Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Battlefield Hardline - recenzja

46 postów w tym temacie

Do przewidzenia po pierwszych betach :/ Jak kupowałem wszystkie BF, tego omijam szerokim łukiem, no może jak stanieje do 20zł to zobaczymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli ktoś jest uprzedzony do gry i widzi recenzje, które oceniają grę pozytywnie -
> korupcja, recenzenci się sprzedali.

Akurat w tym przypadku można mówić o czymś jeszcze bardziej irracjonalnym, bo o niechęci do wydawcy rzutującej na ocenę tytułów z jego portfolio. Cała armia hejterów po prostu kocha nienawidzić EA, a na widok słabych ocen wydawanych przezeń gier wielu z nich wręcz dostaje orgazmu. Tak po prostu. Umiejętność racjonalnego, samodzielnego myślenia zastępowana jest tu owczym pędem, więc nie ma co się dziwić, że sieć wręcz tonie w jadzie. I tak, masz rację, jeżeli jakiś recenzent zbierze się na odwagę i oceni grę EA pozytywnie, to - zdaniem hejterów - ani chybi wziął w łapę. Przypomina mi to zachowanie członków, tudzież wyborców pewnej polskiej formacji politycznej - jak przegrają, to "wybory sfałszowano" i "nie ma demokracji", podważając tym samym całą jej istotę. Niereformowalna tłuszcza będzie niereformowalną tłuszczą i nic się na to nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia skąd się bierze to przekonanie że grupa modderska zrobi coś lepiej niż studio developerskie ? Myślę że w tym samym czasie żadna grupa fanów nie zrobiła by moda na tym samym poziomie ( który nie jest wysoki ). Jest wiele przykładów naprawdę wspaniałych modyfikacji ale każda z nich powstawał długo i bólach. Mod do Half-life 2 który miał tylko odświeżyć pierwszą część powstaje już 9 lat !

Co do samej gry to ocenę uważam za nie do końca sprawiedliwą ze względu na fakt że porównując do BF4 należy pamiętać o okropnym starcie i słabej kampanii które w BFH jest znacznie lepsza. Gra chodzi stabilnie, ja nie mam żadnych problemów z połączeniemi i nie zauważył też problemów z tzn. kodem sieciowym. Natomiast Battlefiled dalej cierpi na skalowanie map do rozgrywki co nie do końca się sprawdza w każdym trybie. Do "Na Ratunek" i "Na Celowniku" ewidentnie potrzebne są inne mapy. Wyrzuciłbym całkiem "Podbój" bo tutaj nie pasuje. Mapą też brakuje trochę wertykalności na mapach.

Gra też jest bardzo dobrze udźwiękowiona. Jest słyszalna różnica w strzelaniu w wielkim mieście i na otwartych przestrzeniach bagien. Grafika jest nieco podrasowana.

Potwierdzam SI w kampanii leży ... a raczej szybko się nudzi naszą obecnością. Choć muszę przyznać że byłem świadkiem jak partnerzy SI kogoś ustrzelili.

Dlaczego ocenę uznaję za niesprawiedliwą bo BFH nie powtórzył błędów poprzednika, trochę dorzucił do formuły ale jest to wciąż mało. Więc albo BF4 w dół albo BFH w górę. Dla mnie 6/10 kompleksowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupię, żeby przejść sobie tryb dla jednego gracza, ale oczywiście nie za 200 zł. Dam za nią 50 zł, tak jak ostatnio korzystając z okazji kupiłem dla singla BF4 na Gramie. Uważam, że te gry są właśnie tyle warte, przynajmniej dla mnie. 6-7 h gry za 50 zł jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym narzekaniem na polski dubbing to już przesada. To zaczyna być jakaś durna maniera. Polski dubbing jest całkiem niezły i całkiem fajnie słucha się swojskich "przerywników na k..". Słyszeliście dubbing angielski w Lords of Fallen ? TO JEST TRAGEDIA ! I to w angielskim, który tak kochacie i który ma być zawsze "de best" ! Może już sobie odpuścicie jeżdżenie po tych polskich dubbingach kiedy nie ma powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:10, sebba99 napisał:

Z tym narzekaniem na polski dubbing to już przesada. To zaczyna być jakaś durna maniera.
Polski dubbing jest całkiem niezły i całkiem fajnie słucha się swojskich "przerywników
na k..". Słyszeliście dubbing angielski w Lords of Fallen ? TO JEST TRAGEDIA ! I to w
angielskim, który tak kochacie i który ma być zawsze "de best" ! Może już sobie odpuścicie
jeżdżenie po tych polskich dubbingach kiedy nie ma powodu...


A słyszałeś dubbing w Hardline? To jest jedna wielka masakra. Aktorzy w ogóle nie grają, do tego nie wazne czy jesteś w małym biurze czy na duzych pomeiszczeniach głos jest tak jak by ktoś ich w beczce nagrywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz napisane wszystko w recenzji.
Ocena 7.0 należy do gier dobrych, ale z błędami. 5 oznacza, że gra jest właśnie przeciętna, średnia. Mam nadzieję, że ten syf się dobrze nie sprzeda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:21, Kirabaxior napisał:

Masz napisane wszystko w recenzji.
Ocena 7.0 należy do gier dobrych, ale z błędami. 5 oznacza, że gra jest właśnie przeciętna,
średnia. Mam nadzieję, że ten syf się dobrze nie sprzeda :)



Niestety, muszę Cię rozczarować - zarówno w Empiku, jak i w takim Saturnie, gra w tej chwili już jest bestsellerem numer 1 :(

Nie powiem, bo jakoś(ć) nowego Battlefielda mnie też zawiodła. I to nie tylko dlatego, że jest to skromny i "wykastrowany" BF. Boli mnie przede wszystkim fakt, że przy odpowiedniej ilości pracy i odważniejszym podejściu mogłaby to być świetna gra policyjna, taka której nie dostaliśmy od czasu SWAT4, 10 lat temu. Przy doświadczeniu i wielkości studia, przy budżecie - Hardline mógłby być czymś o wiele więcej niż "corocznym" BF''em :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.03.2015 o 12:19, Kafar napisał:

A słyszałeś dubbing w Hardline? To jest jedna wielka masakra. Aktorzy w ogóle nie grają,
do tego nie wazne czy jesteś w małym biurze czy na duzych pomeiszczeniach głos jest tak
jak by ktoś ich w beczce nagrywał.


Słyszałem i uważam, że aktorzy całkiem nieźle się wczuwają, mogę mieć pretensje do laski, ale poza tym, nie wybijało mnie to z rytmu. Co do beczki to sprawdź ustawienia karty, bo u mnie żadnej "jak w beczce" efektów nie było. Całość brzmiała dobrze i jakość sampli też jest ok.

A jak wg ciebie powinno grać ? Może dasz polskim lektorom lekcję jak mają to robić i w końcu nauczycie tych słabiaków jak się robi hardkorowy voice acting?
Grają naturalnie i tak powinno być, i są w tym całkiem nieźli, nie oczekuję dramatycznych wypowiedzi, które mają "podbić" wrażenie "niewiadomoczego".

Ja mam wrażenie, że wyrobiła się taka durna maniera, że dobra recenzja bez zjechania polskiego dubingu nie może się obejść, i nie jest się "hardkorowym graczem na cheatach" jeśli nie opieprzysz lektorów. SERIO ! To słaba podstawa tej "profesjonalności" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Halo halo. Dla firm jak EA liczą się tylko blockbustery wydawane co roku w ten sam sposób! Miliony na promocję, grosze na samą grę.

Na oba Bad Company czekałem z jęzorem wywieszonym do ziemi. BF 1943 był świetnym spin offem. Battlefield 3? Gram do dzisiaj, gra jest rewelacyjna. A potem, zaczęło się wszystko sypać. Już nawet nie czekam na Battlefielda 5, bo zgaduje że będzie taki sam jak czwórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:31, sebba99 napisał:


Ja mam wrażenie, że wyrobiła się taka durna maniera, że dobra recenzja bez zjechania
polskiego dubingu nie może się obejść, i nie jest się "hardkorowym graczem na cheatach"
jeśli nie opieprzysz lektorów. SERIO ! To słaba podstawa tej "profesjonalności" ...



To nie do końca tak, są gry w których dubbing jest wspaniały, i ba - nadaje klimatu grze. Wszystkie RPGi od Black Isle, z Tormentem na czele ("szpicuj się!"), Warcraft, Diablo, Heroes, Dragon Age czy Skyrim - w tych produkcjach jakość dubbingu była spot-on, znakomita i bezbłędna.

Problem to leży w jakości dubbingu Battlefieldów jako takich - bo poza Bad Company 2 ze znakomitą obsadą, każda jedna odsłona BF była pod względem polskiej wersji koszmarna - mdła, sztywna, bez charakteru. BF3, 4, teraz Hardline - w porównaniu do którejkolwiek z wyżej wymienionych, dubbing tych produkcji jest po prostu.. straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:36, Kirabaxior napisał:

Halo halo. Dla firm jak EA liczą się tylko blockbustery wydawane co roku w ten sam sposób!
Miliony na promocję, grosze na samą grę.

Na oba Bad Company czekałem z jęzorem wywieszonym do ziemi. BF 1943 był świetnym spin
offem. Battlefield 3? Gram do dzisiaj, gra jest rewelacyjna. A potem, zaczęło się wszystko
sypać. Już nawet nie czekam na Battlefielda 5, bo zgaduje że będzie taki sam jak czwórka.



Ja to wiem, Ty to wiesz - jednak nie umniejsza to mojego bólu na myśl jak dużo nowego EA kiedyś potrafiło nam dać, jeszcze całkiem niedawno.
Oba Bad Company, seria Dead Space, Mercenaries i Kingdoms of Amalur - świetne gry, mające własny charakter, styl, potencjał. Dlatego też (oj, naiwny ja!) miałem nadzieję, że EA wraz ze studiem Visceral postawią na oryginalność i pokażą że dalej mają ten pazur co jeszcze kilka lat temu.

Teraz, to aż boję się myśleć co "wspaniałego" wyjdzie z nadchodzącego Star Wars: Battlefront, bo jak na razie Moc podpowiada mi, że szykuje się katastrofa xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że Dead Space zostało schrzanione w miarę wypuszczania kolejnych części. Z horroru z klasą zrobili strzelaneczkę do multi.
SimCity? Please. Co prawda gra miała fajny klimacik i grało mi się przyjemnie przez ponad 60 godzin(ale ze mnie hipokryta) to gra leży i kwiczy u samej podstawy gameplayu. Grałem w to dlatego, bo nie było solidnej alternatywy.

Dnia 26.03.2015 o 12:42, Veskern napisał:

Teraz, to aż boję się myśleć co "wspaniałego" wyjdzie z nadchodzącego Star Wars: Battlefront,
bo jak na razie Moc podpowiada mi, że szykuje się katastrofa xD

Zrobią strzelankę FPP z grafiką w stylu BFa, tryby z BFa, mechanika z BFa i nazwą to SW: BF :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:37, Veskern napisał:


Problem to leży w jakości dubbingu Battlefieldów jako takich - bo poza Bad Company 2
ze znakomitą obsadą, każda jedna odsłona BF była pod względem polskiej wersji koszmarna
- mdła, sztywna, bez charakteru. BF3, 4, teraz Hardline - w porównaniu do którejkolwiek
z wyżej wymienionych, dubbing tych produkcji jest po prostu.. straszny.


A z tym to mogę się zgodzić :) Chociaż mógłbym podyskutować (jak w Diablo słyszałem "Jestem przeciążona!" wypowiadane tak dramatycznym tonem to zamiast iść do miasta sprzedać graty zastanawiałem się czy mam jeszcze mikstury leczące na wszelki wypadek :))
Ale szczerze mówiąc - w BF właśnie ta "bezpłciowość" pasuje do klimatu, to nie jest historia o bohaterach i miłych gościach, to historia o bandziorach i od takich ludzi oczekuję pełnego zobojętnienia na to co się dzieje bo inaczej nie robiliby tego co robią... To nie Scarface, mimo, że latynoskie pochodzenie powinno zobowiązywać do nadmiernie wybuchowych reakcji. Mi dubbing nie przeszkadzał, a ta obojętność i "tumiwisizm" był na miejscu i nawet podkreślał pewną komiczność sytuacji... Więc - nie jest tak źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:50, Kirabaxior napisał:

Zauważ, że Dead Space zostało schrzanione w miarę wypuszczania kolejnych części. Z horroru
z klasą zrobili strzelaneczkę do multi.
SimCity? Please. Co prawda gra miała fajny klimacik i grało mi się przyjemnie przez ponad
60 godzin(ale ze mnie hipokryta) to gra leży i kwiczy u samej podstawy gameplayu. Grałem
w to dlatego, bo nie było solidnej alternatywy.

Właściwie to można tak przedstawić każdą serię wydawaną przez EA po pewnym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 12:50, Kirabaxior napisał:

Zauważ, że Dead Space zostało schrzanione w miarę wypuszczania kolejnych części. Z horroru
z klasą zrobili strzelaneczkę do multi.
SimCity? Please. Co prawda gra miała fajny klimacik i grało mi się przyjemnie przez ponad
60 godzin(ale ze mnie hipokryta) to gra leży i kwiczy u samej podstawy gameplayu. Grałem
w to dlatego, bo nie było solidnej alternatywy.

> Teraz, to aż boję się myśleć co "wspaniałego" wyjdzie z nadchodzącego Star Wars:
Battlefront,
> bo jak na razie Moc podpowiada mi, że szykuje się katastrofa xD
Zrobią strzelankę FPP z grafiką w stylu BFa, tryby z BFa, mechanika z BFa i nazwą to
SW: BF :D



Co do Dead Space - nie do końca się zgadzam że zakopali tą serię na amen. Pewnie, nie ma co porównywać DS3 do DS1 pod względem jakości, jednak nie ukrywam że nawet "trójka" mi się podobała i bawiłem się przy niej znakomicie. A już na pewno lepsze podejście takie, z nowymi IP które niekoniecznie są bezbłędne (patrz Amalur albo Titanfall), niż totalnie leniwa "coroczna premiera" tego samego, reskinowanego Battlefielda. A już tym bardziej takiego który przedstawiał *jakiś* potencjał, który został pogrzebany gdzieś pomiędzy planem finansowym a "bezpieczeństwem wydania".

SimCity - słyszałem dużo złego, ale się o tej produkcji nie wypowiadam - Miejskie Symulatory jako takie nigdy mnie specjalnie nie interesowały, może poza czasami Tropico 3 :)


Z Battlefrontem - nie zapominaj jeszcze o Battlelogu, Battlepackach (Imperial Supplies?), poszatkowaniu mapek pomiędzy 4 (albo i 8...) DLC, oraz 2 edycjach Imperial/Rebel po 80 dolców, oraz dwóch edycjach Imperial Moff i Rebel General po 120 dolców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamietajcie, by za czesto nie zmieniac podzespolow w maszynie, bo Wam EA odbierze dostep do gry ;D. Macie 5 aktywacji, zmieniajac karte graficzna, tracicie jedna aktywacje.

Brzmi znajomo? Po raz kolejny dymaja uczciwych graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2015 o 14:54, Piotrek_K napisał:

Tylko pamietajcie, by za czesto nie zmieniac podzespolow w maszynie, bo Wam EA odbierze
dostep do gry ;D. Macie 5 aktywacji, zmieniajac karte graficzna, tracicie jedna aktywacje.

Brzmi znajomo? Po raz kolejny dymaja uczciwych graczy.



Czytałem o tym dzisiaj, nie potrafię nawet znaleźć logiki jaką EA musiało się kierować implementując takie rozwiązanie. Nie dość że ściągają IP komputera, numer, to jeszcze liczą się wszystkie podzespoły? I po 5 "wymianach" czy "próbach" tracisz dostęp do gry na 24 godziny - bo absolutnie na pewno jesteś oszustem, piratem i ostatnią kanalią.

Jak to mówią - "You cannot say steal without EA ":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować