Basajew

I w Icewind dale 1 był jeden goblin co mówic umiał... I nie był nawet agresywny, tylko coś go głowa bolała. A co do dobra i zła w tolkienie... cóż Naprawde to czy ktoś jest dobry czy zły tam wiadomo odrazu...

Orki nie wszędzie są złe, co do reszty prawda. Orki mają fajny klimat (np. lineage) ja lubie czasem orkami zagrać. A Tolkien miał tak oczywiste i banalne kryteria zła i dobra, że to czyni z jego książek banał. Mimo wszystko jest wielki:P

Ja uważam, że kupowanie uzywek jest opłacalne, gdy mamy pewność co do jakości towaru. Zdarzyło się znajomemu kupić diablo 2 tak porysowane, że nie dało się go zainstalować, a w opisie pisłao nie używane. Gdy mamy pewność (np. od kolegów) to warto