Vandaeriel

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1124
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Vandaeriel

  1. Powinny, jeżeli chcą w ogóle przetrwać w formie tolerowanych dziwactw, bo raczej religia(lub raczej jej głosiciele), która nakazuje wysadzanie sie w powietrze w celu dostąpienia zbawienia i czarnookich dziewic(to tylko przykład, to samo tyczy się większości religii) będzie zwalczana nie tylko przez inne religie ale i przez wszystkich rozsądnych ludzi. Ja mówię o tym konkretnym fragmencie, w którym jest że żadna religia w swych prawdach objawionych, czy innych dogmatach nie ma przemocy. W całym kawałku rzeczywiście jest krytyka takich poglądów. Chodzi mi o to, że jednak w różnych świętych księgach stoi, żeby stosować przemoc wobec ludzi wierzących/ myślących inaczej i obecnie niepoprawnością polityczną jest wypominanie tego czy nawet wskazywanie, że rozmaici fanatycy tak naprawdę po prostu dosłownie interpretują te księgi. Vienio wpisuje się w ten nurt mówiąc, że tam nic takiego nie ma, podczas gdy tak naprawdę jest. edit: literufka
  2. Właśnie, powinny. I to nie tylko wspołcześnie ale zawsze. Niestety, niektóre nie dążą. >Wydaje mi się, że Vienio zdaje sobie sprawę z tego, że pewne Przesłanie ok ale jak dla mnie to brzmiało, jakby na siłę chciał idealizować religie mówiąc że niektóre ich interpretacje nie istnieją, podczas gdy ich efekty widzimy na co dzień, gdy jakiś nawiedzony koleś wysadza się na lotnisku.
  3. Rozumiem. Cały tekst jest skierowany przeciwko zinstytucjonalizowanej religii, a we fragmencie, który zacytowałem Vienio twierdzi, że żadna religia nie usprawiedliwia przemocy wobec innowierców, co nie jest prawdą - wystarczy zajrzeć do fragmentów ST, w których Jahwe każe Izraelitom mordować w jego imieniu całe miasta, zabijać mężczyzn, kobiety i dzieci.
  4. Rozumiem tekst tylko akurat ten pojedynczy fragment jest troche naciągany. Wystarczy sobie poczytać Stary Testament lub Koran, żeby wiedzieć że jednak są w tych księgach wezwania do przemocy w imię boga.
  5. "To żadnej religii nie jest doktryna, by z powodu różnic konflikty wszczynać" No trochę nie bardzo, wystarczy sobie posłuchać co różni imamowie głoszą w meczetach albo inni szamani.
  6. Vandaeriel

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Mam problem z grafiką jak widać na screenach. Używam modu Beautiful People i QTP 3 Redimized. Czasami, gdy jest odpowiednie światło to oczy są właśnie takie jak widać u elfa, poza tym na ryjach pojawiają się takie cienie jak na drugim screenie. Wiecie jak to usunąć? Próbowałem reinstalu, nie pomogło.
  7. Vandaeriel

    Koszykówka

    Wiecie ile wynosi okres gwarancji na piłki w go sporcie? Bo mi sie LeBron wybrzuszył ;/
  8. Nie jestem gimnazjalistą. Każdy kiedyś był gimnazjalistą lub był w wieku gimnazjalnym. Z tego też nic nie wynika. >który raczej nie Mówiłem o tym, że każdy sobie może nazwać dowolną książkę prymitywną, i znaczy to tylko i wyłącznie to, że dla osoby głoszącej taki pogląd ta książka jest prymitywna. Jeżeli chciałeś się podeprzeć opinią kogoś, dlatego że ma "prof" przed nazwiskiem, to trochę nie wyszło, bo taki tytuł nie ma związku z wagą/wartością głoszonych opinii. Opinia profesora, doktora czy innego mgr inż. ma ani mniejszą ani większą wagę/wartość niż opinia moja czy kogokolwiek. Uzasadnia go głównie biologią, poza tym także rozsądnym rozumowaniem nie wymagającym specjalistycznej wiedzy. Wykazuje na przykład, że tzw ''dowody'' istnienia boga są jedynie trikami myślowymi, gdy dojrzy się ich prawdziwy sens i znaczenie. Wychodzą mu obydwie te rzeczy. >Niestety, jest za cieńki w uszach na takie Jest niewyobrażalnie szeroki. Lepsi w czym? W biologii, w pisaniu książek, w byciu Dawkinsem? Jest liderem KRK, KGK, KGHM, KGB, innych literek też pewnie jest liderem. > > Sprzeciwiał się sekcjom zwłok, rozpowszechnianiem szczepionek, obecnie sprzeciwia się badaniom nad komórkami macierzystymi. >Sprzeciwia się natomiast A skąd wiadomo co narusza godność człowieka, a co nie? Kiedyś sekcje zwłok i badania kosmosu naruszały ją, a teraz już nie? >Jak dorośniesz A co to znaczy być dorosłym? >i zaczniesz czytać coś poza Czytam dużo różnych rzeczy poza FiM. Ot, chociażby Tolkiena, Sapkowskiego, quest logi, wiele innych rzeczy. >to może dowiesz się o takiej np. eugenice, bynajmniej nie za czasów III Rzeszy... No, miał rację, trzeba mu przyznać. Aczkolwiek wydaje mi się, że krytyka jednego sposobu wyzyskiwania ludzi przez ludzi stosujących konkurencyjną metodę nie jest moralnie w porządku. Helting już Ci podał. ja dorzuce jeszcze http://pl.wikipedia.org/wiki/Crimen_sollicitationis Ratzinger był po wydaniu tego dokumentu biskupem Monachium, więc miał obowiązek go przestrzegać. >Nie masz? Jaka szkoda. Mam. Haha keke ;p e tam, nie mam żadnych otworów w organizmie, poza naturalnymi. Prawo dotyczące pedofilii wynika z moralności, wiedzy o tym, co dobre a co złe. To mi odpowiada i zgadzam się z tym. Prawo dotyczące tego, kto może stworzyć państwo i dlaczego to wymysł osób tworzących to prawo wynikający z uwarunkowań historycznych, międzynarodowych itp. Takie prawo nie dotyczy dobra i zła oraz właściwego postępowania tylko organizacji życia ludzi, którzy nie zawsze muszą się z nim zgadzać, gdyż nie tworzyli go. Normalni ludzie z poczuciem moralności zgadzają się, że krzywdzenie dzieci jest złe. Państwowość, czy inne formy organizacji społeczeństw nie wynikają z moralności. Jest narzucone tym, którzy dają je sobie narzucić. Nie bardzo. Jeżeli czegoś nie tworzyłem i nie podpisywałem się pod czymś to nie mam moralnego obowiązku przestrzegania tego. Mówię o prawach nie dotyczących pokojowego wspołistnienia ludzi np tych dotyczących uczestniczenia w państwie czy innych organizacjach. Nie chce mi się przepisywać książki. Obalił chociażby ''dowody'' na istnienie Boga. Nie potrafię sobie wyobrazić innej formy neutralności niż brak wpływu obu stron na wewnętrzne regulacje, z zastrzeżeniem, że instytucja religijna, z uwagi na węższy obszar działania, nie może ustanawiać reguł sprzecznych z prawem państwowym, natomiast w odwrotną stronę może tak być. Np jakis Kościół może sobie ustanowić zakaz pracy w niedzielę i jego wyznawcy nie będą pracować w niedzielę ale zakaz ten nie moze być ustanowiony także przez państwo. Zgadzam się z tym, że nie ma państwa neutralnego światopoglądowo w takim rozumieniu, gdyż sama idea państwa zaprzecza chociażby poglądom skrajnych anarchistów. Nie widzę innej możliwości dla regulacji spraw państwo-kościoły/religie niż świeckość, gdyż obywatele państwa nie mogą być zmuszani do praktykowania konkretnej religii lub zakazu jej wyznawania. > Zgodzę się, że w pewnych kwestiach przesadzają np. zakaz noszenia symboli religijnych w szkołach we Francji. Każdy powinien mieć prawo obwieszać się czym chce, byle nie były to pasy szahida. Źródło popełniło samobójstwo w 1945 roku. W ten sposób można zakwestionować wszystkie cytaty, szczególnie te starsze ale nie tylko bo nagranie dźwięku lub obrazu z dźwiękiem też da się sfabrykować. Większość ''katolików'' postępuje sprzecznie z nakazami katolicyzmu. Tak jak w linkowanym przeze mnie artykule - pomimo prześladowań i postępowania niezgodnego z wartościami nie tylko katolickimi ale ogólnie chrześcijańskimi należał do Kościoła. Należy więc zadać pytanie co znaczy być katolikiem. Czy chodzi o formalną przynależność do KrK, czy przestrzeganie zasad i wiarę w dogmaty? Bo jeśli o to drugie to okaże się, że katolików jest o wiele mniej niż podają statystyki. Jest to dowód jedynie na to, że ludzie ci są tak zindoktrynowani, że nie potrafią dostrzec sprzeczności lub, że deklarują wiarę kierując się konformizmem i nie chcąc się angażować w spory światopoglądowe. Są za to dowody na sprzeczność religii z nauką. Całe setki. Zmartwychwstanie, dzieworództwo - niemożliwe z punktu widzenia biologii. Przemiana wody w wino - niemożliwe z punktu widzenia chemii. Chodzenie po wodzie - niemożliwe z punktu widzenia fizyki. Tak można wymieniać bardzo długo. >A że sam ani z religią ani z nauką nie masz nic wspólnego, Z religią nie mam. Z nauką mam, gdyż się uczę, chodzę do szkoły - zdobywam wiedzę naukową. Do tego właśnie dąży pisząc książki, wygłaszając wykłady itp. Świat bez religii byłby o wiele lepszy. Emm... gdyż? Nie chcę nikogo mordować, postuluję raczej pokojowe współżycie, postęp i oświecenie. Za to ci gościowie w sukienkach nieraz wzywali do mordowania, czy to niewiernych za zajęcie Ziemi Świętej, tak jak Urban II, czy to konkurentów takich jak husyci, protestanci. Właśnie się uczyłem o tym troszkę. > Takie same albo jeszcze gorsze. To było powszechne, co w żadnym stopniu nie usprawiedliwia jednak okrucieństwa. >Zagadka Mam wystarczające pojęcie, by wiedzieć, że takie metody nie były wyjątkowe ale wciąż oceniam je negatywnie. Samo szerzenie wiary - nie. Szerzenie wiary przemocą już tak. Rozumiem tę epokę. Była pełna przemocy i brutalności. Jednakże powszechność nie usprawiedliwia niczego. Okej, i co w związku z tym? Nie pisałem, że uważam dzisiejszy system za sprawiedliwy, słuszny. Nie prawda. To dowodzi tylko ograniczenia umysłowego tych ludzi. Za to ich następcy doskonale zdawali sobie sprawę, że głoszą bajki ale wykorzystywali ciemnotę ludzi do czerpania korzyści materialnych. Chociażby taki Leon X. Jest zapraszana, żeby Terlikowski, Pospieszalski i inne oszołomy mieli z kim dyskutować. A telewizja oprócz tego prowadzi transmisje z katolickich czarów, emituje programy promujące jedną religię(chociażby Ziarno).
  9. Przeczytałem. Ja mogę nazwać prof. Hellera wyjątkowo prymitywnym i nic z tego nie wynika. Na przykład? Jego książki traktują o ewolucjonizmie lub przedstawiają jego światopogląd. Jako biolog zapewne zna się na ewolucjonizmie, a żeby przedstawiać swój światopogląd nie trzeba posiadać jakiejś konkretnej wiedzy. Poza tym krytyka religii naprawdę nie wymaga szczególnie wyszukanych argumentów, wystarczy odwołanie się do rozsądku i nauki. Oczywiście że jest. Jest liderem KrK, która to organizacja, od wieków sprzeciwia się badaniom naukowym hamując w ten sposób postęp i szkodząc ludzkości. Pedofilia to przestępstwo. Szczerze nie obchodzi mnie prawo, którego nie tworzyłem i którego w żaden sposób nie zobowiązałem się przestrzegać. Konkrety? W "Bogu urojonym" obala hipotezę Boga za pomocą logiki i metodologii naukowej. Neutralność światopoglądowa to nie ateizm i antyreligijność. „jestem, tak jak wcześniej, katolikiem i nigdy nim być nie przestanę" A.Hitler Źródło: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5584 > Jakich dowodów? Religia całkowicie wyklucza pogląd naukowy i na odwrót. >Natomiast dawkins jako > > Niby jak by to zrobił? Jeden człowiek nie jest w stanie ''zlikwidować'' religii jako zjawiska społeczno-kulturowego. >tak jak próbował to zrobić stalin czy inni ateiści, bo Te ''niezbyt inteligentne dzieci i przygłupi dorośli'' z pewnością wykazują się większą inteligencją niż inne dzieci i inni dorośli, którzy wierzą w bajki napisane 2000 lat temu przez grupkę nawiedzonych Żydów. Dziękuję ;) Wolę być "szmatą" niż być ogłupianym przez facetów w sukienkach. Nienawiść do Żydów też była normalna w III Rzeszy. Gdyby Chrobry nie budził dezaprobaty w swoich czasach to Thietmar w ogóle nie pisał by o jego metodach, próbując ukazać go w niekorzystnym świetle. Przykro mi :( >Tą brednię też przeczytałeś w fim? Nie, Jezus do mnie przemówił i przekazał mi tę prawdę. Jeżeli jego metody miały za zadanie szerzyć wiarę, to był fanatykiem. Jeżeli pod pretekstem nawracania chciał zdobyć władzę to był tyranem. A bycie królem w tamtych czasach nie jest szczególnie chwalebnym czynem, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę tysiące chłopów, będących w niewolniczej zależności od ówczesnej władzy Nie potrzebuję pomocy. Największe pranie mózgu to jest uprawiane od 2000 lat przez grupkę facetów, którzy zwietrzyli łatwy sposób na robienie hajsu poprzez ogłupianie ludzi i żerowanie na ich strachu przed śmiercią. Odmienne chociażby od propagandy uprawianej przez TVParafialną.
  10. Vandaeriel

    Kącik Tłumaczy: Angielski i inne języki. [M]

    Poprawiłbym ale to brzmi jak przepuszczone przez translator i nie rozumiem sensu co drugiego zdania ;/
  11. Argumenty plz. Jakoś nie odnajduję nienawiści w tym, co pisze, nie nawołuje do nienawidzenia ludzi religijnych, raczej traktuje ich jak zagubionych, którym należy wskazać drogę. Jako biolog posiada wiedzę na temat funkcjonowania i powstawania procesów życiowych, a to jest właśnie dziedzina, którą zajmowała się religia przed erą nowoczesnej nauki i którą nadal religia próbuje wyjaśniać. > Ukrywanie przestępstwa to przestępstwo. > >Mało tego - dawkins próbował > Państwo to, w moim przekonaniu, dość kontrowersyjny termin. Kto i dlaczego ma prawo decydowania, że Watykan jest państwem a np taki Tajwan lub Abchazja nie? > Dawkins reprezentuje naukowe podejście do pytań o funkcjonowanie świata, a to jest racjonalizm. > >Ateizm jest jak najbardziej w mainstreamie > Mylisz ateizm ("nie ma bogów") ze świeckością ("nie wypowiadamy się na ten temat") Państwem ateistycznym był ZSRR lub Kambodża za Czerwonych Khmerów. Państwem świeckim jest Francja. Anglia jest teoretycznie państwem wyznaniowym, gdyż monarcha jest głową kościoła narodowego. Oczywiście w UK jest to czysta teoria, gdyż prawo jest świeckie i panuje tolerancja dla różnych poglądów. > > Naprawdę chcesz, żebym też zaczął używać obraźliwych określeń bez wartości merytorycznej? >W istocie to co można przeczytać w jego Podaj mi cytat z Dawkinsa oraz cytat gimnazjalisty z onetu, które byłyby podobne w brzmieniu. Nieprawda. Dawkins dąży do tego, aby jak najwięcej osób porzuciło religię na rzecz naukowego podejścia do problemów i pytań. Zakazywanie religii nie jest odpowiednią drogą, gdyż produkuje męczenników, za którymi podążają masy. Przekonali sie o tym Rzymianie, gdy prześladowali chrześcijan. > Na kogo? No, śmiało, nie obrażę się. A jak możemy oceniać Hitlera i Stalina? Oni też żyli w innej rzeczywistości historycznej i społecznej. A jednak powszechnie wiadomo, że byli to wariaci, paranoicy i fanatycy. > >Nie masz ŻADNEGO pojęcia o realiach historycznych, ale biorąc pod uwagę poziom nauczania w gimnazjach Mam pojęcie o realiach historycznych właśnie dlatego, że czytam FiM, a nie skupiam się wyłącznie na tym co powiedzą mi w szkole. > >1000 lat No i co? Czy to znaczy, że nie możemy ich oceniać? >Wybicie zębów Tępienie Żydów nie odbiegało ani trochę od standardów panujących 70 lat temu w III Rzeszy, a mimo to oceniamy to jako zło. >A dostrzegając Zdaję sobie sprawę, że było to działanie mające na celu wzmocnienie władzy ale pretekstem była religia. Czyli był albo fanatykiem albo tyranem i kłamcą. >pokazujesz jedynie, jak bardzo Twój umysł jest Wolę być ograniczony przez fakto-mitowską indoktrynację niż przez religijną propagandę. @Kendziezawy > >A tak na serio to FiM nie wybija się ponad poziom ustanowiony przez GW. Gazetę, która cytuje Środę nie >potrafię brać na poważnie. > Dlaczemu? Środa to jedna z niewielu osób publicznych w Polsce, która ma odwagę głosić swoje odmienne poglądy.
  12. http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=54530 zdolność trafnego, rzeczowego oceniania sytuacji i odpowiadającego tej ocenie zachowania się; praktyczny rozum, rozwaga, roztropność Kto jak kto ale Dawkins, jako naukowiec i racjonalista, kieruje się rozumem, czego nie można raczej powiedzieć o miliardach zindoktrynowanych, zaślepionych ludzi, którzy wierzą w baśnie i legendy sprzed 2000 lat. Domagał się, gdyż w ten sposób chciał zwrócić uwagę na fakt, że papież zanim został papieżem pełnił inne funkcje i tym czasie dopuścił się czynów, za które zostałby aresztowany, gdyby nie był głową państwa. Jakoś nie widzę, żeby mainstream polityczno-społeczny epatował ateizmem czy racjonalizmem, jest raczej odwrotnie. Gdyż? Gdzie napisał/powiedział, że tak by zrobił? > Jakoś się składa, że akurat FiM jest jedną z niewielu gazet, które piszą prawdę i mają odwagę opisywać okupację, jaka ma miejsce w tym kraju. "Ujadający piesek" i "wypociny" to Twoja prywatna opinia, możemy przerzucać się epitetami ale na tym forum, jak i zapewne na innych kulturalnych portalach, jest to niewskazane. Trudno skomentować coś, na co nie ma się kontrargumentu. Sądzę, że wybijanie zębów za nieprzestrzeganie postu jest fanatyzmem, a według Thietmara Chrobry tak właśnie robił. Piszę z perspektywy obywatela Europy w XXI wieku, i w moim przekonaniu takie zachowanie podlega pod fanatyzm.
  13. Zdefiniuj ''rozsądnego człowieka'' >a nie stukniętego fanatyka, który A co, papież jest jakimś nadczłowiekiem i nie podlega pod prawo? Każdy może wnieść sobie oskarżenie i od rozstrzygania o jego zasadności są sądy. Dawkins jest ateistą, który nie boi się prezentować swoich poglądów. Fanatykami byli np Czerwoni Khmerzy, którzy zabronili wiary, gdy doszli do władzy lub Bolesław Chrobry, który w ramach nawracania na jedynie słuszną religię stosował takie metody jak np wybijanie zębów.
  14. Jak to nie? A Dawkins chociażby? Cała masa różnych ludzi podważa bajki. A większość po prostu uważa, że ma lepsze rzeczy do roboty i nie marnują czasu na jałowe dyskusje o tym, czy można chodzić po wodzie, wskrzeszac ludzi, uzdrawiac itp.
  15. Vandaeriel

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    http://www.tesnexus.com/downloads/file.php?id=4804 Polecam, bardzo fajne bronie ale też i bardzo drogie ;)
  16. Ja tak ''erpegowo'' gram w Europe Uniwersalis 3 - tworzę państwo, w jakim sam chciałbym żyć, nawet jesli dostaje ujemne modyfikatory do dochodu, siły armii itp. Całkiem fajnie to wychodzi.
  17. Vandaeriel

    Gracie uczciwie czy jesteście cheaterami?

    W multi nigdy - jaki sens, poza podbudowaniem ego, ma oszukiwanie siebie i innych, że jest sie lepszym? W singlu - rzadko, chociaż ostatnio w nba2k11 wkurzyłem się i dodałem sobie skill pointów w MyPlayerze, gdyż drażniło mnie, że mam ovr około 50 a taki J. Wall, tez rookie, ma chyba z 80. W Oblivionie czasem zainstaluję sobie jakiś mod na imba broń czy armor ale nie czuję, żeby to było oszukiwanie, gdyż taki przedmiot zwykle wymaga zrobienia masy questów i zabicia super potężnego strażnika, który nosi owy armor lub dzierży tą broń xD
  18. Takie pytanie mi się nasunęło... Jak myślicie, czy Immortal Technique, Vinnie Paz, Sabac Red, Non Phixion etc. wierzą w to, o czym nawijają?
  19. Vandaeriel

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    > A spójrz 2 strony wcześniej. ;p
  20. Vandaeriel

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Moim zdaniem kompromis w przypadku ślubu ateisty/ateistki z katolikiem/katoliczką polegałby na tym, żeby zgodzić się na przedstawienie w kościele ale nigdy nie zgodziłbym się, żeby moje dzieci (nie planuje takowych ale któż to wie, w przyszłości...) były indoktrynowane katolicką propagandą. Raczej pokazałbym im wiele różnych poglądów religijno - filozoficznych i pozwolił wybrać, oczywiście gdy byłyby w odpowiednim do tego wieku.
  21. Vandaeriel

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Poleci ktoś mod dodający jakieś high-endowe, trudne do zdobycia, lekkie i ciężkie pancerze i szaty? Chodzi mi o taki kompleksowy, dużo zestawów w jednym.
  22. Oczywiście, nie da się udowodnić, że Boga nie ma, tak samo jak nie da się udowodnić nieistnienia czegokolwiek. Ciężar dowodu spoczywa na wierzących, gdyż istnienie da się udowodnić. Ateizm (w rozsądnym, nie dogmatycznym wydaniu) nie oznacza wiary w nieistnienie, gdyż prawdopodobieństwo nieistnienia istoty boskiej jest o wiele większe niż prawdopodobieństwo jej istnienia. Przez to rozsądek nie pozwala na bycie 100% ateistą, zawsze jest to agnostycyzm - przynajmniej do czasu znalezienia ostatecznego początku, ostatniego równania fizycznego. Jednakże właśnie ze względu na to prawdopodobieństwo ateizm wydaje się najrozsądniejszy. Teiści uważani są za ślepych i naiwnych, gdyż to właśnie oni hamowali postęp naukowy przez setki lat. > Wiara ma niewiele wspólnego z zinstytucjonalizowaną religią, chodzeniem do kościoła czy innymi rytuałami i zabobonami. Rozumiem ludzi wierzących - fajnie jest myśleć, że ktoś tam patrzy i pilnuje, żeby nic nam się nie stało ale postępowanie osób praktykujących czary rodem ze średniowiecza jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Czy naprawdę sądzicie, że Istota, która stworzyła Wszechświat chce, żeby budowano dla niej gigantyczne pomniki, kościoły, by się do niej modlono, odprawiało na jej cześć różne czary lub robiono ofiary ze zwierząt, ludzi itp? Przecież Bóg, czy jakkolwiek nazwiemy taką siłę, posiadając moc stwarzania światów miałby głęboko gdzieś to, czy ktoś pracuje w niedzielę, je mięso w piątek czy nosi na głowie chustę.
  23. Vandaeriel

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Hm, nie wiedziałem o możliwości jednostronnego poślubienia, to znacznie ułatwia mi życie. Chociaż z drugiej strony, pokazuje to, że dla KrK znacznie ważniejsza jest kasa uzyskana, dzięki takiej możliwości, niż, że tak to ujmę, "czystość ideologiczna", konsekwencja poglądów ;) ale to już nie mój problem.
  24. Vandaeriel

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Czy, według Was, w imię miłości(zakładam, że takowa istnieje) można usprawiedliwiać hipokryzję? Czy zaprzeczylibyście swoim poglądom i zasadom, jeżeli drugiej osobie bardzo by zależało na pewnych rzeczach? Mówię tu o ślubie z udziałem funkcjonariusza KrK w kościele. Osobiście uważam, że całą szopkę z białą suknią, marszem weselnym itp można zrobić oddzielnie ale czy nie byłoby egoizmem wywieranie presji na partnerze/partnerce w tej sprawie?
  25. Vandaeriel

    Forum 2.6 - ogólna dyskusja

    Fajnie by było, jakby w wyszukiwarke dodać takie coś jak ma google albo wiki - ze jak się wpisuje pierwsze litery to wyskakują najczęściej szukane.