Mattio

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    297
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mattio


  1. Konsole i PCety bardzo sie roznia... Tak naprawde gry na konsole sa robione ''dla pieniedzy''! Sama cena o tym swiadczy. Gry na konsole nie sa wydawane w takiej ilosci dlatego bo konsola jest "SUPER" i "WOGOLE BOSKA", a jej "STEROWANIE WYMIATA" tylko ze wzgledu piractwa! Ceny siegaja 300zl nie dlatego bo gre robiono tysiac lat tylko dlatego bo jak chcesz w nia zagrac to wydasz tyle bo nie masz innej opcji (nie sciagniesz z internetu, albo nie wypalisz od kolegi)! Gry na PC w dniu premiery kosztuja 99zl albo nie wiele wiecej (oprocz WoWa i kilku podobnych gier ktorych nie da sie zpiracic).

    Po 2 sterowanie na konsoli nie jest raczej przystosowane do FFP, RTS. Natomiast komputer poradzi sobie ze wszystkim poniewaz jest wyposarzony w k l a w i a t u r e i m y s z k e ktora zostawia konsole daleko w tyle /dlatego PC jest wielkofunkcyjny (ofc konsola nie byla robiona do wszystkiego wiec...). - a jesli chodzi o wyscigi to tak samo na konsoli bez kierownicy jak i na PC nie da sie grac :).

    Btw. PC ROX! Grajac sobie w gre na konsoli (online) nie mozemy napisac "zmien mape" albo "rmk". Dlatego konsole to raczej signleplayerowe badziewie do bijatyk, zrecznosciowek ew. przygodowek i wyscigowek (a to wszystko mamy na PC). Najwieksza zaleta konsol jest to ze zawsze spelnia wymagania sprzetowe :)


  2. Dnia 11.06.2007 o 23:45, lampak napisał:

    Strasznie grymasicie na tą grafikę. Od kiedy to w grze grafika jest ważna?

    Ech, w grze grafika jest ważna... dlaczego wielu graczy mówi ze grafika jest nieważna? Tak naprawdę grafika jest ważna ale nie najważniejsza. Poza tym grafika to coś oddzielnego od grywalności. Na obydwie rzeczy sie patrzy i nikt nie mowi ze TR ma słaba grywalność bo grafika jest mierna. A grafika jest średnia i nie ma co sie kłócić.
    >Czasami odnoszę wrażenie, że redaktorzy są nieco rozpieszczeni - większość graczy (polskich) i tak nie będzie

    Dnia 11.06.2007 o 23:45, lampak napisał:

    mogła sobie pozwolić na najwyższe detale w żadnej nowej grze.

    Akurat w tej wiekszość prawdziwych (tzn takich którzy inwestują w swój sprzęt - nie mowie o najnowszych cackach co roku ofc) graczy bez problemu powinna dać na full i dalej bez problemowo grać.

    Dnia 11.06.2007 o 23:45, lampak napisał:

    A grafika nowych TB prezentuje sie wcale nie najgorzej - i co ważne - kod jest dobrze zoptymalizowany i gra nie haczy nawet, kiedy więcej się na ekranie dzieje.

    Nie najgorzej fakt, ale nie najlepiej - fajerwerków szukać w tej grze nie ma co - wiec coś pośrodku czyli średnia.

    Dnia 11.06.2007 o 23:45, lampak napisał:

    Tylko z ceną przesadzili. Remake powinien być raczej tani (por. settlersi) -130 zł naprawdę
    potrafi zabić sentymentalny charakter gry.

    no i wreszcie mogę się zgodzić :) 130zł za 2dni zabawy... jeszcze do tego liniowej przez co raczej gry nie będzie chciało sie powtarzać... bynajmniej nie tak jak np. Gothic III, II


  3. Chcialbym zauwazyc ze dzwieki sa chyba te same co w SC1 :p a grafika bardzo fajna. Jak ktos mowil przypomina ona Warcrafta III ;p i bardzo dobrze :)) oby dali rownie dobry edytor map jak w WCIII:TFT :] . A co to archonow, lotniskowcow (kariery bodajze) i templarow...
    pewnie blizz poprostu nie pokazywal starych jednostek w nowej wersji w gameplayu.
    a wlasnie caly tekst moglby byc (albo jest) zrobiony na podstawie Gameplaya :)


  4. juz wiem ze gra badziew. Dla mnie TES skonczyl sie na TESIII: Blood Moon. Obliviona przeszedlem i moge tylko powiedziec - nie oplacalo sie! No moze warto wykonac gildie złodziei i zabojcow a reszta to badziew. Skalowanie potworow - porazka. NIC NIE ZNAJDZIEMY W JASKINIACH oprocz nudow! Jak pomysle o zamykniu bram (kto gral ten wie o co mi chodzi) to zygac mi sie chce :S to najwieksza wada obliviona - 1000000000000000000000x zamykamy brame i nic tam nie ma! Gram wlasnie w Gothicka III i z czystym sumieniem moge powiedziec - lepszy niz Oblivion! Nie ma tylu bledow i wymagania ma mniejsze... niestety nie mialem okazji przetestowac tego dodatku - a 2. dodatek do Morrowinda jest super ;) - mimo wszystko zgadzam sie z autorem "...jeśli Oblivion nużył cię przez swoją umowność i powtarzalność, nie udało ci się zaakceptować systemu dostosowywania poziomu, a rozgrywka była w twoich oczach zbyt naiwna i nużąca, to Shivering Isles nie przekona cię do tej gry." tzn jak ktos lubi Obliviona to pewnie mu sie spodoba jak nie to i ten dodatek nic nie zmieni. Btw. Zanim zagracie w Obliviona kupcie sobie Morrowinda z dodatkami za 20zl bo naprawde warto :) Rekord w przechodzeniu morrowinda 6,5min - to nie bledy :p to nie linniowosc ;)