Zdenio

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    983
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Zdenio


  1. Podejście Sony jest dobre. PS4 też będzie oferowało różne usługi TV, dostęp do programów itp (które i tak w Polsce będą byle jakie pewnie, Netflixa doczekamy się może za 20 lat) i tak dalej, ale oni nie robią z tego wielkiego halo. Właściwie podkreślanie tego i robienie szumu w okół funkcji TV jest trochę dziwne, kiedy już każdy nie tak drogi smart-TV (które będą stawały się coraz tańsze) oferuje to, co Xbox One :P

    Dziwaczne jest też podejście Micro, bo... Oni nawet nie celują w rodziny. Po co rodzinie rozmowy przez Skype'a czy jakieś Dream Teamy w NBA? Wydaje się, że za target obrali sobie typowych amerykańskich niedzielnych graczy około 30-tki, którzy grają tylko w CoD-a i uwielbiają sport.


  2. @MisioKGB - Zdajesz sobie sprawę, że sama jakość grafiki to nie wszystko? Liczy się też wielkość i otwartość świata, rodzaj loadingów albo ich zupełny brak, animacje i tak dalej i tak dalej.

    A wymagania nie są tragiczne. Praktycznie większość gier ostatnio działa płynnie na kompach za niecałe 2000 złotych, w końcu z next-genami trochę zaczną wzrastać wymogi.


  3. Crew_900 - Ależ pleciesz... Zdajesz sobie sprawę, że główny rynek, to USA? Tam naprawdę dla ludzi 10 dolców to nie jest majątek, a taka jest właśnie różnica między ceną gry konsolowej i pecetowej. Czasem nawet mniejsza, bo tam też istnieją atrakcyjne promocje. Przez to też więcej ludzi gra na konsolach, dlatego bardziej opłaca się robić gry właśnie na te platformy. Akurat Rockstar sobie myśli "A w tej Polsce to aż 100 złotych różnicy między wersjami, to biznes dopiero!" :F

    Sam jestem pecetowcem, ale już dawno zaopatrzyłem się w konsolę, żeby nie przeoczyć fajnych gier, które omijają pecety.


  4. Mi się podoba. Niektórzy chyba narzekają dla narzekania :) Na razie to jest beta, więc brak balansu to norma (a nie jest to "demo", jak niektóre bety, NDA tylko jest uchylane dla niektórych mediów).

    Podoba mi się bardziej rozbudowany system uszkodzeń pojazdów, podoba mi się nowy system pola widzenia, podoba mi się lepszy system obszarowego zajmowania punktów.

    Nie podoba mi się tylko nowy system commanderów zamiast drzewek taktycznych. Ale idzie się przyzwyczaić.


  5. > uuu pocięty single player nie ładnie...

    Czemu pocięty? Naprawdę nikt nie dopuszcza możliwości, że twórcy planują kampanię, wykonują robotę, zamykają rozdział "kampania", a później zabierają się za dodatkowe rzeczy, czyli bonusowe misje fabularne? To jest coś PONAD. To nie jest tak, że gdyby nie te straszne DLC, to ich zawartość byłaby w podstawowej wersji, bo większość twórców pracuje nad takimi dodatkami po premierze podstawowej wersji gry.

    Nie wszyscy wydawcy i deweloperzy to Capcom.


  6. Roguelike to świetny gatunek i miło, że wraca. Choć przyznam, że mi najbardziej z ostatnich "powrotów" podobał się FTL... O ile to można nazwać rogalikiem ;P Albo Binding of Isaac.

    Jednak przyznam też szczerze, że powoli... Odczuwam zmęczenie stylem "pikselozy". Czy to naprawdę jedyne rozwiązanie dla twórców indie? Nie można jakiegoś innego stylu wybrać, prostego, ale nie retro? Death Inc to dobry przykład fajnej oprawy w grze indie.


  7. A true sight to zmiana niezauważalna? Moim zdaniem całkiem istotny element, po zagraniu wielu meczy zauważa się, że jednak można dzięki temu inne akcje planować, niż w jedynce.

    Ogólnie bardzo mi się podoba, chociaż *ekhm*nie biorę udziału tylko teoretyzuję *ekhmm* trochę się boję o balans przez system commanderów... Ale gameplay? Świetny.