Shadowtear

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    495
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Shadowtear

  1. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    Muszę się przyzwyczaić do nowego środowiska, niedługo też zmieniam system. Niby mam trochę czasu, ale jednak muszę go poświęcić na inne rzeczy.
  2. Shadowtear

    Piractwo

    Mam pytanie. Nie dawno kupiłem laptopa z zainstalowaną Vistą (instalcja chyba przez producenta, nie salon sprzedaży). Nie otrzymałem cd-key''a, jednak w gazecie komputerowej wczytałem, że pewien program może mi ujawnić na jakim serialu system został zainstalowany. Jak wygląda z perspektywy legalności instalacja od zera identycznej wersji Visty (ew. później Windowsa 7), jeśli bym wykorzystał cd-key''a z którego aktualnie korzysta system?
  3. Mam pytanie. W plikach od Kotora II jest atut "Kinetic Combat". Wskazuje on, że Kreia mogła staracić też drugą rękę. Czytając opis tego moda przywracającającego, nie zauważyłem, by zostało to wspomniane. Ponoć też Kreia może ściągnąć kaptur. Czy da się doprowadzić do jednej z tych z sytuacji bez modyfikacji? Ew. czy istnieją jakieś plany dotyczące tego?
  4. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    [Trzeba się trochę zmobilizować i wymyśleć coś samodzielnie... Z tym, że brak natchnienia.] To ciągłe obserwowanie mnie coraz bardziej irytuje. Gdyby nie aktualna sytuacja, to by już nie żyli... Musiał się znaleźć mag na tyle potężny, by mnie sprowadzić tutaj i jeszcze być wydawać mi rozkazy. Zebrać runy, zebrać runy. Pewnie jeszcze ktoś inny będzie je chciał... ciekawe kto da więcej... - Czemu tak stoisz? - spytał się z jeden pilnujących istoty. Dosyć! Tylko jak się ich pozbyć? Wiem... - Nadchodzą piaski. Jak się pośpieszycie to zdążycie się schować w obozie. - Co takiego? - Kto tu jest na zwiadzie? Nikt was odpowiednio nie wyposażył. - Nie bez ciebie. Rozkazy. - Jak zginiecie, to po mnie. - Jak wrócimy sami, to też zginiesz. Nie udało się. Może jednak się pomyszkuje w obozie - W takim razie razem wracamy do obozu.
  5. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    Dowódca oddziału widząc z jednej strony dziwną, a zarazem podającą się nie bezpodstawnie za zwiadowcę zmieszał się lekko, ale nie zbiło go to z tropu. Stanowczym krokiem podszedł bliżej nieznajomego, zmierzył go wzrokiem i zapytał. - Podajesz się za zwiadowcę, czyż nie? - W końcu któż inny mógłby dotrzeć do was tak późno zauważony - Logicznie myślisz, ale jesteśmy coraz bliżej terenów wroga, który ma do dyspozycji runy - broń której nie znamy. Skąd mam wiedzieć, że to on cię nie przysłał? Możesz mi w tej chwili dać dowód potwierdzający twe intencje? - Nie mam dowodów. Ale zastanów się, czy możesz pozwolić sobie na luksus #tu głos dzieli się na wiele# odmowy/odrzucenia/podejrzeń/wątpliwości? - Kim jesteś? - zapytał się szczerze zaskoczony - Jeśli jesteś jakimś wytworem runów, to wiedz, że się nie boimy... - dźgnął palcem intruza - Kim jestem? Nazwij mnie jak chcesz, ale to i tak nie będzie prawidłowe określenie. Reszta... chyba nie jest ci potrzebna. - Chyba, bo nie wiem czy wiesz, ale to ja mogę cię zabić... - na te słowa trzech stojących najbliżej dziwnej istoty żołnierzy postąpiło krok na przód, przystawiając doń ostrza swych mieczy - Więc jak, jesteś z nami czy przeciwko nam. Tylko od tego zależy czy podrózujesz z nami, czy jesteś martwy... - warknął - Wiedz, że nie jestem twoim wrogiem. Zdaje sobie sprawę, jakim wyzwaniem dla pojedyńczej istoty musiało by być pokonanie tych wojsk. - Nie służysz też tym nadętym brodaczom ani jaszczurkom? - zapytał cicho - Mówię oczywiście o krasnoludach, pradawnych krasnoludach i jaszczuroludziach... Jak mi przyżeczesz na swoje życie, uwierzę ci i pozwolę być tym, za kogo się podajesz. - Być tym za kogo się podaję... Ale stwierdzenie... Nieważne. Nie jestem sługą ani krasnoludów, ani jaszczurów. Jeśli chodzi o przysięgę na życie... Nie wierz w przysięgi osób, których prawdziwe oblicza są przed tobą ukryte. - Dobra, odejdź stąd i rób swoją robotę jako zwiadowcy, ale wiedz, że w razie jakbyś robił coś podejrzanego, moi żołnierze mają przyzwolenie przebić cię na wylot. Jasne? - Oczywiście. W końcu każdy może wbić nóż w plecy. - Szczególnie tobie. - odparł dowódca - Nie lubię niewiadomych w zespole... - dodał. - Teraz idź już i pełnij funkcję zwiadowcy. Kto wie, może dostaniesz jakąś nagrodę, jak odkryjesz coś ciekawego... - Życzę powodzenia. Nawet najlepszych można złamać, jeśli im tego zabraknie - powiedziała tajemnicza istota odwracając się w stronę wyjścia.
  6. Nie Limańsk, tylko magazany wojskowe. Procesor 2.,7 ghz jednordzeniowy, 1 gb ramu, radeon x600. Ustawiena rozdzielczość 800x600 i niska szczegołowość (na miminum nie ma latarek). Tylko w wyżej wymienionej sytuacji się zacina. Sterowniki i dx najnowsze, catalyst ustawiony na wydajność.
  7. Patch wgrany. Wina gry? Nie wiem. Na razie gram na zapisie sprzed pójścia tam i działa normalnie... I chyba zostane przy tym. Przejście to pewnie pozostałość po becie, a bug to jest z pendrivem w obozie wolności (mam właściwy pendrive, ale nie chce go przyjąć).
  8. Jak wyciągam wykrywacz artefaktów, gra znacząco spowalnia. Schowanie go nie przywraca normalnego tempa, dopiero ponowne uruchomienie gry. Nie działo się to aż do przejścia "tajną" drogą z jantaru bezpośrednio do magazynów wojskowych. Czy da się coś z tym zrobić?
  9. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    Teren się zaczyna zmieniać. Coraz bardziej sucha trawa wypełnia przestrzenie pomiędzy coraz rzadszymi drzewami. O kryjówkę pośród cieni na prawdę trudno. Trzeba być pośród nich. Tylko jak to zrobić? Jako kto? Hmm... Piaski nie są dla mnie problemem. Poza tym mam oznaczenia zwiadowcy... Zatem za taką osobę się podam. Dobrze będzie podejśc od strony pustyni. Oby uwierzyli... *** Zakapturzona postać podchodzi w stronę obozu. Jeden ze strażników decyduje się na wykonanie swoich mimo upału. - Stój, kimkolwiek jesteś! - Zaprowadź mnie do przywódcy. Podwójny głos tajemniczej istoty zaniepokoił żołnierza. Mimo to miał odwagę zadawać pytania. - Kim jesteś? - Nie ważne. Prowadź. - Czekaj! Skąd masz te oznaczenia? - Przydzielono mi. Prowadź do przywódcy. - Skoro tak, to jak się nazywa? - Nie wiem. Zapłacono za dołączenie do oddziału z tymi oznaczeniami. W tym miejscu. Tylko czas się nie zgadza, ale tak bywa. Strażnik dał znać reszcie, by podejszli. - To brzmi podejrzanie. W takim razie musimy zaprowadzić cię do przywódcy. Nie próbuj żadnych sztuczek.
  10. Shadowtear

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Mod na walkę dwiema brońmi jest. Co prawda jako część Unnecessary Violence, ale umożliwa atak z obu broni. Trzeba tylko pilnować by mieć drugi taki sam miecz, lub przełączyć lewą broń spowrotem do standardu przed zapisem. Jeszcze mam pewien problem - wziąłem czarne kamienie dusz związane z rekomendacją z Cheydinhal, ale nie mogę ich oddać Deetsan (dziennik się nie zaktualizował). Jak to naprawić?
  11. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    Widząc bójkę wśród swoich żołnierzy jeden z dowódców podszedł do nich i ryknął. - Jeśli jeszcze raz ktoś z was będzie mi się bawił w mordobicie, to pożałujecie, mamy być gotowi na walkę pod Thaigen''Ers, a nie w drodze do twierdzy między sobą, zrozumiano?! - żołnierze zdawali się nie zwracać na niego uwagi. Zdenerwowany dodał. - Albo nici z żołdu... - trójka uczestników bójki stanęła na baczność, a wraz z nimi zrozumienie rozkazu zadeklarował cały oddział. Zadowolony z reakcji dowódca rozkazał zwiększyć patrole w okolicach rozbijanych obozów. Jeden ze zwiadowców zaginął. Każdy znaleziony obcy ma zostać przeprowadzony przed jego oblicze, a w przypadku stawiania oporu lub próby ucieczki - zabity... Istota, której nikt nie zauważył słyszała dalszą część rozmowy. Umiejętność wzmacniania dźwięków się przydała. Mimo oddalania się magia utrzymywała głosy wyraźne, zrozumiałe. Na bitwę przyjdzie czas... ale zwiadowca? Hmm...Tacy nie gubią się sami tak łatwo. Ktoś mu musiał pomóc... lub coś... *** Godziny mijały i nic. Na tym polegał problem. Nie chodzi o tu tylko o typowo cywilizacyjną działalność. Nie było żadnych zwierząt, naprzykrzających się owadów, czy śpiewu ptaków. Tylko wiatr i rośliny. Nie wyglądają groźnie. Zero życia. Tylko rośliny. Problem polega na tym, że o takich miejscach się słyszy...pod warunkiem, że istnieją wystarczająco długi czas, by sprawiać problemy... Jeśli gdzieś przepadł ten zwiadowca, to pewnie tutaj. A ja nie chcę podzielić jego losu. Czas wracać. W trakcie powrotu słychać było jakiś odległy krzyk. Dopiero teraz go zabiło? Heh.... Następny krzyk. To coś nie mogło mi osczędzić dodatkowych krzyków? Przyciszę to odłosy... Po jaimś czasie głos zdyszanego krzykacza stał się słyszalny mimo przyciszenia. Podstawowa zasada - nigdy, ale to nigdy nie blokować własnego słuchu całkowicie, jeśli się nie wie o obecności banshee. - POMOCY! POMOCY! - darł się elf w oddali Zapadła decyzja o zareagowaniu, odwróceniu się i sprawdzeniu, kto jest. Nie widać przed czym ucieka ten elf, ale oznaczenia na jego pancerzu wskazują, że to może być zaginiony zwiadowca. Biegnącego zaskoczył fakt, że "wybawiciel" odwrócił się w jego stronę. Zatrzymał się dopiero, gdy spostrzegł brak śladów. To zawachanie dużo go kosztowało. On po prostu zniknął. Bez mgły, bez błysków, bez czegokolwiek specjalnego... i bez ubrania. Duchy, iluzje, czy rzucający niewidzialnośc nie zostawiają ubrań. Cokolwiek to było, nie mam zamiaru tam podejść. Ale przyda mi się coś. Mimo zdenerwowania telekineza zadziałała. Strój i nóż po chwili były na wyciągnięcie ręki. Sterowany magią nóż odciął oznaczenia zwiadowcy. Tylko one były potrzebne. Reszta wylądowała w krzakach. Teraz tylko dzięki magii nie opadały one z wielkiego płaszcza na ziemie. Może dzięki temu mnie nie zaatakują w razie spotkania. A teraz szybko, żeby też nie zniknąć
  12. Shadowtear

    SpellForce 2 Temat ogólny

    Wcześnie. źle przydzieliłem punkty umiejętności. Czy jest jakiś sposób, by usunąć wczesśniej wybraną umiejętność i wybrać inną? Wczytanie nie wchodzi w grę. Poza tym nie mogę wybudować studni w Zachodniej Gardzie. Nie mogę porozmawiać z Warrandem. Jak rozwiązać ten problem?
  13. Silent Hilla 2. Jeśli zachowają klimat gry, to ma to szanse na sukces. Tylko jak rozwiążą sprawę zakończenia historii? Które zostanie wybrane? A tak z drugiej strony to cieszę się, że nie ekranizują Planescape: Torment.
  14. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    [Tekst "wyczarowany będzie oznaczany znakami "{" "}", wpływ na dźwięk/jego właściwości "#" "#"] Przed oczami istoty znów zamigotała fala różnych kolorów, czar teleportacyjny przenosił go w nowe miejsce. Na wzgórze, u stóp którego odpoczywała właśnie spora armia złożona z elfów i najemników innych ras, zapewne wspomniana ekspedycja do Thaigen''Ers. Ta ekspedycja przypomina armię najemników... Skoro najemnicy, to większość zareguje na brzęk monet...Co jeszcze...Hmm...Dużo elfów...Elfka w opałach i znów tłum leci. Będzie dobrze. Tylko nie wpadać na magów... Czas na spacer pośród cieni. Wiadome jest, że coś "takiego" przyciąga uwagę. Mały zwiad zakończył się przy zapasie jedzenia. Ten mag mógł pomyśleć o teleporcji mnie wraz z zapasami. W takim razie jedzenie będzie trzeba ukraść... Oczywiście kosze i skrzynie z jedzeniem były pilnowane. Może i dobrze, że przy składzie stoi trzech strażników, a nie jeden. Tylko jak sprowokować między nimi bójkę. Hmm... Elf,elf i jeszcze jeden... ach! Krasnolud. Dobra. Wyciszać dźwięki krasnoludowi, a elfom wciskać mowę pijanego. - {A wy, ellfy jesteście takie głuuupie... zamiast chlać...burp... z nami, to wy te swoje drzewka cczisie...} - Cholera! Jak będziesz tyle chlał, to się zorientują, że piwo na lewo sprzedajemy {moczymordo! Zresztą jakbyś prócz picia, umiał walczyć to nie musielibyśmy Cie niańczyć!} #Głosem elfa, tylko krasnolud słyszy# - CO?! Będę pił ile mi się podoba, a i tak będę w stanie obić twoją mordę! #Głos zniekształcony aby brzmiał na bardziej pijacki# - Ty?! Mnie?! HAHAHA! Magicznie wzmocniony śmiech sprowokował krasnoluda do walki. Drugi elf chciał ich rozdzielić, ale on też oberwał od Kragga. Wszyscy zainteresowali się bójką, a tymczasem zniknęły 2 bochenki chleba, ser, skrzynka z jakimś mięsem i trochę jabłek.
  15. Shadowtear

    Ogień demonów - forumowa gra RPG

    Imię: Nieznane Rasa: Nieznana Klasa: Mag Historia: Istota z nikąd. Tylko tyle wiadomo. Ani imienia, ani przezwiska... nawet płeć i rasa są nieznane... Tak jakby ktoś tchnął życie i magię w stary płaszcz. Twarz jest całkowicie zasłonięta, ręce są nieużywane, a każdy odcisk stopy natychmiast zaciera magiczny wiatr. Przeszłość tej istoty jest jej własna tajemnicą. Co tu robi? Co planuje? Nie wiadomo... Charakter: Tajemniczy. Nie wyjawia swojej tożsamości. Mówi za pomocą magii - tworzy podwójny głos (jeden męski, drugi kobiecy), stara się zacierać wszelkie ślady, jakie pozostawia jego ciało. Pilnuje by magią powietrza rozwiać zapach, zatrzeć ślady, wzburzyć tumany kurzu w celu ukrycia. Zamiast używać rąk, korzysta z telekinezy. Używa jej również, by zabrać przeciwnikowi broń i walczyć (nie używa rąk nawet w trakcie walki). Ze słów i głosu korzysta jak z oręża. Zdaje się być znudzony większością rzeczy, ma mało motywacji. Wygląd: Postać jest ukryta pod wielkim lnianym płaszczem sięgającym do samej ziemi. Jakieś dziwne ruchy powietrz pod płaszczem uniemożliwiają dostrzeżenie sylwetki, rękawy są za długie, wiecznie założony kaptur leży w sposób ukrywającym twarz... zastanawiające, czy ta postać wogóle widzi. Nie wiadomo też, czy istota ukrywająca się pod nim ma te dwa metry na które sięga płaszcz. Ekwipunek: -Lniany płaszcz Czary: -Telekineza -Magia powierza Umiejętności wynikające czysto z użycia magii: -Zacieranie śladów -Tworzenie głosów i dźwięków -Wyciszanie -Rozdmuchiwanie zapachu -Wzbudzanie tumanów kurzu -Otwieranie niemagicznych zamków -Kradzież kieszonkowa Pozostałe umiejętności: -Retoryka
  16. Właściwie to mogę poświęcić trochę czasu na fRPG. Jeśli chodzi o realia - nie muszą być na podstawie książki/podręcznika/gry. W konću czy tu nie chodzi o grę wyobraźni? Ważne tylko, żeby się nie pogubić w tym całym świecie. Mnie można uznać za potencjalnego gracza, a w razie problemów wyciągnie się pomocną dłoń. A jak Wy, towarzysze? Pomożecie?
  17. Shadowtear

    Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

    Raz przeszedłem grę samym magiem. Pokonałem wszystkich w twierdzy - pomyślisz trochę i powinno się udać. Jeszcze jedno co do magów - łatwiej się kontroluje pojedyńczego maga niż ze wsparciem kogokolwiek. W Baldurze było wiele rzeczy, które utkwiły w pamięci - przeszłość Irenicusa,rozmowa z Firkraagiem, romans z Viconią (wraz z kontynuacją w ToB)... Wręcz można było poczuć jakby towarzysze byli czymś więcej niż skryptami. A co do nowych gier - Maska Zdrajcy pokazała, że jeszcze jest nadzieja na dobre tytuły.
  18. Shadowtear

    Planescape: Torment

    Portal nie musi być w ekwipunku bezimiennego (teraz jak gram to był u Nie-Sławy). Jeśli masz wpis w dzienniku, zakrwawioną chusteczkę i portal, to wszystko powinno działać. Jeszcze raz sprawdź dziennik oraz czy chusteczka jest u tej samej postaci co portal. W ostateczności cheaty i za ich pomocą rozwiązać problem.
  19. Wiem, że do drugiej częsci są pliki z lepszymi filmikami. Może i do tej są gdzieś tutaj: http://www.lucasfiles.com/ Hardcore mod od Talchii (spoza forum)... i tak dla mnie wciąż było za łatwo... "Opłacalnością" się nie przejmuj. Jak wszystko będziesz sprzedawał odpowiedniemu "człowiekowi" to pięniedzy będzie aż nadto.
  20. Shadowtear

    Planescape: Torment

    Jeszcze na stronie spellholdhold studios są pewne pliki dotyczące tej gry. http://www.shsforums.net/index.php?s=036f2f1de688368ae4ad8fc587180b8c&autocom=downloads&showcat=14 Zalecam rest anywhere ztweak pack''a dla magów, by nie musieć się aż tyle wracać.
  21. Shadowtear

    Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

    Jeśli chodzi o szybkość gry, to jest limiter FPSów (w sensie klatek). Z systemem operacyjnym jak napisał Xanax, widescreen mod rozwiązuje problem monitorów panoramicznych. Baldur to klasyka gatunku, jedna z naprawdę dobrych produkcji. Jeśli chodzi o zakup - jeszcze widziałem w sklepie sage w wydaniu Extra klasyki, ale to zależy, czy interesują Cię pozostałe tytuły. Z legend to jeszcze szczególnie polecam Planescape Torment.
  22. Shadowtear

    Gothic 3 - oficjalny temat gry

    Właściwie to da się prawie całe miasta wybijać, jeśli się wie jak. Jeśli ma się reputacje <75 to nie mogą zobaczyć walki (wyciągnąć broń aż zacznie gonić i ubić gdzieś zdala od oczu). Dla rep >75 (imiona na zielono) taka prowakacja nie działa, ale można zacząć walkę w mieście i skończyć bez świadków. Trzeba uważać, by nie wyeliminować zbyt wielu osób, bo później może nie zaliczyć odbicia lokacji.
  23. Są mody , dzięki którym się pomija Taris i ląduje na Dantooine z pewnym dobytkiem. Wystarczy trochę poszukać np. tu: http://knightsoftheoldrepublic.filefront.com/files/Knights_of_the_Old_Republic;67index
  24. Jakby NWN było Hack & Slashem, to jeszcze by można było im wybaczyć. Jednak w pamięci zostają takie tytuły jak Planescape Torment, Baldur''s Gate, czy Maska Zdrajcy ze względu na fabułę i przede wszystkim one mnie też interesują.
  25. Właśnie szukam moda zwiększającego poziom trudności Kotora 2. Jeszczenie nie skończyłem Dantooine (a ruszyłem tam z Telos), a już nie ma żadnego wyzwania. Niestety w przeciwieństwie do poprzedniej części nie znalazłem jeszcze odpowiednika "hardcore mod" (a i wtedy było za łatwo, bo Malaka oszałamiałem i brałem na 2 uderzenia).