Liqid

Hurtownik kupił za bezcen, hurtownik sprzeda na allegro drożej... ;) Chyba, że wszyscy posiadacze PSP zlecieli się nagle na Lemmingi za 2 zł ^^

A przygody i edytor jak oreny z jedynki - kryzys zeżarł? :/ Pewnie ogłoszą za jakieś 3 miesiące, że będą. Dodaliby jeszcze kampanię Jaskra, która na najniższym poziomie trudności gra się sama.

Wybitna innowacyjność - Skyrim Wybitne osiągnięcia w opowieści - Skyrim Co. ( http://www.demland.info/preorder/co.jpg ) Jeśli chodzi zaś o Portala 2 - nagrody mu w każdej nominowanej kategorii, a co!

Rawr, ruszyło ZK! <3 Teraz, stojąc nad tą przepaścią pozostaje zrobić zdecydowany krok do przodu - i wpaść w otchłań pbf''u. Wciąż zdecydowany i gotowy prowadzić Grecję zapraszam do kontaktu wszystkich, co wcześniej tak ciekawi byli :P Dla pierwszego zgłaszającego się na gg, Pegazik w prezencie*

Serio nie chciałbyś pojeździć na pukaczu? Oo Niektórych ludzi nie zrozumiem...

Gop się skończył na Wiedźminie drugim. A może Wiedźmin na Pani Jeziora? Już nie pamiętam... Lepiej może jakieś info o aktualizacji W2? (A zamiast wirtualnej świeczki, taki link - http://www.youtube.com/watch?v=EBU4akKPlgs ) ;)

Bohater silnie trąca Guybrushem. I dobrze, dziedzictwo jakieś być musi.

Ani chybi PoP z CDA będzie spolszczony, pozostanę więc przy oryginalnej wersji z muve, a nie jakimś Zakościelnym :P

Muve downloader, osobny programik, nie ma co się napalać na kolejny kod do Steama. I tak taniej, niż 2 Pomarańczowe edycje w cenie 1, więc nie ma co wybrzydzać, ja właśnie instaluję. Żebym ja tylko pada miał ^^

Muve digital: Prince of Persia: 8,70 Zapomniane Piaski: 13,70 Co do wyboru tego pierwszego nie ma chyba wątpliwości ;)

"prawdopodobnie pierwszą Edycję Kolekcjonerską Wiedźmina 2 jaka została wyprodukowana" Czyżby egzemlarz 0000 był tym samym, który pojawił się na konferencji CDPu, gdy zapowiadali zawartość Edycji Kolekcjonerskiej? Jeśli tak, to łeb jednak trochę po przejściach ;)

Jeśli ktoś kupował na Amazonie wspomnianego wcześniej Deus Exa i jak ja dostał kod rabatowy 5$ - na liście gier objętych zniżką jest cyfrowa wersja GTA4 za 4,99 (są i inne ale już kosztują więcej) , czyli po wklejeniu kodu - 0,00. Miła sprawa, druga gra gratis do Human Revolution za 10$. Tym razem nie dodaje się do Steama, ale mniejsza.

Kup u Cedrika - jeśli nie spotkałeś go fabularnie, patroluje las na skraju Bindugi. Przy okazji - wiadomo coś, kiedy udostępnią więcej informacji na temat zawartości wersji Xboxowej, co też na PCta dojdzie? Bo od tego intra z konferencji o niczym nie słyszałem.

W sumie to żadna sztuka - pomyślał Kasjusz - lewitować przez jeden cały rok. Bo czymże jest sztuka? Radosnym tańcem orkowych par, które w zgrabnym, frenetycznym, wijącym się w misternej spirali korowodzie, kończą swego poloneza, schodząc ze sceny przez pierwszy z szybko formujących się przerębli? A może sztuką jest pieśń, która nieśmiertelna, niczym... Nie, to jest właśnie sztuka - stwierdził, patrząc na niknące w wodzie piórko ostatniego z kapeluszy, które nie wiadomo w którym momencie tańca znalazły się na orczych głowach, rozdane chyba przez wodza z takiego wielkiego wora. Kasjusz odetchnął z ulgą, obawiał się bowiem, że w tamtym saku znajdowały się cynamonowe ciastka dla wszystkich, a wstyd by mu było odmówić wodzowi orków. Wisząc tak w powietrzu zupełnie nie zastanawiał się nad tym, że dzięki NADGRZYBKOWI odzyskał dawno utraconą umiejętność, utraconą w momencie gdy bez błogosławieństwa wyruszał z rodzinnego Calimshanu ku przygodzie. Zresztą czy on jeden? Wszak i wódz orków, w myślach Kasjusza nazywany zapewne Juliuszem Atanazym Ludwikiem Ugh przeżywał podobne niedole. W wieku młodzieńczym zupełnie przypadkowo zdarzyła mu się ucieczka z domu, ot gonitwa przez 20 mil za uroczą samiczką, która złapana w końcu w lesie okazała się być skałą z pobliskiej góry. Ta sturlawszy się aż tutaj była z kolei forpocztą nadchodzącej lawiny, której dumny Ugh zapobiec już nie mógł. Nie mając do kogo wracać, znalazł sobie nowe plemię, ale to już nie posiadało sekretnego, rodowego i dziedzicznego przepisu na cynamonowe babeczki. Gdyby więc Kasjusz poświęcił chwilę czasu na rozmowę z Julkiem, niekoniecznie we wspólnym, poznał jego historię, nie miałby później niegodnych poglądów na temat zawartości jego worka. Ale teraz nie miało to już żadnego znaczenia, ponieważ zachęcony muzyką barda, jako ostatni do wody wskoczył, a właściwie wpadł sam Ugh, nie doleciawszy do przerębla z trzecim saltem, lecz tworząc swój własny równo z zakończeniem drugiego. Tak, wrócił do rozmyślań Kas - lewitować przez tak długo to absolutnie żadna sztuka. Natomiast bycie na haju jednego NADGRZYBKA przez więcej niż półtora roku? No, to dopiero jest coś! - Chodu! - trzy znane Kasjuszowi głosy rzuciły się do wypełniania swoich postanowień noworocznych, nie zwracając jakoś uwagi na kontemplującego coś w skupieniu genasi. [Do siego i do połowy stycznia więc!]

4 węgle za wartego 0,99E SS:Random Ecounter. Dorzucić mogę kupony.

Dam 3 węgliki (jak je oficjalnie nazwali) za Sequence (ew. jakąś inną grę). Na wymianę mam też Half Life 2: Episode One.

Dam 6 czapek z Team Fortress 2 + farba Złoty Australium + minigra pojedynek w zamian za Bastion (ew. ciut mniej za Terrarię). GG w podpisie.

Wesołych świąt nam wszystkim, wielkim ludziom ceniącym magię roleplaya ponad jakieś zwykłe gierki. I życzę nam, by po wyjątkowo słabym roku 2011 nadeszło odrodzenie, sygnowane przez ostatnią ruchawkę w ZK i obietnice Graffisa. I być może coś trzeciego, bo zorientowawszy się, że od pierwszego pomysłu minęły nam 2 lata, postanowiłem, że trzeba by dawne koncepty wznowić. I by nie być gołosłownym - pod adresem http://ja.gram.pl/Liqid/167 macie cały prolog (futurospekcja) teoretycznego greckiego pbfa (akt pierwszy też jest, brakuje tylko wprowadzenia graczy). Tylko, jak za każdym razem, najbardziej mnie interesuje - czy znaleźliby się chętni, zdolni machnąć tego posta/tydzień, by utrzymać pozory, że gram jakoś RPGowo stoi. Bo bez graczy mogę sobie pisać najwyżej do szuflady, a tak - leci motywacji. Fumi -a na Amazonkę czekam nadal ;) I co do linku - styl celowo archaizowany, od nikogo innego czegoś takiego bym nie wymagał ^^

A ja tak, było przy okazji nie obrażać jamników :P @kerkas Może nie zamierzam próbować wszystkiego, co tu umieścili (bo aż tak wiele fantasy nie czytam), ale zapamiętam, chociaż dłuższą chwilę zajęło mi w ogóle odnalezienie tego na mapie. Co do Wiedźmina, wypowiem się, bo akurat odświeżam sobie całość na Kindle''u i jestem już po Krwi Elfów - Sapkowski faktycznie nie został jeszcze porządnie przetłumaczony na języki światowe (na niemiecki i hiszpański wszystko, lecz angielski tylko życzenie i krew), ale i to zawdzięczamy chyba tylko grze. Być może jakaś słowiańska nuta gra w tych książkach, że tylko na wschodzie Gerwant zyskuje poklask, ale na dobrą sprawę wszystko dziś jest kwestią marketingu. Jakby, przetłumaczyć i rozreklamować - schodziłoby piknie, ale tak pozostaje ludziom myśleć, że Sapkowski pisze powieści na podstawie gry - tak jak sporo polskich nastolatków sądzi. Nawiązując do wspomnianego NF''a, konkretniej felietonu Ćwieka - Biały Wilk to jedyna kultowa postać polskiej fantastyki, więc taką jedyną perełkę łatwo pominąć. W ogóle to ktoś może posiada informacje na temat aktywności tej łachudry i obiboka - Sapka? Machnął swoje Opus Magnum, napisał niczego sobie trylogię husycką, po dłuższej przerwie wydał pozostawiającą niedosyt Żmiję - i co dalej? Ze swą sławą nie musi się silić na pisanie teraz, ale dobrze by było, by jeszcze uczynił coś przyjemnego przed przystąpieniem do sakramentu emerytury...

Wygląda na to, że nie muszę już planować, co przeczytam w przyszłym roku...

Mogę Ci powierzyć HL Episode One z Deathmatchami za DoD, chętnyś?

Zmieniłem to w miarę możliwości, ale coś wciąż nie styka. Pętla oczywiście się mieli, liczy teraz ile razy nic się nie zmienia, niemniej wciąż średnio z efektem. Wygląda to tak: #include <stdio.h> void main() { int i,dlugosc,przest,niezm; char tab[20]; char tab2[20]; char a; przest=0; printf("Ile liter podstawy: \n"); scanf("%d",&dlugosc); printf("Wprowadz podstawe wyrazenia:\n"); for (i=0; i<dlugosc; i++){ tab=getchar();} printf("Wpisz wersje przestawiona:\n"); for (i=0; i<dlugosc; i++){ tab2=getchar();} while(niezm<dlugosc-1){ niezm=0; for (i=0; i<dlugosc-1; i++) { if (tab2 != tab){ a=tab2; tab2=tab2[i+1]; tab2[i+1]=a; przest++; } else {niezm++;} } } printf("Wynik to %d przestawien",przest); } Widzisz coś jeszcze co by się nie zgadzało z założeniem programu?

Pics or didn''t happen ;)

Bardzo prosiłbym o pomoc, bo to moje "Wprowadzenie do Informatyki" mało wprowadzające jest ;) Otóż mam program sortujący bąbelkowo (po kolei porównuje pierwszy element z drugim, następnie drugi z trzecim itd. zamieniając lub nie, gdy dojdzie do końca, jedzie od nowa, póki wszystko nie będzie identyczne ) litery wg podanej bazy. Za przykład dał "alamakota", które niezależnie od tego jak poprzestawiane, zawsze podaje ile potrzeba takich operacji zamiany, aby uzyskać wynik - najpierw podaje się bazę, potem słowo. Moje, póki co niezbyt udane wykonanie wygląda tak: #include <stdio.h> void main() { int i,h,j; char tab[20]; char tab2[20]; char a; j=0; printf("Ile cyfr podstawy? \n"); scanf("%d",&h); printf("Wprowadz podstawe wyrazenia\n"); for (i=1; i<=h; i++){ tab=getchar();} printf("Wpisz wersje poprzestawiana\n"); for (i=1; i<=h; i++){ tab2=getchar();} while(tab2 != tab){ for (i=1; i<=h; i++) if (tab2 != tab){ a=tab2; tab2=tab2[i+1]; tab2[i+1]=a; j++; } } printf("Wynik to: %d",j); } Prowadzący laborki co chwilę powtarzał, że to bardzo proste, więc może dla kogoś również to będzie banał. Termin mam do jutrzejszej północy, także za wszelkie sugestie byłbym wdzięczny. Mniej więcej algorytm wygląda tak: 1) Ile znaków ma być wpisywanych (można to zmienić później na jakiś strlen, który sam czyta, ale to teraz mniej ważne). 2) Czyta oryginał 3) Czyta tablicę przestawień. 4) Do chwili aż tablice nie będą identyczne (choć nie wiem, czy to dobrze zdefiniowałem), zamienia sąsiednie wyrazy drugiego, jeśli nie są równe tym z pierwszego, zlicza zamiany. 5) Wynik - ilość zamian.

[Kampania Gandzialfa! Kampania Gandzialfa! Yyy, tego... Kasjusz cieszy się z odzewu, choć z wieloma nie miał przyjemności, z chęcią by to nadrobił ;) ]