Valium

Filmik na rowni z koreanskimi MMO, bicie mobkow nudne na potege. Lokacje podobnie.

Po prostu przeraza mnie jakie niedoinformowanie jest w sprawie WoW''a. To nie jest przebranzowienie nawet po czesci, zdjecie limitu czasowego z triala takim nie jest, do 20 lvl mozna robic jedynie wbijanie 20 lvl. Rownie dobrze w GW moglby byc trial w ktorym jest samouczek, 1 lvl tylko, i dac to za friko na zawsze.

W przeciwienstwie do Warhammera, Rifta i innych, pokazano juz rajdy w trailerach TOR''a, czyli end-game istnieje w tej grze.

Wymagania sa ogromne, wiadomo ze bedzie dobrze dzialac podczas questow, ale taki WoW potrafi ostro przycinac na swietnym sprzecie na rajdach 25 osobowych gdy masz mnostwo addonow i najwyzsza jakosc grafiki (ktora przypominam zostala podbita w Cataclysm).

Boze tylko nie moje kochane demo Tiger Woods''a.

Ludzie, to jest nic innego jak trial, tylko bez limitu czasowego, ale nie da sie grac ponizej 20 lvl dluzej niz 2 dni.... Nie moze byc mowy o grze free to play.

Tu nie chodzi o pieniadze, tu chodzi o to ze to jest gra zespolowa i to nie jest powiedzmy 1 noob/newbie na 10 osob na serwerze, to jest 10 strasznych graczy i 1 ogarniajacy.

Trial zawsze byl do 20 lvl, a po co Burning Crusade to nie wiem, ten dodatek zaczyna sie powyzej lvl 60.

Przerazliwie nudno to wyglada, pozdrawiam zwlaszcza postac z miotaczem plomieni, nie ma to jak uzywanie 1 skilla/1 animacji. Spalilem ta gre jak powiedzieli ze nie bedzie roli healera, to jak zabrac 1/3 skilla z calej gry. A instancjonowane eventy + dungeony to juz byly w GW1, bieganie po swiecie (bez mountow, wciaz z teleportami wszedzie dostepnymi z mapy, sic!) to mily dodatek, ale to + nowa grafika nie zasluguje na "2" w tytule.

Nie mialo.

Ale o to chodzi, skorki Star Wars odrozniaja ta gre od WoW''a, bo inne klony tez sie bawia w fantasy, przez to sie ich odroznic prawie nie da.

LOL, 3x wiecej kasy z abonamentow i ogolnie?

Na trailerze widac, ze gra z graczem z Wipeout HD.

Wciaz widze hp, wciaz mowia o odblokowywaniu mocy i rozwijaniu postaci, a wszelkie prezentacje sa pokazywane na najlatwiejszym poziomie trudnosci zeby nie bylo wpadki ze smiercia prezentera :D. Mysle ze przeciwnicy na wysokich poziomach nie beda padac od 3-4 strzalow. Poza tym jakos mi obojetnie czy cos nazywa sie "headshot" czy "critical strike".

Jest dokladnie odwrotnie dla osoby ktora trzyma sie blisko MMO.

Moze jednak poczytamy o fabule WoW''a ? Co do Tibii - nie gralem, nie gram, ale podobno tez ma nienajgorsza, debilne to sa fabuly typu Crysis 2. ;)

Bylo pare dat, ostatnia to 31 maja.

Nudne jak kazdy hack''n''slash.

Czekasz na MMO w stylu WoW''a, to moze..... po prostu graj w WoW?

@Komenty Daleko mi od zachwytu nad Homefrontem, w pierwszym poscie napisalem ze obie gry sa dla mnie przecietne. Po prostu stwierdzam, ze sie nie dziwie wynikom sprzedazy.

Upraszczam Crysisa 2, bo fabula tam to dno, Homefront ma swoje momenty, jak walka w domu matki z dzieckiem, ukrywanie sie w masowej mogile. Natomiast w C2 "zbroja nasza jedyna nadzieja" (to cytat), i w ogole ona sama ratuje swiat, w iscie prostackim stylu. Byl nawet chyba na gram.pl felieton o niedocenieniu Homefronta i naprawde mocnych momentach z niego. EDIT : O, nawet go znalazlem, polecam. http://www.gram.pl/news_8AvjG,e3_Artykul_Homefront_strzelanina_inna_niz_wszystkie.html

DLC wazne, jak mapy i nowe tryby, byly darmowe, sa tez dodatkowe DLC kosmetyczne (czapki) za $.

Obydwie sa przecietne, choc juz wole Homefronta niz "dzielny amerykanin ratujacy swiat w lateksowym wdzianku".

Co do SC i SC:BW - ktos chyba tu nie pamieta, ale podczas premiery ta gra byla BARDZO niezbalansowana, genialne patche po paru latach (chyba w 2001 ostatni) dopiero pokazaly co to znaczy balans i stworzyly ikone.

Krotko po wyjsciu Borderlands zarejestrowali domene "Borderworlds". Czekam na MMO!