego wy chcecie od konsol ? Przecież to nie są górnolotne maszyny. Mają ograniczenia i tyle w temacie. Chcecie podziwiać bajkowy świat to niestety musicie kupić dobry komputer.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 22.02.2015 o 11:11, misioo napisał:

Bo jesteś dinozaurem.
Ale to że komuś świetnie służy poczciwy maluszek nie znaczy że nie trzeba mieć odpowiednich
wymagań względem porszaka prosto z salonu, szanujmy się.
Wiedźmin podziela poniekąd los takich gier jak chociażby Watch Dogs - czyli downgrade
graficzny pomieszany z kijowym działaniem i to nawet nie w full hd. Karny bolec i wiadro
narzekań jak najbardziej na miejscu.

A czy ja napisałem, że nie gram w nowe tytuły?? Jeśli chodzi o rpgi to wszystkie ważniejsze (poza DA:I - nie lubię świata serii) mam ograne, kocham Batmany (te od Rocksteady), Mass Effecty, nie wspominając o Cywilizacjach, czy innych GTA. Czekam na piątkę, zupgraduje kompa pod wieska... Po prostu uważam, że w rpg-ach akurat najważniejsza jest atmosfera świata. Buggerfall nie miał fotorealistycznej grafiki, a nie przeszkadzało to w wczuciu się w świat i poczuciu jego częścią. I tak serio, widzicie różnicę między 60, a 30 fps?? Przecież gra może działać i w 120 fps-ach, ale bez odpowiedniego ekranu, jest to zasadniczo niezauważalne. I o ile monitory dla graczy zapewniają odpowiednie parametry, to już telewizory niekonieczne. A ilu posiadaczy konsol podłącza sie do monitora, a nie telewizora??

Dnia 22.02.2015 o 11:11, misioo napisał:

Tym bardziej że PCtowa wersja zapowiada się nie lepiej. Optymalny wymagany sprzęt do
Wiedźmina 3 to koszt bliski 4 kafli, a mimo to wg słów autorów gwarantuje on wyłącznie
30 klatek, co dla mnie (PC master race) jest nieco śmieszne...

To nie jest śmieszne, tylko to jest coś za coś. A jeżeli chcesz mieć taką grafikę jak na zwiastunach to za to zapłać 12 tysięcy. Zapewne powstaną mody odblokowujące te wszystkie ficzery, ale jestem ciekaw jaki promil graczy to odpali. A czy to jest śmieszne... Multiplatformowość wymusza pewne rzeczy, których nie przeskoczysz to raz. Dwa, że MINIMALNE wymagania mają zapewnić MINIMALNY komfort rozrywki. Wszystko co wyżej polepsza jej jakość. OPTYMALNE to takie, w których gra działa O.K., ale niekoniecznie masz wszystko na max-a. Oczywiście, to oczywista oczywistość, niemniej jednak wydaje mi się, że o tym zapomniałeś. Pamiętam jak wychodziło GTA IV, którego NIE DAŁO się uruchomić w najwyższych ustawieniach i jakoś nikt nie widział w tym nic złego.

Twórcy Wiedźmina poszli inna drogą, chcąc dać jak najszerszej rzeszy ludzi dostęp do swojej gry. Ich prawo. Ja to rozumiem, bo przecież nie robią gier charytatywnie i zwrócić się chociaż to musi. Czy nie dało się doprowadzić gry do stanu w którym bez pogarszania jakości obrazu, działa w 1080p i 60 fps`ach?? Nie wiem, nie jestem specem. Może trzeba było narazić ludzi na częste ekrany ładowania (ale to jest passe), a może trzeba było wydać ją, wtedy kiedy sprzęt pozwalałby na jej odpalenie??

Oczywiście, może być to też pokłosie pewnej nieumiejętności twórców, ale nie sądzę żeby CDP:Red z takim budżetem i po takich zmianach zatrudniało byle-jakich koderów.

[NemoTheEight 1]

> Kiedy masz wizję stworzyć RPG, które wywrze długo pozostające w pamięci wrażenie, nie
> rozpatrujesz go pod kątem rozdzielczości czy liczby klatek na sekundę. Myślisz o przygodzie,
> żyjącym świecie i tych rzeczach, które będziesz mógł zrobić w tym świecie
>
> Brzmi jak:
>
> Nie umiemy zoptymalizować naszego silnika, będziecie musieli kupić PC za 6k albo męczyć
> się w 30 klatkach na konsolach.
Idąc tym tropem można skrytykować wszystko. chwalisz się grafiką? Masz słabą fabułę. Chwalisz się kasą? Jesteś głupi :)
A tak na serio to ludzkie oko i tak nie widzi powyżej iluś tam klatek na sekundę, więc powyżej to trochę sztuka dla sztuki. Poza tym faktycznie bardziej liczy się grywalność. Ja, jak wspominałem kilka(naście) razy grałem sobie w PayDaya2 - strzelankę o dość kiepskiej grafice w porównaniu z grami UbiSoftu, EA, czy nawet CDP 750 godzin. Żaden Asssassin''s Creed nie dostarczył mi takiej frajdy, nawet w multi, w które też grałem godzinami, mimo, że grafika była lepsza. I to nawet nie fabułą, bo ta w Asasynach jest jednak ciut bardziej rozbudowana niż w PD tylko choćby przez to, że w PD czujesz, że grasz, a nie odwalasz achivki. AC jest po prostu za łatwe. Przez większość czasu to zbieranie znajdziek, a potem trochę walki z przeciwnikami stawiającymi mniej oporu niż zablokowany Cloaker.
Od W3, gdybym miał kompa zdolnego go udźwignać, też wolałbym otrzymać wymagające starcia i fajna fabułę, niż podnietę, tym jak ładne jest kolejne miasto. Jak będę chciał pooglądać fajne miasta to pójdę na dworzec i sobie pojadę do jakiegoś. w grach chcę nawalać potwory, czy co tam przylezie i ratować fajne laski.

[pawbuk 0]

Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, jest jeszcze kilka miesięcy do premiery. Nawet nie wiem ilu klatek potrzebuję do komfortowej gry w erpegi, nigdy tego nie sprawdzalem. W multi w BF4 wkurzały mnie spadki poniżej 45 kl/s, ale nie wiem czy to nie wina po prostu tego spadku i czy w stałych 45 kl/s nie byłoby w porządku.
Jeśli chodzi o rozdzielczość, to nie pamiętam już kiedy ostatni raz gralem w nową grę w innej rozdziałce niż FHD - dla mnie to taki standard i coraz bardziej przekonuję się do przejścia na wyższe rozdzielczości (na razie jeszcze jest trochę za drogo).
Zobaczymy jak W3 będzie zoptymalizowany i czy będzie taka tragedia jak choćby w Watch Dogs, gdzie na GTX970 mam miejscami spadki do 10 kl/s.

[Dared00 2]

20 sierpnia 2014: "Naturalnie robimy wszystko, by osiągnąć 30 klatek na sekundę. [...] Pracujemy nad tym, robimy wszystko, by rozdzielczość była jak najwyższa."

27 stycznia 2015: "CD Projekt RED - choć nie może niczego obiecać - postara się uzyskać identyczny wynik [1080p] na obu konsolach."

22 lutego 2015: "Kiedy masz wizję stworzyć RPG, które wywrze długo pozostające w pamięci wrażenie, nie rozpatrujesz go pod kątem rozdzielczości czy liczby klatek na sekundę"

Ehe.

[Adum1 0]

I tak serio, widzicie różnicę między 60, a 30 fps??

Na prawdę jesteś graczem i w dodatku redaktorem w tej branży i nie zauważasz różnicy pomiędzy 30 a 60 FPS? Musisz nosić okulary z denka od literatki, innego wytłumaczenia nie widzę.

[lis_23 2]

Dnia 22.02.2015 o 11:40, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Po prostu uważam, że w rpg-ach akurat najważniejsza jest atmosfera
świata. Buggerfall nie miał fotorealistycznej grafiki, a nie przeszkadzało to w wczuciu
się w świat i poczuciu jego częścią.

Sorry, ale nie można bez przerwy przekładać grywalności nad oprawę, lub w drugą stronę, przekładać oprawy audiowizualnej i klimatu nad gameplay.
Żyjemy już w takich czasach, w których technika pozwala na dopracowanie zarówno warstwy fabularnej, gameplayowej, jak i graficznej, dobra gra powinna być dopracowana pod każdym względem.
I nie mówcie, że RPG nie potrzebuje dobrej grafiki ( gdyby tak było, nie powstawały by mody do Skyrima ): RPG to w praktyce jedyny rodzaj gry w klimacie Fantasy, a Fantasy daje duże pole do popisu jeżeli idzie o kreowanie świata, także w warstwie graficznej, a chyba każdy woli przemierzać ładne krainy i podziwiać wspaniałe lokacje, zamiast pójścia po najmniejszej linii oporu.

Jeżeli chodzi o Wiedźmina 3 to na razie nie dostrzegam jakiegoś radykalnego pogorszenia oprawy graficznej ale uważam, że CDP RED zrobił dwa błędy:

1: postawił na multiplatformowość, zamiast trzymać się PC

2: obiecał, że wersja PC będzie najlepsza, a w praktyce zrobił jedną wersję gry na trzy platformy, a wersja PC ma się niczym nie różnić od wersji konsolowych ( choć czytałem gdzieś, że ponoć Redzi szykują jakąś specjalną wersję W3 na PC pod koniec roku, a wersja ta ma mieć lepsze tekstury, itp. ).

[Zaix_91 0]

Dla wszystkich, którzy twierdzą, że nie ma różnicy pomiędzy 30 a 60 klatkami podrzucę tylko jeden link do samodzielnego obejrzenia i przemyślenia. :)

http://30vs60.com/

[Adum1 0]

30 FPS aż boli jak się na nie patrzy.

[misioo 0]

Ja tam różnicę między 30fps a 60 widzę gołym okiem http://www.30vs60fps.com/
W grze akcji (a przecież Wiedźmin podczas walki to będzie zręcznościówka) to dla mnie bardzo ważne aby było minimum ze 45 klatek, poniżej immersja zostaje mocno zaburzona. Im bardziej statyczna (od strony gejmplejowej) gra tym mam mniejsze mam wymagania względem fpsów, w jakieś tam strategie itp. mogę grać nawet przy znikomej liczbie klatek, ale podczas dynamicznej rozgrywki to dla mnie nie do przyjęcia.
Mam wrażenie że wasza obrona Wieśka jest na zasadzie "wice, rozumicie, Ubi nas karmi papką, więc jesteśmy przyzwyczajeni, a zatem i tę zjemy ze smakiem".

[Urungulu 0]

Mi tam w RPG nie przeszkadza 30 FPS, serio. O ile nie gram w coś na multi, to zależy mi przede wszystkim na STABLINYCH 30 FPS i jest luz. Natomiast już od dłuższego czasu widać, że RED ma problemy techniczne z Wieśkiem 3. Żaden Wiesław nie był dobrze zoptymalizowany (skok, jaki zobaczyłem rok po premierze W1 bez zmiany kompa był niewiarygodny).
Ja mam kompa do modernizacji, także biorę na PS4 (pewnie za dwa lata wezmę sobie na PC po upgradzie, jak gra będzie chodziła za 50 zł), ale i tu mam obawy. Na pokazach gra wyglądała mniej więcej jak DA:I, także nie nastawiam się za bardzo na fajerwerki. I znacznie odpuściłem wierze w PR od RED-ów.