Rapha-el

Oczywiście figura wieszaka pod photoshopem, który według wszelkich prawideł nie uniósłby karabinu szturmowego i połamałby się na sam widok Kroganina. Pewnie jeszcze będzie biegać na obcasach jak Miranda, a zamiast kombinezonu w przestrzeni kosmicznej, będzie miała na nosku małą maseczkę tlenową i battle-bikini, żeby przypadkiem nie zakryć najważniejszych jej aspektów. Kamaaan! Mainstream jest bezlitosny dla praw fizyki i logiki... Szkoda.

Przecież to stary dobry Gabriel jak malowany:-) Ach, gdyby ktoś zechciał wydać 4 część...

Moi drodzy. Mam problem z mapą. Wykonywałem właśnie opcjonalną misję z wyścigami w rozdziale II. Najpierw gonitwę przez miasto na czas, a potem jeden wyścig na wsi. Wiem, zę jest też drugi, ale nie mam ani wyścigu, ani nawet w ogóle dalszej części gry, gdyż po wyścigu na mojej mapie nie ma ŻADNYCH MISJI. Są zaznaczone sklepy z bronią, kryjówki itp, ale misji nie ma. Nie mogę posunąć gry naprzód. NIe wiem, czy to bug, czy w ogóle da się coś zrobić. Gra jest oryginalna, pudełkowa, wersja PL. Niestety byłem głupi i nie mam dodatkowych sejwów. Jesli ktoś widział coś podobnego, pliz help!

Lordpilot: Nie wiem, dlaczego podpierasz swoje zdanie na temat Kotora2, że to działanie REKLAMY sprawiło, ze była przez wielu spostrzegana jako "dojrzalsza". Nie bardzo znam wspomniane reklamy. Skończyłem Kotora 2 trzy razy. Za każdym razem inaczej - i uważam, że jest znacznie lepszy, niż jedynka. Głównie ze względu na postacie i poziom dialogów. Zgadzam się, że to jedynka wpadła na wiele znakomitych pomysłów, ale dwójka jest świetnie rozwinęła dodając temu uniwersum zupełnie nowy smak, który wielu uwielbia. Zgadzam się natomiast, że została niemiłosiernie pocięta, gdyż wydawcy naciskali na Obsidian, by wydali Kotora2 w rok. Przez to gra została wykastrowała z wielu doskonałych zakończeń. Ale zmienił to polski mod Restoration. Obecnie fabuła jest już prawie doskonała.

Bardzo trzeba uważać przy takich newsach. Czasem są one prawdziwe, a czasem są po prostu częścią antymarketingu przeciwników firmy lub np jej prezesa i mają na celu stworzyć negatywne nastawienie do produktu. Za tym idzie oczywiście zmniejszenie wyników sprzedaży i pogorszenie imienia firmy. A tak naprawdę przecież kompletnie nie wiemy, jak wyglądała ta sytuacja. Protokół Alpha jest grą dobrą. Technicznie posiada ogromne wady, ale to się zdarza nawet przy najgłośniejszych tytułach. Polecam ją wszystkim wielbicielom starej szkoły Kotorów, Jade Empire`ów, czy pierwszego ME.

Czaczi87: Oczywiście, że każdy ma prawo do swojego zdania, ale warto zdać sobie sprawę, że panowie z Obsidian to w Lwiej części dokładnie Ci, którzy potem załozyli Obsidian. A zatem Twój, oraz mój faworyt - Planescape Torment mają więcej wspólnego z Obsidian, niż z Bioware. Zgadzam się też co do technicznej niedoskonałości gier Obsidian, a szczególnie interfejsu NWN2. Ale w dziedzinie fabuły, klimatu i postaci Obsidian przoduje. Kotor2 przy wszystkich RAŻĄCYCH niedoróbkach jest znacznie bardziej dojrzały i fascynujący, niż disneyowska jedynka (nawet mimo jej słynnego zwrotu akcji). Nigdy nie zapomnę niektórych postaci (Kreya, Bao-Dur, Visas) oraz klimatu tego świata. Podobnie z fatalnym interfejsowo NWN2. Nie poznałeś "Maski Zdrajcy", a szkoda, bo ma ona wiele wspólnego z Tormentem. Protokół Alpha dopiero poznaję, więc się chwilowo nie wypowiadam. Ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że Obsidian to taki nieoszlifowany, niezorganizowany i niesforny, młodszy brat Bioware, ale to on jest z tej dwójki lepszym artystą.:)

Czy EA PL wyraziło już jakieś swoje stanowisko w sprawie braku wyboru wersji angielskiej? Bo mi się wydaje, że nie wyrazi. Mam przeczucie, że brak angielskiego dubbingu to polecenie z góry - głównego EA. Być może nie chcieli , aby można było kupić w Polsce (nieco taniej o ile dobrze przeliczam dolary) tę grę w w oryginale. Być może nieoficjalnie istniejący dub eng to forma kompromisu między EA a EA Polska? W takim wypadku zachowanie EA Polska byłoby nawet całkiem fair wobec nas. Ale to tylko taki mój pomysł. Pewnie nigdy sie nie dowiemy, dlaczego. A Ważne, że da się grać eng. Jeszcze nie kupiłem gry, ale zamierzam. Rzeczywiście tak dużo osób nie moze uruchomić swojego sejwa z jedynki?

To moja najulubieńsza gra:) Dziś się już nic nie robi z taką dbałością, finezją, niepowtarzalną oryginalnością. A teraz po dokładnie 10 latach dowiaduję się, że to i tak wcale nie było wszystko na co było stać jej twórców.

Pomijając wszystkie zady i walety update`u, który jest po prostu dużym patchem, to wcale się nie dziwię, że ta inicjatywa ma poparcie. W znacznej większości przypadków gra po premierze jest albo porzucana, albo powstają do niej jakieśtam poprawki, ale rzadko kiedy znaczące. Skoro gra sprzedana, to po co na nią pracować. Mimo wszystko update to wiedźmina to pokaźna poprawka - a że reklamują go jakby się wściekli...cóż.... takie są prawa marketingu. Wchodzicie na gram.pl i dziwicie się, ze wciąż reklamują tu Wiedźmina?:)

Drugi Kotor to była najbardziej wykastrowana gra, jaką widziałem. Wg mnie mogłaby dorównać nawet Tormentowi, gdyby dostali conajmniej drugi rok na dokończenie roboty. CONAJMNIEJ. A tak została gra ze świetną fabułą, klimatem i postaciami, ale zwyczajnie niedokończona w połowie, z pourywanymi wątkami, z niedoróbkami i tylko niesmak posostał, oraz nadzieje, ze kiedyś modderzy to dokończą. Więc Lizzu - Kotor2 to najgorszy argument, jaki mogłeś wymyśleć na poparcie swojej tezy. Całe szczęście jednak nie wszyscy się z Tobą zgadzają. Pieniacz jesteś i tyle.

Strasznie śmiesznie się przejmujecie:) Banda frustratów. Inna sprawa, że straty finansowe CDP będą spore. Jak wielu ludzi zrobi podobnie jak ja - planowałem kupić wersję pudełkową, ale nastawiłem się na piątek, więc po prostu ściągnę z netu. A to niefajnie, bo dobrze chłopakom z CDP życzę. Pozdrawiam.

Litości! Lizzu i inni, przestańcie nudzić! Wchodzę na to forum trzeci raz od wczoraj i za każdym razem widzę tę samą ksywkę i to samo marudzenie. Nic do roboty nie macie? Nie kupujcie, nie ściągajcie! To będzie najlepsza kara dla producentów. A co! Zamiast marudzenia chętnie usłyszę Wasz pomysł na przesłanie za darmo dziesiątkom tysięcy zarejestrowanych użytkowników tej gry. I prosze uwzględnij w tym koszty produkcji, marketingu, dwuwarstwowych DVD i wystawnych pudełek. Do tego koszt przesyłki. A to wszystko tak, by CDP wyszło co najmniej na zero, aby nikt nie stracił pracy i żeby nie obniżyli poziomu i nie musieli np opóźnić premiery jakiejś gry. Nie macie obowiązku wiedzy o ekonomii, ale wasz brak wyobraźni mnie po prostu poraża. Rok temu Wiedźmin był produktem wadliwym, ale skończonym. Teraz jest wydany po raz drugi, wraz z ulepszeniam. Możecie go nabyć na kilka sposobów do wyboru, które zostały przegłosowane w rozmaitych ankietach. Nie ma obowiązku by to posiadać. Wystarczy już tego nieszczęśliwego zawodzenia. Chyba, że po prostu bawi was bicie piany na forum, by zobaczyć co ludzie odpiszą. W takim wypadku przepraszam i miłego dnia;-)

Widzę, że jestem kolejną osobą, która ma problem z wieszaniem się gry na ekranie wczytywania. Najzabawniejsze jest to, że angielska wersja gry działa mi bez zarzutu. Grę przeszedłęm i było super. Teraz postanowiłem zobaczyć popisy polaków i za każdym wczytywaniem mam 50% szans, że gra się zwiesi. Tylko twardy reset pomaga. Dyski zdefragmentowane, sterowniki zainstalowane. Dużo razy instalowałem jedną, drugą wersję gry i naprawdę problem dotyczy tylko polskiej wersji. Mój komputer spełnia minimalne wymagania gry - czyżby więc polska wersja miała delikatnie wyższe wymagania, niż podstawowa? Więc spróbujcie chłopaki pograć w angielską z napisami. Może uda się tak jak u mnie. I tak jest lepsza, niż polska (która jest całkiem ok, ale czuć jednak, że ton wypowiedzi nie chwyta kontekstu) więc nawet jakoś bardzo mi nie żal.

Udało się. Nie wierzyłem, że się uda, bo sądziłem, ze to głębszy problem, ale pomysł z wcześniejszym sejwem wypalił. Trzeba było tylko się troche pomęczyć, zeby jesczze raz przejść całą twierdzę!! Tak, że dzięki

Hej! Mam poważny problem z moją grą. Neverwinter w najnowszej wersji 1.06 ORYGINALNY. Dawniej, kiedy nie był spatchowany działał bez zarzutu. Teraz pojawia się następujący problem: Tuż po obaleniu twierdzy Gariusa Czarnego włącza się sekwencja z Aldanonem, Brelainą oraz Zjeave. Gdy tylko githzeraika przyłącza się do drużyny i pojawia się ekran wyboru członków, gra się okrutnie zawiesza. Po przeinstalowaniu gry problem nie znika. Chciałem cofnąć aktualizacje, ale wtedy save się w ogóle nie odczytuje. Nie zamierzam zaczynać gry od nowa po kilkudziesięciu godzinach. Jest to ze strony gry bardzo brutalne i nieuprzejme. Jeśli ktoś ma pojęcie jak można jeszcze uratować moją postać, będę dźwięczny za pomoc.