johnyguliano

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    50
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez johnyguliano

  1. Sporo osób gnoiło dwójkę, ale mi nawet bardziej przypadła do gustu niż jedynka i spędziłem w niej (i w trzech świetnych dodatkach) sporo czasu.
  2. Jeśli ostatnie odcinki zrobiło tylko kilka osób, to powinni im dać grubą podwyżkę, bo finał "Tales..." był najlepszą rzeczą jaka wydarzyła się w Telltale. A już szczególnie ten "Magazord" ;)
  3. Korekta jedyna wydana przez nich gra która była udana, bo twórcy pierwszej części to Deck 13, nie Ci Games. Też bez przesady, bo Lords było co najwyżej dobre - odgapione toczka w toczkę od Dark Souls (może poza dialogami - to akurat na plus). Wyglądało trochę jak jakaś zajawka/demo Soulsów. I warto byłoby jeszcze dopisać do newsa, że CI potwierdziło, że dwójka (jak na razie) ma być nawet mniejsza od pierwszej części, bo nie mają kasy.
  4. Czasami odnoszę wrażenie, że czarnoskórzy mogą mieć jakąś wrodzoną wadliwość, która przejawia się problemem z empatią do białych ludzi - w końcu nie mogą oglądać filmów bez ludzi z czarną karnacją, bo nie są w stanie kibicować białym. Zresztą tak samo jest z grami. Ja tam nie mam problemu z utożsamieniem się z bohaterami o innym kolorze skóry. Tak samo kibicowałem duetowi Mike-Marcus w "Bad Boys" jak np. duetowi Linden-Holder w "The Killing". Boli mnie tylko jak usilnie starają się wcisnąć jakąś postać w miejsce w które wybitnie nie pasuje. Co by nie mówić, czarnoskórzy gryzą się z tą słówiańską stylistyką w Wiedźminie.
  5. Szkoda, że nawet nie jest napisane, co się dzieje z kontami ludźmi, którzy kupili to dawno temu - wszystkie postacie poszły się paść ?
  6. Zawsze istnieje jeszcze szansa, że wieść o serialu jeszcze się rozniesie i oglądalność podskoczy. Szkoda byłoby anulować tak świetny serial.
  7. johnyguliano

    Problemy długich gier - felieton

    O, to, to! Mnie też się gra okrutnie dłużyła z tego powodu, ale jakoś dobrnąłem do końca. W pewnym momencie denerwowała mnie już sama świadomość, że Śmierć, który powinien budzić grozę, przez wszystkich dookoła traktowany jest jak tani lokaj. -_o Akurat Darksiders 2 też nie ukończyłem, ale głównie przez ten sam powód co Wiedźmina 3 - zasuwanie w te i z powrotem w różne miejsca na (sporej) mapie, aby się dowiedzieć, że nie ma się jeszcze jakiegoś przedmiotu, aby otworzyć przejście (albo wystarczającego lvla do pokonania jakiegoś przeciwnika w Witcherze) jest trochę męczące (a po zdobyciu tego itemku/poziomu ponowna wycieczka ...). A co do felietonu, to te sandboxy (no bo przeważnie te dłuższe gry nimi są) mają dla mnie ogromną ilość wad - najlepszym przykładem są tu dla mnie gry Ubisoftu (FC/AC/Ghost Recon). Chyba w każdej rozgrywka jest podzielona według schematu: 25% - misje główne (z czego może jedna czwarta z nich nie jest monotonna), 25% - nudne misje poboczne (polowania w AC 3 i FC 3, misje osady w AC 3 z których każda trwa 3 minuty, a jest ich kilkadziesiąt, skanowanie mieszkańców itd.), 50% - znajdźki, których są setki, a dojście do każdej zajmuje 5-10 min (może z chlubnym wyjątkiem GTA V, gdzie zepchnięto je totalnie na boczny tor). Przez takiego rozwadnianie rozgrywki wolę już zagrać w jakiegoś slashera, indyka czy FPSa - może ukończę go w 10h, ale będzie to intensywnie spędzony czas, a nie godzinne poszukawanie obiektu polowań w serii AC. Zresztą to samo wydłużanie dotyczy też ogólnie nowych gier RPG - Witchera, nowego Dragon Age'a - poupychano tam zatrważającą liczbę trywialnych questów, których zaliczenie zajmuje 2 minuty (np. quest ze znalezieniem narzeczonego dziewczyny w Wiedźminie - dialog, 20 sekund na dotarcie do celu, 10 sekundowa walka, 20s na powrót do zleceniodawcy - jakby gra nie była już wystarczająco długa ...).
  8. johnyguliano

    Jak polityka i ideologie niszczą gry - felietion

    Tak swoją drogą, to Fury akurat w wielu komiksach naprawdę jest czarny i łysy, więc poprostu wybrali sobie tą jego wersję, która będzie bardziej urozmaicała etnicznie obsadę w Avengers (jako że wszyscy istotni członkowie są biali) :P
  9. johnyguliano

    Sleeping Dogs - powstanie film na podstawie gry

    Donnie nie jest zły, chociaż wolałbym na głównego bohatera Daniela Wu, ale pewnie jest teraz zajęty serialem Into the Badlands.
  10. Liczę (i zresztą spodziewam się), że kompletnie przejadą się na tej części, bo dla mnie jest ona jakimś żałosnym żartem. Tuż to nie ma kompletnie nic wspólnego ze starymi częściami. Fani jeździli po szóstce, a ona przynajmniej była bardzo kompetentnym shooterem z lubianymi bohaterami i długim czasem rozgrywki. A to cuś to typowe japońskie podążanie za trendami. "Ludziom podoba się Slender ? Lubią Outlasta i survival horrory z FPP ?? To zróbmy coś identycznego, tylko podepnijmy to pod znaną i lubianą markę, chociaż ta gra nie ma z nią prawie nic wspólnego. Aha i jeszcze bądźmy bardzo pewni sukcesu, chociaż nie mamy bladego pojęcia jak podejdą do tego fani". Capcom przejechał się już na samym kombinowaniu z wyglądem Dantego z DMC, ale tam przynajmniej gra miała znamiona serii.
  11. @CDRV - Podpisuję się obiema rękami pod Twoim komentarzem. Ludzie gnoili szóstą część, ale była ona przynajmniej świetnym shooterem i poprawnym horrorem. A to wygląda jak Outlast 3 - kompletnie przygodówkowo, praktycznie zero walki. Jeśli Capcom tak rozumie "powrót do korzeni", to również życzę im srogiej porażki. Boli mnie to zwłaszcza dlatego, że RE6 wraz z postacią młodego Weskera zostawiał fajną furtkę do ciekawej kontynuacji.
  12. "Może być" jest słowem kluczowym. Typowy, żałosny marketing od Ubisyfu - "nie możemy powiedzieć, że gra będzie rewolucją, bo jak już wydamy nasze gówienko, to prasa i gracze zje*** nas po całości. Dlatego napiszemy "może być" - wtedy napalimy typowych fanboyów i jednocześnie będziemy kryci ... "
  13. Właśnie przypomniało mi się, jakiego dostałem mentalnego bitch slapa, kiedy Dungeon Siege leciał w telewizji i usłyszałem dzieci zwracające się do ojca "Farmerze" :`(
  14. Moim skromnym zdaniem Brian Bloom jest jednym z najlepszych aktorów głosowych w tym biznesie (obok Troya Bakera i Robina Atkin Downesa). W New Order nadał swoim głosem i tymi filozoficznymi przemyśleniami BJ-owi prawdziwy charakter. Teraz nie wyobrażam sobie Wolfa bez tego aktora (no i Blazkowicza) ;)
  15. Co jak co, ale widać, że odwalili 10x więcej roboty niż np. panowie i panie z Ubisyfu przy ich "remasterze" AC. Fajnie, że podmienili niektóre lokacje (strzelnica), dźwięki broni, modele postaci (Asad, Gaz) i kompletnie przemodelowali oświetlenie. Nieźle.
  16. johnyguliano

    Dziękujemy za czytanie recenzji

    Ja od siebie mogę tylko dodać, że dziękuję za te recenzje, bo są naprawdę porządnej jakości i chyba jako jedyne w polskim internecie są warte przeczytania. Na pewno są lepsze od recenzji pewnego dosyć znanego rodzimego czasopisma, którego nazwę z litości przemilczę (choć każdy wie o co chodzi :P), którego poziom spadł ostatnio tak bardzo, że chyba pójdę poszukać ich w piwnicy ...
  17. > EA jest najgorszą firmą w USA, bo Ubisoft jest z Europy, a Konami z Azji. :P +1 ;) Ale co do Azji, to po tym, co Crapcom nawymyślał z RE 7 (w sensie, że wygląda bardziej jak Outlast/Slender niż jakikolwiek RE), to uważam, że Konami ma silną konkurencję ;P
  18. johnyguliano

    Motral Kombat XL trafi na PC?

    Zaprawdę powiadam Wam, Warner Bros nie zna granic dobroci, litości i miłosierdzia wobec komputerowej społeczności. A tak na serio - ten post Boona ("Maybe we should Karry eXtra Long People who Care? ") sprawia naprawdę takie wrażenie w stylu "a niech tam sobie mają". Brawo dla nich, że nawet nie są konsekwentni w swoich postanowieniach.
  19. Jeśli w "obsadzie" gry będzie wiecznie zmulony Malek albo nakręcony Wallstrom (którego ostatnio brakuje w serialu) to biorę w ciemno ;)
  20. "Soap, Prince" - cholera, a byłem pewien, że Prince zmarł w kwietniu ;)
  21. johnyguliano

    Injustice 2 - jest obiecany gameplay trailer

    Hmm, fajnie byłoby, gdyby do puli postaci dorzucili np. Deadshota, Robina czy Dwie Twarze.
  22. johnyguliano

    Game of Thrones: A Nest of Vipers - recenzja

    Ja nad wyborem zastanawiałem się długi czas, ale zaraz po zakończeniu tej rozpaczliwej sceny żałowałem swojej decyzji :(
  23. Hmm, podbicie rozdzielczości, największy mod do gry, osiągnięcia ... większość firm uznała by to za remaster i sprzedawałaby za 15-20 euro :P
  24. Znając Capcom, to pewnie żeby zdobyć te monety, będzie trzeba zrobić jakieś wyjątkowo fascynujące wyzwania typu "wygraj 999 walk używaj tylko lewej pięści podczas skoku i nie daj się uderzyć" :P
  25. Brak przewodniego motywu muzycznego ? Co prawda "Pieces of people we love" w wykonaniu The Rapture może nie jest hitem numer 1, ale jak dla mnie kawałek jest całkiem niezły (porównywalnie do "Busy Earnin" z EP 1 i "Kiss the Sky" z EP 2). I co do humoru to tutaj się też nie zgodzę: jest go tyle samo co w poprzednich epizodach ("Lick my eye now!" i "You''re not so bad yourself. Meow." mnie zmiażdzyły ;). Pod resztą podpisuję się obiema rękami ;)