Abi_Dalzim

No w końcu! Dzisiaj już nie dam rady (w weekend pewnie też nie), ale w poniedziałek muszę odsłuchać. Panowie, mam nadzieję, że na 115 nie każecie czekać kolejnych 8 miesięcy :)

Ja też dostałem. Jak ktoś nie ma, a miałby ochotę zagrać, to oddam bo sam nie będę korzystał.

Zdecydowanie warto! Mam wszystkie książki z tego uniwersum i uwielbiam je (niektóre czytałem już 5-6 razy), a wczoraj złożyłem zamówienie na najnowszą - "Para w ruch". Książki ze świata dysku mają kilka przeplatających się wątków ale mi najbardziej do gustu przypadł ten ze strażą miejską.

Kupiłem już jakiś czas temu i muszę powiedzieć, że w pełni zgadzam się z recenzją. Gra jest bardzo fajna, ale tylko przez kilka(naście) pierwszych godzin - potem szybko staje się monotonna. Jest bardzo podobna do Civ V (w Worlock 1 nie grałem, więc nie mam porównania), ale to tylko nędzny cień. Teraz trochę żałuję, że tę grę kupiłem, ale co tam - parę ładnych godzin z nią spędziłem, pośmiałem się trochę z opisów postaci i nawiązań do Monty Pythona. Ale dla tych, którzy jeszcze nie grali, zalecam wstrzymanie się do chwili gdy gra będzie kosztować 20-30 zł - wtedy warto kupić i spędzić z nią trochę czasu.

Po minie, zachowaniu i oczach wnioskuję, że Krzysiek w końcu dowiedział się jak skutecznie jabłko i jak zrobić z papieru* *wtajemniczeni pewnie wiedzą o co chodzi, a innych odsyłam na Jutuba :)

Nie no, nie tylko. Fabuła, sterowanie, postaci - też się dla mnie liczą, ale gra musi mieć jeszcze to trudne do opisania "coś". W trójkę na 100% też zagram, choć nie wiem czy w dniu premiery. Mam też przeczucie, że W3 to będzie taki Skyrim z ciekawszą historią ( nie wiem czy to wada czy zaleta, zważywszy, że w Skyrim tłukłem prawie 400 h ;D) .

No byłem, byłem, ale to chyba nie odbiło sie na mojej ocenie gry. Jedynka bardziej mi się po prostu podoba. Dwójka jest dla mnie zbyt "zamerykanizowana" - widać, że gra robiona była z myślą o szerszej gamie odbiorców. Nie mówię, że jest to gra zła, ale ma syndrom Diablo, czyli poprzednia część była 10 razy bardziej "klimatowa" :)

Kolekcjonerki na bank nie kupię, ale jedno jest pewne: BEDE GRAŁ W GRE ;D Czekam z niecierpliwością na tę pozycję, bom głodny jest staroszkolnego cRPG, a do nowego Tormenta jeszcze daleko.

U mnie właśnie na odwrót. Jedynkę przeszedłem z 6 razy (właśnie przechodzę kolejny raz), a dwójkę przeszedłem raz i kilka razy zaczynałem, ale mnie nużyła - brak tego słowiańskiego klimatu zepsuł Wiedźmina 2 (wg mnie, oczywiście).

Chyba nie wierzysz ;) A co do zdolności plastycznych, to pewnie mają, ale naród leniwy teraz :) P.S. Jest jakakolwiek szansa na nowy pr0gram czy to już definitywnie umarło? Wielu ludziom brakuje Waszego głosu ;D

Na razie mam w co grać i dlatego nie kupuję. Gdybym kompletnie nie miał niczego na tapecie teraz, to pewnie kupiłbym i grałbym. Ale po co przepłacać i dać się kurzyć grze na wirtualnej półce?

No to teraz 31. Poszło :)

Tak się czaję na tego Far Cry 3, mimo że jest już na jakieś 30 zł do wyrwania, to chyba poczekam na jakiegoś bundla :) Słyszałem, że gra jest niezła.

Logo Wiesława - spoko (kojarzy się trochę z Diablo III, ale co tam...). Logo CDP - nie podoba mi się. Kurczak jakiś dziwny. Może jakby był inaczej (mniej kanciasto) narysowany, to byłoby lepiej?

A może dałeś ich na automat i nie mają już nic nowego do roboty?

Dzięki! Mój syn się ucieszy :)

W końcu szansa na powrót jakiejś sensownej magii...

Postanowiłem sobie dwa dni temu, że pofarmię pozostałe archivementy. Trochę było trudno na Classicu z czteroosobową drużyną (nie wolno wykupić ulepszenia w szkole oficerskiej zwiększającej liczbę ludzi w drużynie), ale jakoś dało radę. Zostały mi tylko 3 acziki: "Nie ma odwrotu" - Przejdź grę w trybie Ironman na klasycznym lub niemożliwym poziomie trudności. Jakoś zawsze się zniechęcam w połowie rozgrywki na Ironmanie. "Nasz największy sukces" - Przejdź grę na niemożliwym poziomie trudności. Raz próbowałem, ale wydaje mi się, że gra strasznie oszukuje (ja nie trafiam z 90% szans, a ufok ma 25 i wali krytyka). "Światowiec" - Wygraj grę ze wszystkich pięciu lokacji początkowych. Tu już jestem coraz bliżej, bo zostało mi chyba tylko USA :)

Oprócz tego widziałem wszystkie :) @ Tyler_D - tak, najbardziej interesuje mnie zachodzenie rzeczywistości wirtualnej na realną. Coś jak wspomniane przeze mnie wcześniej filmy, "Kosiarz umysłów" itp.

Wiesz co, jakoś nie widziałem w tym wątku osób płaczących, że tej gry się nie da przejść ze względu na kolejnośc odwiedzanych lokacji (z wyjątkiem Ciebie, oczywiście). Ja, jak i pewnie spora grupa graczy, przechodziłem grę w różnych konfiguracjach (Orzamar na końcu, Orzamar na początki itp.). I fakt, Orzamar jest wkurzający, a ostatnia walka jest upierdliwa, ale dopiero na najwyższym poziomie trudności, który akurat w tej grze nie jest taki straszny. Więc zastanów się czy taki rodzaj gier (drużynowe cRPG) jest dla Ciebie odpowiedni. Może problem nie leży w grze tylko w Tobie?

Szukam filmów podobnych do "eXistenZ" i "Trzynaste piętro", czyli o przenikaniu się rzeczywistości wirtualnych i realnych. Macie jakieś pomysły?

Ta gra to dla mnie "must have" - tuż obok nowego Tormenta.

Dałbym plusa gdyby było można :D A swoją drogą, to gdyby smoki istniały, to taki wojak z mieczem nie miałby z nimi najmniejszych szans...

A i tak lepiej chodzić z broń 1h + tarcza :)

Podpisałem, mimo że nie za bardzo wierzę w sukces akcji, ale co tam... Poza tym autor petycji powinien wcześniej popracować trochę nad jej treścią, bo jest co najmniej dziwna :) A swoją drogą gry gothickopodobne bez dubbingu faktycznie bardzo dużo tracą.