fael

Świetna recenzja! I no niestety, dawno temu gdy dostałem się do bety WoWP wiązałem z tym tytułem spore nadzieje. Odpaliłem, pograłem trochę i... uciekłem. Z tych samych powodów jak zostały przedstawione w recenzji. Czas minął, ściągnałem w międzyczasie Warthundera i tam nagle się okazało, że gra może być dynamiczna, bardziej kolorowa i po prostu - wciągająca. Bez żalu odinstalowałem WoWP z nadzieją że nadejdą lepsze czasy, tym bardziej że system ekonomii w Warthunderze też uległ zmianie na bardziej czasochłonną wersję. Gdy zobaczyłem newsa o premierze nowej gry twórców WoT''a - zainstalowałem WoWP na nowo i z przerażeniem odkryłem, że to jest to samo co oferowali wcześniej. Szkoda, był ogromny budżet, były oczekiwania i plany, a...wyszło jak zwykle. I choć próbowałem się przekonać , zapomnieć o wszystkich minusach - niestety. Parę rozgrywek i gierka poszła w zapomnienie, Warthunder wrócił do łask. Co warto wspomnieć w plusach - jak ktoś wspomniał, WoWP bardziej szanuje graczy "ze sprzętem" czyli z joystickiem. Rzeczywiście, czuć przewagę, myszką się nie da pewnych rzeczy ogarnąć. Tylko... to tyle. Wolę śmigać z myszką w WT niż smutać przy Warthunderze :/

1. nie przesadzaj, to wcale nie brzmi o wiele gorzej niż plany Tolkiena na kontynuację Władcy Pierścieni. do której na szczęście nigdy nie doszło. 2.zastanawia mnie, ile ta gra tak naprawdę będzie miała ze Śródziemiem wspólnego. fuck logic Uhm, fabuła jest po prostu skretyniała. Mordor, odkąd zainstalował się tam Sauron, praktycznie zawsze już wyglądał jak miejsce gdzie diabeł, tfu, Sauron mówi orkom dobranoc. jeśli faktycznie chcieliby to tak umieścić to na kilka tysięcy lat przed wydarzeniami z hobbita czy lotra, gdy jeszcze istniał Numenor, a Sauron nie był wielką kupą żelastwa tylko dostojnym księciem który zwodził wszystkich :-) A Tolkien...cóż. Tolkien pewnie juz dawno się nie raz przekręcił w koło, ale co tam...

Od kilkunastu dni śledzę recenzje AC4 i reakcje są naprawdę różne. Jednak tekst powyzej jak i cytowana recenzja z eurogamera przekonały mnie ostatecznie co do zakupu którego w ogóle nie planowałem. Dla mnie seria AC skończyła się na 2 cześci, potem..potem było różnie. I choć zdawało się że jest lepiej i jest coś nowego niż w 2, to jednak czlowiek tęsknił za tymi emocjami które były w 2, za tą fabułą i po prostu za starym, tfu, młodym Eziem! zdanie które praktycznie najlepiej podsumuje to czy 4 jest dobra czy nie, cytując za eurogamerem "Barwna postać Edwarda sprawia, że już nie zatęsknimy za Ezio, co stanowi najlepszą rekomendację dla Assassin''s Creed 4: Black Flag." Wystarczające! :-) <śpiewając szanty wklepuje zamówienie>

czy ty w ogóle rozumieszjęzyk polski czy piszesz co Ci klawiatura przyniesie? Do jakich sytuacji doprowadzają? Kto Ci każe w ogóle się tą grą interesować? Te konkursy są po to, żeby ktoś mógł wziąć udział w betatestach do których przewidziani są tylko nieliczni. Ty zamiast docenić fakt, że keyów jest więcej niż ustawa przewiduje, rzucasz się bo masz troszke za dużo czasu wolnego i zamiast sensownie go spożytkować siedzisz tu i marudzisz jaki świat jest okrutny bo nie dał ci keya do gry która za miesiąc będzie w fazie open, a docelowo ma być f2p. Jeśli ktoś kupuje key do gry to znaczy że jest nienormalny. On, nie Blizzard. Jezz.

uuu... ragequit

8461691916917461920077772

mam :D

gram.pl pada za 3....2....1..

teraz battle.net padnie :D

Mogę realizować swoje marzenia z dzieciństwa i niszczyć świat małym-wielkim robotem <3

P-51 Mustang

" patria semper fidelis"