Lucyferek

No właśnie, bardzo szanuję Buda, ale podobnie szanuję sympatycznego Walgierza choćby :) Szkoda że Budo już nie moderuje, ale cóż, dalej przecież będzie forum odwiedzał więc da się wytrzymać ;) Jasne, ja obstawiam wspólną robotę Mosadu i CIA. A także kosmitów z Area 51 :]

22 634,60 PLN Każdy z pomagających jest takim magikiem jak ten tutaj: http://pl.youtube.com/watch?v=zcLZOOlQBXc

Właśnie na tym poziomie wiekowym są te gierki, czuję się zażenowany że są takie flashe, no ale mówi się trudno. Laczus -dlatego też gol-a omijam szerokim łukiem:)

Ekhem, może odrobina wyczucia a nie kompleksy? Portal dla młodych i gry erotyczne? To mi pasuje do ( nie obrażając mieszkańców wsi, po prostu to słowo pasuje mi w 100%) typowej "wieśniackiej" strony, trochę nie ten poziom.. :/

Ekhm, zajrzałem na te flaszki i widzę "Kamasutra" Oo ,what the.. Moim zdaniem pomysł niezbyt, żeby nie napisać że kiepski.. No ale jeszcze wpadnę za parę dni, może sytuacja tam się poprawi :] Nie spodziewałem się tych flaszek, pojawiły się niczym hiszpańska inkwizycja.

Spoko. Znalazłem dwa linki, a nuż któryś ci spasuje.;] http://www.monitorprawniczy.pl/index.php?mod=m_aktualnosci&cid=16&id=1648 http:// www.serwisprawa.pl/artykuly,66,449,ograniczenie_wolnosci_slowa Stwierdzam, że może być zabronione komuś wyrażanie wolności słowa, jeśli dana opinia kogoś znieważa choćby. A skoro tak, to nie może być to karalne. :) "Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości,które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku." Choć teraz pytanie które postawiłeś wydaje mi się dość dziwne, w sumie można komuś zabronić wypowiedzi, czy też zabronić stania na rękach np., ale to co zrobi ta druga osoba której jest to zakazywane to już jej sprawa.. przynajmniej tak myślę o wpół do trzeciej w nocy, jeśli lekko bredzę to prosze wybaczyć.:) Sytuacja o której mówisz jest lekko nieżyciowa, że tak ujmę, bo jeśli ktoś ci słowem czegoś zabroni to to żadna zniewaga czy też przestępstwo to nie jest o ile wiem:] Edit: Usuń spację z drugiego linka, próbowałem ją wyedytować ale ona cały czas wraca na to samo miejsce, wredna jedna.

Ekhm, na chłopski rozum, gdyby była taka wzmianka to możnaby oskarżyć nauczyciela o to że ucisza ucznia na lekcji.. Oo Myślę że ogólnikowej nie ma, bo Polacy są mistrzami w omijaniu i interpretacjach kodeksów. Lecz też nie mogę nic znaleźć na razie, ale dalej szukam:)

Wiesz, tak piszą tylko na różnych forach związanych z kulturystyką, w końcu podstawą jest dostarczanie dużej ilości białka. Polecano właśnie skupić się na takim żywieniu, ale cóż.. Każdy ma predyspozycje do przybierania na wadze jakie ma, gdybym teraz przestał jeść te nadwyżki pewnie znów waga poszybowałaby u mnie dość znacząco w dół. Niestety nie jestem ekspertem w sprawach żywieniowych, ot wziąłem się za siebie i jem czasem trochę na siłę.. To nie jest dieta lekarska, wymyśliłem taki plan żywienia. :) Ot najprostsza rada, to dostarcz więcej pożywienia niż potrzeba, czasem zjedz coś mimo że ochoty na to nie ma. U mnie działa i myślę że na tyle się znam, ale przyznaję że Budo lepiej się orientuje i z konkretnymi pytaniami to raczej do niego :]

Ja w ciągu roku przytyłem z 48 kilo do 64 kilo.. czyli zwyżka wagi o 1/3, dzięki dobrej "diecie" (hłehłe,dieta, jadłem a już nie mogłem czasem by przybrać na masie:>) i urosłem od 169 cm do około 175 lub 176 cm. Ja osobiście polecam ziemniaki i makaron, sałatki warzywne, efekty jakie osiągnąłem wydają mi się dość imponujące.:) No khem, żeby ktoś nie myślał że wyglądam jak jakiś wieprzek teraz, w parze z wzrotem wagi szły oczywiście ćwiczenia ogólnorozwojowe, pompki, przysiady, cośtam z ekspanderem, hantelkami 10-kliowymi.. ot taki trening domatora.:] wilkas - jeśli chcesz uzyskać trochę masy, a pewnie chcesz to raczej z dala od słodyczy, "zapychają" żołądek,że raczej nie ma się ochoty na jedzenie, więc ja bym tak na razie nieśmiało poradził, by słodycze były twym wrogiem nr 1. :)

Świetna wokalistka, trzeba przyznać. Ano nie jest źle, myślałem że to jakieś większe sumy a tu jest całkiem dobrze, więc chyba wiem gdzie pojadę w przyszłe wakacje.:] Nom, rób pełno fotek niczym chińska wycieczka choćby dla mej ciekawości :) Dobrz, ja w sumie już spadam z komputera, więc dobranoc.:)

Oj wiem, to video: http://pl.youtube.com/watch?v=ceSxEjwXHcM jest niczym złudzenie optyczne choćby dla mnie, dopiero po 4 minutach zauważyłem jakichś dwóch facetów w tle..:> Nie nie, jeden, gdyby akurat wróg zaatakował od tyłu.. :D To taki niewinny żarcik co do odwagi Francuzów, dosć popularny;] Oł, całkiem nieźle, koszta pobytu mniej więcej ile wynoszą,jeśli mozna wiedzieć, czy też masz jakąś rodzinę/dobrych znajomych we Francji? :) Nie darowałbym gdybyś nie wrzucił żadnych fotek z wyjazdu, a nuż trafi ci się zdjęcie z Alizee.To byłby szpan :D

Nonono, miasto zakochanych i posiadaczy-czołgów-o-czterech-biegach-wstecznych, że tak pozwolę sobie szerzyć stereotypy.. Na ile mniej więcej wpadniesz do Francuzów i czy zamierzasz zjeść żabę?:> No i pewnie inne obowiązkowe miejsca jakie odwiedzisz to pewna sławna wieżyczka i plac z najlepszymi pieczonymi kasztanami podobno.. więc jak, żabka czy kasztan, a może żadne z tych?;]

22 502,80 PLN

Ekhm, mam nadzieję że to była ironia, a jej nie wychwyciłem, ale na wszelki wypadek.. to gra. Blizzard planuje wydać Diablo 3 za jakiś czas.. http://www.blizzard.com/diablo3/ . Tu stronka na której można obejrzeć choćby filmik o tym jak będzie wyglądać walka.. szczerze, to szczęka mi opadała w niektórych momentach, szczególnie jak otoczenie reaguje na niektóre uderzenia, skoki itp.:) Yhym, w tej sprawie również jestem laik, bo .. nie lubię samochodówek ani też większości shooterów.. Urodzony strateg ze mnie widocznie. Another one topic.. zamierzasz gdzieś wyjechać na wakacje czy typowe wakacje przy kompie?:] Ja może się wybiorę nad morze, ale nic pewnego:]

To może ja się wypowiem przy okazji, ja ostatnio "gram" choć trudno to tak ująć dosłownie, bo zajmuję się kreowaniem stworków w Fabryczce Stworów Spore.;] BTW, jestem pod wrażeniem gameplayingu w Diablo 3.. Ja muszę się przyznać, tak, jestem bluźniercą i w ogóle, ale nie grałem w żadne Diablo i coś zaczynam tego żałować..:]

Ja tymczasem dziś prawdopodobnie obejrzę "Wersję Ostateczną" z Robinem Williamsem na Tvp1 o 22:15, choć jestem ciekaw, bo raczej nigdy nie słyszałem tego tytułu i nie wiem czego się spodziewać.. Może mi ktos powiedzieć czy to "kaszana" czy dobry film? ;]

http://pl.youtube.com/watch?v=VsN5MtKtWcg Jedyne co udało mi się jak na razie wyszukać.. może to to lub remix jakiś tej piosenki? Jeśli to nie to to odpisz, chętnie jeszcze poszukam. :]

To jeszcze ja dodam swoją, pierwszy screen(skin) najlepszy IMO, przydałoby się akurat tyle dodatkowego koloru na forum, dwa pozostałe wywołały u mnie ból oczu :]

22 388 PLN

Moda na Sukces. Uwielbiam ten serial i co to za porównania z Tibią.. brr, wypraszam sobie;]

Chusteczki to także i u mnie częsty gość na biurku, także mam alergię. U mnie zidentyfikowane, ale także nie mają zamiaru opuszczać biurka. Im bardziej na nie spoglądam, tym bardziej leżą na biurku. U mnie nawet na biurku jakieś liry leżą czy monety z 1971.. ot takie małe hobby połączone z bałaganiarstwem. Cały ten zestawik także u mnie, choć czasem zamiast miski mam tackę z okruszkami. A tego bym się w życiu nie spodziewał:D Nie no, na serio i to u mnie.;] Co do reszty to dość podobnie mam, szafek praktycznie nie otwieram.;] Uwielbiam chomikowanie przedmiotów i ten artystyczny nieład.. nieładu nigdy za wiele, pozdrawiam:)

Tnij posty przy okazji, co do upodobań muzycznych Hitlera to wiem że uwielbiał słuchać Wagnera.. ale trzeba przyznać że spędził także 4 lata w okopach I wojny światowej, więc hałasu to on się nasłuchał dość sporo, więc przykład ten akurat pasuje mimo że tego nie zamierzałeś;] Hałas wpływa na frustrację ludzi, wiem w jaki szał potrafią wpadać choćby nauczyciele co cały czas słuchają wrzasków dzieciaków na przerwach. To potwierdzone naukowo że hałas frustruje/złości, inaczej nie byłoby też reportarzy o ludziach mieszkających blisko autostrad czy lotnisk. Nie mówię że na 100% to hałas jest winny agresji, ale myślę że ma większy wpływ niż sam gatunek muzyki jakiej się słucha, z tym się chyba zgodzisz? Heimdall - są różni ludzie, to że ty pewnie nie sprawdziłbyś przy pomocy zapalniczki ile jest benzyny w cysternie, nie znaczy że nie ma ludzi którzy tego nie zrobili.. Na przykładzie wyjątków można obalić z 99% tez ale dyskutujemy ogólnie przecież:]

Myślę że agresję może wzbudzać nie tyle gatunek muzyki, co jej głośność. Dość dobrze wiadomo że hałas jest frustrujący. A to że metalu zwykle słucha się głośno.. no i myślę że właśnie tu jest psisko pochowane. Albo czy ktoś nie widział typowego agresywnego dresa który by nie jechał swym autem z głośnikami na full głośności z muzyką pokroju umc-umc-umc? (Do której swoją drogą nic nie mam, też zdarzy mi się takiej posłuchać.) Moim zdaniem choćby taki pop i muzyka klasyczna są łagodniejsze i słucha się ich raczej ciszej.. Trzeba przyznać że po większych szkolnych masakrach, gdy przeszukiwano czego zabójca słuchał, okazywało się że słuchał właśnie tych cięższych metalowych brzmień.. To takie me dość luźne przypuszczenia że to głośność muzyki może frustrować i wzbudzać złość lub agresję. Mnie osobiście denerwuje głośne disco-polo wystylizowane na jakieś country. Jeśli jakaś muzyka jest cicha to praktycznie każdą cichą zniosę bez problemu.;]

Ja obecnie czekam tylko na grę Spore i błagam twórców w myślach, by nie sknocili tak doskonale zapowiadającej się roz(g)rywki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami to będzie to kolejny zabójca wolnego czasu.;]

Ech, proszę wybaczyć że jeszcze jedna odpowiedź, ale możesz mieć taki problem co Ostrowiak . Spróbuj zastosować się do instrukcji z tego posta : http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=9514&pid=442 Jeśli to nie pomoże, to chyba jestem bezradny.