Mohair

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    5904
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mohair

  1. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Żeby ich tylko nie było za dużo, brak wyzwania też nie jest dobry podczas gry ;) Anyway, zdecydowałeś się w końcu, kim będziesz grał?
  2. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    No wiesz, jak możesz! Przecież Diablo się nie odinstalowuje, heretyku! ;) A tak na poważnie, to sensowny pomysł, ja miałem zrobić podobnie, ale skoro w polskim pudełku na Maca i tak jest tylko wersja angielska, to nie widzę potrzeby :) No i mimo wszystko, nie wytrzymałbym kolejnych kilku dni zwłoki :D Feno - ta edycja posta to z lęku przed zbanowaniem? :D No daj spokój, przynajmniej nie byłbym sam, lepiej się cierpi w towarzystwie ;)
  3. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Myślę, że to raczej prawdopodobne. Ale my, maluczcy, raczej nie powinniśmy na ten temat rozmawiać, w końcu z tego, co teraz widzę, to nikt nie kwestionuje opinii Wojmana :) Anyway, kontynuując wątek z wcześniej, to jeśli grać będziesz na Windowsie i chcesz rozkoszować się Diablo 3 w języku angielskim, to jesteś zmuszony do ściągnięcia gry z serwerów Blizzarda. Ale jeśli włączysz ściąganie w nocy, to transfer jest na tyle szybki, że zanim się obejrzysz, już będziesz miał grę na dysku - testowane na własnej skórze ;)
  4. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Miło. Ale w takim razie mamy rozbieżność informacji pomiędzy Tobą, a innymi serwisami komputerowymi. Ot, dla przykładu: Gram.pl http://www.gram.pl/news_8ArqGui2_Diablo_III_oczami_analitykow_na_jaka_sprzedaz_moze_liczyc_firma_Blizzard.html Ultima.pl http://www.ultima.pl/diablo_iii/i10189/ Battle.net http://eu.battle.net/support/pl/article/informacje-o-przedsprzedazy-diablo-iii#q10 Battle.net http://eu.battle.net/support/pl/article/przedsprzedaz-diablo-iii-jak-scignac-klienta-gry Battle.net http://eu.battle.net/support/pl/article/diablo-iii-wymagania-systemowe Ale z pewnością to Ty masz rację. Jakże mogłoby być inaczej, w końcu wszyscy wiedzą, że Blizzard lubi publicznie zamieszczać różne fałszywe informacje, żeby robić sobie żarty z użytkowników :) Ps. Chyba, że masz takie znajomości w komputerowym półswiatku, że specjalnie dla Ciebie Blizzard wydał wersję polską na Macintoshe. W takim razie to co innego, winien byłbym Ci wtedy przeprosiny.
  5. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Jak to dobrze, że Ty jesteś wszechwiedzący :) Serio, lżej się żyje, kiedy wśród nas są takie osoby. Mimo to, mogło Ci przyjść do głowy, aby sprawdzić albo zastanowić się czemu dokładnie napisałem to, co napisałem; zakładanie z góry, że druga osoba to idiota, niezdolny do czytania ze zrozumieniem nie jest najlepszym wyjściem :) Napisałem wyraźnie, że w wersji na PC jest dostępna tylko wersja polska, prawda? Nie mogłem napisać po prostu "Nie", bo nie mam pojęcia, czy kolega maniekk grał będzie na MacOS, czy na Windowsie. Dlatego też moją wypowiedź należałoby rozumieć raczej jako "Z tego, co się orientuję, będziesz chciał grać na Windowsie, więc nie dostaniesz takiej możliwości. Chyba, że będziesz chciał grać na MacOS". A to jest różnica :) Wynika ona z tego, że w wersji na MacOS (jak się upewniłem, bo wcześniej nie byłem tego pewien w 100%) dostępna jest tylko wersja angielska, francuska i niemiecka. Dlatego też, w pudełku, które kupimy w Polsce prawdopodobnie oprócz wersji polskiej (PC) jest wersja angielska, ale tylko na MacOS. Jeśli przekazałem to w jakiś nieczytelny sposób i źle mnie zrozumiałeś, to przepraszam. Ale wątpię, bo pytający chyba zrozumiał, o co mi chodziło :) Chociaż nadal, nie napisał, na czym dokładnie będzie grał, więc nie mogę być tego pewien. Rozumiem, jakbym napisał, że "nie wiadomo, jaka wersja językowa gry na PC będzie w pudełku" czy pochodną tej informacji - wtedy Twoje uniesienie się byłoby słuszne, bo mnie też irytuje dość często, kiedy ktoś zadaje pytania, na które odpowiedź jest w przypiętym poście. Ale ja pozwoliłem sobie jedynie na przypuszczenie, wynikające z niepewności na jakiej platformie maniekk będzie grał. Nic więcej. Serio, nie było potrzeby, aby unosić się i rzucać odnośnikami do przypiętego posta :)
  6. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Moim zdaniem to, że skille można zmieniać, to spory plus. Pisałem już gdzieś wcześniej, ale powtórzę: Ja, na przykład, w D2 miałem niesamowitą manię na necromancera. Do tego stopnia, że prawdopodobnie jeśli teraz wymieniłbyś jakikolwiek build/styl gry do niego, to ja kiedyś miałem taką postać na swoim koncie ;) Ale mniejsza z tym. Chodzi mi o to, że chcąc testować różnorakie buildy, byłem skazany na ciągłe robienie nowych postaci i mozolne ich levelowanie tylko po to, aby sprawdzić jak dana klątwa z poziomu np. 12 działa ze skillem dostepnym na poziomie 30. I oczywiście, każda taka postać musiała mieć conajmniej 45-50 level, żeby build zadziałał, dzięki niesamowitym synergiom... W wyniku tego przez sporą część mojej ''kariery'' w D2 nie robiłem nic innego, niż tworzyłem coraz to nowe postaci, co w pewnym momencie zaczęło być cholernie irytujące ;) Tutaj taki problem nie istnieje, bo exp, ekwipunek, sama postać - zostają takie same, przez co możliwość zabawy umiejętnościami wzrasta do niebotycznego poziomu. Podam Ci przykład: podczas bety rozpisałem sobie WD na prawdopodobny build w stylu nukera, dosyć mocno eksperymentalny. Przy możliwości zmiany skillów, jak to jest w D3, będę mógł go wypróbować praktycznie od razu; w D2 w życiu nie zaryzykowałbym czegoś takiego podczas pierwszego przechodzenia gry, zbyt duża stawka do stracenia :) Rozumiem, że można mieć obawy, że możliwość tasowania skillów pozwoli newbies na grę z taką samą wydajnością, jak np. Tobie, który na Diablo zjadł już zęby. Tyle tylko, że wydajność w D3 (co pokazała nam beta) zależy bardziej od tego, czy umie się grać daną klasą. Z bratem zrobiliśmy eksperyment - graliśmy kolejno tym samym Monkiem (jego 1st choice) i WD (mój 1st choice), z tymi samymi skillami. Mimo braku różnic, to ja z Monkiem radziłem sobie o wiele słabiej, niż z WD. U niego było tak samo, tylko odwrotnie - WD w jego rękach był jak bezużyteczna zabawka ;) To samo było w wypadku "dwójki" - mogłeś mieć hammera na wysokim levelu, ale jak nie umiałeś się odnaleźć na planszy, to prędzej czy później (głównie na wyższym poziomie trudności) gra weryfikowała Twoje zdolności ;) Dlatego też uważam, że jak ktoś nie umie grać, to i tak prędzej czy później "popsuje" sobie postać, nieważne czy przez build, czy przez brak praktycznego ogarnięcia danej klasy. I raczej w PvP nie będzie miało to znaczenia, bo wygra ten, kto będzie umiał lepiej odnaleźć się w grze, a nie ten z "lepszymi" skillami ;) Moim zdaniem to ta roszada ze skillami w żadnym stopniu nie niszczy przepaści pomiędzy rookie, a doświadczonym graczem, przeciwnie - pozwala tym bardziej "zorientowanym" na o wiele lepsze dostosowanie skillów na pasku do swojego trybu gry i jeszcze większe poprawienie wydajności w grze :)
  7. Mohair

    Zdjęcia forumowiczów

    Jest jeszcze skryba. Ot, z reguły to taki ktoś, kto uważa, że stoi ponad tym i wszystko to go nie dotyczy, a mimo to znajduje jakoś czas i siły na tworzenie przezabawnych podsumowań, pokazujących jego mądrość. Nie wiem czemu, ale najwidoczniej zapomniałeś go wymienić w swoim spisie ;)
  8. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    A w Diablo 2, to przepraszam, jak było? Jeśli chciałeś i miałeś fundusze, to mogłeś zapłacić komuś za wylevelowanie postaci do ~60-70, kupić ekwipunek w serwisach z przedmiotami do tej gry i boom, miałem gotowego mocarza. Czegoś takiego nie da się uniknąć, w każdej grze to praktycznie występuje :) Z tego, co się orientuję, to nie. Chyba, że masz MacOS, bo na Macintoshe jest tylko wersja angielska, więc chyba taka też musi się znaleźć na płycie DVD. Ale niestety, nie jestem tego pewien.
  9. Mohair

    Nowa matura ;/

    Tak, bo z tego, co mi wiadomo, to nie udało się ustalić tożsamości twórcy nie tylko "Creation of Eve", ale także wszystkich innych mozaik w tej katedrze. Tak więc nic innego poza "Anonim" nie znajdziesz, jeśli chodzi o ich autora :)
  10. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Skoro tak, to czemu wszyscy piszą, że ta postać na początkowych etapach gry jest słaba? A swoją drogą, akurat nietoperzy nie używałem wtedy chyba, chciałem przetestować jakiś inny skill z tego co pamiętam, ale nie jestem dokładnie pewien już, jak to wyglądało ;)
  11. Nawiązując do OST ze Skyrim, to to jest chyba najlepsze wykonanie muzyki, która się tam znajduje. http://www.youtube.com/watch?v=IL5K09mqwZc Już pomijam sam fakt, że zarówno skrzypce, jak i grę tego chłopaka uwielbiam, ale to wykonanie po prostu zmiata z nóg ;)
  12. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Pisałem już wcześniej - wszystko zależy od sposobu gry. Ja właśnie WD, a nie Monkiem czy DH, najszybciej rozwaliłem Leorica w becie, przeszedłem przez niego niczym nóż przez masło, dosłownie ;)
  13. No... Powiedzmy, że "fajnie" to dość delikatne określenie :) >Więc miałem w co grać przez dłuuuugi czas :) Czyli równowaga we Wszechświecie była zachowana - ja nie miałem wcale jak grać, a Ty z kolei czerpałeś z gier garściami ;) I taki sposób bycia jest w porządku, jeśli chodzi o samodzielne utrzymywanie się?
  14. Mohair

    Zdjęcia forumowiczów

    Aż mi ciebie szkoda w tym momencie :) To musi być smutne, prowadzić życie, w którym największą rozrywką jest coś tak śmiesznego i żałosnego. Jeśli to jest Twój sposób na bycie, to cóż - musisz mieć strasznie samotne i puste życie. No, ale w końcu Ty jesteś zapewne mistrzem psychologii i manipulacji, a my Twoimi marionetkami. Keep it going, my master, just keep it going :)
  15. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    A odczepcie się wszyscy od tych urn z pająkami :D Na dalszych poziomach, po modyfikacji runami, już ich chyba nie ma :P Ale swoją drogą to ciekawe, czym Blizzard się kierował, tworząc taką animację :D Mogłem się o to zapytać w tym wątku, gdzie zadawało się pytania twórcom gry... Jak zwykle spóźniony, szlag by to :P Zresztą, ten skill i tak ma słaby potencjał generalnie rzecz biorąc. Ja zupełnie inne mam na celowniku ;)
  16. Przez chwilę pomyślałem, że jutro (tj. rano, dni prościej się liczy po wschodach słońca) jest już poniedziałek i gdzieś mi niedziela uciekła... Błagam, nie strasz mnie tak więcej :) Braveheart - pamiętasz, mam nadzieję, żeby odpowiedzieć mi na tego posta sprzed kilku dni, prawda? ;)
  17. Mohair

    Zdjęcia forumowiczów

    Nie, właśnie w tym jest problem - większość osób się nie zmienia :) Przez to w tym wątku cały czas jest taka sama zabawa: dziewczyna wrzuca zdjęcie, ktoś ją skomplementuje, a ktoś inny z tego powodu zacznie się oburzać - czy to z zazdrości, czy z jakichś innych, równie mało szlachetnych pobudek. Po prostu sporo osób tutaj ma najwidoczniej problemy z własną samooceną, ale tego w żaden sposób chyba nie da się zmienić; wystarczy ignorować ;)
  18. Mohair

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Wszystko super, ale zauważ - ja napisałem, że związek nie jest jedyną formą osiągnięcia szczęścia w życiu. Ale jest jedną z wielu :) Pisząc to, miałem na myśli fakt, iż jeśli jesteśmy w związku z kimś, bo chcemy - tj. ta druga osoba odpowiada naszemu światopoglądowi, naszej psychice i charakterowi, dobrze się nam z nią spędza czas, etc. - to świetnie. Musiałbym być skończonym idiotą, żeby potępiać związki damsko-męskie (w zasadzie, to będąc tolerancyjnym, tak samo ma się sprawa z tymi homoseksualnymi chyba). Tak samo jak nikt rozsądny nie zostawałby singlem przez całe swoje życie, świadomie, dla idei, odrzucając drugą osobę. Tyle tylko, że nie wszystkie związki są zdrowe i działające na takiej zasadzie, jaką opisałem wyżej. Spora część to relacje dość patologiczne, utrzymywane "na siłę", właśnie z lęku przed odrzuceniem i tym podobnymi. Ja coś takiego potępiam. Bo pewnie, jakbyś dał mi tydzień (aż tydzień, bo musiałbym najpierw odbudować relacje społeczne ze znajomymi, od września prowadzę pustelniczy tryb życia prawie :P), to ręczę, że dość szybko znalazłbym sobie "dziewczynę". Ot, żadna sztuka :) Tyle tylko, że miałoby to tyle samo sensu, co koszenie trawy w grudniu - niby można, ale w zasadzie po co? :) Większym problemem jest dobranie się tak, aby właśnie jakoś do siebie pasować, a w moim wypadku bywa z tym ciężko, chyba mam za duże wymagania odnośnie intelektu/psychiki/wyglądu itp., jeśli o to chodzi ;) Mieszkanie w małej miejscowości jednak ogranicza, za mały przesiew ludzi, których się poznaje utrudnia tego typu zabawy, mimo wszystko. Pietro87 Jak dla mnie, to on może zarabiać w jakikolwiek sposób na tym, co pisze ;) Sam byłbym mu skłonny za to płacić. Widzę, że się rozumiemy, przynajmniej jeśli o to chodzi :)
  19. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    Serio tak uważasz? Ja, na przykład, prawdopodobnie nigdy nie wziąłbym urlopu dla gry, nawet dla Diablo 3, ponieważ nie pasuje to do mojego stylu bycia i ogólnie do osobowości. Ale mimo to uważam, że jesteś ograniczony, jeśli uważasz, że odpoczywanie na plaży w tropikach jest bardziej odpowiednie i słuszne od zaznania takiej samej dawki relaksu we własnym domu, przed komputerem :) Jedno i drugie pełni określoną rolę, tzn. pozwala złapać oddech od ciężkiej pracy i rutyny dnia codziennego. A jeśli oceniasz kogoś tylko po tym, w jaki sposób spędza swój czas wolny (urlop), to cóż... Chyba tam wcześniej jednak miałeś rację :) Serio jest z Tobą źle. Nawet bardzo.
  20. Mohair

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    Też się pocieszam tym, że to może być zmyślone, ale w zasadzie to chyba złudna nadzieja ;) Zdziwiłabyś się, jak wiele rzeczy można zrobić podczas egzaminu maturalnego :) Mój znajomy, na przykład, po egzaminie pochwalił mi się tym, że wniósł na sale opracowania większości lektur z podstawy programowej - i nie został złapany. Nie będę pisał, w jaki sposób to zrobił, bo jeszcze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał to powtórzyć, a ja nie cierpię oszustwa i nie zamierzam tego nikomu ułatwiać :) Co nie zmienia faktu, że i tak nie zdał matury, bo jest skończonym idiotą, ale to już co innego :D
  21. Mohair

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    As I said before :) Zresztą, my żyjemy w takim społeczeństwie, gdzie większość ludzi uważa, iż jedyna forma szczęścia to posiadanie partnerki (czy partnera w wypadku dziewczyn), a jeśli ktoś jest sam, to z pewnością musi być mu źle i musi być życiową porażką ;) Mógłbym na ten temat napisać chyba cały esej, ale w zasadzie całkiem fajnie zostało to powiedziane tutaj: http://www.kominek.in/2011/07/gorszy-bo-sam/ :) Polecam tekst (i samego bloga). Takie przekonanie, że związek = szczęście i mądrość życiowa, może miałoby jakiś sens, gdyby posiadanie partnerki/partnera było jedyną formą "uczenia się życia" i zapewnienia samemu sobie samospełnienia. Ale szczerze, to patrząc na większość moich znajomych, którzy są w toksycznych związkach, bo boją się samotności albo krytyki społeczeństwa, to jakoś nie chce mi się w to wierzyć ;)
  22. Mohair

    Diablo III - temat ogólny

    No faktycznie, to jest straszne! W końcu pojechanie na urlop do Hiszpanii, żeby zwiedzić miejsca, w których kręcą "Pamiętniki z wakacji" i narobienie sobie tam masy zdjęć, żeby pochwalić się przed znajomymi jest o wiele bardziej sensowne i "dojrzałe", co nie? :)
  23. Mohair

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    Szczerze, to aż nie mogę uwierzyć w to, co właśnie przeczytałem :D Właśnie straciłem resztki wiary w moich rówieśników i chyba zaraz umrę ze śmiechu :D http://www.po-land.pl/obrazek.php?6695
  24. Mohair

    Zdjęcia forumowiczów

    Muszę przyznać rację Arande, jeśli chodzi o Twoje ego. W tej kwestii przebiłeś chyba nawet mnie, a uwierz - to całkiem spore osiągnięcie ;) Nie wiem tylko, czy powinieneś być z niego dumny, ale to raczej zależy już od Twojej interpretacji, czyż nie? :)
  25. Mohair

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    True, nie miałem. Ale generalnie rzecz biorąc, jeśli patrzeć na ostatni okres (ale tylko ostatni :D) w moim życiu, to raczej była to decyzja wynikająca z wolnego wyboru ;) Chciałbym natomiast, żebyś wytłumaczył, w jaki sposób wpływa to na moją wiedzę o relacjach międzyludzkich, o których pisałem wcześniej? Pewnie, nie mam zielonego pojęcia na wiele tematów, które gnębią osoby będące w związkach, jak problemy ynikające np. z mieszkania z partnerką pod jednym dachem i pochodne, przyznaję się bez bicia ;) Tyle tylko, że to nie oznacza, że przez ostatnie kilka lat byłem zupełnie wyłączony ze społeczeństwa i nie miałem żadnego kontaktu z innymi ludźmi, przez co nie mam żadnego pojęcia o w.w. relacjach, związkach, psychice, etc. Ba, pokusiłbym się o stwierdzenie, że takiej ''inteligencji emocjonalnej'' mam więcej od wielu osób, a już z całą pewnością od Ciebie :) Pewnie, z reguły jakbym usłyszał o kimś, kto przez całe 19 lat swojego życia nie był w żadnym dłuższym związku z dziewczyną, to prawdopodobnie pomyślałbym, ze jest to ktoś wyglądający jak siedem nieszczęść, zakompleksiony, nieśmiały i niewidzący życia poza swoim monitorem. Ale uwierz, od każdej reguły czy schematu są odstępstwa, serio ;)