Opinia: Prawdziwy diabelski biznes

[Afgncap 0]

Dnia 24.02.2015 o 22:01, Corvus92 napisał:

Osobiście nie grałem w diablo, ale dużo moich kumpli owszem. I praktycznie większość
z nich powiedziało że gra mi sie zwróciła dość szybko z nawiązką więc chyba ten dom aukcyjny
nie był taki zły? Kwestia umiejętności i kombinowania.

Na początku było bardzo łatwo zarobić wrzucało się byle syf na AH i dość naiwni ludzie z grubymi portfelami kupowali to za grubą kasę. Po pierwszym miesiącu gra już notowała odpływ graczy i pojawili się pierwsi gold sellerzy więc na RMAH opchnięcie czegoś było coraz trudniejsze, naiwni się znudzili zostali sami hardcorowi, którzy spekulowali na normalnym AH, a ci co chcieli wydać kasę kupowali golda od chińczyków i zamiast jednego itemu z RMAH mieli 5 z normalnego AH. Po 1.0.5 sprzedanie itemu za kasę było dość trudne.

[Aquma 1]

Miło mi się czasem w pełni ze Sławkiem zgodzić :)

Świetny tekst też, przy okazji. Obrazowe metafory pokroju jednorożców z tęczami spod ogona czy wydawców "dyszących w kark" klienta - majstersztyk ;)

[KeyserSoze 27]

Dnia 24.02.2015 o 23:10, Aquma napisał:

Świetny tekst też, przy okazji. Obrazowe metafory pokroju jednorożców z tęczami spod
ogona czy wydawców "dyszących w kark" klienta - majstersztyk ;)

A dziękuję, ja ich nie wymyśliłem, ale chętnie zgarnę uznanie :D

[Anonim_9e305d3a5f6e29344daae7ca9402b5a6caaa34e3148426ed3811419b1e296efd 0]

Dobry tekst i dużo w nim prawdy. Wszystko było doskonale przemyślane, dokładnie jak pomysły teraz. To nic innego jak "sondowanie" na jak wiele można sobie pozwolić, by przesunąć znowu granicę.

Nawiązując do jednej z wcześniejszej wypowiedzi. Bardziej zbłaźnia się autor artykułu, czy też może autor postu w stylu " nie grałem, ale wiem, że..."? Niech to pozostanie pytaniem retorycznym ;)

[PrinceLaCroix 0]

Oczywiście, że fatalny loot był celowym zamysłem, by ludzie korzystali z RMAH. Dom aukcyjny zepsół ideę marki Diablo i dzięki bogom, iż z czasem się z tego wycofali.

[Gorzalka 0]

Dnia 24.02.2015 o 22:52, KeyserSoze napisał:

ponad 70 milionów ludzi gra w League of Legends, które nie ma dlc i nieuczciwych mikrotransakcji.
W gry z DLC gra o wiele mniej ludzi. Jakim więc cudem społeczność LoLa to mniejszość,
a tamci to większość? Mnie się matematyka nie zgadza, ale może masz jakąś lepszą :)

Tylko że wiele jest wiele osób które grają w lola i gry z DLC itd... ale to już inna kwestia, a ponieważ nie mam dostępu do żadnych danych to nie jestem w stanie powiedzieć kto jest mniejszością.

Dnia 24.02.2015 o 22:52, KeyserSoze napisał:

jeśli kupili tę grę po to, żeby im się zwróciła, to mogli jej nie kupować w ogóle przecież
:) a jeśli kupili, żeby się dobrze bawić, to dlaczego ci mówili, że im się zwróciła,
a nie że jest zajebista i że też powinieneś zagrać?

Welle, ja kupiłem Diablo na premierze, grałem do zamnkięcia RMAH i zarobiłem na dodatek do Diablo. I jakoś nie robiłem tego tylko dla kasy, nawet postawka była fajna jak dla mnie, a dodatek dodał tej grze wszystko czego potrzebowała. To fanboye Torchlighta uznali że w Diablo gra się tylko dla kasy.

Dnia 24.02.2015 o 22:52, KeyserSoze napisał:

Spryt i inteligencja są wrodzone. Tutaj się nic nie poradzi. Hajs wrodzony nie jest.
Można go do gier nie wpuszczać, żeby nie pogłębiać różnic.

Hmm jak ma się bogatych rodziców to jest wrodzony. I jest już wpuszczony do gier, przez DLC, skinny itd. RMAH nie było jakimś skrajnie radyklanym posunięciem, przynajmniej płaciło się ile chciało i za co się chciało.

Dnia 24.02.2015 o 22:52, KeyserSoze napisał:

Eeeeeee, ale że co? Po co się gra w WoTa? Żeby sobie pojeździć i postrzelać czołgami?
Bo chyba o to w tej grze chodzi, nie? A jeśli o to chodzi, to każdy czas spędzony w grze
jest dobrym czasem, bo robisz w nim to, po co tu przyszedłeś. No, chyba że ktoś gra po
to, żeby jak najszybciej dobić do X tiera, ale wybacz, ja nie odpowiadam za ludzi, którzy
opatrznie rozumieją ideę całej gry.

Niby fakt, ale przebicie sie przez premki przez IX tier to masakra, nie chodzi o to że chcę jak najszybciej zdobyć kolejny tier... po prostu chcę zdobyć cokolwiek... i widzieć że ta gra ma sens. Tak patrząc na gry, to po co się gra w jakąkolwiek grę? żeby w nią grać! <łał> Chyba nie trzeba być bardzo przenikliwym żeby zauważyć że to właśnie przez mechanizm postępu (czczególnie na niskich tierach) ta gra tak wciaga (bo na samym strzelani daleko by nie zaszli).

Dnia 24.02.2015 o 22:52, KeyserSoze napisał:

Jakimi ograniczeniami? Mój czołg jeździ wolniej? Gorzej strzela? Ma słabszy pancerz?
Nie? No to nie są to żadne ograniczenia. Nie gram w WoT, bo zbiera mi się na wymioty
jak widzę bzdurne francuskie, japońskie i chińskie czołgi. Ale gram czasem w War Thunder.
I kompletnie ignoruję wyższe poziomy. Mam Niemców rozwiniętych pod V tier... ale w moim
garażu są Pz IV F2, Pz III L i StuG III F z II tiera z Ace załogami, bo nimi najfajniej
mi się gra. W WoT, zanim wywaliłem go z dysku, miałem IX tiery u Niemców i Ruskich, ale
grałem sobie na V, bo lubiłem Pz IV i Su-85. Jeśli ktoś myśli, że jest ograniczony, bo
wolniej dobije do najlepszych czołgów, to ma rację. Jest ograniczony :D

Będąc ścisłym - tak płatne czołgi są lepsze, gold ammo jest przesadzone, i czas "expienia" jest za duży bez premki, nie mówiąc o traitach i atutach czołgistów. Poza tym widać że nie posiadałeś przyjemności grać na X tierach, nie mówiąc o klanówkach, bo tam bez gold ammo nie ma sesnu włazić. Akurat WoT jest szczytowym osiągnięciem jeśli chodzi o wyciąganie kasy - jasne można grać bez premki, jednak z premką gra się jakoś lepiej... A premka na 24h jakaś strasznie droga nie jest nie?


Ogólnie, to nie RMAH był problemem tylko system lootu.

I też bawi mnie definicja gry autora - gra ma przedewszystkim zarobić i przynosić zyski, to nie lata 90 gdzie zależało twórcy na gameplayu, czy satysfakcji odbiorcy. Serwery też kosztują. No ale zapomniałem że Blizzard z abonamentu wowa mogłby nakarmić całą afrykę, wynaleźć lek na raka i zapełnić 500 besenów olimpiskich dollarami co tydzień.

No ale może ja zbyt głupi jestem żeby to zrozumieć, czy chociażby przebrnąc przez tekst który można skrócić w zdaniu typu: "Blizzard to zło największe, RMAH to poroniony pomysł, bo niektórych na to nie było stać, a pozatym jak twórca może chcieć zarabiać na grze na czymś innym niż skórki... itd." Ehhh... i ten tekst o "Gracz nie czuje się dojony, nie czuje się wykorzystywany przez twórców gry, którzy dyszą mu w kark żeby tylko wycisnąć z niego trochę grosza." To ma być do RMAH? Że niby Blizzard kazał płacić kasę? Litości.... wystarczyło trochę pograć by uzbierać golda na postawowe itemki, predzej czy później padał itemek który jeśli nie był dobry dla twojej postaci to wart parę mln golda... (A tak btw, to oczywiście w dibalo 2 nie było kupowania itemków na allegro, czy coś nie?)

Osobiście bardziej bym wolał to niż mikropłatności. Jednak bardzo się o balans w grze nie obawiam, bo jakoś o mikropłatnościach w Wowie nikt nie mówi.... ALE TO ZŁY BLIZZARD PRZECIEŻ! I NAJGORSZE DIABLO EVER!

Zanim okrzykniecie mnie fanboyem Blizza spóbujcie choć przez chwilę pomyśleć o tym, ale tak na spokojnie. Bo tak czy siak twórcy będą wyciagać od nas kasę, pytanie tylko w jaki sposób, i czy RMAH był rzeczywiscie najgorszy.

[Tenebrael 1]

Fajny tekst, Sławek, choć widzę, że masz zupełnie inną opinię od mojej :) Natomiast kilka spostrzeżeń:

1. Uważam, że ani AH/RMAH, ani system lootu sam w sobie nie był największym problemem (dla tych, co zaraz zaczną mentorzenie: tak, tweaki w tym systemie były konieczne i pożądane, choć już Loot 2.0 niespecjalnie). Moim zdaniem największym i realnym problemem byli botterzy, sztucznie zawyżający ceny i powodujący galopującą inflację. W konsekwencji złoto praktycznie straciło jakąkolwiek wartość, a AH przestał być realną alternatywą dla RMAH (bo gdy za przedmiot musisz wydać kilka MILIARDÓW golda, wtedy jest niefajnie - nie masz szans wydropić tego samemu). Myślę, że gdyby nie botterzy, wtedy i ekonomia w grze wyglądałaby inaczej.

2. Piszesz, że AH/RMAH zabija ideę Diablo i odciąga od gry. Osobiście mi to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, lubię, gdy świat realny wchodzi do świata wirtualnego (albo odwrotnie, zależy, jak na to patrzeć). Bardzo lubiłem wystawiać swoje przedmioty na AH, patrzeć, co się sprzedaje, co nie, decydować, co sprzedać, a co rozbić na składniki craftingowe. Ale tu chyba po prostu mamy inne podejście - ja np. dawno temu, grając jeszcze w Runes of Magic, czerpałem ogromną frajdę w spekulowaniu cenami drewna na AH. Nawet, gdy już przestałem grać, mimo wszystko często logowałem się i bawiłem w "małego maklera". Możliwe, że własnie dlatego sama idea AH/RMAH w Diablo 3 nie była dla mnie problemem.

3. Wprawdzie nie jest to główną tezą Twojego artykułu, ale często słyszałem opinie, że samo wprowadzenie AH zabija kontakty między graczami i handel bezpośredni. Dla mnie to plus - nigdy nie miałem ani czasu, ani ochoty, by bawić się w przekupnia na chacie i spamować ofertami sprzedaży tego czy tamtego w Diablo 2. Wolę jasny system, zautomatyzowany. Plus jest on bezpieczniejszy, bo jeśli bawiłeś się w handel w D2, pamiętasz zapewne niejeden przypadek, gdy ktoś oddał fajny miecz, a złota nie zobaczył nigdy. Więc sam handel wiązał się dodatkowo z mozolnym sprawdzaniem sprzedającego/kupującego, pytaniem o rekomendacje innych graczy itp. Imho to zdecydowanie bardziej odwodziło od gry, niż zautomatyzowany, zunifikowany system handlu.

4. No, z tymi WoT i LoL to też chyba nie do końca tak "kosmetycznie". W WoT masz czołgi i amunicję premium, a w LoL, o ile się orientuję, musisz zapłacić, by na stałe mieć dostęp do danej postaci (poza aktualną rotacją). To trochę tak, jakbyś w Diablo 3 mógł grać daną klasą przez tydzień w miesiącu, a za stały dostęp do niej musiał zapłacić realną gotówką.

5. Nie wiem, Sławku, czy zauważyłeś też ciekawy "trynd" w komentarzach. Kiedy ja napisałem tekst, w którym chwalę AH/RMAH, zostałem zjechany, że się nie znam i podobno nie mam pojęcia o grze. Gdy Ty napisałeś tekst z goła odwrotny... zostajesz zjechany, że się nie znasz i nie masz pojęcia o grze :D Też odnosisz wrażenie, że tu nie o treść chodzi, a o możliwość przyczepienia się "dla zasady"?

[KeyserSoze 27]

Dnia 25.02.2015 o 01:26, gorzalka napisał:

Hmm jak ma się bogatych rodziców to jest wrodzony.

Nie, nie jest. Można bez problemu zabrać. Inteligencji nie zabierzesz.

Dnia 25.02.2015 o 01:26, gorzalka napisał:

grać! <łał> Chyba nie trzeba być bardzo przenikliwym żeby zauważyć że to właśnie
przez mechanizm postępu (czczególnie na niskich tierach) ta gra tak wciaga (bo na samym
strzelani daleko by nie zaszli).

Owszem, samo strzelanie ssie w WoT. Dlatego w to nie gram, bo to 99% grindu dla lepszego tanka, nuda jak cholera. Co nie zmienia faktu, ze gra jest popularna i mimo wszystko ma w miarę fair metody płatności.

Dnia 25.02.2015 o 01:26, gorzalka napisał:

nie posiadałeś przyjemności grać na X tierach, nie mówiąc o klanówkach, bo tam bez gold
ammo nie ma sesnu włazić.

Dokładnie dlatego nie miałem z nimi przyjemności właśnie. To chyba oczywiste.

Dnia 25.02.2015 o 01:26, gorzalka napisał:

I też bawi mnie definicja gry autora - gra ma przedewszystkim zarobić i przynosić zyski\

Kupujesz grę, żeby ci zarobiła i przyniosła zyski? Strasznie interesujące. Może rozwiniesz?

Dnia 25.02.2015 o 01:26, gorzalka napisał:

Bo tak czy siak twórcy będą wyciagać od nas kasę

Jak im pozwolisz, to tak, będą.

[KeyserSoze 27]

Dnia 25.02.2015 o 04:58, Tenebrael napisał:

Myślę, że gdyby nie botterzy, wtedy i ekonomia w grze wyglądałaby inaczej.

Jeśli na czymś można zarobić, to ktoś będzie próbował. Najprościej to uniemożliwić i problem z głowy.

Dnia 25.02.2015 o 04:58, Tenebrael napisał:

2. Piszesz, że AH/RMAH zabija ideę Diablo i odciąga od gry. Osobiście mi to nie przeszkadzało.

Popatrz na komentarze pod swoim tekstem. Tobie nie przeszkadzało, masie ludzi jednak tak. Czyli był problem.

Dnia 25.02.2015 o 04:58, Tenebrael napisał:

a w LoL, o ile się orientuję, musisz zapłacić, by na stałe mieć dostęp
do danej postaci (poza aktualną rotacją). To trochę tak, jakbyś w Diablo 3 mógł grać
daną klasą przez tydzień w miesiącu, a za stały dostęp do niej musiał zapłacić realną
gotówką.

Źle się orientujesz :) Postać można kupić za normalną kasę, ale wcale nie musisz - wszystkie postacie możesz kupić za punkty zarabiane na meczach. Z ponad stu postaci w grze brakuje mi dziesięciu. Wydałem pieniędze na jedną, dlatego, że tylko tak można ją podarować w prezencie. I szybciej zarabiam na nowe postacie niż się uczę nimi grać, uprzedzając od razu argumenty idące w tę stronę.

[Tenebrael 1]

Dnia 25.02.2015 o 06:24, KeyserSoze napisał:

Jeśli na czymś można zarobić, to ktoś będzie próbował. Najprościej to uniemożliwić i
problem z głowy.

Czy do końca uniemożliwić? Liczne aukcje na Allegro mówią co innego - możliwość wciąż jest, tyle, że teraz zarabiają na tym wyłącznie farmerzy, Blizz nie dostaje ani grosza. To samo było w D2. Po prostu teraz tego nie widać. Może "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal", ale imho to jednak nie najlepszy deal. Nie wspominając o jeszcze większym ryzyku związanym z oszustwami, którego na AH/RMAH nie było.

Dnia 25.02.2015 o 06:24, KeyserSoze napisał:

Popatrz na komentarze pod swoim tekstem. Tobie nie przeszkadzało, masie ludzi jednak
tak. Czyli był problem.

Wiadomo, jednym przeszkadzało, innym nie. Mi akurat nie - ale innym jak najbardziej mogło, każdy ma własne zdanie na ten temat.

Dnia 25.02.2015 o 06:24, KeyserSoze napisał:

Źle się orientujesz :) Postać można kupić za normalną kasę, ale wcale nie musisz - wszystkie
postacie możesz kupić za punkty zarabiane na meczach. Z ponad stu postaci w grze brakuje
mi dziesięciu. Wydałem pieniędze na jedną, dlatego, że tylko tak można ją podarować w
prezencie. I szybciej zarabiam na nowe postacie niż się uczę nimi grać, uprzedzając od
razu argumenty idące w tę stronę.

Tak jak pisałem, ekspertem LoLa nie jestem, więc thx za sprostowanie :) Czy tak samo jest w WoT? Można kupować czołgi premium i lepszą amunicję za walutę w grze?

[aope 0]

Dnia 25.02.2015 o 07:07, Tenebrael napisał:

Czy do końca uniemożliwić? Liczne aukcje na Allegro mówią co innego - możliwość wciąż
jest, tyle, że teraz zarabiają na tym wyłącznie farmerzy, Blizz nie dostaje ani grosza.
To samo było w D2. Po prostu teraz tego nie widać. Może "czego oczy nie widzą, tego sercu
nie żal", ale imho to jednak nie najlepszy deal. Nie wspominając o jeszcze większym ryzyku
związanym z oszustwami, którego na AH/RMAH nie było.

Eh. Muszę Cie uświadomić, że przekazywanie sprzętu jest możliwe wyłącznie w przypadku osób, z którymi grasz w danym party i jest ograniczone czasowo (czyli robisz z kimś rifta, dropi jakiś sprzęt, masz kilka godzin na oddanie go komuś z tego rifta i tylko w jego obrębie). Złotem nie można sie dzielić. Sprzętem nie można sie dzielić. I jest tak od daaaaaaaaaaaaaaawna. Bottowanie kompletnie straciło jakikolwiek sens...MIESIĄCE TEMU.

Dnia 25.02.2015 o 07:07, Tenebrael napisał:

Nie wiem, Sławku, czy zauważyłeś też ciekawy "trynd" w komentarzach. Kiedy ja napisałem tekst, w którym chwalę AH/RMAH, zostałem zjechany, że się nie znam i podobno nie mam pojęcia o grze. Gdy Ty napisałeś tekst z goła odwrotny (...)

Proporcje są odwrotne. Pod Twoim tekstem 99 proc. ludzi wytykało Ci błędy, pod tekstem Slawka jednostki nie zgadzają sie z opinia. Różnica miedzy brakiem wiedzy w temacie ktory opisujesz a opinia która przedstawia Sławek nijak ma sie do tego co napisałeś.

[Tenebrael 1]

Dnia 25.02.2015 o 08:23, aope napisał:

Eh. Muszę Cie uświadomić

To i ja Cię uświadomię:

http://allegro.pl/listing/listing.php?bmatch=s0-ce-0113&id=9&order=d&p=2&string=diablo+3

Druga strona, goldzik w sprzedaży w kilku miejscach. Jakoś chłopaki dają radę mimo ograniczeń. Więc pls nie wmawiaj mi, że to się zaściankowo nie dzieje, bo (tak, będę uszczypliwy) piszesz o czymś, o czym nie masz pojęcia ;)

[aope 0]

Dnia 25.02.2015 o 08:31, Tenebrael napisał:

> Eh. Muszę Cie uświadomić

To i ja Cię uświadomię:

http://allegro.pl/listing/listing.php?bmatch=s0-ce-0113&id=9&order=d&p=2&string=diablo+3

Druga strona, goldzik w sprzedaży w kilku miejscach. Jakoś chłopaki dają radę mimo ograniczeń.
Więc pls nie wmawiaj mi, że to się zaściankowo nie dzieje, bo (tak, będę uszczypliwy)
piszesz o czymś, o czym nie masz pojęcia ;)

Przecież tam są klucze do diablo i opcje powerlevelowania, o czym Ty w ogóle mówisz? Wtf? :O Sprzęt w diablo od miesięcy jest przypisany do konta, nie można nim handlować. Gemy? Raczysz żartować porównujac to do wymiany sprzętem. Lol.

[Tenebrael 1]

Dnia 25.02.2015 o 08:34, aope napisał:

Przecież tam są klucze do diablo i opcje powerlevelowania, o czym Ty w ogóle mówisz?
Wtf? :O Sprzęt w diablo od miesięcy jest przypisany do konta, nie można nim handlować.
Gemy? Raczysz żartować porównujac to do wymiany sprzętem. Lol.

Oj, nie przejrzało się linka dokładniej, a się wypowiadasz ;) Ok, nie chciałem być posądzony o linkowanie bezpośrednie do nielegalnego goldsellingu, więc wklejam tylko screen, aby Cię UŚWIADOMIĆ ;) Do tego screen z opisu aukcji, byś wiedział, jak sobie chłopaki radzą ;)

[aope 0]

Dnia 25.02.2015 o 08:38, Tenebrael napisał:

Oj, nie przejrzało się linka dokładniej, a się wypowiadasz ;) Ok, nie chciałem być posądzony
o linkowanie bezpośrednie do nielegalnego goldsellingu, więc wklejam tylko screen, aby
Cię UŚWIADOMIĆ ;) Do tego screen z opisu aukcji, byś wiedział, jak sobie chłopaki radzą
;)

Ale o czym ty w ogóle piszesz? Gold w diablo jest obecnie przydatny wyłącznie przy craftingu, do niczego innego sie nie nadaje, nie ma handlu, przedmioty przypisują sie do konta. Porównujesz to do domu aukcyjnego i wymiany sprzętem? Kpisz sobie? Co do aukcji - no cóż, jeleń pozostanie jeleniem.
Długo jeszcze będziesz trollowal i bronił swojej niewiedzy jak Częstochowy?

BTW - te aukcje dotyczą najwyraźniej wersji na konsolowych, tam nie było domu aukcyjnego wiec Blizz i tak nie zarabiał. Gemy rownież są przypisywane do konta w wersji PC wiec wymiana/handel nimi jest niemożliwy.

[exMayoneS 0]

Istny cyrk na kółkach. Powstała jedna opinia o Diablo i zaczęła się burza, że autor niby obraził całe pokolenie graczy od płaczków i dzieciuchów i olaboga nie zna się. Teraz powstała druga zgodna z opinią użytkowników "true graczy diablo" karcących poprzedni tekst i ogólnie całe AH. Nie wiem po co bo w zasadzie jest to powtarzanie tych samych opinii, które zostały napisane w ponad stu komentarzach do poprzedniego tekstu. Może teraz niech trzeci redaktor napisze opinię o Diablo, że w sumie głupia ta gra i woli grać w CSa, a czwarty napisze, że jak ten trzeci śmiał porównać CSa do Diablo, bo z tego co widzę to każdy bierze sobie "coś" z tekstu i dorabia do tego własną teorię spiskową (gdzie w poprzednim tekście było napisane, że skórki to zło?). Swoją drogą w poprzedniej "opinii o Diablo" była cała rzesza użytkowników lamentujących jak to ich wielce nie obrażono, a oni przecież już tacy starzy są, a tutaj jakieś pieprzenie o podziałach (tiaa "wolność, równość, tolerancja"), z których można odnieść wrażenie, że ci którym szło zarabianie na AH to wredni oligarchowie, a cała reszta to biedne murzynki wykorzystywane przez nich jest już ok. Inną sprawą jest też to, że z tego co pamiętam na forum karano wszystkich, którzy przekręcali w sposób obraźliwy nazwy firm, ale porównanie Blizzarda do alfonsa co stręczy swoje prostytutki za wschodnią granicą jest już spoko. Jaja na kiju i tyle.

W mojej ocenie tekst napisany pod panujący trend, że "RMAH był zły", aby przypodobać się wszystkim co jęczeli pod poprzednią opinią.

Jeszcze to całe gadanie o "obrzydlistwach", "patologiach", "wynaturzeniach"... Litości, przez chwilę czułem się jakbym pomylił portal o grach z jakimś, nie wiem... opisem wrażeń po seansie z filmem pedofilskim.

[Tenebrael 1]

Fakt pozostaje faktem, że jednak jakiś handel goldem wciąż się odbywa. Natomiast w kwestii "zarżnięcia" jakiegokolwiek handlu przedmiotami - z tego, co pamiętam, gdy wchodził RMAH, ludzie biadolili, że to zabija "bezpośrednie relacje między graczami, budowane przez handel face-toface". Teraz okazuje się, że Blizz ubił cały handel, a wszyscy się cieszą. Serio, przestaję ten cyrk rozumieć, ludzie sobie zmieniają opinie jak chorągiewki...

[aope 0]

Dnia 25.02.2015 o 09:18, Tenebrael napisał:

Fakt pozostaje faktem, że jednak jakiś handel goldem wciąż się odbywa. Natomiast w kwestii

Tak jak napisałem - jelenie zawsze się znajdą. Poza tym wydawało mi się, że odnosimy się do wersji PC bo tam był dom aukcyjny. Wiec fakt pozostaje faktem, że obecnie handel goldem nie istnieje. Bo i nie ma najmniejszego sensu. Niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu jeśli się mylę.

Dnia 25.02.2015 o 09:18, Tenebrael napisał:

"zarżnięcia" jakiegokolwiek handlu przedmiotami - z tego, co pamiętam, gdy wchodził RMAH,
ludzie biadolili, że to zabija "bezpośrednie relacje między graczami, budowane przez
handel face-toface". Teraz okazuje się, że Blizz ubił cały handel, a wszyscy się cieszą.

Teraz masz lepsze face-to-face bo możesz podzielić się łupami z ludźmi, z którymi faktycznie grasz, sprzętem na który zaproacowaliscie niejako razem. IMO fajniejsze i pozwala budować bliższe community.

Dnia 25.02.2015 o 09:18, Tenebrael napisał:

Serio, przestaję ten cyrk rozumieć, ludzie sobie zmieniają opinie jak chorągiewki...

Nie ma chorągiewek, Diablo żyje, ludzie grają a tym samym obecne systemy im pasują. Wiec. Wciąż nie wiem o czym piszesz.

[Pajonk78 3]

Dnia 25.02.2015 o 08:38, Tenebrael napisał:

/ciach/

Pomijam już fakt, że nie mam pojęcia co to za gemy, ale wytłumacz mi jedno: po co komu TERAZ gold w DIII? Choć pewnie nie dasz rady, bo o AKTUALNYM Diabełku nic nie wiesz... Wytłumaczę na szybko: nie trafiłem do tej pory w sezonie na portal do Greed - mimo tego mam ponad 150mln golda, z którym NIE MAM co zrobić - wydaję go jedynie na naprawy, ale te w najgorszym wypadku (kompletnie zniszczone części zbroi) kosztują ~150k. Nadal wypowiadasz się na temat, o którym nie tyle masz małe pojęcie co w ogóle nie wiesz o czym piszesz... To smutne, że idziesz tak w zaparte, gdy spooooro osób wytknęło Ci wiele błędów w rozumowaniu - mimo tego dalej pchasz się na teren, którego nie ogarniasz. Po co to? Nie wystarczy Ci sam fakt, że zraziłeś do siebie większość osób z tego forum? Chcesz zrobić to samo z garstką "wiernych Ci" czytaczy - jeśli tacy jeszcze pozostali? Piszesz, że tweaki w systemie lootu były potrzebne, ale Loot 2.0 już niekoniecznie? Pod Twoim tematem było mnóstwo zarzutów, że Ty nawet nie wiesz czym jest Loot 2.0, ale najwyraźniej uważasz go za zło - WTF? Naprawdę zbastuj, bo widać, że aktualnie Diablo III to nie Twoja dziedzina...

Edytka
Tekst dobry, ale... uważam go za zbędny: ot trafił się kontrowersyjny temat, ilość odsłon podskoczyła, więc zróbmy kolejny o tym samym i będzie dalsza woda na młyn. Jestem na NIE w tym przypadku. :/

[Tenebrael 1]

Dnia 25.02.2015 o 09:28, aope napisał:

Nie ma chorągiewek, Diablo żyje, ludzie grają a tym samym obecne systemy im pasują. Wiec.
Wciąż nie wiem o czym piszesz.

Dziwi mnie to, że ludzie najpierw krytykowali RMAH za to, że zabija handel face-to-face, a teraz cieszą się z tego, że prócz RMAH Blizzard zarżnął też praktycznie... handel face-to-face (chyba, że wymieniasz się jedynie z kumplami z party, ale chyba nie o tym mówimy).

No ale nic to, nie muszę wszystkiego rozumieć, zachowania ludzkie bywają często sprzeczne z jakąkolwiek logiką, więc to nic nowego w sumie.