Pepesc

August to nie kwiecień... jak coś już przepisujecie to przepisujcie poprawnie.

co jest grane, co drugi news o GeForce trzeba przestac odwiedzac ta stronke, zero sensownych informacji

"ale winę za taki obrót sprawy ponoszą sprzedawcy i rodzice." czyli Wy jako gram.pl ponosicie za to winę??? (jak gra bedzie w waszej ofercie sklepowej), hehe, smieszne, ale nie do konca zgodze sie z tym cytatetm, zapominamy o atorach gry ktorzy w kiepski sposob rozwiazuja ekonomie gry, tylko po to aby wzbudzic szum w mediach tym samym zwiekszyc sprzedaz. Nie mam czasu rozpisywac sie o drugiej czesci "winić rodziców" za taki obrot sprawy, ale w przecietnej polskiej rodzinie oboje rodzine pracuja na utrzymanie po 8-10 godzin dziennie, dziecko laduje w szkole lub pod opieką trzeciej osoby... ehs szkoda sie rozpisywac, napiepiej wine za to ze w grze sprzedaje sie narktoyki obwinic rodziców i tyle. widac ze nie jestes rodzicem pepsi i nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz... "A koledzy w szkole skąd mają? od sprzedawców, albo rodziców." haha nie wystarczy zalozyc konto w internetowym slepie i zamowic, lub co gorsza sciagnac z sieci, gdzie ty zyjesz pepsi?

off-topic. a ktoś wie jak będzie wyglądac multiplayer? abonament, czy tak jak w D2?

Słabizna, z tego co widać na screen shotach rewelacji w grafice nie będzie, a grywalnosc to już rzecz gosów o których się nie dysktuje... ale niestety nie możemy się spodziewac żadnej rewolucji

ehs i co z tego...

LOL co za biedny trailer, ten montaż OMG, fatalnie sie go ogląda

Jak będzie dziłać w obie strony, czyli "skanowanie" i "drukowanie" modeli to kupuje...

Uboga gra...Przypomina czasy, w których trzeba było "scierac się" z komputerem w singla, kiedyś to miało swój klimat, ale teraz... nie cofajmy sie wstecz, GW 2 w 2008 roku w takiej samej konwencji... Jak ktoś nie ma pomysłu na grywalnosc to, co "chwile" wydaje sie nowe dodatki lub kolejne sequel''e buhahaha "dzięki charakterystycznym dla siebie cechom i konstrukcji"... że niby, co GW jest w jakiś sposób oryginalne? Dla kogos kto gra w gry od 2 do 5 lat i może wydawac się, że ma do czynienia z czymś wyjątkowym - ale jest w błędzie. GW 2 zdecydowane NIE

GW to nie WoW i nigdy nim nie bedzie... trudno GW zaliczyc do gier MOORPG. Postacie spotykaja sie na w miastach i na pvp. Prawdziwego poznawiia swiata z przypadkowa grupa nie istnieje. W GW nie zgankujesz ally, ktory usiluje skoczyc quest. Przez wiekszosc cześci "rpg" w GW jestes sam jak kołek ehs szkoda słów... GW to prawie MOORPG ale "prawie" robi duza roznice. Co za tym idze trudno porownywac prace serwisowe na WoW''em i z tymi porwadzonymi nad GW. To kompletnie inne gry. ps gralem w GW ponad pol roku (stracony czas).

Z MMO jest trochę jak z hobby, zbierasz znaczki płacisz za nowe rzadko dostępne (rarytasy), jeździsz na nartach, nurkujesz, wspinasz się, jesteś zapalonym modelarzem, ryjesz grafiki sucha igłą, malujesz, cały czas jesteś zmuszony do kupowania jakiś materiałów, sprzętów i innych rzeczy. MMO jest kolejnym wydatkiem dla kogoś wydawać się może nawet drogim. Teraz trzeba postawić sobie granice gdzie hobby zamienia się w uzależnienie i kiedyś pora na offline. (Ale to na osobny temat) Dlaczego ktoś kupuje przedmioty, których nie zdobędzie, które wymagają długich godzin grania i odrobiny szczęścia? Lenistwo może, nadmiar kasy, tez cos w tym jest, ale tak naprawdę zbierasz kasę żeby wydąć na "kolejny znaczek" tak samo zbierasz kasę, żeby kupić siekierę i ciąć wszystkich w pień (wirtualnie w MMO oczywiście). Każdy z kupionych znaczków możesz potem sprzedać, każdy gosu wirtualnych przedmiotów, tez nabiera swojej wartości. Jak w grę gra 7mln ludzi automatycznie zamieniają się potencjalny rynek zbytu, dlaczego nie sprzedawać i nie kupować? Dzisiejsze pojecie wirtualnego świata i przedmiotu jest kolejnym odzwierciedleniem ludzkiej natury Człowiek uzależnia się od rzeczy, jest "naturalne przystosowany" do kupowania i sprzedawania, wymieniania się handlowania, czasem bez powodu dla samej idei a czasem po to, żeby mieć, co do gara włożyć, a czasem, bo takie ma nieodparte pragnienie. Tak było, jest i będzie. Morał... Człowiek to nie koza grac musi.

haha faktycznie ktos kupuje takie gry hahaha... strata kasy... rozumiem mozna w to zagrac ale nie kupowac :P

A jak bedzie rozwiazane granie graczy bez dodatku z tymi co zakupili BC?? Czy beda jakies osobne serwery BC?? jak nie to co bedzie w momencie spotkania sie postaci 60lvl i 70lvl czy beda mogly walczyc??