eyesofglass2

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    32
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez eyesofglass2

  1. Zakładam oczywiscie ze słowo o które ci chodziło brzmi kupować, i nie mow mi co mam robic a czego nie robic bo nie poto jest to forum.
  2. umiejętność czytania ze zrozumieniem powoli zanika a i ze znajomością geografi tez nie jest najlepiej, skoro była premiera w USA to albo w pudełku jest mały rosjanin co im tłumaczy amerykanom rosyjski na angielski, albo, ale to mniej realne gra wszysła w wersji angielskiej. Powiem szczerze ze Stalker nie rusza mnie wogole,wole RTSy ale według mnie oburzającym jest fakt ze polski konsument jest traktowany jako ktos niższej kategorii, niż np. konsument angielski, francuski czy hiszpański. Uwazam ze nalezy o tym mowic bo inaczej sytuajca nie zmieni sie nigdy
  3. Widze ze czytanie ze zrozumieniem i nie jest twoja najmocniejsza strona, skoro była premiera amerykańska to istnieje tez wersja po angielsku. A samego stalkera nie zamierzam nawet tykac kijem, bo nie lubie FPP, czepiam sie tylko miesiecznego opoznienia premiery ale w polsce to norma jest, i uwazam ze gdyby ktos przeciwko temu protesotwal to moze by sie cos zmienilo.
  4. Nie będzie warto czekac na polska premiere. Znowu zamula miesiac albo dłuzej a patcha moge sobie sciagnac i zainstalowac bez nich.
  5. eyesofglass2

    Opóźnienia poliskich premier

    " I proszę - bez porównań płac, polscy wydawcy nie są winni temu, że mamy takie, a nie inne" - Podobnie polscy gracze nie są temu że w porówaniu do innych krajów są raczej ubodzy i zauważ ze to gracze a nie wydawcy ponoszą tego konsekwecje(relatywnie drogie gry + strasznie długi czas oczekiwania). Kolejna sprawa przeciez to nie producent spolszcza/spalszcza(mam dysortografie) gre, tylko wydawca prawda? Więc jeżeli tak to, problemem jest zatrudnienie większej ilosci tłumaczy a to chyba nie podniesie jakos strasznie kosztu gry? Powiem szczerze, jestem w stanie zaplacic te 2 zł więcej za to ze bede mieć gre bez miesiecznego oczekiwania na nia, byloby to owiele lepszy podejscie niz tworzenia bzdury typu gra za 99,99 zł, toz ta złotówka czy 10 gr nie znacza nic dla kupującego a dla was mogloby skutkowac 2 dodatkowymi specami (cena ->) 99 zł * 5000 (<-przykładowa ilosc sprzedanych egzemplarzy) = 495000zł a teraz z 99 robimy 100 i uwaga okazuje sie że zarabiamy 5000 wiecej co mozna z tymi 5000 zrobic? hmm wynajac tłumacza wiecej. Nie dość że unikacie kretynizmu w postaci bzdurnej ceny to jeszcze przyspieszacie proces wydawniczy, jak dla mnie same +.
  6. Wiecie jaki dzisiaj jest dzien?? Dzisiaj jest premiera Stalkera w USA, Europejska premiera za 3 dni. A teraz pytanie kiedy polska premira?? wydawca (cd-projekt) jeszcze tego nie wie. Hmm zastanawiam sie np dlaczego nowy C&C wyjdzie w polsce 3 dni po swiatowej premierze a na stalkera bedzie trza czekac miesiąc. Wychodzi na to EA polska tak dla odmiany jest kompetentnym wydawcą. Jak mi jakis ćwok powie ze jak wydadza za miesiac to polskie wydanie bedzie pozbawione błędów, to go wysmieje, po to producent wydaje patche. A do instalacji patcha do gry nie potrzebuje nikogo z cd-projektu, zwłaszcza że biorąc pod uwage niekompetencje owej firmy. Polecam spłaszczyć troche waszą strukture organizacyjną , i zwolnić durniów odpowiedzialnych za ten stan rzeczy
  7. eyesofglass2

    Opóźnienia poliskich premier

    Osobiście wole gry w języku angielskim, podobnie filmy, dubbingowanie czegos a zwłaszcza w polskim wykonaniu czesto okazuje sie profanacją(Czasami sie udaje np. BGII). Zastanawim sie jak wogole wygląda taka polonizacja? domyślam sie,ze w programie jest jakiś moduł który odpowiada za język, zanim gra zostanie dopieszczona mozna już ją zacząć tłumaczyć, z tego co wiem tak sie własnie robi, to wyjaśnia dlaczego czesto premiara gry w Anglii, Francji i innych krajach, jest często tego samego dnia. Ciekawym jest fakt ze w innych krajach maja nie tylko szybciej ale i taniej. W polsce w porowaniu z innymi krajami gry są dalej drogie, to też powoduje rozwój piractwa. Czy nie da sie obniżyć cen gier, po spolszczeniu?Jaka wartosc dla Anglików czy Niemców ma gra po polsku?Według mnie nie wielką, co z tego ze beda mieli taniej jezli produkt będzie w języku którego nie rozumieją.