Nephren-Ka

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    6672
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nephren-Ka

  1. Robisz postępy.;3 Skądinąd, to ciekawe co tam wyprawiasz, że te bany tak lecą.;d
  2. Nie mam w klubie nikogo, kto byłby zdolnym juniorem, sam szrot.;s Wątpię, nie zwolnił kolesia który zleciał z Premiership; zresztą na inaugurację niższej ligi dostał bęcki 3-1 od kogoś tam, i patrząc na to kogo kupuje do klubu to jakoś lepszych wyników nie osiągnie.;d Recepta prosta na problem, trza znaleźć kogoś równie dobrego i wtedy jak jeden ma kontuzję, to gra drugi i nie odczuwa się zbytnio braku tego pierwszego. A sobie postrzelałem w SPku, kilka ostatnich strzałów na 14hp.;3
  3. Byłem absolutnie pewien że tak odpowiesz.xd Każdy pojazd to kupa guana.;3 Ja dzisiaj wywaliłem grę, bo przeinstalowałem ją na zwykłe hdd, nie jest godna przebywania na ssd. W ankiecie zaznaczyłem pole że kiepsko mi się gra przez głupotę innych graczy.;3 Przejechałem się dwa razy Leo i raz E-75 i to by było na tyle jeśli chodzi o expienie; ale mam nowy plan, zaznaczyłem sobie kilak pojazdów premium i pofarmię chociaż trochę kasę; a i gra się na nich nieco lepiej, mając już całkiem niezłe załogi. Czytanie i granie w cokolwiek innego niż FM mi nie wychodzi(chociaż mam podzielną uwagę).;/ Przy czym zupełnie zgubiłem chęć czytania w ostatnich miesiącach... Wiadomo, płatanie głupich figli to tylko na mnie.;3 Dziś przesiedziałem pół dnia(znaczy jak już się podniosłem z łóżka; ciekawe, że kłaść mi się nie chce, ale jak już to potem wstać coś nie mogę) przy FM; udało mi się awansować do Championship przez baraże do których wszedłem w ostatniej kolejce(ofc nieco wcześniej wtopiłem mega waży mecz z sąsiadem w tabeli, chociaż przewaga była moja). Zabawne, ale okazuje się że w Southend niby kasy mniej niż miałem w Altrincham, ale zawodników udało mi się ściągnąć(ofc z free transfer) zdecydowanie lepszych; szkoda tylko, że nie mam w ogóle rezerw i na ławce muszą jeździć jakieś kasztany.;/ Graficzny spamik z kategorii debilne i głupie. Pierwsze to misja, w której kiedyś wbijałem jak na mnie kosmiczne wyniki i nic, a zrobiła się przy żałosnej bitwie; drugi to FM, gdzie Altrincham buduje właśnie stadion mojego imienia; po tym jak mnie nowy prezesunio wylał.;3
  4. Tam do razu wizuale, sam gejmplej, można zobaczyć że jak się chciało, to można było zrobić grę nie nudną na tym silniku.;d Będzie zemsta przedmiotów martwych, jak będziesz chciał już zagrać, to coś się zbuguje i nie pójdzie.;p Jak na wysadzanie się i topienie to masz niezgorsze staty na tym T92; mój jeden znajomy to ma, a drugi prawie-ma(nie ma kasy żeby kupić); jarali się że najlepszy splash w grze, a grałem z nimi parę razy i trafiła się bitwa gdzie tym kiepskawym E-75 nabiłem prawie 2k dmg, a tamci artylerzyści 0 i 100-parę.;3 Pomyśleć, że jak zaczynałem grać to głównie artą grywałem, i było to nawet fajne(stąd mam chyba 7 tier usa), a teraz to już ginięcie czymś tragicznym(jak E-75 ;3) wydaje się być znacznie ciekawsze. Dwie bitwy zagrałem, raz Leopardem z minimalnym wpływem na wynik, i raz wiadomo czym; niespodziankę mi gra zrobiła i byłem topem(a nie że 3/4 drużny to dziesiątki), ale niestety nie udało mi się obronić flanki przed połową drużyny przeciwnej; moi kompani szarżowali drugą stroną i też polegli; ach ten pech...;s
  5. Będziesz miał porównanie, obie gry na tym samym silniku powstały.;d A do W3 już kolejny dodatek w drodze; mam nadzieję że zrobią ich jeszcze kilka.;3 No i że Sapkowski zdąży jeszcze 2-3 książki w uniwersum machnąć nim przeniesie się do lepszego świata. Źle kolejkujesz - wiedźmińskie gry mają swój koniec, fabryczki nie bardzo, więc...;d Sposób na lepsze granie w D3: wyciszyć muzykę i zamiast niej puścić tą z dwójki, od razu fajniej; przy okazji zmieniłem poziom na torment v i pojawiło się w końcu jakiekolwiek wyzwanie, i przed niektórymi grupkami mocniejszych stworków muszę już czasami wykonywać taktyczny odwrót, a nie biegać sobie między nimi i śmiać się, kiedy padają.;3
  6. Nie no, dawno temu już raz grę skończyłem; mogłem grać wtedy chyba tylko na minimalnych ustawieniach i po jakimś czasie chciałem przejść jeszcze raz na już ciut lepszym kompie, ale awaria hdd pokrzyżowała mi szyki(a już co nieco pograłem); teraz pasowałby przejść dwie pierwsze części przed trójką. Myślałem że wszystko wpływa.;s
  7. Spoko-loko, gra jest tak przygotowana żeby nie trzeba było znać fabuły wcześniejszych części. Aczkolwiek...sam mam taki plan jak Ty, i idzie mi z tym równie kiepsko. Póki co nie wyszedłem jeszcze z Kaer Morhen w pierwszej części.;3 Próbowałem, kiepsko się sprawdza.;s Coś Ci ocena osobista strasznie wolno spada jak na takie granie, wiec coś tu kręcicie towarzyszu.;p Heh, walka o baraże nużąca dość(pewnie przez moją genialną drużynę...), ale i tak nieźle wygląda sinusoida zmian od momentu kiedy przejąłem klub. Ale dość, może jakaś szczelina w d3 teraz.;3
  8. Bardzo śmieszne.;p Ja pierwszy raz wyleciałem w taki sposób, myślałem że mając dobre wyniki i poparcie kibiców prezes nigdy nie zwalnia(tym bardziej, że gram Anglikiem, a on chciał...Anglika ;3). Pewnie też bym poleciał z Premiership, ale może chociaż reputacja by skoczyła i nie musiałbym się cofać jedną ligę do tyłu... @Mery Chcesz fajnej fabuły i questów, to Wiedźmin 3 czeka, nic tylko odpalić i sobie zagrać.^^ Dałbyś lepiej jakieś rady, jak grać tym E-75 i nie łapać doła po kolejnych porażkach.;s
  9. To ma 20 minut, więc ani to zwiastun, ani trailer, itp.;p Mnie bez premium słabo kusi; a nie dali żadnego free-noworocznego, to niech spadają; tyle co wlazłem i na promo czołg kupiłem, co to mi się z arl-a ciężkiego odkrył.;d Miałem plan żeby pograć trochę jedynym tru-drzewkiem(czyli niemiaszkami ofc), ale przejechałem się ze 2 razy stockowym E-75 i jest taka tragedia, że chyba granie w sapera byłoby ciekawsze...
  10. 'uwielbiam forum, które zamiast edycji dodaje drugi raz ten sam post'
  11. Jak zawsze.;s Nie mam lornetki; ani lunety; ani teleskopu. Btw, zoba-zoba: https://youtu.be/UgRUzEdPfHA Fajny materiał; widzę, że będzie co oglądać.;3 Dziś tylko -13; zabawne że w mediach straszyli że będzie 20, co przecież miało miejsce wczoraj. FM jednak nie poleciał, znalazłem sobie po roku czekania pracę w Southend, które właśnie było na przedostatnim miejscu w League One; nieco zakupów za free i już-już jestem prawie że w strefie barażowej; Altrincham pewnie spadnie, to się spotkam z nimi może za sezon.
  12. -22 stopnie, nie chce mi się nawet(chociaż zimno lubię). Beznadzieja; sens życia = jedno wielkie zero; ciężarówka <333
  13. A mnie w FM wylali z pracy; jak byłem liderem i miałem spore szanse na awans(co się generalnie stało, ale już z innym menago); cóż, zmienił się prezes i postanowił wylać klubową legendę.;s A teraz siedzę sobie na wczasach już kilka miesięcy i dostaję oferty maksymalnie z League One, normalnie beka. Posiedzę jeszcze trochę i jak będzie taka kpina nadal, to chyba pierwszy raz w historii CM/FM gra poleci z dysku poprzez zirytowanie mnie... Poza tym równie świetny dzień; zawędrowałem na sylwestra znajomków i po raz enty utwierdziłem się w przekonaniu że nie istnieją chyba na świecie ludzie, z którymi mogę dłużej przebywać 4fun; plus jest taki, że odkryłem że mogę przez jacka podpiąć słuchawki do moto g, i tak oto kilka godzin minęło mi na słuchaniu swojej ulubionej depresyjnej playlisty, po czym zaraz po północy spokojnie oddaliłem się do domku.;3 Plan na resztę wolnego: do 15:20 w poniedziałek będę spał; wstawał ze standardowej trumienki i kładł się na kanapie, potem zamiana, może z przerwą na jakiś obiad; w sumie mogę tylko to robić, spanie, praca, spanie, praca; pomęczę się z miesiąc żeby już całkiem ześwirować i może w końcu obojętność zejdzie na odpowiedni poziom do wejścia pod ciężarówkę czy coś w tym stylu. Over&Out
  14. Ja pewnie też będę w domu siedział; albo leżał; albo wisiał; w sumie nie wiem jeszcze.;s Niby mogę posiedzieć ze znajomymi, ale nie wiem w sumie po co. Hah, tyle wolnego było i powrót do dnia pracy wydawał się być na początku kiepski, ale wychodzi jak zawsze, że stan nicnierobienia występuje tylko w domu. Narq, szczałka, pisał nephren-noob.;3
  15. To tylko przez głupich graczy tak masz? No cóż, to chyba żadne mmo nie będzie nigdy dobre, bo każde które staje się popularne z automatu łapie więcej(czy wręcz cała masa) graczy zdolnych inaczej. Tam również nie musiałeś grzebać grabiami, ale poprawiało to jakoś zbiorów, no i bohater wtedy skillował, a im wyższy skill tym lepiej, bo więcej można było zebrać z pola. Też nie było hop-siup: http://www.wurmpedia.com/index.php/Farming ;p Hah, aż sobie przypomniałem się się chodziło po okolicy z dużym wozem i szukało jakiś opuszczonych gospodarstw, bo jak wiadomo żal dać przepaść dobru.;d Ech, chyba pora spać; poddałem się po bitwie Cometem, gdzie się nastrzelałem i wygrałem 2 razy 1vs1, a i tak wtopa; dla kurażu zwiedziłem jedną szczelinę nefalemów na torment 4, wiec growo zamknę dzień jakimś wydarzeniem, w którym nie przegrałem.;s edit - heh, forum edytując zrobiło dubla, great...>:<
  16. To tylko przez głupich graczy tak masz? No cóż, to chyba żadne mmo nie będzie nigdy dobre, bo każde które staje się popularne z automatu łapie więcej(czy wręcz cała masa) graczy zdolnych inaczej. Tam również nie musiałeś grzebać grabiami, ale poprawiało to jakoś zbiorów, no i bohater wtedy skillował, a im wyższy skill tym lepiej, bo więcej można było zebrać z pola. Też nie było hop-siup: http://www.wurmpedia.com/index.php/Farming ;p Hah, aż sobie przypomniałem się się chodziło po okolicy z dużym wozem i szukało jakiś opuszczonych gospodarstw, bo jak wiadomo żal dać przepaść dobru.;d Ech, chyba pora spać; poddałem się po bitwie Cometem, gdzie się nastrzelałem i wygrałem 3 razy 1vs1, a i tak wtopa; dla kurażu zwiedziłem jedną szczelinę nefalemów na torment 4, wiec growo zamknę dzień jakimś wydarzeniem, w którym nie przegrałem.;s
  17. Dla mnie oba przypadki są srogie. Trzeba było tyle nie grać kiedyś, wolniej osiągnąłbyś efekt wypalenia.;d Ja tam nie wiem, nie mam, zatrzymałem się wieki temu na T-34-85.;s W Wurmie farmienie było fajniejsze; człowiek rano zasiał, w południe poprawił grabiami, wieczorem znowu poprawił, następnego dnia również poprawiał; i w końcu miało się ładniutkie zbiory(ofc ograniczone skillem ;/).;d
  18. Pojęcia nie mam.;d Ja zawsze z automatu gram: podwozie=>wieża=>działo, bez większego kombinowania.;s Zresztą dzisiaj sobie odkryłem silnik najlepszy, co by jeszcze szybciej dojeżdżać do miejsca zgonu, bo chyba tylko po to mi się on przyda.;d Eh, trza było grać jednym drzewkiem tylko, odkryć całe i olać grę; a tak mam milion linii odkrytych w jakimś stopni, i co jakiś czas kusi żeby coś dalej popróbować.;s
  19. Z racji posiadania darmowego konta premium co nieco pograłem. Ale w sumie nie za wiele. Na KW-4 mam już wszystko odkryte, ale jak widzę 160k expa na następny pojazd, to chyba sobie odpuszczę.;d Heh, kiepsko; ja w sumie pewnie mam podobnie, zresztą jak wiele innych osób.;/ Ponad 200 bitew na T92 w tydzień? Jak dla mnie brzmi srogo, tyle to ja nie miałem przez tydzień grania na wszystkich pojazdach łącznie(i to w czasach kiedy grałem w to częściej). Nieźle jak na okres, w którym już gry nie lubisz.;p @Kadaj - nie pamiętam, ale to pewnie przez to że mnie tu wtedy nie było dłużej(w końcu to już tyle sezonów temu się działo). Ja nie lubię zbytnio grać defensywnie, wolę atakować. Nowy sezon całkiem spoko się zaczął, wielkim wzmocnieniem będzie John Fleck którego znaleźli mi skauci na wolnym transferze(a ja nagiąłem budżet płac i jak zawsze jestem na sporym minusie), świetnie go wspominam z FM 2010; może uda się awansować nie ładując się do baraży; kasa będzie, bo już w Curling Cup gram away z Chelsea.;d Generalnie koniec świąt; nie mam poczucia że w ogóle były, bardziej że jakiś długi weekend i tyle. Ale żeby nie było aż tak kolorowo, moje głośniki postanowiły od czasu do czasu wydawać odgłos przypominający trzask; odłączone od kompa też tak robią; ofc są niemalże nowe, mają ze 2-3 miesiące; będę przeszczęśliwy jak się zepsują ;3
  20. Czeka cierpliwie od września 2014 roku, może doczeka.;s Czasu poświęconego nie szkoda aby? Mnie byłoby smutno chyba opuszczać tak na zawsze moje nabskie konto, któremu co nieco godzin poświęciłem.
  21. No dobra, faktycznie jest więcej opcji.;s Mój kontakt z tą serią ograniczył się póki co do tego, że pamiętam recenzję pierwszej części z CDA(były dwie pirackie gry, Tropico i Port Royal w jednym numerze), i że mam na Steam część nr 3, której nigdy nie zainstalowałem jakoś.;s Łatwo Ci mówić jak już masz większość pojazdów, w tym pewnie wielką większość(jak nie wszystkie) które chciałeś odkryć; ja nie mam, i od czasu do czasu się męczę(a miałem już taką przerwę, że dobre 3-4 miesiące nie włączyłem nawet na chwilę). W sumie to jakbym grał tylko jak dają x3 i x5 to pewnie już miałbym sporo więcej, ale zawsze jak tak wrzucą, to jakoś ochoty na strzelanie nie mam.;s edit - o, wygrałem na KW-4, 1,9k expa do przodu, wystarczyło pozwolić postrzelać w siebie paru dziesiątkom(a i tak ubił mnie...borsuk).;s Jeszcze 6k expa do najlepszego silnika, a potem te 160k do ST-1 to już przecież niewiele.;3
  22. E tam, podatki są, więc można ciemiężyć.;p Bleh, świetna zabawa w WoT, strzelanie na stockowych działach w czołgi o 1-2 tiery lepsze od moich.;s
  23. Lubię jak coś od razu jest rozbudowane.;p Ciężkie czasy na ogrywanie gier...Kolejne czołgi brytyjskie chciałbym, w FM powalczyć w następnym sezonie, przejść jeszcze raz pierwszego Wiedźmina; a czasu mało ;/ Chociaż tyle, że brak karty graficznej ogranicza mnie w praktyce do tych w/w czynności, bo tu jeszcze Divnity i PoE cały czas na mnie łypie skąd tylko może.;s Dziwi mnie że nie grasz, patrząc na to co ludzie w tym wyprawiają; no i z tego co widzę to jest tam duży nacisk na wszelaki transport, a dawno w grach nie było to jakoś odświeżane.
  24. A gdzie tam, kilka godzin gry to był mój max, więcej mi się jakoś nie chciało.;s AoW 3 mam chyba na liście życzeń do sprawdzenia, z tego co pisali w CDA to dość ciekawy tytuł. Ale kieeeeedy to będzie.;s Buduj imperium w Cities: Skylines! ;p Ponoć gra się znacznie rozwinęła przez ostatni czas i jak się już zacznie, to wsysa niesamowicie. @Kadaj - mam skład w którym sporo zawodników pamięta czasy z League Two i One, nic dziwnego że sobie nie dają rady. A że zawsze staram się grac ofensywnie, to i wychodzi jak wychodzi. Ważne że strzelam więcej.;s
  25. Hmm, podstawka jakoś zbytnio nie stwarzała u mnie problemów; no ale mogliby pożyczyć coś nieco z silnika fabryczek, żeby była ta fajna nieskończoność ;3 H3 to moja druga gra, w jaką grałem w życiu, na pierwszym pc(pierwsza to Diablo), sentyment mi już chyba zostanie na zawsze, a i gra się w toto nadal całkiem miło. Też wiele godzin spędziłem na hotseat, aż szkoda trochę że czasy na takie granie już chyba przeminęły.;/ To chyba za wiele nie straciłeś; widziałem przez chwilę H6 i niezbyt mi się podobało, H7 czytałem tylko recenzje/opinie i chyba jest jeszcze gorzej.;/ Ale póki co mam na półeczce części 1-4 nie muszę zbytnio się martwić o braki w klimatach tej serii. Ano nup; pamiętam że wtedy chyba chciałem sobie miejsce w garażu zrobić, bo już mi się sloty zapełniły, a nie chciałem wydawać kasy. Za to mam całkiem sporo tego co w CDA dawali(może nawet i wszystkie, nie pamiętam już). Marudzenie jest wtedy, jak nie ma się powodu do marudzenia, a się marudzi; ja stwierdzam fakty.;s Ja nie tyle co chcę się wyspać, co wypocząć, bo coraz częściej zdarza mi się łapać doła pracującego, a nie lubię. Póki co ratuję się szprycowaniem się kawą i witaminą c, co potrafi znacząco poprawić samopoczucie(a to drugie znacznie wływa na odporność, dzięki czemu ten rok zamknę raczej nawet bez standardowego, drobnego przeziębienia) na jakiś tam czas każdego dnia. W sumie i tak poszedłem spać koło 4, zacząłem jakieś materiały około-wiedźminowe oglądać na yt i czas poleciał...;s A dzisiaj...obudziłem się chyba o 15, ktoś do mnie dzwonił w południe(a że nie ponowił próby, to chyba nic szczególnego się nie działo). Usiłowałem pomęczyć tankietki, ale niewiele z tego wyszło - raz że net działał coś niestabilnie(przez co w końcu w ogóle wyłączyłem grę), dwa że jak zwykle miałem pecha(znowu 6k odbitych obrażeń na KW-4, 3k sam zadałem, a mimo to sroga klęska była w bitwie...); plus że zakupiłem już lepsze zawieszenie na Cometa(mimo to ten czołg jest tragicznie mało mobilny w stosunku do poprzednika) i Czarnego Księcia(zbieram na działo, a walka na tym co mam już z równymi tierami to jest jakiś koszmar...). Ale że, jak pisałem wcześniej, net lipnie działał, to odpaliłem FM i dokończyłem sezon; cóż, początkowo byłem w środku tabeli, potem zadomowiłem się w czołówce(nawet przez 3-4 kolejki - ale w różnych odstępach czasu - liderowałem), a potem...przegrałem 3 mecz z rzędu(w tym 2 w domu), wygrałem wyjazd w którym nie miałem niby szans, wtopiłem 10-0(sic!!!) w półfinale FA Cup na Wembley z Arsenalem(ale gitara, bo klub z prawie miliona na minusie miał ponad milion na plusie), przegrałem mecz w którym prowadziłem 4-2 w 60 minucie, zremisowałem 3-3(gdzie prowadziłem 3-1) po tym jak mój bramkarz pod sam koniec wybił piłkę pod nogi przeciwnika w niegroźnej sytuacji. Dzięki temu byłem w lidze na 3 miejscu, mając tyle samo punktów co Millwall i miałem kolejkę do końca. Nawet wygrałem na wyjeździe z Blackpool 3-1, ale Millwall też wygrało i trafiłem do baraży, w których zremisowałem 2-2 z WBA u nich, i potem przegrałem u siebie 1-2(sędzia nie uznał mi wyrównującej bramki pod koniec), w sumie byli lepsi w dwumeczu(nie dziwne, jak tam jeden grajek zarabia połowę mojego całego budżetu...). Generalnie to baraż i tak wygrał Bournemouth. Teraz szykuję się na nowy sezon, pierwszy raz w ogóle kupiłem kogoś za gotówkę - a nawet nie jednego, a 3 zawodników - Makowskiego, Chrapka i Angielskiego. Tak, będę miał trio polaków.;d W spamik graficzny wrzucę tabelę z Championship(ach ten mój piękny bilans bramkowy, zwłaszcza stracone gole) i mojego najlepszego zawodnika, czyli Danego Białą-Głowę(wywalił go West Ham, u mnie gra świetnie).