fanfilmu_pl

12 KOLEJKA: Lech Poznań - Górnik Zabrze 3:1 Arka Gdynia - ŁKS Łódź 2:1 Wisła Płock - GKS Bełchatów 1:0 Korona Kielce - Groclin Dyskobolia 1:0 Wisła Kraków - Cracovia 3:0 Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 0:1 Górnik Łęczna - Odra Wodzisław 1:1 Widzew Łódź - Legia Warszawa 0:2

Tak ;] To przecież nowsza, stabilna wersja. Ja miałem kilka rozszerzeń, ale jak się okazuje wcale nie były bardzo potrzebne. No nie wiem, pewnie już pracują nad dostosowywaniem dodatków :) [Jak się okazuje AgayKhan przedstawił sposób ;)] Bez żartów, u mnie wszystko tak jak było, wszystkie dodatki, zakładki itp. są ;] Dodatki na dodatek [:P] czekają na aktualizację.

Nawet ze mną nie jest źle - ktoś mnie musi naprawdę bardzo zdenerwować... Jeśli już to w myślach, częściej się zdarza ;] W grupie, przy dziewczynach w ogóle.

Fanfilmu wiedział, że każda minuta działa na niekorzyść Drużyny. Nie był mistrzem miecza, a walka w zwarciu była dla niego męcząca. Nie mógł tak dalej walczyć - opuścił grupkę paladynów i odsunął się nieco dalej od walczących. Chwilę odpoczął i wziął swoją ulubioną kuszę. Wpatrywał orkowych dowódców, to była ich jedyna szansa. Nie słyszał rozkazu Bumbera, ale postanowił robić to samo. Podbiegł na górkę i na innym pagórku zobaczył czarną postać. Przebiegł lasem w stronę postaci. Gdy był już blisko, rozpoznał ją - Czarny Mag. W walce z magiem był bez szans, więc niezauważony przebiegł naokoło. Dalej zobaczył orkowego szamana rozmawiającego z elitarnymi orkami. Schował się za pniem i wycelował... Bełt śmiertelnie ranił szamana - zgiełk i jęki zostały przerwane głośnym krzykiem. Ork padł na kolana i uniósł ręce - po czym martwy wpadł do błota. Orkowie byli zdezorientowani, ale chwilę potem zobaczyli zagrożenie. Siedmiu wytrenowanych orków w ciężkich zbrojach i ogromnymi toporami rzuciło się w stronę Fanafilmu. To koniec... "To jeszcze nie koniec!" - pomyślał paladyn wyjmując runę teleportacji do zamku. Orkowie byli w zasięgu topora, gdy paladyn wypowiedział zaklęcie. Wylądował w środku miasta. Ulice były puste, domy były zamknięte i ciemne. Paladyni walczyli na murach, kupcy nosili broń... A on biegł w stronę kuszników. Szybko wskoczył na górę i zaczął rządzić paladynami. Zobaczył Bumbera. Był zbyt zajęty walką, żeby go usłyszeć. Fanfilmu z murów pomógł mu zniszczyć kolejny oddział, ale gdy stary paladyn chciał biec dalej, Fanfilmu zatrzymał go. - Orkowy dowódca - szaman nie żyje! Tu jest Czarny Mag! Będę was wspierał z murów! - zakomunikował.

Martwy woźny to nie jest dobry woźny. Łoł, ja bym się nie odważył. Śmiesz twierdzić, że Miłościwie Nam Patronująca Pani Chaosu coś (cokolwiek!) robi nieuważnie?!

Nie, powiesimy Cię, będziemy dźgać, kłuć, torturować, będziesz błagać o śmierć... ]:-> Hihihihi! Już po Tobie, nie musisz się pakować, jak zostaną jakieś fanty, to tylko lepiej dla Lożowiczów ;]

Nie, czekamy na TYHE. Chciałbym zobaczyć, co napisze przy zamykaniu tej psudo-loży :P PsychoMan TYHE monarchą? Hehe :P

Ja się nie zgadzam! Plagiat! http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=13541&u=2 Usunąć to! Nazwę zagwiazdkować! :P Ciekawe jak ten gość skończy (i gdzie :P)... Rogoz - żegnaj, możemy już się nie zobaczyć :P

[Jestem uradowany ;) Do Bumbera na gg, on już sobie z Tobą poradzi ;)] Fanfilmu przez większość czasu walczył u boku Cossacka i Bumbera. Razem bardzo dobrze radzili sobie w zabijaniu orków. Reszta paladynów rozbiegła się w różnych kierunkach. Fanfilmu kątem oka zobaczył orkowego przywódcę biegnącego w jego kierunku, ale Bumber i Cossack nie zauważyli potwora. - Tutaj! - krzyknął paladyn do kompanów. Bestia rzuciła się na grupkę paladynów, zabijając jednego z nich. Ork był wielki na dwa metry, ciężko opancerzony z wielkim toporem. Był inny niż reszta orków, walka z nim też była inna - potwór był odporny na większość ciosów. Bumber, Cossack i Fanfilmu zbliżyli się do siebie i próbowali atakować potwora. Bezskutecznie. Ork uderzał ślepo swym toporem. Paladyni powoli cofali się w stronę murów, gdy nagle bestia padła od celnego strzału Angabara w kark. Orkowie nieco stracili chęć do walki po śmierci ich dowódcy, przewaga ludzi z każdą sekundą była wyraźniejsza.

lukmistrz Ooo, to ten uciekinier, bez słowa odszedł z forumowego Gothica ;] Pamiętam! Niedawno został delegatem, więc przy okazji gratuluję i życzę awansu na przewodniczącego ;] Daje z siebie dużo, więc jest dużo wart. Najczęściej występuje z maską przeciwgazową na głowie. Jest kontaktowy, bo podaje swoje gg. Byłby bez zarzutu gdyby nie ten Gothic ;] Pozdro.

Najatrakcyjniejsza wyszukiwarka to ta forumowa, ale niektórzy z niej nie chcą korzystać :P A tak na serio to nie wiem, czy jest to aż tak emocjonująca informacja ;]

Wiesz, że nie wiedziałem? Myślałem, że jak odznaczam to wszystkie tematy Freestyle znikają (bo oczywiście Gothica mam przypiętego). Zrobione ;] Sam Budo nie napisał tylu postów, żeby przegonić FM ;] Kiedyś słyszałem, że jest spamerem Rzeczypospolitej Andergrandowej, ale może mi się już myli... ;] Ha-ha ;]

Nie wszyscy, bo Gothic II jest w kategorii Freestyle ;] Też nie wiem. Może po prostu dlatego, że Budo zaśmiecił akurat Obywatela ;] Tylko czemu w takim razie uczepiliście się [jakie fajne słowo, pzdr Bumber] Buda? :)

A czemu akurat Obywatela się uczepiliście? Przecież w temacie o Heroes 5 i Słownej zabawie (!) też jest więcej postów.

<Szczęka opada> O_O Śmiać się, czy płakać? Już nie wiem...

NIE! Rzeczywiście, tu jest nawet jak w polskim rządzie. Zrozum, mallard nie dostał degrada za to, że upomniał moderatora, tylko za to, że dopisał się do różowego wątku! A był, z tego co wiem, brygadzistą albo przodownikiem. Nie był "nowy" :/ Dotarło? Czy może powtórzyć?

O_O To zbliżaj się do ideału. Wtedy znów będzie o jednego forumowicza mniej. Ludzie nie przestają mnie zadziwiać...

Kilka ciekawych obrazków ze zwierzętami ;]

To jest status użytkownika. Tu jest na ten temat więcej: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=87&pid=1896 A jeśli chcesz jeszcze o coś spytać na temat statystyk, statusów lub czegoś podobnego, spytaj tu: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=87&u=18429

Nie ;] To nie żart. Są firmy, którym takie oprogramowanie jest potrzebne. Renderowanie grafik 3D wymaga też dobrego komputera, a jeśli grafiki mają się renderować 5 dni, to wydawanie 3,5 tys. dolarów (!) byłoby... Nieprzemyślane.

Nie znałem, to nie opisałem ;] Info z wikipedii: Cinema4D Cinema4D (skrótowo C4D) to komercyjny program do tworzenia grafiki 3D. Producentem jest firma Maxon Computer GmbH zlokalizowana w Friedrichsdorf koło Frankfurtu w Niemczech. Najnowsza wersja (2006) to 9.6 http://www.c4d-pl.org/ http://www.maxon.net/ http://pl.wikipedia.org/wiki/Cinema4D

3DS Max jest płatny, więc na razie odpuść go sobie ;] Zacznij od Blendera, bo na tą chwilę jest lepiej opisany niż SketchUp. Powodzenia! ;] Brawo, że odkopałeś ten temat ;] Został zapomniany... ;]

Paladyni Fanafilmu szli coraz szybciej, więc koniec wyprawy zbliżał się. Warunki pogorszały się, co oznaczało, że grupa była już dość daleko od miasta. Fanfilmu czuł się lepiej - nie było szczurów, pełzaczy ani orków. Czuł, że inne grupy nie doszły jeszcze do celu, i że mają jeszcze kawał drogi. - Przerwa! - zarządził krótko. - Znowu...? - jęknął Angabar. - Tak. Zbliżamy się do końca czuję to. Ciekawe, co wydarzyło się podczas wyprawy. Miło będzie znów ich zobaczyć... Przecież przez tyle czasu wszędzie byliśmy razem, może nie licząc tych smoków... - Jakich smoków? - zainteresował się Angabar, bądź co bądź bliski Łowcom. - Rozdzieliliśmy się, każdy poszedł zabić innego smoka. To długa historia. Jak dotrzemy do stolicy, pokażę Ci raporty. Już niedługo. - Ciekawe... - Skąd wiesz, że niedługo? - przerwał Budyn - Ruszajmy. Od naszej ostatniej rozmowy minęła może godzina, więc drogi mamy jeszcze aż nadto. Drużyna ruszyła. Paladyni rozluźnili się, Angabar przestał naśmiewać się z Zakonu, więc atmosfera jak na miejsce, w jakim byli była miła i luźna. [Witamy w grze, Alexei, w pewnym sensie gdyby nie ja to byś do nas nie dołączył ;) Szkoda, że nasze postacie się jeszcze przez pewien czas nie spotkają... Powodzenia dla Camry i pozdrowienia dla Alexei''a ;)]

Vormulac Ten człowiek albo umie używać google i wikipedii, albo jest znakomitym przyrodnikiem. Oczywiście nie wątpię w jego wpaniałe umiejętności, ale chyba jednak post wyżej był pisany z pomocą wikipedii ;] Jest delegatem, tak jak ja, w avatarze ma coś, o czym lepiej nie mówić (miałem okazję oglądać to w powiększeniu, takie małe jest lepsze), nie ma podpisu, więc jeśli ma się rozpisywać, to tylko w poście ;]

...nie jadł od wielu, wielu dni. Postanowił więc udać się na...