Sinic11

Xardax jest Chorwatem. Jako taki radzi sobie z naszym jezykiem zupelnie niezle i sa mu wybaczane potkniecia :)

Skoro wydawca gry jest CD Projekt, gdzie tez jest to forum, to i patch tu powinien byc ;) A dokladnie sa wszystkie patche w sekcji plikow CDP. Sciagnij 1.00->1.01, 1.01->1.02 i 1.02->1.03 i instaluj je po kolei. Przy patchu 1.01->1.02 musisz dodatkowo podac "recznie" sciezke dostepu. Inaczej sie nie zainstaluje.

Arcomage sie wywodzi z serii Might & Magic. Tam bylo umieszczone jako minigierka, jeden z questow w grze. Wszyscy gracze lubili grac w Arcomage i w koncu 3DO wydalo to jako osobna gre. Chociaz w nia nie gralem i nie wiem czy w pelni ma grywalnsc pierwowzoru. Ale tamta mminigierka byla swietna.

No moje tez dzialaja tylko na komputer ;) Chyba bede siedzial w granicach tego 2 lev caly czas i staral sie utrzymac ciut wiecej zwyciestw od porazek ;) Ten stary trupi deck po poprawkach staje sie coraz mniej skuteczny. Nowe wysiadaja calkiem z graczami takimi jak iro :) Co prawda niby sa niezle ale trzeba je poprawic. Ja uwazam ze trzeba je wywalic ;P Ogolnie musze przejrzec decki innych i zaczac sie wiecej wzorowac. Bo moje pomysly sa coraz slabsze :D Chociaz moim problemem jest ze chcialbym wygrywac juz od razu z graczami na wysokich levelach. Moze gdy okaze troche cierpliwosci to to samo przyjdzie. W koncu ja dopiero zaczalem i moze powinienem sie troche uspokoiic :D

Teraz nie zaliczylo mi ani 1 rundy zwycieskiej. Ale ogolnie 2/3 walk ta talia wygrywac. Odliczajac poczatkowe i rozne wynikajace z bledow porazki nawet wiecej. Tym niemniej z iro ta talia nie ma szans :0 Wiec az tak dobry nie jestem. Ale moj przeciwnik byl po prostu beznadziejnie slaby. Nie mial zadnych czarow na trupy, przynajmniej dopoki gral. Pojawil sie u niego 1 magobojca ktorego od razu zdjalem. Urokem manifestowalem swoje trupki chowajac jego sciany :) Szczerze mowiac to nigdy z az tak slabym przeciwnikiem nie gralem... I jak wspomnailem pewnie dlatego ze przerywa walke zawsze przed koncem i nic sie nie dowie.

Wzialem teraz na pojedynek swoja "tradycyjna" talie syntetow na trupach. W pierwszej rundzie przeciwnik sie odlaczyl od serwera po kilku turach. No w sumie mu sie nie dziwie biorac pod uwage to co sie dzialo. Tylko ze w ten sposob nadal bedzie mial tak beznadziejny deck i sie niczego nie nauczy ;P

Do tej dziwnej witalow dodalem obserwatora do zwalczania urokow. Dodatkowo jedno oczysczenie z uroku z poswieceniem istoty w zapasie. Gdyby ktos mial przypadkiem ten caly las o ktorym nie pomyslalem. A faktem ze czasem ktos w multi go uzywa jednak i moje weze nic nie zrobia praktycznie. Syntecka talia tez nieco dziwna i niespotykana w swiecie. Sa strasznie pokrecone obie ;P W sumie wczesniej trupkami syntetow sobie radzilem calkiem dobrze. No ale ciagle szukam idealu ;P

To akurat wlasnie nie jest problem jak dodac do forum. Sam sie zle wyrazilem. Chodzi mi wlasnie o konwersje plikow na format przyjmowany przez to i inne fora :0 Stron kilka slabych to ja sam znalazlem. I owszem niektore czary dodatkowe ty tez mi podales. A niektore podane przez ciebie nie sa problemem. Ogolnie ten deck jest naparwde dziwny ;)

Musialbys go zobaczyc w walce :) Nie wiem jak tu wklejac. W kazdym razie musze jeszcze sporo nad nim popracowac. jesli w ogole go zostawie ;)

Hehe, zadnych pszczolek nie mam i nie mialem. To odpowiedz oszczercom ;P Jest on oparty w czesci na wezach. Kolcow tez nie mam wyprzedzajac pytania ;) Przeciez pisalem ze jest dziwny. Pszczeli do dziwnego nie nalezy raczej ;) Ale ogolnie teraz nieco przemyslalem sprawe. Ten deck wygrywa pierwsza runde prawie zawsze. Ale zapas go niszczy. Przynajmniej takie mam wrazenie. Wystarczy koszulke ubrac i przegrywam. Musze jeszcze sie nim pobawic albo zrezygnowac calkiem z niego ;) Zobacze jak sie da jeszcze to zmodyfikowac. Przede wszystkim musze potestowac na "zywych" przeciwnikach. Komp nie ma z nim szans. Ale komp to nie jest miarodajna opinia. Szczegolnie na takie dziwne karty ;)

Przed snem zmienilem deck z niszczeniem pasm i zrobilem calkiem nowy dziwny (dalem mu nazwe Dziwny zreszta ;)) witalow. Takiego chyba jeszcze nikt nie widzial ;) W sinle zrobilem 2 pojedynki nim z pszczolkami i trupami. Oba zakonczone ok 3 tury walki. Mam nadzieje ze jutro ktos z was mi go zweryfikuje. Na razie sobie po nim wiele obiecuje. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;P Ten syntetow nowy tez musialbym przetestowac. Ogolnie z niego jestem i tak mniej zadowolony :)

A ja mialem strasznie dlugo walke przegrana 0/2 przez bledy w sumie. Moglo sie roznie ulozyc, ale pierwsza runde raczej na pewno bym wygral. Ale jednoczesne ogladanie meczu i granie nie idzie w parze ;) Z tej walki tylko mi sie u przeciwnika spodobaly pterosy. Te cholerstwa rozpraszaja uroki i gdyby nie to to w ogole by nie bylo o czym mowic. A tak w pierwszej rundzie mnie zaburzenia eteru pokonaly :0 W drugiej to juz tylko bledy. Gosciu mial 3 lev i w sumie to przy epszym losowaniu mimo wszystko bym mu dal rade. Jeszcze oczywiscie bez bledow ;) Iro zrob sobie krotszy nick ;) Probowalem nawet raz wpisac go zeby odpowiedziec. Ale sie pomylilem a pozniej nie mialem juz czasu :)

Dzieki, przynajmniej juz wiem na jakiej zasadzie to dziala :)

HumanGhost --> No tak, teraz sobie przypomnialem. Kiedys tam sprawdzalem artefakty i go widzialem, jednak nigdy ich nie uzywalem i zapomnialem. A w kartach drania nie moglem nigdy znalezc ;) Mozna cos zrobic z ta losowoscia wyboru przeciwnikow? Wszedlem sobie teraz do gry i zaznaczylem gotowosc. Wszedl koles i tez dal. Czekam czas jakis i wchodzi nastepny. Daje gotowosc i znika z moim przeciwnkiem. A ja zostalem na lodzie... ;) Troche to wkurzajace jest.

I co to za konung o ktorym wszyscy tyle mowia :)

mirmul --> Czyli ta trupia otchlan powoduje ze trupy z urokow pojawiaja sie w trupim aspekcie? Dlatego na mnie te uroki nie dzialaly w zaden sposob bo nie uzywalem tego ;) W kazdym razie wyglada mi to znow na blad w opisie karty. Bo dziala odwrotnie niz pisze ;) iro1979 --> Postaram sie z tymi zbyt dobrymi nie grac za czesto ;) A jak sie sprawdza te cale awarty? Wiem jak sprawdzic swoje statystyki. No i widze ten swoj nowy awatar. Ale skad wiesz ze to moj drugi? Chyba ze mnie sprawdzales wczesniej i o to chodzi ;) Ogolnie tamten pierwszy to byl jakis stwor ktorego nie moglem za cholere rozpoznac. Mialem go jak gralem chaotami. Tego teraz z Syntetow tez zreszta za bardzo nie kojarze ;)

hehe, widze ze jestem przedmiotem podziwu ;P A ogolnie to z Mashutka mialem porazke tylko 1/2 ;P Z innym gosciem na lev 7 przegralem 2x po 0/2. Raz na wozie raz pod wozem ;)

No to moze nie jest tak tragiczny ;) Jednak on nie jest masowy i dlatego jakos mi nie pasuje ;) Wole wziac od razu czary zabijania :0 Chociazby wygnanie u syntetow dzialajace na zywych i mniej zywych :)

Hehe, troche znam tylko mam z niektorymi problemy ;) Wczoraj wszedlem po raz drugi na 2 lev. I pozniej w kilku walkach go utrzymalem. Moze teraz troche dluzej go bede mial ;)

A ja mialem wczoraj najdluzsza i najdziwniejsza walke jak dotad. Przeciwnik jechalk na kradziezy i niszczeniu pasm. Ja sie praktycznie tylko elczylem uzdrowicielami. Pierwsza runda dla niego. Dwie nastepne dla mnie po zabuzeniach eteru. A najlepsze ze ja mialem 0 pasm a on ponad 10 i ja dostalem pierwszy o 1 ture wczesniej zaburzenia. W nastepnej przy takim samym ukladzie on 1 ture wczesniej. Mogl miec wykrywanie wlaczone. Aczkolwiek nie podejrzewam przy takim decku. Ogolnie dziwne ;) Sam zrobilem deck teraz na niszczenie i kradziez pasm. Ale nie na lacznikach. Jakos mi one nie pasuja. ;) A za wszystkie wyjasnienia dzieki ;) Ochron i tak poki co nadal nie stosuje. Ale moze sie przekonam ;) A z tym trupim wypaczeniem to sie pomyloilem. To znam i uzywalem. Chodzilo mi o wytrwalosc. Jakos tak dziwnie tlumaczone ;) Ale jak teraz poczytalem do wydaje mi sie ze mozna przy nim uzywac "zwyklych" czarow niszczacych na trupy niszczac je zamiast wypedzania. Ogolnie chyba raczej czar zupelnie nieprzydatny. Przynajmnieij mam takie wrazenie.

No wiem ;) tamta zwieksza o 2 koszt zaklec i dziala na czary/zaklecia. Ta zwieksza 2x koszt czarow. I nie patrzylem na uroki i przywolania tylko czary/zaklecia. Chyba ze cos zle spojrzalem. ;) Bylo to dosc dawno jak testowalem to w single. No ale skoro i tak nikt nie uzywa tych wiekszych bo sa slabsze to nie ma to znaczenia :)

iro, widzalem ze do mnie pisalem ale nie mam pojecia jak odpowiedziec podczas walki. Musisz mnie jeszcze tego nauczyc ;) No i moje wieczne pytania przyniosly efekt ze ktos sie ulitowal i zrobil spis bledow :0 Jeszcze jakby ktos mi wytlumaczyl dzialanie tych wszystkich trupich kart. Wypaczenie itp dziwne rzeczy. Niby czytam a nie wiem co ;) Ale sadze ze kiedys to sam zrozumiem ;)

Sprawdzilem sobie te karty teraz Ochrona wieksza przed czarami - ma dawac 2x wiekszy koszt wszystkich czarow - nie dziala ;) ochrona przed czarami - zwieksza o 2 koszt wszystkich zaklec - dziala ;) A co z trupie znamie? Rzucilem ten urok na swojeog trupa. Niby ma miec wiecej sily i wytrz o 1 z kazda przyjazna trupia. Nic takiego sie nie stalo jednak. A brama swiatow pisze przy opisie ze kazda manifestacja i przepedzenie to koszt 1 eter wiecej. Wiec zabiera tez 1 hp dodatkowo?

To jest ostatni czar na liscie zawsze. I jak pisalem nie powodowal u mnie manifestacji trupow. Mialem te uroki na sobie 3 i nie mam pojecia co one niby maja robic. Jest urok wieksza ochrona przed wszystkimi zakleciami (nie istoty/czary/uroki). O ten urok mi chodzi. Rzucilem go w potyczce i nie widzialem by zwiekszyl koszt czegokolwiek. A w opisie podwaja koszt niby. --To ma sens jak ktoś ma żywe jednostki lub mścicieli 3/3. W innym wypadq może to służyć jako urok do manifestacji magobójców i tkaczy bo kosztuje 1 eteru i jest w miare tani :) Nie lapie znow ;) Po co mi manifestowac na sile jednostki trupow z wytrzymaloscia do 3? Masowy czar na trupy jest wlasnie na te niezamanifestowane. A czar masowy na zwye trupy po prostu przegania znow. I kolomyja ;) No jesli chodzi o manifestacje tych malych to fakt niezla mysl. Jesli rzuce na siebie to mi sie zamanifestuja one? W sumie jesli przeciwnik na mnie rzucil 3 to nie bylo manifestacji. Wiec jakby nie dzialal :)

- no wlasnie nie wiem jak zadac nim dmg stworowi. Myszka na bohatera i klikam i dostaje on dmg. Jak wskazuje na jakiegokolwiek potwora to nic sie nie dzieje. Czy jest zamanifestowany czy nie. - no wlasnie jakos mi sie to miesza. Pisze ze chroni przed zakleciami lub czarami. I nie wiem ktore sa ktore ;) Uroki i przywolania dzialaja mi. Ale rzucilem ta ochrone przed wszystkimi zakleciami i nic sie nie zmienilo. - no stosowalem juz podmuch do zabijania i szlo. teraz juz wiem ze mozna nim tez zdejmowac uroki. Wrogie jak sadze? :) Juz cos nowego :) - no tej trupiej otchlani dalej nie lapie. Jaki to ma sens? Rzucal na mnie ta otchlan, ja wzywalem trupy. I tak sie pojawiaja zawsze bez manifestacji. Wiec w czym roznica? Byly caly czas przegnane. Chyba ze je wezwalem.