Ciastus1

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    780
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Ciastus1


  1. > Ale w polsce ma 2 lata zgodnie z prawem więc spokojnie.

    ---> Mateusz9214
    ehhh, kocham takie posty, ktos glupotke przeczyta albo ktos mu naopowiada niestworzone historie a potem sam to powtarza i wprowadzaja w blad :D. po kolei:

    1. na ps3 masz rok gwarancji. nie dwa lata. primo przeczytaj umowe gwarancyjna, secudo nie powoluj sie na polskie prawo "w ciemno" :)

    2. polskie prawo (KC, ust z dn 27 lipca 2002) jak i prawo unii (dyrektywa 1999/44/EC) mowi tylko i wylacznie o okresie REKOJMI (patrz pkt 3). zeby bylo weselej - omawiana dyrektywa unijna wyraznie stwierdza ze nie mozna sie na nia powolywac w wypadku roszczen :DDDD

    3. rekojmia to nie jest gwarancja. rekojmia to taki wesoly twor w ktorym klient
    - nie ma zagwarantowanego czasu naprawy (14 dni ma sprzedawca na ustosunkowanie sie do reklamacji; sama procedura rekojmi moze trwac kilka miesiecy a jako ze jest realizowana na koszt sprzedawcy nikomu sie nie pali z kupowaniem klientom nowych PS3 :)
    - nie ma gwarancji wymiany sprzetu na nowy w wypadku braku mozliwosci naprawy (tak mozesz dostac uzywany PS3 po kims :D). wszystko zalezy na jakiego sprzedawce trafiles i swojego "farta".

    w praktyce wiec, po roku gwarancji mozesz znalezc sie w malo wygodnej sytuacji. o ile nie potrafisz udowodnic niezgodnosci towaru z umowa (a zepsucie sie konsoli tymze nie jest) mozna znalezc sie na (nie)lasce sprzedajacego.

    ps: gwarancja sony jest niewesola jeszcze pod tym wzgledem iz transport towaru do serwisu odbywa sie na twoj koszt i odpowiedzialnosc :(


  2. Dnia 28.03.2008 o 22:50, Samurai Nobuke napisał:

    Tak, zgadza się. Tylko chodzi o to, że PS2 po pewnym czasie przestanie być Supportowane
    i w razie problemów z konsolą to ja mogę mieć problem


    powiem ci tak - od sony poland dostaniesz tylko rok gwarancji na ps3. biorac pod uwage ile "przeplaciles" moglbys trzy razy psuc ps2, wywalac je na smietnik i kupowac nowe a i tak wciaz bylbys na plusie :D.... zreszta zgon ps2 to zadna strata. co innego ps3 po gwarancji. mam nadzieje ze przynajmniej ta masz podbita dzis i od sony pl a nie zaden import. bo wtedy to na serio wspolczuje... :/

    no ale oczywiscie twoja decyzja :). teraz to i tak nie ma sie juz nad czym zastanawiac :)))


  3. Dnia 28.03.2008 o 22:41, Samurai Nobuke napisał:

    Możecie nazwać mnie desperatem, szaleńcem, debilem ... ale właśnie wykupiłem jeden z
    ostatnich Starterpacków 60 GB PS3 dostępnych na ryknu w Polsce - nowych Starterpacków.
    Cena mnie trochę przeraziła - 2799 zł... (...) po prostu zależało mi na nowej konsoli i na
    wstecznej kompatybilności,


    eee, przecież za 1000 zeta taniej moglbys kupic nowe ps3 40gb + nowe ps2 z kablem component. mialbys wiec to samo + tone kasy na gry lub x360 / wii do zestawu...

    szczerze powiem, choc dla mnie wydanie wiekszej kasy na konsole nie stanowi problemu (mam komplet next-genow) to doplacenie drugie-tyle za konsole byle miec back-compat (ktory mozna obejsc kupujac PS2) to wyrzucanie kasy w bloto...


  4. Dnia 26.03.2008 o 13:17, bojanzaw napisał:

    Geez, podałem 2 przykłady.


    a co, potrafisz ich podac 50 :)? przypomne, ze to ty twierdzisz ze gry na wii (ogolnie, nie dwie konkretne) maja "bardzo dobra grafike" wbrew temu co "prawie wszyscy posiadacze x360 i ps3 pluja".

    ja nie mowie slowem o super zabawie ani o tym czy grafika w grach jest wazna. polemizuje tylko z proba wmawiania ze gry na wii maja "bardzo dobra grafike". poniewaz
    a) gier ktore wygladaja ladnie (slowo "bardzo" pomine) mozna ledwo wymienic kilka.
    b) przecietna gra (a mowimy o wszystkich grach na wii a nie wyjatkach) wyglada zle, w porywach przecietnie

    i zeby bylo jasne - gra nie musi jechac na ue3 zeby wygladac bardzo ladnie. shadow of the colossus byl sliczny a wyszedl na ps2. artstyle panie, artstyle...


  5. Dnia 26.03.2008 o 10:18, bojanzaw napisał:

    A ja ci mogę z czystym sumieniem polecić Wii. Prawie wszyscy posiadacze X360 i PS3 plują
    się, że Wii ma słabą grafikę blablabla. Grafikę ma bardzo dobrą - patrz RE4, Mario Galaxy.

    i niby te 2-3 wyjatki decyduja o tym ze grafika na wii jest "bardzo dobra"? dosc szalone zalozenie. zelda, metroid i mario maja owszem grafike mila dla oka (i sa zreszta rewelacyjnymi grami) ale reszta tytulow nie ma juz czym w kwestii grafiki zablysnac (w sumie to wiekszosc nie-first-party gier nie blyszczy w zadnej kategorii - sa cienkie jak pupa weza).


  6. Dnia 23.03.2008 o 21:26, master matrox napisał:

    Miałem okazję zagrać w Ratcheta na 50" Bravii Full HD i powiem szczerze, że obraz był piękny jak żyleta.


    a dzień wcześniej napisałeś a propos telewizorów HD: "miałem okazję zagrać w Ratcheta przed kupnem na Bravii Full HD w Arkadii i jakoś specjalnie mnie nie zachwycił :)"

    w innych warunkach napisałbym "kobieta zmienną jest" ale wiem że nie pasuje w twoim wypadku.. ;)


  7. Dnia 22.03.2008 o 16:02, master matrox napisał:

    Słuchaj, a według mnie sprzęt w dzisiejszych czasach powinien być na tyle multimedialny,
    żeby można było bez przeszkód przeglądać internet.


    szkoda wiec ze ps3 takowym nie jest. wejdz prosze na gametrailers i obejrzyj sobie filmy. powodzenia zycze. browser na ps3 to shit jakich malo - ilosc watkow "ps3 browser sucks" na ten temat, nawet na forum community.eu.playstation.com, jest zatrwazajaca. pelno sajtow nie dziala, plikow czy filmow pobrac nie idzie, sama predkosc przegladarki jest zenujaca a po otwarciu kilku stron pojawia sie czesto komunikat "out of memory" (za slaby hardware? :P). litosci z takim browserem, taki sam "bajer" jak i na psp.

    a swoja droga - przepinanie klawiatury i myszki do konsoli zeby przejrzec internet na telewizorze jest zdziebko poronionym pomyslem...


  8. Dnia 21.03.2008 o 09:33, Łeber napisał:

    > nieprawda. wszystkie obecnie sprzedawane przez sony modele ps3 NIE MAJA mozliwosci odpalania
    > gier z ps2. funkcjonalnosc ta zostala usnieta.

    Dnia 21.03.2008 o 09:33, Łeber napisał:

    Tu się mylisz.


    Prosze, oto press na stronie korporacyjnej Sony, informujacy ze firma rezygnuje z wsteznej komatybilnosci PS3 we wprowadzanym wtedy modelu ps3 oraz informuje ze starszy model z obsluga wstecznej kompatybilnosci bedzie wyprzedawany (na chwile obecna nie jest juz dostepny).
    http://www.scee.presscentre.com/Content/Detail.asp?ReleaseID=4434&NewsAr eaID=2

    teraz wytlumacz mi, kto wie lepiej: sony czy ty?


  9. Dnia 20.03.2008 o 23:18, Łeber napisał:

    Zauważ, że PS3 także ma możliwość odpalenia gier z PS2 i PSX.

    nieprawda. wszystkie obecnie sprzedawane przez sony modele ps3 NIE MAJA mozliwosci odpalania gier z ps2. funkcjonalnosc ta zostala usnieta.

    Dnia 20.03.2008 o 23:18, Łeber napisał:

    Poza tym kupno konsoli jest jak inwestycja na rynku, zawsze trzeba przewidzieć co się stanie za jakiś czas z
    konsolą, czy jej biblioteka gier powiększy się o znaczące i markowe tytuły, czy też pozostanie
    bez zmian

    prosze, piszesz jakby to byl rynek papierow wartosciowych. tu nie ma nic do inwestowania bo NIC nie mozna zyskac.
    - jesli nie wiadomo czy na dana konsole pojawia sie ciekawe tytuly, bede idiota kupujac ja teraz
    - jesli wiem ze za kilka(nascie) miesiecy na dana konsole pojawia sie fajne tytuly jednak obecnie nie widze nic ciekawego dla siebie, takze bede idiota kupujac ja teraz bo PRZEPLACE.
    to nie jest limitowana edycja ferrari ktorej za rok juz nie kupie. za rok bede mogl kupic ta sama konsole za polowe ceny i wykonana w lepszej technologii produkcyjnej.

    jedyny sens kupowania konsoli jest jesli TU I TERAZ jej potrzebuje i bede mial co z nia robic. jesli wiadomo ze kolejne wersje sprzetu beda coraz lepsze oraz coraz tansze, a obecnie jest mi on potrzebny "na grzyba" to kupowanie go na zapas jest wyrazem skrajnej glupoty, zwanej czasem fanboismem


  10. Dnia 20.03.2008 o 22:01, Łeber napisał:

    Wyjaśnij dlaczego?

    tego ze jesli ktos w tej chwili nie widzi dla siebie wielu fajnych gier na ps3 acz we kiedys pojawia sie tytuly na ktorych mu zalezy, to kupowanie ps3 w tym momencie bedzie wyrzucaniem pieniedzy w bloto. w momencie gdy wyjda gry na ktorych bedzie danej osobie zalezec, konsola bedzie kilkaset zlotych tansza, moze zeslimowana, czy cichsza... czy to na prawde wymaga tlumaczenia??

    To może opłaca się kupić PSX, bo przecież też ma wiele dobrych gier

    Dnia 20.03.2008 o 22:01, Łeber napisał:

    i dużą bibliotekę gier.

    psx srednio, ale ps2 jak najbardziej. konsola tania jak barszcz, dzialaja tez gry z psx, multum swietnych tytulow w zabojczo niskich cenach... wydatek tym bardziej oplacalny, ze w zadna z tych gier nie da sie zagrac na dostepnych w sprzedazy pe-es-trojkach.


  11. Dnia 18.03.2008 o 22:56, arekskate napisał:

    I znów nastąpi odcięcie Xboxa 360 od respiratora, tak, jak to miało miejsce z pierwszym
    Xboxem. Sony stara się zachować 10 letni cykl życia konsoli, za co ich cenię.


    kh khe khe, uwazalbym z takimi argumentami. gry z pierwszego xboksa bez problemow dzialaja mi na x360 (a jak kto nie ma to moze je pobrac z xb live). w wypadku sony natomiast nacialem sie cholernie, bo sprzedalem ps2 zostawiajac sobie kolekcje gier ktorych moge teraz uzywac jako przycisku do papieru. to jest dopiero odciecie od respiratora i wywiazywanie sie z przedpremierowych obietnic "100% kompatybilnosci" - zamiast ulepszac marna kompatybilnosc dla kilku dolarow oszczednosci usunieto ja calkowicie z calej linii dostepnych konsol.


  12. Dnia 18.03.2008 o 15:54, Bratek196 napisał:

    Widziałem w Centrum Sony w katowniach promocję, kupisz telewizor Bravia Full HD a my
    ci damy za darmo PS3, opłaca się ???


    ani nie podales jaki jest to model bravii ani tez w jakiej cenie. na 95% jednak moge ci powiedziec ze w innym sklepie kupisz ten sam model taniej niz gdyby odjac cene tego PS3 :). sony ma na swoje telewizory ceny hardcoreowe - a przynajmniej tak bylo gdy ja kupilem swoja bravie w zeszlym roku (w max24.pl kupilem ja jakies dobre 20-25% taniej niz cena w firmowym sklepie sony :)

    ale byc moze cos sie zmienilo z polityka tejze firmy od tamtego czasu. polecam sprawdzic i dac znac :)


  13. Dnia 18.03.2008 o 10:28, BasValinor napisał:

    Panie i Panowie, pamiętajcie, że mowa o filmach a nie muzyce! A filmy to teraz HD, a
    HD to 20GB (dwadzieścia) a nie 700MB divx!!

    film w HD w 720p w kontenerze MP4 to srednio 5GB, 1080p mieszcza sie z reguly w 9-10GB. a wiec bez przesady... i zapewniam, nie zauwazysz roznicy miedzy takim filmem a nosnikiem BR. testowalem na wlasnej skojrze na high-endowej bravii full hd. tu jest dokladnie ta sama sytuacja co miala miejsce z divxami, tyle ze nie ma tak dziadowych bitrate :)))

    Dnia 18.03.2008 o 10:28, BasValinor napisał:

    Więc niezależnie od infrastruktury sieciowej ściągnięcie czegoś takiego trwa jednak dłużej
    niż pójście do wypożyczalni :)

    na laczu 20mbit, pobranie 5gb to jakies 40 minut. 10gb to lekko ponad godzinka. download leci w tle - mozesz wyjsc do pracy a wieczorem miec pobrane do obejrzenia komplet filmow do konca tygodnia :). co wiecej, sporo uslug umozliwia rozpoczecie ogladania filmu w ciagu 2-3 minut od rozpoczecia pobierania. jak dla mnie szybciej i wygodniej niz wypozyczanie czegos z internetowych wypozyczali nosnikow typu netflix (takie "stacjonarne" odchodza do lamusa na zachodzie).

    Dnia 18.03.2008 o 10:28, BasValinor napisał:

    Ponadto te wszystkie dystrybucje elektroniczne w przypadku filmów to rodzaj wypożyczalni.

    i bardzo dobrze. bo w 99% wypadkow filmy ogladam raz i wiecej do nich nie wracam. wyjatki moge policzy na palcach obu rak. a szczerze, wole zaplacic za to 10 zlotych (4x taniej niz dwuosobowy bilet do kina w warszawie, 10-15x taniej niz film na nosniku hd).

    Dnia 18.03.2008 o 10:28, BasValinor napisał:

    Zresztą żaden z nas nie miałby dość terabajtów do trzymania swojej kolekcji filmów ;)

    ostatnio kupilem nowy, bezwiatraczkowy, sliczny zewnetrzny dysk WD 750gb za 400 zlotych. jak dla mnie 75-150 filmow to duzo, nawet plyt z filalmi dvd nie mam tyle :)))


  14. Dnia 18.03.2008 o 09:23, Zaitsev napisał:

    Mam DS-a, ale muszę obronić tutaj UMD - to taki sam format jak kartridże Nintendo. Jakoś
    tutaj nikt nie narzeka, że można je uruchomić tylko na DS-ie czy GBA. UMD nie jest martwe
    - po prostu jego popularność jest ściśle powiązana z popularnością PSP. Ot cała filozofia.


    nie zrozumiales zarzutu. umd jest martwe jako przenosny nosnik filmowy na ktory lansowalo go sony. nikt nie czepia sie ze sa na nim gry, analogicznie jak wymienione kartridze ninny. dlatego wlasnie pisalem ze gdyby hd-dvd sluzyl jako nosnik dla gier x360 skonczyloby identycznie jak umd - jedynym zastosowaniem tego formatu byloby gry. w obecnej sytuacji jednak ms nie musi lansowac tego formatu dluzej i o tym byl moj post :)

    swoja droga - paradoksalnie - gdyby x360 mial od poczatku wmontowane hd-dvd i gry wychodzily na hd-dvd wcale nie byloby to takie glupie dla ms. czytnik hd-dvd radzi sobie z plytami dvd bez problemu, natomiast - po upadku hd-dvd - piractwo na x360 zostaloby ukrocone calkowicie gdyz nagrywarki tego formatu zniknelyby z rynku (wiem ze brzmi to szalenie;))). choc nie wiem czy wtedy losy wojny formatow nie potoczylyby sie zgola inaczej...


  15. Dnia 17.03.2008 o 23:27, ziptofaf napisał:

    Tego się nie spodziewałem. Byłem osobiście pewien, że Microsoft albo będzie bronił HD-DVD,
    albo przerzuci się na Blu-Ray.


    1. Microsoft to nie tylko Xbox360. MS jak najbardziej bedzie wspierac Blu-Ray o czym mowil S. Ballmer chocby np na potrzeby Windowsow - w tym wypadku MS ma interes w popieraniu wszystkiego i wszystkich :). nie ma natomiast interesu w popieraniu blu-ray na potrzeby swojej konsoli.

    2. po grzyba MS ma bronic HD-DVD jesli format ten poszedl do piachu i nawet ms nie produkuje juz czytnikow hd-dvd do 360tki (a sam ms byl jedna z 61 firm ktore nalezaly do hd-dvd promotion group)? taki wybieg zrobil tylko sony z niewypalem o nazwie UMD tyle ze w ich wypadku nie mogli z niego zrezygnowac bo cala konsolka poszlaby do piachu :)

    3. ms juz dawno zapowiadal ze wg nich przyszlosc nalezy do dystrybucji cyfrowej - ot chocby link w tresci newsa. dla przypomnienia, to wlasnie MS odpalili wlasny movie rental z filmami HD w ramach xbox live jeszcze w 2006 roku.


  16. > drogi panie, mieszkam w polsce i wiem, jakie standardy tu panują. Wiem też
    > jaką jakość i stabilność oferuje dzisiejszy sprzęt elektroniczny dostępny dla przeciętnego
    > użytkownika. O japonii i panującym tam standardom wiem więcej niż możesz sądzić.
    > A sprzęt i internet mam wystarczająco dobry ;)

    skoro wiec rozumiesz ze usluga dystrybucji cyfrowej przeznaczona jest "na zachod" oraz wiesz szybkie potrafia tam byc "przecietne lacza" to przepraszam czemu sluza te argumenty jaki to "masochizm" sciagac duze pliki oraz jak to prad / dysk twardy pasc moze w kazdym momencie??


  17. Dnia 17.03.2008 o 21:36, Zelgadis napisał:

    Taaak... Brak nośników to rzeczywiście przyszłość. Nie dość że sciąganie przez sieć przy
    ogromnych ilościach gigabajtów to po prostu masochzim, to niech jeszcze nagle padnie
    prąd albo co gorsza urządzenie.


    nie wiem gdziez drogi pani mieszkasz ani z jakich urzadzen korzystasz jesli kluczowym problem z pobieraniem duzych plikow jest wg ciebie utrata pradu albo pad urzadzenia... ostry przesadyzm, chyba ze prad wylaczaja ci raz w tygodniu a dyski padaja rowno z deszczem ;). a co do pobierania gigabajtow jako masochizmu - rozumiem ze ty (czy ogolnie przecietny Polak) ma kiepskie lacze, ale litosci, nie patrzmy na swiat przez pryzmat wlasnego podworka, szczegolnie jesli usluga ta skierowana jest raczej do uzytkownikow z zachodu :)

    jeszcze mini ciekawostka - przecietne lacze w japonii oferuje download rzedu 13megabit. podobnie w szwecji a w belgii az 30mbit! a mowimy tu o PRZECIETNYM LACZU. pomysl wiec o tym co stoi ponad mediana w tych krajach (a mozna zalozyc ze osoby kozystajace z uslug dystrybucji cyfrowej wybieraja raczej szybsze lacza z oferty :). dla osoby z 20mbitowym laczem (tak, sa takie nawet w naszym kraju - patrz chello), pobranie filmu HD w 720p (5gb circa) to niecala godzina. na konsoli download ma miejsce w tle, w trakcie grania. na kompie zawsze mozesz zminimalizowac okienko. gdziez ty tu widzisz katorge?


  18. Dnia 16.03.2008 o 09:23, Szperacz Robson napisał:

    Mam pytanie związane z Halo 3. Co się właściwie robi z tymi czaszkami? Znalazłem jedną,
    ale nie wiem co z nią zrobić xD


    czaszki to taki "easter egg" calej serii halo. zawsze w grze byly ukryte w roznych, trudnych do znalezienia miejscach. w halo 3 jest ich 9 zlotych oraz 5 srebrnych. po co zbierac?
    - za kazda ze zlotych czaszek jest achievement (czyli 9 czaszek * 10 gamerscore)
    - za komplet zlotych i srebrnych dostajesz wszystkie elementy unikalnego body armora do multi (wszystkie minus katana)
    - kazda z czaszek mozna "aktywowac" przed startem poziomu. kazda daje inny efekt - w wypadku zlotych zwiekszajacy jeszcze wyzwanie (np. przeciwnicy czesciej uzywaja granatow, maja 2x wiecej zdrowia, wylaczona regeneracja twojej tarczy itd) a w wyadku srebrnych wplywajacy na gameplat (np czaszka wlaczajaca ukryte linie dialogowe w kampanii albo zmieniajaca sile eksplozji itd)
    - za granie z wlaczonymi skullami w trybie meta game dostajsz dodatkowe mnozniki punktow (kazda zwieksz punktacje o 1.5x - 3x) a to jest prosta droga do wiekszego high-score jak i kolejnych achievementow

    jesli zalezy ci na komplecie czaszek, polecam odwiedzic youtube. znalezienie kompletu samemu jest dosc trudne i wymaga cholernej spostrzegawczosci :)


  19. Dnia 16.03.2008 o 08:08, MLODY2K6 napisał:

    Inteligencja to widac ty nie grzesz chlopcze. Napisalem ze jest to plus bo tych co nie
    stac na oryginalne gry beda grali na piatach a koszty beda ponosic tylko za plytki DL


    do swietej anielki, jak kogos nie stac na kupno gier to po cholere kupuje konsoli. gry to nie jest artykul pierwszej potrzeby, a dla chcacego nic trudnego - gry mozna pozyczac lub kupic jedna i wymieniac po przejsciu.

    i slusznie napisal ci przedmowca a temat poziomu tego argumentu. co dalej, zaczniesz sugerowac zakup citroenow, bo latwo krasc do nich czesci zamienne? nie wydaje mi sie ze jest to forum dla osob zainteresowanych taka dzialalnoscia...