Shinobi416

Ja już czytałem w oryginale ^^ Ale mimo wszystko kupię i przeczytam polską wersję - polskie tłumaczenie jest tego zdecydowanie warte. Szczerze polecam wszystkim fanom ldobrej literatury. A teraz czeka na mnie "Going Postal" (świetny tytuł!) tegoż autora...

No proszę, czy gry są takie bezużyteczne? Motywują ludzi do nauki języków ;)

Bleh, szkoda że nie odwiedzałem strony gram.pl i załapałem się na ostatnie dwa dni konkursu :(

Boooże ale marudzą. Jakby powiedział, że dodatki co 5 lat, to narzekalibyście, że za długo trzeba będzie czekać. Patche wychodzić będą tak jak do tej pory. Dodatki dawać będą o wiele więcej - tak jak BC. Więc być może zobaczymy dzięki nim Northrend, Emerald Dream, czy kontynent Nag (nazwa wyleciała mi z pamięci). No i co takiego złego z 1.12? Połączenie serwerów do BG to na prawdę DUŻO roboty. Wydaje mi się, że o wiele łatwiej zrobić nowy instance..

Bla bla bla. Marud marud marud. Ludzie dajcie już spokój na prawdę :p Bardzo nas obchodzi, że x czy y nie stać na WoW-a na prawdę. Nie stać? Trudno. Nie chwal się wszystkim ;p Ja tam na Burning Crusade czekam z niecierpliwością >:) @kamalin O-otóż to!

Gości, którzy mówią "Nie wiedziałem, że jest bind on pickup" należy wieszać za jaja na najbliższej gałęzi. Dlaczego? Przecież jak naciskasz "Greed" albo "need" w okienku losowania to pojawia się tabliczka "Looting this item will bind it to you" gdzie można to odwołać... Na prawdę trudno o pomyłkę. A tak w ogóle to jest system "Need before greed", który uniemożliwia losowanie na itemy których nie dany gracz nie umie użyć (Czyli mag nie rzuci na np. mail), ale ludzie go nie lubią ;) Co do PvP robię to okazjonalnie, ale chciałbym kiedyś dobić chociaż do Stone Guard, żeby obejrzeć Hall of Legends ;) A będąc shamanem wcale nie czuje potrzeby uciekania od warka aż tak bardzo, ja też potrafie dps-ować ;)

Eee a co ma typ serwerów do tego? Battlegroupy zostały stworzone na podstawie ilości graczy i (tak myślę) są limitowane hardware''owo. Ja tam się cieszę na grupę z serwerami PvP. Dlaczego? Na tych serwerach jest więcej chętnych do walki :) Na razie jedyny problem to maintenance do 16... No i to, że jutro konczy się abonament mi, ale coś wymyślę :P

Bah! Ja mam tylko 4.79 ale za to w liceum :P Coż, pech.

A ja jutro kupuje 3 miesiące ^^ Wreszcie wracam po kolejnej 4-miesięcznej przerwie -.-

Woohoooo!! Ja będe już grał od przyszłego tygodnia (znowu)! :D

Tak już się dzieje ;) Inaczej dlaczego na dvd są "dodatkowe" sceny których nie było w filmie? ;)

Nie ma edita? :/ Abonament kosztuje 12.99 € przy płaceniu za miesiąc, o 1 € (za każdy miesiąc) taniej przy 3 miesiącach z góry i o 2€ za 6. Daje to ok. 50 zł miesięcznie. Pamiętam, że za 3 miechy razem dałem ok. 140 zł

Dobra, podoba mi się to. Zwłaszcza zmiany u shamanów ^^ Raidowe instancje trochę nie dla mnie.. chociaż przez wakację może wreszcie się z tym ruszę >:) A na testowym serwerze jakos nie mam ochoty chodzić do Naxxramas, a to dlatego, że tam są praktycznie same nooby (Jako RPer nie lubię tego słowa ale ono jest uzasadnione :P), w sumie sam nim jestem bo w MC byłem dwa razy w życiu (Ale do żadnego bossa nie doszedłem ;P), ale ja mam przynajmniej 60 lvl i wiem jak grać swoją postacią ;) A raidować to owszem będą gildie z innych serwerów w całości, które przejdą na Test Realm poćwiczyć, jednak oni nie pozwolą się przyłączyć ;)

Jeez, ale wy wszyscy sceptyczni jesteście :P WoW ma fabułę i owszem, chociaż nie jest to jedna wielka linia fabularna spajająca całą grę, jest kilka mniejszych, równie ciekawych (Silithidzi/Ahn`Quiraj, Kel`thuzad siedzący w Naxxramas, itd.), jak ktoś gra w WoWa i nie wie, to znaczy, że po prostu bezmyślnie klika na "accept quest" i leci zabijać potworki :P A film na prawdę może być ciekawy. Szczerze mówiąc wolałbym komputerową animację od początku do końca, bez żadnych aktorów. Filmiki z W3 pwn. Mój ulubiony, najbardziej klimatyczny i najlepszy to ten, w którym Arthas zabija swojego ojca :)

O mein gott! Kasid! ;) Storri tutaj ;) No i zgadzam się z tym co powiedział. Te stare tapety z narysowaną np. czarodziejką so o wiele lepsze, te nowe coraz gorsze, ale cóż.