Kipcior

Grałem w obywie części i moje zdanie jest takie: jak ktoś siedzi w managerach od lat, lubi 24 godziny na dobę patrzeć w tabelki pełne cyfr i tylko to to może i FM2008 będzie dla niego lepszy chociaż ilośćbugów jest straszna, że tylko nadmienie, iż zaczałem grać sezon drużyną i mimo, że liga już dawno się zaczeło (wg rozpiski kolejek w lidze) to u m nie w kalendarzu niestety żadne mecze się nie pojawiły. Powiedziałbym, że bug taki kolosalny :) JEśli zaś chodzi o fifa managera to przypadł mi bardzo do gustu. Nie trzeba aż tak zagłębiać się w tabelki, co nie oznacza, że ich nie ma i że nie mają wpływu. Jednak podane są zdecydowanie bardziej przystępnie. Gra wciąż zaskakuje nowymi pomysłami, rankingi, statystyki, to wszystko podane jest w bardzo ładny i ciekawy sposób. No i same mecze, które są tak super podane, że samo oglądanie meczu jest super frajdą: w przeciwieństwie do latających kółek w FM. Nawet lubię sobie popatrzeć jak grają polskie zespoły w pucharach bo wrażenie i emocje prawie jak w meczu w tv.Podsumowując dla mnie fifa jest rewelacyjna, nie zniechęca nadmiarem liczb, cyfr, tabelek ani monotonią ciągle tych samych ekranów. Jeśli zatem ktoś nie uważa siebie za alexa fergusona tylko za raczej początkującego lub średnio zaawansowanego managera to fifa jest zdecydowanie lepsza dla niego.

Zasilacz mam akurat dość mocny bo 450W takze tutaj nie doszukiwałbym się problemu. Sam nie wiem co jest grane, fakt jest taki, że te stery do których dałeś linka to nie pasują do mojej karty więć pozostanie mi czekanie na poprawki atari i sprawdzenie czy da to jakieś rezultaty.

Ja nie używam najnowszego sterownika. Miałem zainstalowany 93.71 (czyli ten który widnieje jako oficjalny WHQL do mojej karty) i próbowałem też z 92.91. Straszna kicha :(

A ja mam znowu inny problem. Otóż na sprzęcie Athlon 2500XP+ Bartonik, 1GB RAM i karcie Gainward 6800GT 256MB gra chodzi bardzo ładnie. Na rodziałce 1280x1024 z AAx4 i maks detalami można powiedzieć że tylko miejscami są przycięcia. problem polega na tym, że w różnych momentach gry, czasem jak pogram 30 minut a czasem 10, gra nagle się wywala w taki sposób, że monitor przestaje wykrywać sygnał z karty i przechodzi w stan STAND BY i kompletnie nic się nie da zrobić. Nawet restart nie pomaga bo po restarcie jest to samo tzn komputer startuje ale na monitorze nie mam żadnego sygnału. Dopiero wyłączenie i włączenie zasilacza kompa pomaga. Czy ktoś się z tym spotkał i czy wie jaka jest tego przyczyna. Dodam, że karta raczej mi się nie przegrzewa bo gram w inne gry też na wyżyłowanych ustawieniach i nigdy mi sie to nie zdarzało.