Squork

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    131
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Squork

  1. Byla, byla. Przynajmniej w moim egzemplarzu. Kolejny problem to taki, ze mi zadne sluchawki nie pasuja do 3DS (inna wtyczka czy cos?) chyba ze to moj kolejny wyimaginowany problem:)
  2. No proszę. A wiesz, że ja nawet mam 3DS i to od premiery i nawet o tym nie wiedziałem, że można bez podstawki?:) No ale przez ponad pół roku włączyłem go może z 10 razy, więc co się dziwić...
  3. Jeszcze jedna porażka, o której nikt nie wspomina (o dziwo) to... ładowarka! Niby fajny bajer bo konsolka ładuje się indukcyjnie na specjalnej podstawce, tyle że ta cholerna podstawka zajmuje więcej miejsca niż sam 3DS. A przecież mówimy o konsoli przenośnej, której zaletą ma być mobilność i małe gabaryty. I woź tu ze soba taka ładowarkę, podczas gdy wystarczyłby sam kabelek...
  4. @j4cko brak steama odrzuca? mnie brak steama zawsze cieszy. Choc go nawet lubie (promocje, indie itd.) to po co mi dodatkowe ograniczenie w dysponowaniu pudelkiem z gra?:)
  5. Widze, ze same zmiany na gorsze i nie tylko ja to zauwazam. Bardzo nie lubie ingerencji w oryginalne okladki gier, wiec ja sobie daruje. Taniej te same gry kupic na steam lub sprowadzic zza granicy.
  6. Ja gram w gry i tak ze sporym opoznieniem (bo tyle tego wychodzi) wiec nie rozumiem jak mozna sie az tak niecierpliwic zeby jednego miesiaca nie moc poczekac. U mnie niektore gry czekaja i po kilka lat na swoja kolej (np. dopiero w zeszlym miesiacu skonczylem Crysisa 1) wiec i Batman pewnie poczeka z rok albo dluzej. Tymczasem zabieram sie za Mass Effect 2 i Dragon Age: Origins:)
  7. Owszem, łatwo skończyć krótką strzelankę, czy nawet długie RPG, które jest ciekawe fabularnie i zróżnicowane gameplayowo. Gorzej natomiast ze strategiami (włączając w to RTS), grami ekonomicznymi (jak Settlers czy Anno), które zazwyczaj są bardzo długie, czasochłonne i po pewnym czasie powtarzalne. Z tego typu gier to skończyłem chyba tylko Warcraft 3 a i to wymęczyłem dla zasady. W dodatek dotychczas nie zagrałem, pomimo że go nawet kupiłem. Czasem zdarza mi sie też zaciąć w przygodówkahc point&click i wtedy nie chcąc patrzeć do solucji odkładam kolejne podejscia do gry i w efekcie nigdy do niej nie wracam:) Za dużo jest gier na rynku, więc niektóre trzeba zwyczajnie porzucić jesli nużą, lub stają się zbyt trudne.
  8. Na PSP jak dotąd kupiłem 76 gier na UMD plus kilka z dystrybucji cyfrowej. Nie mam zamiaru płacić jeszcze raz za to wszystko nawet "specjalnej ceny". Z jednej strony wydawcy twierdzą, że kupujemy licencję a nie grę, z drugiej strony mamy im płacić kilka razy za licencję na tę samą grę? Zamierzam sobie kupić dodatkowe PSP jak stanieje po premierze PSV. Niech leży w szufladzie, w razie gdyby to co mam obecnie się zepsuło.
  9. Squork

    Id Software mówi stop nowym markom

    Dla mnie przykra jest wszechobecna sequelizacja gier. Czytajac sobie ostatnio magazyn Playbox, zauwazylem ze tylko jedna (!) gra opisywana w numerze nie jest sequelem... Nie rozumiem tez dlaczego sequele sie lepiej sprzedaja. Logika podpowiada mi ze jesli ktos nie gral we wczesniejsza czesc to w kolejna tym bardziej nie zagra w kolejna (jesli to kontynuacja fabularna). Dziwne.
  10. I bardzo dobrze! Po to konsola przenośna jest przenośną, żeby móc ją sobie zabrać dokąd się tylko chce i móc wyposażyć ją w nowy soft w razie potrzeby!
  11. Ja jeśli dojdę do końca gry i jest tam jakiś boss (czego nie znoszę) próbuję go zabić ze 3-5 razy. Potem przeważnie włączam grę jeszcze raz po jakimś czasie i próbuję 3-5 razy. Jeśli i wtedy sie nie uda, to oglądam zakończenie gry na youtube. Nie mam czasu na frustrowanie się.
  12. Squork

    Dzióra w polskiej wersji Fallout 3

    Olać fatalne tłumaczenie nazwy, ale co z oryginalną wersją angielską?? Ja w Fallout 3 wybrałem język angielski i w taki sposób skończyłem grę i jak mam teraz kontynuować rozgrywkę w dodatku Broken Steel (zachowałem save''y)?... Ech... A co do "Dzióry" to czekam aż Mass Effect przetłumaczą jako "Rezultat Mszy";)
  13. Od kiedy skopane strzelaniny (Conduit), naparzanki (Madworld) i zwykłe "celowniczki" (HotD:O czy Dead Space: Extraction) to dorosłe gry? Czy dodanie do gry zombie i krwi czyni z niej grę dla dorosłego gracza?
  14. Squork

    wPLNomania! super oferta (reklama)

    Marudzicie jak stare baby. Ja w szczytowym momencie miałem z 500 PLN, teraz mam 180. Na Wpln0manii kupiłem już dokładnie 15 gier po niewielkich cenach (czasem nowe, kilka zaległych, jedną EK) i jestem z tego bardzo zadowolony. Na razie nie mam na co wydać tych pozostałych Wpln ale w sumie co mi to przeszkadza i po co miałbym mieć na to jakiekolwiek parcie? Na razie zbieram, pewnie kiedyś się przydadzą tak jak te poprzednie. Jedyne co mnie trochę zdegustowało to fakt że czasem gram.pl sprzedaje taniej te same gry na allegro i bez wpln, ale to się zdarzyło ze 3 razy.
  15. Squork

    Nie będzie Fahrenheit 2

    Farenheit moim zdaniem był grą dobra i wciągającą dopóki nie pojawiły się udziwnienia fabuły: UFO, bijatyki jak w Matriksie itp. Poza tym jak dla mnie uciążliwe time-eventy skutecznie zabiły tę grę w pewnym momencie.
  16. Squork

    Nie będzie Fahrenheit 2

    Farenheit moim zdaniem był grą dobra i wciągającą dopóki nie pojawiły się udziwnienia fabuły: UFO, bijatyki jak w Matriksie itp. Poza tym jak dla mnie uciążliwe time-eventy skutecznie zabiły tą grę w pewnym momencie.
  17. Squork

    Blur pod koniec roku, również na PC

    Dziś rano czytałem, że zespół Blur reaktywował się w oryginalnym składzie i zaczyna trasę koncertową, więc pierwszą moją myślą po przeczytaniu tego newsa było "przyjadą do Polski!";)
  18. PS. Z jakiegoś powodu nie mam opcji komentowania postów innych...
  19. Mam Wii właśnie ze względu na Wii Fit. Nie po to, żeby zastąpić nim rower, basen czy inną aktywność ale po to, żeby stale kontrolować wagę itp, czasem zmotywować sie do zrobienia kilku pompek czy "postepowania" podczas oglądania filmu, zamiast bezczynnego siedzenia. Poza tym wszystkim Wii wydaje mi się naprawdę dość beznadziejne jeśli chodzi o bibliotekę gier. A to, że do celowniczka jakim jest HotD dodano zombie od 16 lat, czy to że naparzanka Madden ma dziwną grafikę i trochę krwi, nie czyni dla mnie jeszcze z nich gier dla dorosłych. Wii ma niesamowity potencjał dzięki sterowaniu, np. do gier strategicznych, czy ciekawych gier adventure, a tu taka lipa. I tak - na innych konsolach też jest generalnie lipa jeśli chodzi o gry ciekawe fabularnie, dlatego nie mam ani X360, ani PS3 - nie kręca mnie Halo, GoWy, Tekkeny i jRPG:)
  20. @Mrocz "MadWorld, Resident Evil kilka części, House Of Dead itp. A zbliża się jeszcze Dead Space. No i to coś... czasem warto poznać line-up danej konsoli zanim coś się powie... :P Ale większość na tym forum i tak się do tego nie stosuje ;]" O tak, gry wymienione przez Ciebie to gry poważne dla dorosłych, o niespotykanej głębi fabularnej i gameplayu na poziomie "Operation Wolf" (House Of The Dead). Mam Wii i kompletnie nie mogę tam znaleźć niczego dla siebie - prawdziwa pustynia intelektualna...
  21. A ja nie kupię PS3 dopóki nie będzie kompatybilne wstecz z PS2.
  22. Już samo logo mnie zaniepokoiło. Raz że ta 4 wcale nie wygląda jak E więc nie wiem skąd pomysł, dwa że taki zabieg bardziej pasowałby mi do jakiegoś "cool gangsta" GTA niż do gry, której akcja dzieje się nomen omen w klimatach średniowiecznych...
  23. Squork

    God of War III - zapowiedź

    GoW to jedna z najgorszych gier na PSP. Dałem się naciąć an jej zakup pod wpływem ogólnego "hype''u" i co otrzymałem? Ciasne pomieszczenia, wszechobecne niewidzialne ściany, idiotyczną fabułę, testosteronowego mięśniaka bez polotu jako bohatera i koszmarne time eventy. Poza tym rozpierdówa, rozpierdówa i nic więcej. Jedynie graficznie gra coś sobą prezentowała ale to za mało. Dlatego po GoW III niczego dobrego się nie spodziewam. Zastanawiam się tylko dlaczego takie gry zdobywają popularność?
  24. Squork

    Bethesda zastrzega prawa

    "Program telewizyjny" to nic innego jak "tv show", a to znaczy również po prostu serial. Myślę więc, że chodzi o serial a nie żaden "program".
  25. "Zaledwie 6% spośród wszystkich osób umiejących czytać zakupiło książkę "Gra Anioła". Wynik ten może rozczarowywać - wszak pozycja Carlosa Ruiza Zafona to jeden z najważniejszych tytułów książkowych ostatnich lat." Dla mnie mniej więcej tak bzdurnie brzmi ten news jak napisałem sam powyżej. Powód do rozczarowań, bo nie wszyscy gracze na świecie mają ochotę grać w jakąś grę? To już nie można mieć wyboru, tylko wszyscy gracze ps3 mają kupić Killzone 2, wszyscy posiadacze X360 GoW2, itd.? Quo vadis rynku gier?:-/