Revan91
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2567 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Revan91
-
-
Kampania rzeczywiście tak na siłę, ale lepiej to niż nic. Właśnie mapy to najlepsza część tej gry, CoD poszedł za bardzo w drugą stronę i mapy są niekiedy tak źle zrobione, że ginie się po 5 razy pod rząd, bo respawn wrzuca tuż pod lufę przeciwnika. Tytany świetnie działają, szczególnie ten lekki z "unlimited dash", lata się po całej mapie rozjeżdżając wszystkich, a przy tym nie jest przesadzony, bo 2-3 strzały i wybucha.
-
MW2 to dla mnie najlepsze multi, mimo wielu problemów typu glitche (javelin), znaczna przewaga hosta, itp. Przy MW3 też spędziłem sporo czasu, ale nie było to już to.
-
Bardziej czekam na większe miasta i naprawę błędów które uniemożliwiają wczytanie ostatniego miasta na jakim się grało. Po 2 godzinach mam zapełniony teren i nie ma co robić.
-
Historia nie może być gorsza niż w podstawce, gameplay jest bardzo fajny, ale fabuła pozostawia wiele do życzenia.
-
Uwielbiałem Thief 3, ale ten nowy to porażka na całej linii. Chodzi się jakby w korytarzach, ograniczone ruchy, trafiłem na miejsce gdzie była lina, którą schodziło się z dachu, ale nie dało się z niej zeskoczyć. Jak masz pecha i ktoś cię zauważy, to włącza się tak głośna muzyka, że aż mi głośniki wpadały w rezonans. Szkoda czasu na tą grę.
-
Nie sądzę żeby przejście 60-70 trwało więcej niż 2 godziny, a to i tylko dlatego, że większość nie zna nowego aktu i będzie spacerować po mapach żeby je po prostu po oglądać. Kolejnymi postaciami myślę że w 30-40 minut da się zrobić jeśli wymagane XP będzie choć trochę przypominać nową krzywą zdobywania Paragon XP.
-
Fajny patch, ale żółte przedmioty wcale nie lepsze niż były, wydają się lepsze bo mają np 500 pkt statystyk. Starych itemów nie będzie można poprawiać u Mystic, ale patrząc na możliwe affixy, to może 1 czy 2 itemy uniknęłyby oddania do vendora. Czekam na dodatek, bo teraz nadal nie ma co robić, mimo długiej bety w patchu jest kilkadziesiąt bugów, część naprawionych na PTR, więc tu się nie popisali.
-
Dnia 24.02.2014 o 19:27, Henrar napisał:Ciekaw jestem jaką. Fizycznie niemożliwym jest, by elektronika z kontrolerem (czyt. układem
elektronicznym) w plastikowej obudowie była tańsza od kawałka plastiku z folią.
A że nośniki optyczne są wolne to już inna sprawa. Coś za coś, albo droższe gry i szybkość
ładowania z kartdridża/karty pamięci albo tańsze.
Nintendo 64 zostało zabite m. in. przez to właśnie.
RAM disk z kolei nic nie da. Jak chciałbyś to zrobić?
Konsola posiada RAM, do którego ładowana jest gra? OK, powstają dwa problemy. Pierwszym
- gra i tak musi być na czymś dystrybuowana. Drugi problem - RAM podnosi koszt konsoli,
i to całkiem sporo, zwłaszcza, że rozmiar gier szedłby w kilkadziesiąt gigabajtów.
To że w takim tempie to za 10 lat będziemy instalować 700 GB danych na dysku żeby pograć w Call of Duty 18, czy jak tam będzie się to nazywało ;) -
Zaczęliby rozwijać technologię zapisu, która nie wymaga instalacji na dysku, jednocześnie nie zmieniając konsoli/komputera w suszarkę, bo napędy hałasują strasznie. X360 bez instalacji gry na dysku nie da się trzymać w pokoju. Może coś w stronę flash albo RAM disków, tylko pewnie producenci HDD będą blokować.
-
Pamiętam coś koło 2000 roku używało się podobnego programu GameMaker 3D czy coś w tym stylu, proste jak drut, ale zabawy było wtedy sporo.
-
Bo to dobra beta była.
-
W przypadku CoDa to chyba podwyżka, a nie obniżka.
-
Też jestem ciekaw co do EK. Podobnie mam nadzieję że gram.pl dostanie kody na Wings of Valor, które dziś zapowiedziano. (albo jakąś inną formę rozdawania, bo nie jest to sprecyzowane) Wszyscy co wykupią preordera mają dostać złote skrzydła Imperiusa do postaci (coś jak anielskie skrzydła dla podstawki).
-
Co w tej grze się wyprawia to już zakrawa na totalną głupotę. Gameplay co raz gorszy, a teraz jeszcze gracze w kaczki i koty.
-
Klasa sama w sobie, w końcu to Infinity Ward, jak będzie czas to przed premierą D3 RoS jak znalazł do pogrania, bo w Ghosts nabiłem 8 lvl i nie mogę w to grać, mapy malutkie żeby na siłę wymusić szybką walkę, respisz się na głowie przeciwnika niemalże.
-
Z ciekawości odpaliłem tą grę na telefonie, przeszedłem wszystkie rodzaje infekcji i gra jest strasznie nudna, wszystko na jedno kopyto. Żeby wygrać należy najpierw rozwijać odporność na klimat i kilka punktów w przekazywanie choroby przy okazji zbierać DNA i naciskać "devolve" jeśli pojawią się mutacje i symptomy żeby nikt jej nie wykrył. Gdy już zainfekujesz całą ludzkość najszybsza droga to rozwój: Cough -> Pneumonia aż do Total Organ Failure, wszyscy giną w kilkadziesiąt sekund i wygrywasz.
Wszystkie możliwe szybkie infekcje podczas których walczysz z ludzmi jednocześnie badającymi chorobę są nieefektywne, kilka razy zatrzymałem się na Grenlandii lub Australii, bo rozwinięta choroba szybciej zabijała niż infekowała albo brakowało punktów DNA. -
Fabuła jest dobra, ale nie genialna jak to niektórzy próbują wmawiać. Sama gra jest dobrym shooterem, ale tylko dobrym ot 7-8/10.
-
Funkcje i wyposażenie XO nie usprawiedliwiają ceny, MS poszedł prosto w USA a większość rynków olał, Sony zaczęło się uczyć na błędach i na razie wygrywają.
-
Trochę tego muszą dać, jeśli dobrze kojarzę to będzie tylko multi.
-
Jak dla mnie różnica nie jest w żaden sposób warta wydawania 2500 zł na konsolę.
-
Beta super, co do XONE to w sumie dobry ruch, nie wyobrażam sobie, żeby aż tylu było chętnych porównaniu do PC.
-
Dzięki za info, właśnie dostałem klucz :D
-
Ci co piszą, że stary silnik jest pchany na nextgeny i to jest kompletny bezsens, chyba nie wiedzą, co to jest silnik gry.
-
Trójka to gniot straszny, za to 4 wymiata.
Dom Aukcyjny w Diablo III kończy dziś swe funkcjonowanie
w Archiwum tekstów
Napisano · Report reply
Wyciągnęli kasy ile się dało, to teraz mogą zamknąć. Przy starych przedmiotach praktycznie nie dało się grać bez Ah. Jasne można było, ale porównując godziny farmienia dla jednego itemu z jego kupnem za 100k złota, bo niektóre naprawdę dobre tyle kosztowały, grać się po prostu nie opłacało. Trochę pomógł paragon, bo był jakiś cel, 100 poziom, ale nadal gra jest bardzo okrojona w porównaniu do tego co powinno się w niej znaleźć. Dopiero tryb przygodowy wygląda zachęcająco, ale po 2 latach czekania i jeszcze z wymaganą zapłatą nie jest to coś rewolucyjnego. Od samego początku takie coś powinno istnieć.