Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

GTA V w wersji na PC na nowych screenach

48 postów w tym temacie

Nie chcę się kłócić, ale ze zdania: "Zamęt siałbym, gdybym z równą pewnością co Miki przepowiadał porażkę GTA V, ale tego nie robię..." wynika jasno i wyraźnie, że insynuowałeś mi wprowadzanie zamieszania, ponieważ napisałeś, że gdybyś równie pewnie siebie mówił, iż GTA V będzie porażką, to byś siał zamęt, a ja tylko wydedukowałem logiczną rzecz - ludzie uczą się na własnych błędach.

W każdym bądź razie wszystkiego będziemy pewni po premierze. Peace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2015 o 19:24, Prince_Miki napisał:

Nie chcę się kłócić, ale ze zdania: "Zamęt siałbym, gdybym z równą pewnością co Miki
przepowiadał porażkę GTA V, ale tego nie robię..."
wynika jasno i wyraźnie, że insynuowałeś
mi wprowadzanie zamieszania, ponieważ napisałeś, że gdybyś równie pewnie siebie mówił,
iż GTA V będzie porażką, to byś siał zamęt, a ja tylko wydedukowałem logiczną rzecz -
ludzie uczą się na własnych błędach.


Niestety nie da się napisać czegoś tak, by widać było na który wyraz kładzie się nacisk. Pozwól, że dla jasności przepiszę i objaśnię:
"Zamęt siałbym, gdybym z równą pewnością co Miki przepowiadał porażkę GTA V, ale tego nie robię..."
albo może na odwrót trochę, bo będzie jaśniej:
"Zamęt siałbym, gdybym przepowiadał porażkę GTA V z równą pewnością co Miki (w domyśle - "przepowiada sukces"), ale tego nie robię..."
Twoja osoba określa w tym zdaniu wyłącznie rodzaj pewności siebie, a nie... cokolwiek innego. Ponadto głównym warunkiem do siania zamętu jest w tym zdaniu zwiastowanie porażki. To tak, jak gdyby ze zdania "Złamałbym nogę, gdybym skoczył bez zabezpieczeń z takiej samej wysokości co Miki" można było wywnioskować, że Ty masz złamaną nogę... podczas, gdy Ty skakałeś, powiedzmy, na bungee. :P
Byłbym wdzięczny zatem, gdybyś nie insynuował insynuacji, bo haczymy już o absurd. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
> tak ci doprowadzą tą gre do perfekcji że będzie tak samo jak w GTA IV albo gorzej.

skoreluj optymalizacje maxa peyna 3 z przyszłym GTA V na PC i powiedz mi co mówi twoja szklana kula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > typowo polskie to jest pisanie przy każdym krytycznym komentarzu tych debilizmów
> o polskiej mentalności, cebulo.
> To nie debilizm, tylko suche fakty. Gdyby miało być z GTA V "tak samo źle jak z GTA IV
> lub jeszcze gorzej", to Rockstar wydałby wersję na PC tuż po premierze wersji konsolowej.
> Zresztą, widzę, że ta dyskusja nie ma sensu, skoro posuwasz się do epitetów.
Nie dowiemy się tego przed premierą. Nie narzekam i też się z Tobą zgadzam co do mentalności, ale nie wiesz tego na 100% i nikt tego nie wie z nas. Równie dobrze mogą to być sprawy czysto biznesowe. GTA V dobrze się jeszcze sprzedaje na PS4 więc jeszcze poczekają z PC. Nie wiemy, możemy tylko przypuszczać. Pożyjemy zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

C64 traktowany był jako komputer familijny, czyli prostsza i nastawiona głównie na multimedia wersja komputera osobistego (PC) więc tak i nie;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2015 o 04:26, 34all napisał:

>
> tak ci doprowadzą tą gre do perfekcji że będzie tak samo jak w GTA IV albo gorzej.


skoreluj optymalizacje maxa peyna 3 z przyszłym GTA V na PC i powiedz mi co mówi twoja
szklana kula.



głupie porównanie bo Max Payne 3 ma w większości zamknięte lokacje, nie ma tam takiej swobody i otwartego swiata jak w GTA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować