Ketrab_Reisato

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    102
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ketrab_Reisato

  1. > A tak na serio wątpię, żeby chociaż większość czytelniczek WO brało na serio wypociny > autorki artykułu. No, może poza pseudofeministkami. To napisał facet. Ja obstawiam, że facet feminista, zeby się przebić, musi być bardziej feministyczny w swoich poglądach, niż kobieta feministka i stąd mamy takie artukuły.
  2. Ketrab_Reisato

    Bilety na gamescom 2015 już w sprzedaży

    Jak to wygląda dokładnie? Warto iść w każdy dzień, ponieważ codziennie będzie coś innego, czy wybrać sobie tylko 1-2 dni?
  3. > No to gratuluję osobie spostrzegawczej ładnie teraz zarobi na milionach reklam i spamu > ;) Nie da się kupić tego znaku od tak. Sony ma czas na wznowienie. Nikt nic nie mógł kupić i nic tak naprawdę się nie stało.
  4. Ketrab_Reisato

    The Walking Dead od Overkill ma być jak PayDay

    > Zombie beda napadac na bank? Na bank krwi :)
  5. > Wschód Powstania Upadłych Maszyn? Świt, a nie Wschód :P
  6. > Wsparłem na KS projekty poparte znanymi w branży nazwiskami, wiem, że wydane w ten sposób > pieniądze na pewno nie pójdą w błoto. No tak, ale chyba chodzi o to, żeby wspierać dobre projekty, a nie tylko znane nazwiska. Jak mają wypłynąć nowe talenty i świeże gry, skoro ufać będziemy tylko sprawdzonym osobom?
  7. > > Przeraza mnie to, ze teoretycznie powazne, dojrzale > (jak sadzilem) osoby moga pisac takie rzeczy. Tak się dzieje, kiedy człowiek nie myśli i np. widząc komentarz potępiający głupotę ludzi wpłacających, sugeruje się tym i sam pisze podobny post lub po prostu pisze go na bazie pierwszego odczucia, a nie logicznego myślenia. To się zapewne jakoś nazywa w psychologii, ale nie chcę mi się szukać :P Najgorsze jednak, kiedy takiemu człowiekowi logicznie wytłumaczysz, że nie ma racji, ale niestety po drugiej stronie trafiasz na osobę agresywną/upartą, która albo Cię zrozumiała i wie, ze nie ma racji, ale tego nie przyzna i będzie dalej twierdzić to co na początku, albo zwyczajnie trafiasz na osobę głupią. Sam nie wiem, która opcja jest gorsza.. chyba ta pierwsza.
  8. > Konsole rozumiem że aktualizacja naturalnie ominie? Więcej nic od Blizzarda nie kupię, > zapłaciłem za grę więcej, a jestem traktowany gorzej. Przecież 2.1.2 konsole dostały razem z pc chyba? Na dodatek konsole miały sezonowe itemy przed pc. Czy się mylę?
  9. Do tej pory Blizzarda "już wkrótce" oznaczało minimum kilka miesięcy. Cały PTR to też jedna wielka bzdura. Zgłaszane błędy są naprawiane w żółwim tempie, albo wcale, a cały PTR jest bezcelowo przeciągany przez właśnie kilka miesięcy. Generalnie wygląda to tak jakby ekipa, która opracowuje rozwój tej gry, to 4 osoby zatrudnione na 1/4 etatu.
  10. Ketrab_Reisato

    Opinia: Wywiady, czyli w szponach marketingu

    > Ja osobiście uważam że nie słusznie postąpiłeś odrzucając propozycję wywiadu. > > (...) > Czytam też prasę o filmach i muzyce i tam jakoś dziennikarz się nie poddali tak łatwo. > Opisują fakty że niektórych pytań nie powinni zadawać, lub co ich spotkało za zadawanie > niewygodnych pytań i robią to konsekwentnie aż w końcu marketing orientują się jaki obraz > artysty którego promują tworzą i odpuszczają. (Przyciąłem cytat, ale zgadzam się z całym postem) Myślałem, że się będę musiał rozpisać, ale jednak nie, ponieważ powyższy post @Jbl oddaje dokładnie to co chciałem przekazać. Miałem dokładnie to samo na myśli kiedy czytałem ten artykuł. @Myszasty powinieneś najzwyczajniej w świecie zadawać pytania i publikować je, opisując całą sytuację konkretnego wywiadu tak jak tutaj. Rozumiem, że mogą Ci przeszkadzać 3 rzeczy: 1. Podpisujesz jakieś umowy, że z takiego wywiadu możesz wynieść tylko to na co pozwolą i nie możesz opisać dodatkowo niczego, nawet atmosfery w jakiej był udzielany. 2. Nie chcesz być znany w branży, jako ten zadający trudne pytania, przez co możesz z góry być odrzucany do przeprowadzania kolejnych wywiadów. 3. Twoi pracodawcy i ich PRowcy nie pozwalają Ci na takie parcie do przody i dokładne opisywanie wszystkiego(personalnie, a nie ogólnie jak w tym artykule), ponieważ trzeba mieć dobre kontakty ze wszystkimi, a biznes musi się kręcić, więc nie ma sensu się wychylać. Domyślam się, że jeśli powodem jest punkt 3, to na to "pytanie" nie odpowiesz, ponieważ nie pozwolą na to PRowcy ;D
  11. > FF już dawno umarło. Każda kolejna część po "pierwszej" dziesiątce staczała się po równi > pochyłej ku totalnemu rynsztokowi (który to osiągnięty został w części trzynastej) obrażając > co bardziej wiekowych graczy pamiętających pierwsze części serii na NES-a i SNES-a, ogromnymi > uproszczeniami rozgrywki oraz wielopoziomowymi infantylizmami. Zakładam, że pomijasz tu FFXI? Ta gra przez ogromną część swojego istnienia była zdecydowanie najbardziej hardcorową częścią. Dopiero pod koniec dostała znaczące ułatwienia. wiem co mówię. Nabiłem w tej grze 1500+dni playtime. Rozumiem, że mówiłeś jednak pewnie o częściach single player, a tutaj się nie wypowiem, ponieważ ostatni single, w który grałem to właśnie pierwszy FFX ( którego btw kupiłem w komplecie z PS2 i przy którym pobiłem osobisty rekord w graniu non stop 84 godziny :P ). Mogę więc jedynie potwierdzić, że FF I, II, VII i X są dla mnie genialne i powoli nadrabiając zaległości, każda kolejna część tylko umacnia mnie w miłości do tej serii :)
  12. > Rany! Trudne osiągnięcia mają > być, no tego... trudne? Również jestem tego zdania. 100% nie powinno odzwierciedlać jedynie czasu jaki poświęciliśmy na dany tytuł ( chodzi mi o achievementy, które są zwykłymi pożeraczami czasu ), ale także umiejętności grania w daną grę.
  13. Podzielam zdanie @elmartin. Moim zdaniem nawet nie będzie wyjęta z pudełka.
  14. Teraz jest 651k jenów. Chyba tam mają małe kary za fake bids...
  15. Mój osobisty rekord to 82 godziny w Final Fantasy X, tylko ja nie zapominałem jeść i chodzić do łazienki. Swoją drogą ostatnio był bity rekord w graniu non stop. Skończyło się jakoś na 132 godzinach. Początkowo byłem pod wrażeniem, ale później dowiedziałem się, że na każdą godzinę grania koleś miał 15 minut przerwy i czas mógł się kumulować. Innymi słowy mógł grać 18 godzin, 5 godzin spać i 1 godzinę poświęcać na jedzenie i chodzenie do łazienki. Za czasów studenckich jak grałem w MMO, to spędziłem tak cały miesiąc...
  16. > Czy w filmiku mogą wystąpić osoby, które nie są osobą zgłaszającą pracę? W sensie czy > na moim filmiku mogą wystąpić osoby, które się zdeklarowały że mi pomogą? Oczywiście, że mogą. To ma być reklama marki PlayStation, a nie coś pod tytułem "Ty i Twoje PlayStation" :)
  17. 632 godzin. Mógłbym 2528 razy pobiec, pływać i jechać rowerem w triatlonie Ironman. To ciekawe 628/2528=~0,25, czyli taki triatlon trwa 15 minut?... Tak btw w Final Fantasy XI grałem 20000 godzin, więc jest to teoretycznie tylko jakiś niewielki ułamek czasu jaki mogłem kiedyś poświęcać na gry...
  18. Chciałem się upewnić, że dobrze rozumiem. Do 19 do 23:59 oznacza, że można wysłać pracę do końca poniedziałku?
  19. W jednym newsie napisaliście dobrze, że będzie jednorazowo 10% zniżki na zawartość koszyka. Tutaj Pan Patryk napisał, że będzie 10% zniżki na abonament. Panie Patryku, albo Pan coś źle przeczytał, albo za szybko pisał newsa.
  20. Ketrab_Reisato

    Rok 2015 oczami analityków

    Nie jestem analitykiem, ale też przewiduję kilka rzeczy na 2015: 1. PS4 i Xbox one będą dalej sprzedawane. 2. Będzie E3 2015 3. Przypuszczalnie, z dużym prawdopodobieństwem mogę napisać, że nie wydarzy się nic co wstrząśnie rynkiem gier komputerowych, ale niewykluczone, że jednak tak się nie stanie. 4. Skomplikowanie sprzedaży gier na Steam będzie tak nieskomplikowane, że przyniesie wzrost spadku nie podwyższania cen gier, jednak tylko w bardzo małym procencie większości gier dla mniejszości graczy.
  21. > Ktoś komuś zapłacił za te "podsumowanie roku" jest wiele gier za darmo które wywyższają > się od tych co podaliście. > Dziwi mnie dlaczego nie zjawiła się tutaj gra "Dungeon Hunter 4". > Ta gra pod względem fabuły, grafiki wywyższa wszystkie gry które tutaj podaliście w sumie > można powiedzieć ,że to Diablo III. > Obok World Of Tanks powinno się znaleźć Base Busters bardzo dobra alternatywa. Sformułowanie "wywyższa się" w tych zdaniach nie ma sensu. Nie chcę Cie obrazić, ale pisząc w ten sposób, możesz być kiedyś całkowicie źle zrozumiany. Twoje zdania powinny wyglądać mniej więcej tak: "Ktoś komuś zapłacił za to "podsumowanie roku". Jest wiele gier za darmo które przewyższają te, które podaliście." "Ta gra pod względem fabuły i grafiki przewyższa wszystkie inne, które tutaj podaliście. Można w sumie powiedzieć, że to takie Diablo III." Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego negatywnie. Pozdro Co do samego tematu, to subiektywnie brakuje mi tutaj Final Fantasy VI i nie podoba mi się ignorowanie Windows Phone :|
  22. Ketrab_Reisato

    W styczniu do The Sims 4 zawita pakiet rozrywki

    Człowiek wchodzi na Gram i widzi kontem oka świeży news i już ma nadzieję, że może coś ciekawego do poczytania, a tu Simsy. Such a disappointment :P
  23. MMO i Diablo 3 to chyba jednak trochę coś innego. Klikanie w tych grach to chyba jednak bardziej sposób na dojście do celu i efekt uboczny, a nie cel sam w sobie ( chociaż może dla niektórych jest inaczej). Ja np. w Diablo III cenię sobie: 1. Rozkminę przy tworzeniu nowych buildów lub optymalizacji istniejących. Chodzi mi tutaj o przyjemność z samego procesu twórczego. 2. Radość z rozwoju postaci. 3. Kontakt z onlinowymi ziomkami. Rozmowy z ludźmi w grach multiplayer często nie są o samej grze, ale poruszają tematy ogólnoświatowe i kulturowe. Jako, że tacy ludzie rozsiani są po całym świecie, to rozmowy takie są często bardzo interesujące. Generalnie uważam, że to największa zaleta i największa różnica między grami MMO czy muliplayer, a singleplayerowymi "klikaczami".
  24. Ketrab_Reisato

    Myślenie życzeniowe: E-sport to nie sport

    Zalogowałem się chyba pierwszy raz, ale musiałem to skomentować, mimo że to dyskusja sprzed prawie 2 lat... > >> Na podstawie zasad określonych w regulaminie. > > regulamin precyzuje wrazenia artystyczne ? toz to bullshit. > > Nie, toż to Twoja nieumiejętność rozumienia tekstu pisanego. :) <sarkazm> Genialna odpowiedź. Pełna argumentów...</sarkazm> EmperorKaligula ma tu 100% rację. Nawet znawcy sportów tego typu, którzy komentują takie łyżwiarstwo od 20 lat przy każdej relacji narzekają na system oceniania. Wytłumacz mi jakim sposobem wszystko jest według regulaminu jasne skoro oceny poszczególnych sędziów tak od siebie odbiegają? > >> Nie sądzisz chyba, że obowiązuje tam zupełna dowolność? > > oczywiscie ze tak. > > Oczywiście że nie. Zupełna nie, ale wystarczy, że istnieje nawet mała. Jest to wciąż niesprawiedliwe > > > Nadto sędzia nigdy nie jest jeden i nigdy nie jest wybierany zawsze z tego > > > > samego kraju - właśnie po to, by wyeliminować nadużycia. > > i wg Ciebie elimuje to 100% naduzyc ? :) bo jesli nie elimuje 100% to nie mozna > mowic > > ze sport jest sprawiedliwy. > > Nigdy nie masz pewności, że nie ma nadużyć, w żadnej dyscyplinie praktycznie. Zawsze > jest jakiś margines błędu, bo wszędzie są ludzie. Kolejny tekst całkowicie bez pokrycia w faktach. Nie wszędzie są ludzie. Są tylko tam gdzie sport jest sędziowany i to sędziowanie jakoś wpływa na wynik. Powiedz mi gdzie masz margines błędu w bezkolizyjnych wyścigach (sprinty, pływanie, saneczkarstwo itd.), skokach, rzutach itd. > >> Jak długo opierała się temu FIFA i UEFA? > > wg mnie pilka nozna to najbardziej skorumpowana, ustawiona i niesprawiedliwa dyscyplina > > > sportowa. > > A jednak mimo to uznaje się ją za pełnowymiarowy, wymierny sport, nieprawdaż? Nie rozumiem. Przyznałeś mu rację, że jest niesprawiedliwa i jako argument podajesz, że jest uznawana za sport? Przecież niesprawiedliwość w piłce nożnej nie jest uznana za ok, tylko udaje się, ze jej nie ma. > > klarowne jak cholera... w skrocie: w zaleznosci od tego jak Cie ocenia (jedni dadza > wiecej, > > inni mniej za poszczegolne figury) tyle punktow dostaniesz. > > No patrz, w skokach narciarskich też sędziowie dają za styl więcej/mniej punktów i one > się... SUMUJĄ! TAK! No i? Przecież to kolejny argument za tym, że są oceniane niesprawiedliwie. Skoro jeden sędzia daje 20 a drugi 18 to chyba regulamin nie jest jednoznaczny. Jak Kaligula świetnie zauważył, a chyba tego nie wyłapałeś lub celowo zignorowałeś "wrażenia artystyczne" nie mogą być do końca zdefiniowane, ponieważ są WRAŻENIAMI. > > a najlepsza jest "interpretacja" lyzwiarstwa figurowego warta od 0,25 do 10 punktow... > > > Ignorancja jest błogosławieństwem. Nie pierwszy raz w Twoim przypadku. :) To prawda. Jesteś tego najlepszym przykładem :)
  25. > Obnizyli grafike w stosunku do filmikow z tamtego roku,zapewne z winy konsol. Też mam takie wrażenie, ale to jeszcze nie musi nic znaczyć. Przecież wersje na różne platformy mogą się sporo różnic wizualnie. Może zwiastun był z PS3 lub Wii U :D