Deturis

Genialny. Ginąłbym już dziś, ale jeszcze miesiąc do premiery. :)

Ja dalej jestem zdania, że ta gra może ma fajny klimat i strawnie poprowadzoną fabułę, czego jestem pewien to to, że wygląda fenomenalnie. Jednak. Oprawa audiowizualna to nie wszystko, w dodatku 250 zł zapłacić za grę, która oferuje 7 godzin zabawy (i specjalnie daje tutaj zabawę, bo z tego co czytam w The Order samej rozgrywki jest niewiele) to jak dla mnie lekka przeginka. Pewnie kupię, jak będzie jakaś większa zniżka, a jeszcze lepiej jakby gra ukazała się w PS+. /wraca do hibernacji Bloodborne''owej

Dobre pytanie czy warto kupować grę, która starcza na 6 godzin bez multiplayera za 250 zł.

> Czekam czekam. W marcu właśnie kupuję PS4. Mam nadzieję, że będzie zestaw z Bloodborne. > Szkoda, że ta limitowana edycja konsoli będzie dostępna jedynie w Japonii... Z tego co czytałem, normalnie w EU będą zestawy PS4 + Bloodborne w bundle. Ale to pewnie jest ta edycja ze wzorkiem na konsoli. A i co do ujawnionego materiału, od informacji na E3 rzucam tą kasą w monitor i już mi się uzbierało na tego Bloodborne. Czekam!!

> Mam nadzieję, że tym razem dział "story" będzie rozmawiał z działem "gameplay", bo w > TR 2013 historia też pokazywała ją jako wrażliwą osobę, co niestety nie było poparte > w gameplayu, gdzie zabiła chyba więcej osób niż Rambo we wszystkich swoich filmach Zgadzam się z Tobą w stu procentach +1. Wrażliwa osoba na przerywnikach, wpada w jakiś kolec, coś tam sobie przebija, kwiczy z bólu i sekundkę później sekwencja walki gdzie Lara śmiga jak nowa mordując X przeciwników. Jasne, to wszystko miałoby sens, jakby to była "stara" Lara Croft, a nie jest. Psioczyło się to całkowicie z opowiadaną fabułą. A to, że Lara będzie uczłowieczona to ten sam element miał się pojawić w "jedynce". Tylko, że gdzieś go zgubili między hordami zabitych przeciwników i "survivalem" jaki gra miała ukazać.

Hmmm i wyjdzie jak z Shadow of Mordor? :D

EA zapoczątkowało piękną erę "10$" (czyt. DLC 10$), teraz znowu kombinują. Znowu amerykanie łykną ten syf i znowu będzie "rage". Fakt tego typu model może być prokonsumencki ale może tez być bardzo antykonsumencki (łatwo zamanipulować ludźmi). Zresztą co się stało z demami do gier? A, no tak - EA nie daje zazwyczaj wersji demo to swoich gier, ew. "betę". Nie podoba mi się ten pomysł.

"KM: Sądzę, że w ciągu ostatnich, wow, to już ponad dwadzieścia lat, daliśmy się poznać jako firma, która bardzo dba o równowagę w swoich grach." Ehe. :P

3 różne światy Mass Effect, bardzo stary odkopany screen Dragon Age i mój przystojniacha "Bangquisitor", czyli coś nowszego I spacerek po mieście w Dreamfall :)

Microsoft raczej wolałby storpedować PC gaming. Czyli co nowy Tomb Raider tylko na windows 10? :)

Ludzie, spokojnie - nawet jak będzie downgrade to gra będzie wyglądać najładniej ze wszystkich aktualnych na rynku tytułów. Jestem jeszcze ciekaw ilu osobom z tych narzekających gra pójdzie na tych Ultra ustawieniach, w sumie pójść może wielu ludziom, ale ja tam wolę mieć grę, która ma ilość klatek co najmniej 30. :)

Bo w Skyrim czy innym <tu wpisz nazwę gry z otwartym światem> nie było zadań w stylu "MMO". :) Metacritic mógł być wiarygodny gdy serwis dosłownie raczkował, teraz to internetowy śmietnik ocenowy, którego nie należy brać na poważnie, a tym bardziej opierać własnej opinii. A czemu? A Henrar już wyjaśnił.

Prócz tego co otrzymało Bungie ze swoim Destiny i Far Cry 4 jako najlepsza strzelanka, to ogólnie nagrody całkiem, całkiem. Przy grze roku można się sprzeczać każdy ma swojego faworyta, ja obiektywnie wziąłbym Shadow of Mordor, którego nie grałem, ale jako nowe IP, nowy pomysł poradziło sobie wyśmienicie w tym roku. Subiektywnie, Dragon Age tyknęła mi ponad 120 godzina gry i gram dalej, a jeszcze multi nie ruszyłem. :) Z Wiedźminkiem świetna sprawa, zapowiedź, że będziemy grali inną postacią - super. Oh i ten zwiastun Bloodborne, mmmmm. Coś pięknego. :) A żeby jeszcze troszkę sprostować, co do strzelanki roku - wybrałbym Titanfalla, a bo to takie całkiem nowe, fajne i z robotami. :)

Coś pięknego! Chce więcej!

O! Ubisoft zapowiada kolejną grę z cyklu "Ubisoft open world the game"! Po Unity nie kupię już żadnego AC, ani jakiejkolwiek gry od Ubisoftu. Absolutnie. Byłem z każdą częścią prócz Black Flaga "na czasie". Unity miało być fajne, owszem fajne jest, ale chodzi tragicznie mimo łatek. Póki Ubisoft nie rozwali swojej kserokopiarki do gier, która jest ustawiona na zmianę loga i okresu gry to zaoszczędzę sobie na jakieś inne, ciekawsze gry, które dają jakiś powiew świeżości. A nie tylko nowy wygląd kolejnej z rzędu wieży odkrywającej mapę.

Losowo generowane poziomy? Raczej wątpię, bardziej stawiam na kolejną kombinację statusu świata znanego z Demon Souls. Mogliby też zakombinować coś z bractwami. Mają naprawdę ogromne pole do popisu, osobiście losowych poziomów w tej serii nie widzę, ale z Mizayakim na czele to nie ma co się obawiać. :) A zrzuty ekranu są prześwietne aż kipią klimatem. :)

Ubisoft wydał patcha 1.02, który "naprawia" problemy z wpadaniem w tekstury. No tak niezbyt im się to udało https://www.youtube.com/watch?v=YB3AulDbgw8 W dodatku na PC i PS4 gra chodzi płynniej jeśli będziecie grać OFFLINE, ja mogę potwierdzić, że na PS4 jest poprawa po odłączeniu internetu (info z Reddita).

Ponoć optymalizacja na konsolach pozostawia wiele do życzenia. O PC - wg. popularnego youtubera TotalBiscuita na jego komputerze jest ciężko utrzymać 60 klatek. Mam nadzieję, że day 1 patch coś polepszy przy wersji na PS4, bo kurcze miało być 30 stałych klatek, a niektórzy raportują iż gra potrafi zejść nawet do 10. :/

Grałem. Żałuję, że nie ma kabiny hibernacyjnej. Samo to, że Mizayaki robi tą grę jest ogromnym plusem. W dwójce Dark Souls na każdym kroku widać jego braki (DS2 to wciąż świetna gra jednak brakuje jej wiele do takiej jedynki). I jeszcze co do Bloodborne, dobrą kombinacją w alfie jest połączenie urny z olejem i koktajlu molotova. :)

Ja po ogłoszeniu podziękowałem za kolekcjonerkę. Lepiej to zrobi mojemu portfelowi, a i zmniejszy się kolejka o jedną osobę do kolekcjonerki na PC. Mnie takie akcje rozbrajają. Wiecie co, to już nie chodzi o to co oni mówili w wywiadzie, w którym teraz się okazuje (czy nie), że chodziło o dodatkową zawartość w grze. Każda platforma miała być równa? Hm? Równa? Dobra kupię kolekcjonerkę i chciałbym te karty to co, ile mam dorzucić kaski? No i ile? 30 zł na talię? To za dwie 60 zł, a posiadacz Xbox One dostaje za darmo w cenie kolekcjonerki. Dobra, dla mnie to powiedzmy 60 zł to nie dużo i nawet nie interesuje mnie ta karciana gra (nie wiem czy bym zagrał i tak), ale chodzi o sam fakt. Nie wspierałem wcześniej takich praktyk i wspierać nie będę. Jednakże biorąc pod uwagę przeszłość CDPR, jak również ich przyszłe tytuły kupię edycję zwykłą. (30 zł za talię to liczba z głowy, nie wiem ile takiego coś może kosztować)

Ta i za rok ruszy, do boju Wasza kampania świąteczna pod tytułem Rise of the Tomb Raider, gra która na Waszym sprzęcie sprzedała się w "astronomicznych" ilościach, ta. :) I już zostając przy przyszłym roku, MS nie dość że wydało kupę szmalu na czasowy ex to jeszcze wyda drugie tyle, żeby sprzedał się na tej właśnie konsoli.

Z dwóch Microsoftu i Sony, ewidentnie wygrał Hideo Kojima. Nic nie przebije bomby poślizgowej aka kał konia. Już nie wspominając mnogości opcji pudełka. No i oczywiście zapowiedź wersji PC. Kojima Ty trolu. ;) A jakbym miał wybierać, to krótko - Sony, dla mnie zestawienie gier ciekawsze, Bloodborne, trafiają w moje gusta, Bloodborne, no i desperacko nie kradną lubianego przez ludzi multiplatformowego tytułu (który i tak pewnie sprzeda się lepiej na PS4 i PC), no i wspominałem już o Bloodborne? Nie? Ok, Bloodborne. :)

Panowie z Ubisoftu jak zwykle bajkopisarze. :)

Czytając tekst wcześniej, aż mi normalne się źle zrobiło. I tak dalej sądzę, że gra wyjdzie na inne platformy. Jednakże takiego walenia w balona jak ten pan co napisał ten tekst to już dawno nie czytałem.

Kojima ma pokazać więcej w ciągu kilku najbliższych dni. Ale sam pokaz... Kojima Ty diabelny trolu. :P