Nixodrius

Selv, co do łowcy, choć z typową magią nie za wiele ma wspólnego, to jednak jego "magią" tez można manipulować, a także przeliczyc jego moc na jednostki magiczne czyli manę. No i jest też jeszcze jedno wyjaśnienie, Krwawe Elfy są dosyć dobrymi łucznikami a blizzardowi nie chce się robić nowej klasy więc dali mu Huntera, który jest umiejętnościami najbliżej typowego Łucznika Krwawych Elfów.

Eh wszyscy się obrażają, że krwawe elfy mogą być paladynami, a jestem przekonany, że część nawet nie przeczytała historii jaką zaserwował nam Blizzard kilka dni temu. Krwawe Elfy nie są (zaznaczam nie są!) Paladynami w pełni tego słowa znaczeniu, oni są zwani Blood Knights, a nazwa Paladyn to czysto techniczna sprawa. Druga sprawa tzn. Wojownicy. Krwawe Elfy odczuwają głód magii po zniszczeniu Sunwell, więc ją kradną (tak nawiasem każdą magie można skraść, nawet świętą, więc tu nam się wyjaśnia zagadka świętych mocy u Blood Knights, technicznie nazywanych Paladynami) aby go zaspokoić. Podane tu wcześniej za przykład Gnomy, nie są od ów magii uzależnione więc mają czas zająć się także nie-magicznymi sprawami, w tym także dogłębne badania sztuki wojennej. Natomiast Krwawe Elfy jednocześnie muszą zaspokajać swój głód, tak więc nie mogą w pełni skoncentrować się na typowych dla innych ras zajęciach np. sztuce wojennej. Uffff trochę pogmatwałem ale mam nadzieje, że będzie to rozczytywalne....

Ludzie z ubi robia niesamowite gry (popisali się przy h5) i z pewnością dark messiah tez bedzie fenomenalny, ale błagam niech wyrzucą "Might & Magic" z nazwy. To już nie jest ten świat który wykreował Jon Van Canegham (możliwa literówka w wnazwisku za którą przepraszam). Gdzie są starozytni, gdzie Kreeganie i gdzie te fantastyczne skróty takie jak np. CRON czy VARN. Nigdy nie zaliczę gier ubi do świata M&M (chyba że wprowadzą elemnty świata m&m jak chodźby kreeganie).

Ja osobiście mimo, że chcialem kupić h5 to jednak zrezygnuje. Powiedzmy sobie szczerze ta gra bedzie oderwana od całej sagi (inna firma i najwazniejsze fabularnie oderwana od sagi). No cóż gra graficznie mi się podoba, ale głównie bariery fabularne mnie odrzucają od tego produktu (ja poprostu nie moge dopuścić do siebie myśli, że istnieją jakieś diabły i demony, które nie są związane z kreeganami).

Tak jest doszło. Gratulacje dla cdprojektu

A jednak CDprojekt jest solidną firmą. Po wysłaniu maila o problemach z paczką, nie to, że dostałem przeprosiny i zapewnienie, że jutro paczka dojdzie (co bardzo dobrze o CDprojekcie świadczy) to jeszcze zostana mi zwrócone wPLN, które uzyłem. A więc CDprojekt się spisał na medal, potrafi zadbać o klienta nawet gdy natrafi na niespodziewane kłopoty.

No cóż następnym razem (o ile bedzie) to zamówie przez poczte polską, bo żeby siedziało ponad 24 godziny w sortowni (wiem to z trackingu) i przez to mam czekac do poniedziałku? Rozumiem gdybym mieszkał na krańcach Polski, ale ludzie z Warszawy do Płocka jest naprawde nie dużo. Eh widac jak Masterlink (bo do cdprojektu nic nie mam, bo zostało ładnie nadane 3 listopada) dba o swych klientów. Pozostaje mi tylko czekać do poniedziałku i patrzec jak kumple wynosza z pobliskiego sklepu nowiutkie egzemplarze Diablo II