conradzik
Gramowicz(ka)-
Zawartość
1188 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez conradzik
-
1) Diablo II (2000) 2) Need for Speed: Porsche Unleashed (2000) 3) The Elder Scrolls III: Morrowind (2002) 4) Dungeon Siege (2002) 5) Call of Duty (2003) 6) Star Wars: Knights of the Old Republic (2003) 7) Neverwinter Nights (2002) 8) Deus Ex (2000) 9) Half Life 2 (2004) 10) Arcanum: of Steamworks and Magick Obscura (2001) Heh, i tak oto zabrakło miejsca dla WoW''a, Tony''ego 2, Silent Hilla 2, świetnych Colinów (3 i 04), czy Beyond Good & Evil :/ Life is Brutal...
-
1) Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia (1999) 2) Age of Empires II (1999) 3) Thief: The Dark Project (1999) 4) Fallout (1997) 5) Planescape: Torment (1999) 6) Unreal (1998) 7) Half-Life (1998) 8) Diablo (1996) 9) Sanitarium (1997) 10) Myth: The Fallen Lords (1997) Lata 1995-1999 to złoty okres w historii gier bez dwóch zdań. W tym miejscu nawet jakby lista mogła liczyć 20 pozycji, to miałbym ból głowy, a co dopiero 10 :/ No i jest to czas, kiedy premierę miała prawdziwa gra wszech czasów - Heroes 3 :)
-
No więc w przypadkach moich kumpli sam odpowiedziałeś na pytanie - po prostu jarają się ślubem kościelnym, a w każdym razie ich laski (te białe suknie... :) Chłopaki mają raczej na to wychlastane, czy staną przed księdzem, czy urzędnikiem. U mnie było nieco inaczej. Niby braliśmy pod uwagę ślub kościelny, ale co tu kryć - byłoby to zakłamane. Wyraźnie rozdzielamy wiarę od instytucji kościoła. Początkowo jednak właśnie ta myśl dominowała nam w głowach, a z perspektywy czasu myślę, że było to spowodowane względami rodzinnymi. W każdym razie nie wyobrażałem sobie, aby przed ślubem nie być zaręczonym. Czułem później niesamowitą dumę, przedstawiając wybrankę mojego serca, jako narzeczoną, a nie dziewczynę. Mimo wszystko jest w tym coś z wyjątkowości i nawet największy sceptyk nie przekona mnie, że jest inaczej (ani ja pewnie niego, ale nie dowie się, dopóki tego nie doświadczy). Inna sprawa, że w zaręczynach szukałem też chyba sposobu na poprawę relacji w naszym związku. Był to 4 rok naszych studiów, w miastach oddalonych od siebie o ok. 300 km. Cóż, było ciężko ciągnąc taki związek na odległość. I znowu wracając myślami do tego czasu, wydaje mi się, że zaręczyny zmieniły w naszym życiu więcej niż ślub (którego druga rocznica minie nam za 5 dni). Uprzedzając zatem pytanie: po co był nam ślub, skoro tak wiele dały nam zaręczyny? Z jednej strony było to na pewno postawienie kropki nad i, no bo jednak dziwnie bym się czuł będąc wiecznym narzeczonym :) Z drugiej kilka mniej lub bardziej znaczących korzyści i przywilejów: imprezka, wspólne nazwisko, niższe podatki :) Prawdę mówiąc, chyba właśnie możliwość spotkania znajomych po ponad roku na obczyźnie, była decydującym powodem dla którego stwierdziliśmy: dlaczego nie teraz? Można zatem rzec, że nasz ślub był tylko pratekstem do spotkania :) Ludzi z Rzeszowa, Warszawy, Poznania i Wrocławia nieco ciężko byłoby przyciągnąć na normalnego grilla, a właśnie w takiej formie widziałem nasz ‘ślub’. Nie jestem fanem ani wielkich imprez, gdzie części osób nawet nie znam, ani tych rodzinnych, gdzie z większością krewnych nawet nie mam o czym rozmawiać, a z doświadczenia wiem, że obrabialiby mi tylko tyłek. Przede wszystkim więc zdecydowaliśmy się na ślub w USC. Na imprezę, oprócz najbliższej rodziny w postaci rodziców, dziadków i rodzeństwa, zaprosiliśmy paczkę najlepszych znajomych. W sumie uzbierało się blisko 30 osób. W związku z tym koszty, które wzięliśmy w całości na siebie, nie uderzyły nas bardzo po kieszeni. W sumie zmieściliśmy się w kwocie 4 tys. zł, z czego ponad połowa poszła na… alkohol. Ale za to naprawdę z wyższej półki. Reszta poszła na kucharza (btw. Mistrz! Po prostu wirtuoz karkówki i strogonowa :), żywność i napoje oraz noclegi dla gości. Mając dziś się hajtać… postąpiłbym dokładnie tak samo :)
-
Wiesz rob, to jest balansowanie na krawędzi. U niego wszystko musi idealnie, a kupując za duży boi się odpowiedzi w stylu: "naprawdę myślałeś, że mam takie grube paluchy??" Oczywiście nie spodziewa się w związku z tym odmowy :) Z drugiej strony, jak weźmie za mały, no to wiadomo - klops.
-
Kumpel (jako ostatni z naszej paczki :) chce się w końcu zaręczyć. Jest jednak pewien problem. Nie zna rozmiaru pierścionka swojej wybranki, gdyż ona dotąd żadnego nie nosiła :/ Macie jakieś pomysły, jak się tego dyskretnie dowiedzieć? Zasugerowałem mu, że jeżeli ona ma twardy sen, to może wówczas taką akcję z mierzeniem przeprowadzić - tylko, że... zawsze może się obudzić :/
-
Eh... za późno już było na edit. łajba była u pirata w podziemiach :/
-
Nic dziwnego, że nie kojarzysz tego questa. Pomyliły mi się smoki :) Znalazłem cielaka, którego szukałem, tylko zwał się inaczej - Glaurmur (bodajże ''Olśniewający''). W każdym razie mam kłopot z kolejnym zadaniem. Na wyspie elfów facet prosi mnie o zebranie małej armii (m.in. elfy i enty) oraz łódź do dalekich podróży. Zebrałem zwierzaki, kupiłem ową łajbę w porcie i.. nic. Nie ma opcji dialogu ze zleceniodawcą nt. łodzi. Trzeba ją w konkretne miejsce odstawić, czy kupiłem nie tą, co trzeba?
-
Gdzie znajduje się wejście do podziemi z zamkiem Necrotixa? Nadziałem się na tego smoczka na początku gry, gdy jeszcze nie miałem z nim większych szans, a teraz nie idzie go znaleźć... :/
-
Ja bym poczekał na wyniki z Wrocławia. Jak sam mówisz wiele czynników przemawia na korzyść tego miasta, w tym tak istotne jak finanse, znajomi i odległość od domu. Wybór Krakowa wiązałby się z wieloma wyrzeczeniami i doprawdy nie wydaje mi się, żeby ewentualna różnica poziomu mogła je zrekompensować (chyba, że jest rzeczywiście spora). Nie wiem jednak jak wyglądają perspektywy pracy po Twoim kierunku w okolicach obu tych miast, tzn. gdzie są one większe. Niby z Wrocka rzut beretem do zagłębia miedziowego, z Krakowa zaś - węglowego, ale co Cię będzie bardziej kręcić nie jestem w stanie przewidzieć. Piszę w okolicach, ponieważ prawdopodobnie właśnie tam będziesz początkowo szukał praktyk, które najlepiej odbyć równolegle do studiów. Jak się dobrze zahaczysz, to przy dozie szczęścia już tam zostaniesz. Jednak tym, co prawdopodobnie najbardziej utkwi Ci w głowie po zakończeniu studiów, będzie nie nabyta wiedza, tylko tzw. życie studenckie, w tym przede wszystkim imprezy z afterami do rana ;) Fajnie jest zatem wybrać się na studia w swojej paczce, ale nawet jakbyś wybrał obce miasto, to gwarantuję Ci, że integracja zwykle nie trwa długo. Powodzenia!
-
Ja rowniez jestem zielony w tych sprawach a podczas urzadzania sobie kina domowego natrafilem na maly problem. Jak juz pisalem w innym temacie, zakupielem sobie projektor sony vpl hw40. Wczoraj dokupilem do niego mini kombajna SAMSUNG BD-F 8509 S, czyli odtwarzacz Blu Ray z wbudowanym tunerem dvb-s. I wlasciwie tyle wystarczylo aby cieszyc sie dobrej jakosci obrazem podczas ogladania tv. Ale.. tylko obrazem. Zadne z powyzszych urzadzen nie posiada standardowego wyjscia sluchawkowego. W Samsungu jest za to wyjscie Digital Audio Out, czyli jezeli dobrze wygooglowalem tzw. TOSLINK i prawde mowiac... nie za bardzo wiem, co moge z tym fantem zrobic. Jakie dodatkowe urzadzenie audio (tudziez przejsciowke) musze dokupic, aby moc podpiac pod nie 2 pary sluchawek, czy od swieta standardowe glosniki komputerowe 2.1. Audiofilem nie jestem, a obecnosc sasiadow z malym dzieckiem za sciana raczej wyklucza koniecznosc kupna dobrej klasy glosnikow do kina domowego.
-
Kącik "maniaków" Kino domowe, problemy ze sprzętem, jakość filmów, nowości sprzętowe
conradzik odpisał Lord_pinio_SGSTB na temat w Sprzęt i technologie
kupilem niedawno projektor do kina domowego Sony VPL-HW40ES, ktorego planuje uzywac glownie do odtwarzania filmow w FHD. Jednak jako fan pilki noznej nie moge oprzec sie pokusie puszczenia na nim kilku ciekawszych meczy tegorocznych mistrzostw swiata. Moze mi ktos poradzic, czego dokladnie bym potrzebowal aby poszedl na nim sygnal z tv we w miare dobrej jakosci? Wystarczy zwykly tuner dvb-s? Posiadam w mieszkaniu tylko gniazdo antenowe (sat) bez zadnych dekoderow itp. urzadzen. Z gory dzieki za odpowiedz. -
Gra może ktoś w tą gierkę? :) Na mnie zrobiła początkowo bardzo dobre wrażenie. Grafika oraz model jazdy bardzo przypadły mi do gustu. Pozytywne wrażenie zepsuła nieco (pewnie nie tylko u mnie) wydana jakiś czas temu aktualizacja, której chyba jedynym celem jest wydojenie od graczy jak najwięcej kasy za mikropłatności, rzucając przy tym ochłap w postaci kilku nowych pojazdów. O ile płacenie za czekanie na upgrade/naprawę/dostawę samochodu można dość łatwo pominąć - przestawiając zegar w swoim telefonie (podobnie z daily bonus), o tyle wyższych cen, skopanego systemu napraw i przede wszystkim konieczności odblokowywania kolejnych pojazdów nie jestem w stanie zrozumieć. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to gra, przy której spędzam ostatnio najwięcej czasu. Coś zatem musi w niej być :)
-
No tak, pogubiłem się z tymi stronami i kierownicę wolałbym jednak zobaczyć z prawej strony ;) Mowa o tej konsolowej gierce? Jeżeli tak, to odpada, bo w grę wchodzi tylko PC :/
-
Szukam w miarę realistycznej gry samochodowej, odwzorowującej angielskie warunki jazdy. Oprócz lewostronnego ruchu mile widziana byłaby kamera z wnętrza kokpitu z kierownicą po lewej stronie. Jakieś pomysły?
-
Są jeszcze kody. Dosłownie przed momentem sprawdziłem. Na tej stronce jest wszystko wytłumaczone: http://thiefmodcompetition.com/ Podajesz jakieś dane, akceptujesz regulamin i submit. Problemem dla niektórych może być konieczność "kupna" darmowej gry na amerykańskim amazonie... edit: kto pierwszy, ten lepszy: Your Thief code is: DY3S-6HEQT6-5R73WK (jest to Gift Code do amazona, nie steama!)
-
Kody do Thiefa są ponownie dostępne. Sprawdzone dosłownie 5 minut temu :)
-
No tak, nie pomyślałem o tym ;) Pozostaje czekać na czasy, kiedy to bez lajknięcia na FB jakiejś przychodni zdrowia, nie będzie opcji zapisać się do lekarza specjalisty... edit: Darkstar181 - dzięki za info. Wszystko jasne :)
-
Jak można to pobrać? Klikając ''Get hitfilm 2 express now'' odsyła mnie do stronki, gdzie proszą mnie o podzielenie się downloadem za pomocą twittera lub fejsa. Ale ja nie mam konta na żadnym tego typu syfie. Da radę jakoś to obejść?
-
Monitory LCD - Temat ogólny (nowości, matryce, parametry, sprawy techniczne)
conradzik odpisał Jackal-pl na temat w Sprzęt i technologie
Dobra, problem rozwiązany. Poprzednio usiłowałem zmusić monitor do współpracy za pomocą kabla DVI z zamontowanym i zapikowanym do laptopa adapterem VGA. Dziś wygrzebałem gdzieś kabel VGA i wszystko śmiga (nawet te nieszczęsne menu OSD). -
Monitory LCD - Temat ogólny (nowości, matryce, parametry, sprawy techniczne)
conradzik odpisał Jackal-pl na temat w Sprzęt i technologie
Wybacz, że zahaczam w taki sposób, ale dokopałem się w tym temacie do Twoich postów, z których wynika, że masz/miałeś Samsunga SyncMaster 226BW. Ostatnio ocaliłem takie 2 przed utylizacją (dostaliśmy nowy sprzęt do biura, stary miał iść na szrot) jednak za to, ile mi krwi dziś napsuły, mam ochotę osobiście je tam zanieść... ;) Po podłączeniu jako drugi monitor do laptopa, system elegancko wykrywa zewnętrzny monitor, jednak obraz na samsungu pozostaje czarny. W pewnym sensie "działa" ponieważ kursor nie zatrzymuje się na granicy obszaru roboczego laptopa, tylko ewidentnie gdzieś tam sobie wędruje ;) Pomyślałem, że problem może tkwić w ustawieniach monitora, więc zacząłem szukać menu ekranowego (OSD) a tu zonk... Po prostu nie da rady wejść w menu ekranowe tego monitora. Naczytałem się dzisiaj na necie o wszelkich możliwych sposobach blokowania i odblokowywania tego menu. Nic. Mogę trzymać przycisk menu 5, 10 sekund, czy nawet minutę, bez efektu. Również kombinacje z innymi przyciskami (w tym podczas włączania) są psu na budę. Właściwie jedyne co wyświetla mi ten monitor(y) to latające po ekranie okienko z 3 kolorowymi kwadracikami. Nie ma też znaczenia, czy monitor jest, czy też nie, podłączony do laptopa. Z dostępnych przycisków, reaguje tylko ten odpowiedzialny za zmianę źródła, a dokładnie rzecz mówiąc, tylko wówczas coś się dzieje na ekranie (w lewym górnym rogu miga na przemian analog/digital). Help... ;) -
Mam go od prawie pół roku i jakoś nie zauważyłem nadmiernego nagrzewania. Ok, po godzinie gry w RR3 zimno w palce nie jest, ale na pewno nie jest tak tragicznie, jak to z niektórych tekstów na necie wynika. Z wyboru jestem bardzo zadowolony, ale nie będę się tutaj powtarzał z pisaniem opinii -> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=474&pid=13310 W dużym skrócie: jakość wykonania, dźwięk i obraz są po prostu rewelacyjne. Z perspektywy czasu przyczepić się mogę tylko do aparatu, który jakoś ciężko mi okiełznać i fotki wychodzą zazwyczaj nieco rozmazane :/ Z filmami o dziwo jest już o niebo lepiej.
-
Czy utwór "Do it" wykonywany ostatnio przez The BossHoss, został napisany przez kogoś innego? Mam dziwne wrażenie, że już to kiedyś słyszałem, tylko w innym wykonaniu. Googlowiec ze mnie przeciętny, a ponadto gema skutecznie rzuca w niemczech kłody pod nogi...
-
Kart Graficznych Kącik (informacje, porównania)
conradzik odpisał RobeN na temat w Sprzęt i technologie
Zna ktoś może stronkę (jeżeli takowa istnieje :) z porównaniem wydajności tych samych kart graficznych w wersji na PC i laptopowej? Chodzi mi konkretnie o model GF 780. Wieki temu ktoś mi powiedział, że za taką umowną wartość przyjmuje się 30% wydajności więcej na rzecz wersji PC, ale nie wiem ile w tym prawdy :/ -
Hej, piszę właśnie wniosek o zmianę nazwiska. Dotyczy on jednak dwóch osób, tj. współmałżonków (o różnych nazwiskach), którzy szukając kompromisu zdecydowali się na przyjęcie nazwiska jednego ze swoich niedalekich przodków. Urzędnik w usc radził w takim przypadku napisać jedno wspólne pismo. I pojawił się problem z... tytułem. Czy w takim przypadku będzie to "wniosek o zmianę nazwisk", czy "wniosek o zmianę nazwiska"? Z góry dzięki za odpowiedź
-
Do sylwka jeszcze nieco czasu, ale wydaje mi się, że chyba za późno zacząłem poszukiwania ciekawej miejscówy :/ W tym roku padł dla odmiany pomysł nart, dlatego szukamy ze znajomymi ciekawych ofert noclegowych z pogranicza Polski i Czech w pobliżu przyzwoitych stoków narciarskich. Grupka będzie liczyła sobie od 8 do 14 osób, dlatego najbardziej widziałby nam się jakiś domek (tudzież dwa) pod wynajem na 5-6 dni, ale ostatecznie może być to nawet hostel. Znacie może jakieś miejsca odpowiadające powyższym kryteriom?